Jump to content
Dogomania

Terri - wielki przyjaciel człowieka,szczęśliwy w nowym domu!!!


Agula99

Recommended Posts

  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Teri jest oczywiście cudowny, Justynka kazała puścić Violetkę i Zinę (terierka irlandzka czystej krwi) Tomka i towarzystwo sie zparzyjaźniło i szlaja się po ogrodzie - we trójkę. Teri czuje się dobrze, ale kołnierz i upał nie sprzyjał dobremu samopoczuciu, nie jadł. "Jest kochany" - powtarzali cały dzień brat, bratowa i bratanica.

Link to comment
Share on other sites

Sprawdziłam Bazarro i jestem. Becia nic mu nie pęknie bo to jest spacer pod kontrolą brata i leżakowanie pod drzewkiem, a suczki swoimi drogami chadzają - choć szału nie ma i też polegują w cieniu, upał, duszno, a z Terim to mają taki "układ" , "możesz być - nam nie przeszkadzasz miejsca dość 17 arów.!!

Link to comment
Share on other sites

z przyjemnościa zrobię to jutro, w samo pyszczydło,
rano jadę, może uda mi się namówić brata na zarejestrowanie się na dogo, będzie Was informaował na bieżaco, jeśli nie zdążę, to będziemy mieć kontakt telefoniczny, zawsze jesteście mile widziane u nas i u niego, pa lecę na bazarro

Link to comment
Share on other sites

Jak wszystko dobrze pójdzie ( a nie wyobrażam sobie, żeby nie ;) ) to 28 czerwca mamy transport dla łobuza. No i jak Jadwinia wroci to nam musi Tercia wymierzyc, bo państwo się przygotowuja do zakupu wyprawki : szelki i posłanie ( nie wiem po co:evil_lol: )..nie wiem jeszcze kiedy wizyta, Kejciu da znac, ale myślę, że na najbliższym weekendzie;)

Link to comment
Share on other sites

Jestem,
Teri całymi dniami wraz Violetką i Ziną w ogrodzie. Cała rodzina brata go rozpieszcza i jest w nim zakochana - za bardzo!!, Jutro zdejmą mu kołnierz, będzie mu przyjemniej.
Majuska nie wiem tylko kiedy pojechać do Justynki zdjąć szwy, 28 rano przed wyjazdem? - to będzie 9-10 doba. Kurier potwierdzony, jutro zmierzę Teriego, a może miła Pani, która go bierze powinna kupić wyprawkę mając go przy sobie?
Tera idę na bazarek zobaczyć , nie wiem czy po Bieszczadach mocno powalczę.

Link to comment
Share on other sites

Figa,
miło, że śledzisz losy tego Milusia, 28 rano Teri wyjeżdża do nowego domu. Mam nadzieję, że będzie szczęśliwy, gorzej z moja rodziną zza płotu, pokochali go - któz by go nie pokochał - i trochę będzie bolało.
Majuska,
połoniny piękne - jak zwykle - , ale zmieniają się nasze możliwości fizyczne, daliśmy radę, ale w opłakanym stylu, starość...
Nie wzięłam do pracy okularów, kiepsko widzę, przeprszam za literówki

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jadwinia']Figa,
miło, że śledzisz losy tego Milusia, i[/QUOTE]

Jadwiniu _ Figa33 jest z nami od początku i nie tylko w Boguchwale ale jeszcze za czasów kiedy działałam w Orzechowcach. Ile to już wspólnie wyadoptowanych psiaków, prawda Figuniu ? ile wspólnych radości i załamań, różnie to bywało. To Figa wlasnie z Karolcią dbają o ich ogłoszenia i robią wiele innych rzeczy, nie wyobrażam sobie naszej boguchwalskiej dzialalności bez ich pomocy. Terry też miał ogłoszenia dzięki Fidze i Karolci i to ich właśnie zasługa, ,że jedzie teraz do nowego domku. :loveu:

Edited by Becia66
Link to comment
Share on other sites

Wiem Beciu, że to te [B]Laski[/B] :razz: robią ogłoszonka, od kiedy jestem na dogo (moment wzięcia Pysi-Kali) zawsze widzę Figę i Karolcię. [B]Obie[/B] odwalają mróweczkową robotę i dzięki [B]Nim[/B] u nas jest mnóstwo adopcji:multi:
Wielki uszanowanie dla tych [B]Dam[/B].

Link to comment
Share on other sites

Hej,
Teri ma zdjęty kołnierz, czuje sie świetnie, zaczyna u brata stróżować, to znaczy czuje się jak u siebie.
Szyjka 45 cm
klatka 65 cm
I choć to chłop - brat - mierzył to chyba jest ok bo dokładnie mówiłam gdzie. Ja nie wyłażę z ogrodu bo wybieguję hotelowe bestie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jadwinia']
I choć to chłop - brat - mierzył to chyba jest ok bo dokładnie mówiłam gdzie. .[/QUOTE]

Ten twój brat Jadwiniu to anioł, to już drugi pies którym się zajął i poświęcił czas i serce. Podziękuj mu bardzo w naszym imieniu, jak również jego żonie i córce które z równym oddaniem naszego Terrunia pielęgnują. Kiedyś odpłacimy, jeszcze nie wiem jak ale odpłacimy. Fajną masz rodzinkę Jadwiniu, tylko pozazdrościć. Naprawdę bardzo doceniamy to co robicie, bo własnie dzięki takim ludziom jak wy, te nasze boguchwalskie sierściuchy mają szanse opuścić przytulisko i być pod fachową opieką po zabiegach w oczekiwaniu na nowy dom.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...