Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Anula']Bogusik bardzo,bardzo dziękujemy.A co to za "sklepikowa skarbonka"[/QUOTE]
Anulka,wstawiam skopiowany mój post z wątku Denisa,myślę więc,że będzie on odpowiedzią na Twoje pytanie.
Jest ostatni dzień starego roku,więc rozliczę "sklepową skarbonkę" /mój wpis str.33 post 814/ Dzisiaj byłam w sklepiku i przeliczyłam pieniążki i nie jest tego dużo,no ale zawsze coś 22,50€
Ponieważ Denis nie potrzebuje już pieniędzy,więc zostawię je dla innych potrzebujących bidulek,tym bardziej,że wybrałam wersję " ogólną"plakatu.Skarbonka jest nadal w sklepiku a tu link do plakatu
[URL]http://i54.tinypic.com/k1yuy0.gif[/URL]

  • Replies 514
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='ludka']Zajrzalam z Transportowego :) Jako zwierze pociagowe moze cos doradze czy pomoge.
Bilet dla psa w pociagach spolki Intercity, czyli TLK, IC/EC/EX /EIC kosztuje 15,20. W pociagach regionalnych - mniej, ale przy przesiadkach kupujemy kolejne bilety poszczegolnych spolek.
Anju, jak Twoja Mama chce jechac? Ktore polaczenie? Widze, ze najszybsze polaczenie pociagiem Tomaszow - Gorzow to 7 godzin z jedna przesiadka, inne 8-9 godzin. Do tego psiak musi dojechac do Tomaszowa, czyli kolejne 2 godziny.

Inne opcje pociagiem: Warszawa - Krzyż - Gorzow Wlkp. - 5,20 h z jedna przesiadka

I optymalne - jesli Sara moze odebrac psiaka na trasie:
Warszawa - Zbaszynek za Poznaniem (express do Berlina) - 3,16 h bez przesiadek, do Gorzowa zostaje dla Sary ca 77 km
Warszawa - Krzyż Wlkp. (express do Szczecina) - ca 4 h, bez przesiadek, do Gorzowa 64 km

I podstawowe pytanie: czy piesek jest tak grzeczny jak sliczny? Nie byloby problemu z przewozem pociagiem? :)[/QUOTE]

Ludka,cenne info!Myślę,że cioteczki wybiorą najlepszą z możliwych opcję.Bardzo dziękujemy!

Posted

[quote name='Kajusza']niewiem jak w droższych połączeniach ale w II klasie na trasie Gorzów Wlkp. - Niemojki (czyli jeszcze za Siedlcami, przejeżdżka przez całą Polskę, jedyne 12h) z 3 przesiadkami płaciłam własnie 4,50zł za psa.[/QUOTE]

Teraz się dokładnie z mamą dogadałam ,ona jedzie autobusem , dlatego ważne , żeby psiak jechał w transporterku , można mu tez podać jakiegoś uspokajacza delikatnego i przede wszystkim przegłodzić .

Posted

Na trasie przez Poznan pociagi sa duzo szybsze od auta (Warszawa - Poznan 2,30), ale trzeba znac psiaka, zeby nie ryzykowac. :)
Psiak jest na Paluchu? Kiedy ma byc wyciagniety i na kiedy szukacie transportu?

Posted

Kochane jakbyście mogły zliczyć deklarację na odiego to będziemy wiedziały na czym stoimy MY tz fundacja .... Jak się domyślacie nasz budżet jest bardzo bardzo okrojony , tz jesteśmy na bardzo duzzym minusie w klinice ...

Posted

[quote name='AGA35']Kochane jakbyście mogły zliczyć deklarację na odiego to będziemy wiedziały na czym stoimy MY tz fundacja .... Jak się domyślacie nasz budżet jest bardzo bardzo okrojony , tz jesteśmy na bardzo duzzym minusie w klinice ...[/QUOTE]

To Odi jest pod skrzydłami jakiejś Fundacji?

Posted

To ja wyjaśnię:)
Chodzi o fundację Zwierzaki w Potrzebie z Wołomina, jest nas "aż" cztery :) oprocz naszych okolo 30 podopiecznych staramy się też pomagać i pokazywać "światu" psy z Klembowa który jest stosunkowo blisko nas.
Mshume wypatrzyła Odiego na wątku psów klembowskich oczekujących pomocy i założyła mu wątek. Kasia "kago" o której wspomina mshume przynależy właśnie do "zwierzaków" i kasia oraz my możemy na dzień dzisiejszy pomoc w ten sposob że Odi może na nasze zniżki być wykastrowany itp w zaprzyjaźnionej klinice. Niestety Odi nie może już iść na "krechę" na te zabiegi bo nasz dług to już kilka ładnych tysięcy w tej klinice , o hotelikach nie wspomnę. Po ludzku, nie stać nas na kolejnego psa...

To tak w wielkim skrócie:) mam nadzieję że czytelnie:)


[quote name='lika1771']Cioteczki trzeba dzialac Sara odleglosc to nie problem [B]Mshume niech dziewczyny wyciagaja[/B],a ja bede szukac pieniazkow na transport.
Sara jaka to odleglosc? dzialamy,bo tych bid jest masa i nastepny dt sie nam wykruszy.....[/QUOTE]

Może ja źle zrozumiałam ale te "dziewczyny" to my?, tak?:)

Posted

Mashume,jesteś założycielką wątku Odiego.Proszę więc abyś to wszystko jakoś "złożyła w jedną całość"W tej chwili to jest jeden wielki bałagan...i widzę to bardzo czarno...niestety,ale ze szkodą dla Odiego...?!

Posted

Ale po co takie larum? DT jest, dopinamy transport. Znalazłam osobę, która nieodpłatnie może dowieżć Odiego do Poznania (dokładnie pod PoznanSwarzędz), jednak to nie jest mój bliski znajomy, jedzie tam służbowo i tylko jesli wszystko dogramy, możemy skorzystać z tej opcji, a druga opcja to taka,że dowieziemy psiaka do tomaszowa z Wwy i dalej pojedzie z Mamą Ani. Fundacja Zwierzaki w Potrzebie pomaga w ten sposób,ze załatwia nam kastracje psiaka znacznie taniej i organizuje transport. To tyle celem wyjaśnienia.[quote name='Bogusik']Mashume,jesteś założycielką wątku Odiego.Proszę więc abyś to wszystko jakoś "złożyła w jedną całość"W tej chwili to jest jeden wielki bałagan...i widzę to bardzo czarno...niestety,ale ze szkodą dla Odiego...?![/QUOTE]

Posted

Co do finansowego wsparcia psiaka to kilka osób deklarowało pomoc. Ja bardzo bym chciała,żeby mały miał tez wyczyszczone zęby, bo są w kiepskim stanie. Fryzjerskie zabiegi wykona nieodpłatnie Ilka.[quote name='IVV']ja finansowo tez pomoge ,bede tylko potrzebowac konta PayPal do przeslania pieniedzy . szukajcie ! szkoda tego malca ![/QUOTE]

Posted

Witajcie,
Odiemu zdjęcia w schronie zrobiły Aga i chyba Kinga - o ile dobrze pamiętam - w każdym razie jak Kinga napisała - jedna z nas 4 stanowiących "Fundację Zwierzaki w Potrzebie".
Zdjęcia zostały puszczone w obieg z nadzieją, że ktoś chłopaka wypatrzy da mu BDT lub co byłoby ideałem DS. Tak się stało. Niestety osoba, która DT zadeklarowała zmuszona sytuacją osobistą, się z tego wycofała, ale padły inne deklaracje DT i wsparcia finansowego. Mshume do mnie dzwoniła z pytaniem czy damy radę wyciągnąć chłopaczka ze schronu, więc zgodnie z prawdą powiedziałam, że możemy [B]TYLKO wspierać organizacyjnie tego psinę,[/B] bo jak napisały Aga35 i Kinia jesteśmy w czarnej d..pie finansowej, ale rzeczywiście szkoda byłoby zmarnowac szansę chłopakowi.
Większości ludzi jednak się kojarzy, że skoro Fundacja to pewnie - pieniądze!!! - niestety tak nie jest choć byśmy tego bardzo chciały...
Dlatego nie firmowałyśmy tej adopcji jako Fundacja, a była to "akcja" Asi Mshume. To ona zbiera pieniąchy dla chłopaczka. To ona ogarnia to wszystko i niestety chyba jednak nie najlepiej się stało, że "Fundacja" jako taka została wywołana w tym wypadku do tablicy. No ale trudno, mam nadzieje, ze nie odbije się to na psiaku

Posted

Kago!Jestem pewna,że nikt nie ma do Fundacji pretensji,wręcz przeciwnie będzie bardzo wdzięczny za pomoc Odiemu np.w zniżkowej kastracji itd.Tylko może było błędem,że wcześniej nie poinformowano fanów Odiego,że Fundacja pomoże.Ja też byłam zaskoczona i stąd moje wcześniejsze pytanie było.
Bardzo cieszę się,że Odi ma pomoc ze strony Fundacji i mam nadzieję,że szybko znajdzie się w DT.

Posted

[quote name='mshume']Co do finansowego wsparcia psiaka to kilka osób deklarowało pomoc. Ja bardzo bym chciała,żeby mały miał tez wyczyszczone zęby, bo są w kiepskim stanie. Fryzjerskie zabiegi wykona nieodpłatnie Ilka.[/QUOTE]

Dziewczyny, trzeba zrobić jakąś listę z deklaracjami, zeby wiadomo było na jakie finanse można liczyć.

Posted

[quote name='Sara2011']Dziewczyny, trzeba zrobić jakąś listę z deklaracjami, zeby wiadomo było na jakie finanse można liczyć.[/QUOTE]

Ja pozwoliłam sobie zrobić listę deklaracji jeżeli mshume nie będzie miała nic przeciw temu:

[B]IVV[/B] - potrzebne PayPal - coś
[B]Asia-s [/B]- spadek po Denisku - 100zł
[B]Bgusik[/B] - "sklepikowa skarbonka" - 50zł
[B]mshume[/B] - bazarek i 20zł
[B]Anula[/B] - 20zł

A więc mamy na dzień dzisiejszy - [B]190zł

Kto jeszcze pomoże Odiemu.Bardzo proszę!
[/B]

Posted

[quote name='Kinia1984']To ja wyjaśnię:)
Chodzi o fundację Zwierzaki w Potrzebie z Wołomina, jest nas "aż" cztery :) oprocz naszych okolo 30 podopiecznych staramy się też pomagać i pokazywać "światu" psy z Klembowa który jest stosunkowo blisko nas.
Mshume wypatrzyła Odiego na wątku psów klembowskich oczekujących pomocy i założyła mu wątek. Kasia "kago" o której wspomina mshume przynależy właśnie do "zwierzaków" i kasia oraz my możemy na dzień dzisiejszy pomoc w ten sposob że Odi może na nasze zniżki być wykastrowany itp w zaprzyjaźnionej klinice. Niestety Odi nie może już iść na "krechę" na te zabiegi bo nasz dług to już kilka ładnych tysięcy w tej klinice , o hotelikach nie wspomnę. Po ludzku, nie stać nas na kolejnego psa...


Kinia, czy wiesz ile ile po zniżce kosztowałaby kastracja Odiego, czyszczenie ząbków i ew. inne koszta które trzeba ponieść w związku z kastracją ? Musimy wiedzieć ile pieniążków musimy zebrać.

Posted

dowiemy się ale te koszta sa zawsze ciut ruchome, bo zalezy ile materialow zużytych zostanie itp, dodatkowo gdyby Odi mial przenocowac w klinice lub zostac dzien lub dwa to kazda doba 15 zł...sprobujemy sie dzis dowiedziec o przyblizony koszt zabiegów.

Posted

[quote name='Kinia1984']dowiemy się ale te koszta sa zawsze ciut ruchome, bo zalezy ile materialow zużytych zostanie itp, dodatkowo gdyby Odi mial przenocowac w klinice lub zostac dzien lub dwa to kazda doba 15 zł...sprobujemy sie dzis dowiedziec o przyblizony koszt zabiegów.[/QUOTE]

Dziękuję.
Jeszcze jedna sprawa. Gdzie będzie przebywał Odi po kastracji aż dojdzie do siebie? Czy w klinice czy u kogoś w domu? Bo podróż zaraz po kastracji chyba nie jest wskazana?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...