figa33 Posted June 19, 2013 Share Posted June 19, 2013 oj tak , Jadwinia , niezawodna jak zwykle ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted June 19, 2013 Share Posted June 19, 2013 Jadwiniu jak tam Terrutek ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pomóżpomagać Posted June 19, 2013 Share Posted June 19, 2013 Zajrzycie? [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/244553-DRAMAT-w-gminnym-%E2%80%9Eprzytulisku%E2%80%9D-w-Rymanowie-PILNIE-SZUKAMY-DT-DS!-Pom%C3%B3%C5%BCcie!?p=20986867#post20986867[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jadwinia Posted June 19, 2013 Share Posted June 19, 2013 (edited) Juz jestem, po ostatnim wyprowadzeniu hotelowych sierściuszków, nie odchodźcie juz piszę. Edited June 19, 2013 by Jadwinia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jadwinia Posted June 19, 2013 Share Posted June 19, 2013 Teri jest oczywiście cudowny, Justynka kazała puścić Violetkę i Zinę (terierka irlandzka czystej krwi) Tomka i towarzystwo sie zparzyjaźniło i szlaja się po ogrodzie - we trójkę. Teri czuje się dobrze, ale kołnierz i upał nie sprzyjał dobremu samopoczuciu, nie jadł. "Jest kochany" - powtarzali cały dzień brat, bratowa i bratanica. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jadwinia Posted June 19, 2013 Share Posted June 19, 2013 Dlatego mam nadzieję, że on już nie wróci do schronu i do czasu adopcji bedzie u Tomaszka. Lecę zobaczyć czy ktoś mnię nie przebił na bazarro:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted June 19, 2013 Share Posted June 19, 2013 jak dobrze że z Terrutkiem nieźle, martwię sie o tego naszego nieszczęśnika bo jak do tej pory tylko pech go prześladował. A czy on już może szalec po ogrodzie ? nie pęknie mu coś tam ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jadwinia Posted June 19, 2013 Share Posted June 19, 2013 Sprawdziłam Bazarro i jestem. Becia nic mu nie pęknie bo to jest spacer pod kontrolą brata i leżakowanie pod drzewkiem, a suczki swoimi drogami chadzają - choć szału nie ma i też polegują w cieniu, upał, duszno, a z Terim to mają taki "układ" , "możesz być - nam nie przeszkadzasz miejsca dość 17 arów.!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted June 19, 2013 Share Posted June 19, 2013 to dobrze Jadwiniu, ucałuj ode mnie w pysia tego bałamuńca kochanego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jadwinia Posted June 19, 2013 Share Posted June 19, 2013 z przyjemnościa zrobię to jutro, w samo pyszczydło, rano jadę, może uda mi się namówić brata na zarejestrowanie się na dogo, będzie Was informaował na bieżaco, jeśli nie zdążę, to będziemy mieć kontakt telefoniczny, zawsze jesteście mile widziane u nas i u niego, pa lecę na bazarro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majuska Posted June 20, 2013 Share Posted June 20, 2013 Jak wszystko dobrze pójdzie ( a nie wyobrażam sobie, żeby nie ;) ) to 28 czerwca mamy transport dla łobuza. No i jak Jadwinia wroci to nam musi Tercia wymierzyc, bo państwo się przygotowuja do zakupu wyprawki : szelki i posłanie ( nie wiem po co:evil_lol: )..nie wiem jeszcze kiedy wizyta, Kejciu da znac, ale myślę, że na najbliższym weekendzie;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
baster i lusi Posted June 20, 2013 Share Posted June 20, 2013 to ja już zaciskam kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted June 21, 2013 Share Posted June 21, 2013 [quote name='baster i lusi']to ja już zaciskam kciuki.[/QUOTE] Ja też..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ariete2503 Posted June 22, 2013 Share Posted June 22, 2013 Terutku jak ty znosisz te upały? Wciąż w kołnierzyku? Pozdrawia cię twoja kumpela Kaja:lol: i ja cię serdecznie całuję w pysio. Trzymaj się, maluchu! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted June 22, 2013 Share Posted June 22, 2013 Jadzia wyjechała w Bieszczady i wróci w niedziele wieczorem to pewnie wtedy dopiero będą wiadomości o naszym Terrutku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted June 23, 2013 Share Posted June 23, 2013 [quote name='Becia66']Jadzia wyjechała w Bieszczady i wróci w niedziele wieczorem to pewnie wtedy dopiero będą wiadomości o naszym Terrutku.[/QUOTE] To zaczekamy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jadwinia Posted June 23, 2013 Share Posted June 23, 2013 Jestem, Teri całymi dniami wraz Violetką i Ziną w ogrodzie. Cała rodzina brata go rozpieszcza i jest w nim zakochana - za bardzo!!, Jutro zdejmą mu kołnierz, będzie mu przyjemniej. Majuska nie wiem tylko kiedy pojechać do Justynki zdjąć szwy, 28 rano przed wyjazdem? - to będzie 9-10 doba. Kurier potwierdzony, jutro zmierzę Teriego, a może miła Pani, która go bierze powinna kupić wyprawkę mając go przy sobie? Tera idę na bazarek zobaczyć , nie wiem czy po Bieszczadach mocno powalczę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majuska Posted June 23, 2013 Share Posted June 23, 2013 Jadwiniu, dobrze że jesteś, jak tam połoniny ???? Zmierz mi Tercia tylko w obwodzie szyi i klaty, wystarczy, wiem, że waży 18 kg, ewentualnie "wzrost" jeszcze. Zapytam jutro o datę zdjęcia szwów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
figa33 Posted June 23, 2013 Share Posted June 23, 2013 a kiedy ewentualnie ma być TEN wielki dzień ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jadwinia Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 Figa, miło, że śledzisz losy tego Milusia, 28 rano Teri wyjeżdża do nowego domu. Mam nadzieję, że będzie szczęśliwy, gorzej z moja rodziną zza płotu, pokochali go - któz by go nie pokochał - i trochę będzie bolało. Majuska, połoniny piękne - jak zwykle - , ale zmieniają się nasze możliwości fizyczne, daliśmy radę, ale w opłakanym stylu, starość... Nie wzięłam do pracy okularów, kiepsko widzę, przeprszam za literówki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 (edited) [quote name='Jadwinia']Figa, miło, że śledzisz losy tego Milusia, i[/QUOTE] Jadwiniu _ Figa33 jest z nami od początku i nie tylko w Boguchwale ale jeszcze za czasów kiedy działałam w Orzechowcach. Ile to już wspólnie wyadoptowanych psiaków, prawda Figuniu ? ile wspólnych radości i załamań, różnie to bywało. To Figa wlasnie z Karolcią dbają o ich ogłoszenia i robią wiele innych rzeczy, nie wyobrażam sobie naszej boguchwalskiej dzialalności bez ich pomocy. Terry też miał ogłoszenia dzięki Fidze i Karolci i to ich właśnie zasługa, ,że jedzie teraz do nowego domku. :loveu: Edited June 24, 2013 by Becia66 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jadwinia Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 Wiem Beciu, że to te [B]Laski[/B] :razz: robią ogłoszonka, od kiedy jestem na dogo (moment wzięcia Pysi-Kali) zawsze widzę Figę i Karolcię. [B]Obie[/B] odwalają mróweczkową robotę i dzięki [B]Nim[/B] u nas jest mnóstwo adopcji:multi: Wielki uszanowanie dla tych [B]Dam[/B]. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karolciasz28 Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 Figuś widzisz to znowu słodzą ;). Dziewczyny w kupie siła, gdyby nie Wy tam na miejscu, to my same też nic nie zdziałamy. Terri wszystkiego dobrego ci życzę i trzymam kciuki za podróż! I oczwiście wielki szacunek dla naszego kuriera. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jadwinia Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 Hej, Teri ma zdjęty kołnierz, czuje sie świetnie, zaczyna u brata stróżować, to znaczy czuje się jak u siebie. Szyjka 45 cm klatka 65 cm I choć to chłop - brat - mierzył to chyba jest ok bo dokładnie mówiłam gdzie. Ja nie wyłażę z ogrodu bo wybieguję hotelowe bestie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 [quote name='Jadwinia'] I choć to chłop - brat - mierzył to chyba jest ok bo dokładnie mówiłam gdzie. .[/QUOTE] Ten twój brat Jadwiniu to anioł, to już drugi pies którym się zajął i poświęcił czas i serce. Podziękuj mu bardzo w naszym imieniu, jak również jego żonie i córce które z równym oddaniem naszego Terrunia pielęgnują. Kiedyś odpłacimy, jeszcze nie wiem jak ale odpłacimy. Fajną masz rodzinkę Jadwiniu, tylko pozazdrościć. Naprawdę bardzo doceniamy to co robicie, bo własnie dzięki takim ludziom jak wy, te nasze boguchwalskie sierściuchy mają szanse opuścić przytulisko i być pod fachową opieką po zabiegach w oczekiwaniu na nowy dom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.