Jump to content
Dogomania

Duffy i Daissy już w swoich domkach :) Powodzenia kochane sunieczki :*


Martika&Aischa

Recommended Posts

  • Replies 483
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Maleńtasy, w nocy spać przez nie nie mogłam... Zaraz sobie moje wyrzucone na deszcz wyobraziłam... Gdybym mogła wzięłabym je od razu... Dwupaki są takie słodkie, można nie mieć telewizora i człowiek się nie nudzi... Jeśli przypomina Lolcię, to na bank nie waży więcej niż 5,5- 6 kg...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='iwonamaj']Maleńtasy, w nocy spać przez nie nie mogłam... Zaraz sobie moje wyrzucone na deszcz wyobraziłam... Gdybym mogła wzięłabym je od razu... Dwupaki są takie słodkie, można nie mieć telewizora i człowiek się nie nudzi... Jeśli przypomina Lolcię, to na bank nie waży więcej niż 5,5- 6 kg...[/QUOTE]

Iwonko i taki domek byłby nam potrzebny ....jak widzę Emilkę i Lolcie u Ciebie w dwupaku to aż serce rośnie :)
Malutka Daffy nie bardzo dogaduje się z psiakiem Gabi :( Musimy jej szybko szukać innego DT :( ech....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bjuta']Do sterylki się dokładam![/QUOTE]
Bjutko z całego serca Ci dziękuję. Jak już będę wiedziała ile potrzebujemy na sterylkę będziemy zbierały.
Może skarbonka nam coś dołoży ....wierzę że finansowo jakoś sobie poradzimy.
Będę się dziś widziała z naszą Iwonką więc pewnie na szybko wyskrobiemy jakiś bazarek dla sunieczek.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Martika@Aischa']Bjutko z całego serca Ci dziękuję. Jak już będę wiedziała ile potrzebujemy na sterylkę będziemy zbierały.
Może skarbonka nam coś dołoży ....wierzę że finansowo jakoś sobie poradzimy.
Będę się dziś widziała z naszą Iwonką więc pewnie na szybko wyskrobiemy jakiś bazarek dla sunieczek.[/QUOTE]
Oczywiście, że wyskrobiemy :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Martika@Aischa']Iwonko kochana Ty wiesz co chce napisać :*
Martwię się o maleńką Daffy bo nie może się załatwić ...jutro na cito wezmę ją do weterynarza!!![/QUOTE]
Moja Emi tez tak miała na początku...Podejrzewałam cos złego, biegałam z nalewką za nią, żeby złapać siuśki do zbadania, na usg ja zawiozłam... A to był stres adaptacyjny...

Link to comment
Share on other sites

Przepraszam, że off'uje, ale mogłybyście poudostępniach wydarzenie Klemensa? Biedny uciekł wczoraj z DT przez jakiegoś pijaka, który przewrócił jego opiekunkę na spacerze. Klemens za kilka dni miał jechać do DS !

[URL]http://www.facebook.com/events/156596484449930/[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gosia2313']Przepraszam, że off'uje, ale mogłybyście poudostępniach wydarzenie Klemensa? Biedny uciekł wczoraj z DT przez jakiegoś pijaka, który przewrócił jego opiekunkę na spacerze. Klemens za kilka dni miał jechać do DS !

[URL]http://www.facebook.com/events/156596484449930/[/URL][/QUOTE]

Rozesłane:) trzymam kciuki zeby sie znalazł...

Link to comment
Share on other sites

Daissy u Pani Anetki jest bardzo grzeczna ....sygnalizuje chęć wyjścia na dwór drapiąc łapką o drzwi ...pięknie chodzi na smyczy i pilnuje się człowieka.
Pani Anetka zgłosiła nam że bardzo potrząsa główką więc trzeba sprawdzić uszka u weta czy nie przyplątało się jakieś zapalenie.

Nasza kochana Iwonkamaj przekazała nam 10 zł na karmę dla sunieczek:multi: Iwonko ślicznie dziękujemy. Jutro kupie malutkim kurczaczka ..ryż i marcheweczkę niech jedzą na zdrowie ;)

Pilnie potrzebujemy :
Karma
tabletki na odrobaczenie
kropelki na odpchlenie
szczepienia
sterylizacja Daissy na cito

Link to comment
Share on other sites

Kochani, to u mnie jest Duffy, niestet z wielu przyczyn nie do końca ode mnie zależnych może zostać tylko kilka dni. Jest bardzo grzeczna i spokojna. Jedyny problem tkwi w tym, że chce się bawić z moim Kajtkiem, a on się boi, ucieka, chowa i kłapie zębami. Na dworze chodzi grzecznie na smyczy tylko chwilami siada, jak się czegoś przestraszy. Nie ma w sobie cienia agresji, gdy je można jej mieszać w misce - nie reaguje. Na hałasy na klatce schodowej nie reaguje, nie jest nachalna, gdy się je. Jest bardzo uległa, troszkę jeszcze wystraszona, ale się powoli otwiera. Nie była zainteresowana zabawkami, ale podpatrywała Kajtunia i potem tak nieśmiało wzięła piszczącą gęś. Nie mogła się załatwić, bo miała przy odbycie ogromną ilość zaschniętej kupy, ale udało mi się to odmoczyć i na kolejnym spacerze zrobiła kupkę. Błagam niech ją ktoś przygarnie, bo to psi ideał, a ja już ją kocham

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...