Elisabeta Posted January 14, 2014 Posted January 14, 2014 Teraz jest pięknie, Jaszko. :loveu: Ja nawet nie pomyślałam, bo nigdy nie wklejałam do postu fotek. :oops: To na pewno bardzo proste... ;) Quote
AlfaLS Posted January 14, 2014 Posted January 14, 2014 Musisz się tego nauczyć, nie ma lekko :evil_lol:. A wkleja się tak jak obrazek do sygnatury :lol:. Przynajmniej jak masz na innym wątku... Quote
magda222 Posted January 14, 2014 Author Posted January 14, 2014 (edited) Ale fajnie, że są nowe fotki :) Ale rzeczywiście grubas z Rockiego straszny :( I to już fajne nie jest... --------------------------------------------------------------------------- Wpłaty: 15 zł maruda666 (I/2014) 25 zł Jo37 (I/2014) 10 zł ranias (XII/2013) 10 zł Isiak (I/2014) 10 zł Jolanta08 (I/2014) 120 zł Elisabeta (I-VI/2014) 10 z Javena (XII/2013) 15 zł kaja555 (I/2014) 30 zł magda222 (I/2014) Wpłaciłam 350 zł za hotelik za okres 07.01.-06.02.2014 r. Pięknie dziękuję za wpłaty :loveu: . Edited January 27, 2014 by magda222 Quote
Elisabeta Posted January 15, 2014 Posted January 15, 2014 Magda, jesteś... :loveu: Mam nadzieję, że laptop już po dobrej kuracji. Rokuś jest grubaskiem. Taka jego uroda pewnie... Może jakaś dieta? I linieje tam ZuziM chyba ostro... Przygotował się chłopak na zimę, a tu... Nic tylko zrzucać futerko. ;) To futro dodaje też Rockiemu kilogramów. Miałam kiedyś taką sunię. Wet kazał odchudzać, ja stawiałam na wadze i za każdym razem było zdziwienie, że tylko 27 kg... A w wannie to pół suni było.:evil_lol: Quote
Jasza Posted January 15, 2014 Posted January 15, 2014 Moja Miśka też "gubi" w wodzie ( lub po deszczu) kilka kilogramów ;) Quote
zuziaM Posted January 15, 2014 Posted January 15, 2014 Rokus jest grubaskiem choc nie je wiecej od innych psiakow. Jest wykastrowany i pewnie dlatego. Ruchu ma znacznie wiecej za to, bo puszczany biega po ogrodzie kilka godzin. Rokus moze byc wspanialym strozem i obawiam sie, ze nawet obroncą, bo juz nie raz zauwazylam, ze kiedy Roki biuega, a ktos do nas przyjezdza i Roki go nie zna, to szczeka bardzo i doskakuje do ludzi. Zawsze musze go zamykac na czas wizyty. On sie tu juz czuje u siebie i broni terenu przed obcymi. Oczywiscie, kiedy sie znajdzie w nowym domu, na nowym podworku to pewnie bedzie potrzebowal troche czasu, zeby zaczac go pilnowac. Quote
Elisabeta Posted January 15, 2014 Posted January 15, 2014 Też tak myślę, że to kastracja i skłonność do tycia. Teraz mam taką sunię. Niskopodłogowa, mocne łapy. No i trzeba bardzo uważać z ilością jedzenia. Moja poprzednia sunia, mimo sterylizacji, całe życie była jak sarenka, a jadła sporo. Wet zawsze chwalił, ale ona po prostu tak miała. Zresztą na świecie jest miejsce i dla grubasków i dla chudzielców.;) A Rokuś jest cudny i zadowolony z życia. Ten uśmiech na pysiu... :loveu: I jak piszesz, ZuziaM, ma inne piękne zalety. Fajnie, że sobie hasa po ogrodzie. :smile: Jeszcze tylko Domku mu trzeba... Quote
Elisabeta Posted January 17, 2014 Posted January 17, 2014 Magdusiowy laptop chyba jednak nadal nie chce pracować... :-( Quote
magda222 Posted January 22, 2014 Author Posted January 22, 2014 [quote name='Elisabeta']Magda, wracaj do Rokusia. :sad:[/QUOTE] Jestem :loveu: Są nowe wpłaty: 30 zł kado (I) 60 zł Grosziwo (I,II) 30 zł Certusowa (I) Dziękuję :loveu: Quote
Elisabeta Posted January 22, 2014 Posted January 22, 2014 :obrazic: Żartuję... ;) Magda, nie znikaj już stąd. :loveu: Laptop naprawiony? Quote
magda222 Posted January 22, 2014 Author Posted January 22, 2014 Działa :) Ale to jego ostatnie chwile :( Zbieram na nowy :) Ciekawe kiedy uzbieram ;) Quote
magda222 Posted January 22, 2014 Author Posted January 22, 2014 [quote name='Elisabeta']:sad: Niedobry...:comp26:[/QUOTE] Dobry :) Tylko służy mi już baaardzo długo staruszek ;) Quote
Elisabeta Posted January 23, 2014 Posted January 23, 2014 Magda, dosrałam od Alfy link do wątku Uranka. Czytam o Jego losie. Lubię te wątki, bo one opowiadają nie tylko o wspaniałych Tyszakach, ale i o Waszej zgranej grupie Pomagających. Wszystko się w tych wątkach przeplata... Miałam zapytac Cię o psa w Twoim awatarku. Na wątku Uranka o Nim opowiedziałaś. :) Quote
magda222 Posted January 23, 2014 Author Posted January 23, 2014 W moim awatarze jest Misiek. Jego historia jest niesamowita i bardzo smutna... :( [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/75377-Kochany-Misiek-za-TM-%2A[/url] I krótki wątek z jego poszukiwań: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/101652-Alarm-odwo%C5%82any-niewidomy-Misiek-si%C4%99-znalaz%C5%82%21-Dzi%C4%99kujemy-za-pomoc%21%21-%29[/url] Quote
Elisabeta Posted January 24, 2014 Posted January 24, 2014 Szkoda, że historia Misia smutna, ale poczytam... Dzień dobry, Rokuś. :) Quote
Elisabeta Posted January 24, 2014 Posted January 24, 2014 Tak... Smutny jest wątek Twojego Misia, Magda :sad:... Ale właśnie. Twojego. I to jest najważniejsze. Pomyśl, co by było, gdyby został w schronisku do końca. I jaki to byłby koniec?... Albo gdybyście Go nie znalazły? Wtedy w Krakowie... Kochałaś Misia i On to wiedział.:iloveyou: Niestety nieszczęśliwe wypadki ...:-( Trochę to dziwne, bo ja piszę tak jakby ta historia zdarzyła się niedawno. A to tyle lat... Bo poznałam Misia teraz. I bardzo się z tego cieszę. :smile: Pozdrawiam Rockiego.:loveu: I cały czas mam nadzieję, że kiedyś będę na liście stałych deklaracji na tym wątku...;) Żeby cały świat wiedział, że Rokuś jest trochę i mój.:loveu: Quote
agata51 Posted January 25, 2014 Posted January 25, 2014 I ja sobie poczytałam o Misiu... Wysłałam kaskę za I i II. Quote
magda222 Posted January 26, 2014 Author Posted January 26, 2014 Elisabeta obiecuję, że w najbliższym tygodniu wszystko uzupełnię i poprawię co trzeba :oops: Cierpię na sklerozę i chroniczny brak czasu ;) :oops: Agatko dziękuję :loveu: Quote
Jasza Posted January 27, 2014 Posted January 27, 2014 (edited) I ja poczytam o Misiu. Edit. Poczytałam. Spłakałam się oczywiście. I choć widziałam daty, aż mnie ściskało jak szukaliście Miśka i jaka ulga, kiedy go znalazłyście... Albiemu napisała mądre słowa. Masz tam u góry czarnego aniołka Magdo :loveu: Patrzę na to najbardziej mi znane jego zdjęcie i wierzyć się nie chce, że go nie ma.... Edited January 27, 2014 by Jasza Quote
magda222 Posted January 27, 2014 Author Posted January 27, 2014 Historia Miśka jest jak z filmu... Dla mnie to jest bardzo bolesne przeżycie... Tyle bidulek przeszedł i jak miało być już tylko dobrze to wydarzył się ten straszny, głupi, bezmyślny wypadek. Z tym chłopakiem, który wtedy wypuścił Miśka na balkon nie widziałam się od tamtego czasu pomimo, że to długoletni partner mojej dobrej koleżanki.... Wiem, że nie chciał, że nie pomyślał i też to przeżył, ale nie potrafię patrzeć na niego ani z nim rozmawiać :( Straszna historia... W mojej głowie, moim sercu jest tak bolesna jakby wydarzyła się wczoraj... Quote
Elisabeta Posted January 27, 2014 Posted January 27, 2014 O, jestem! Jestem z Wami. :loveu: Rokuś, ale masz piękne saldo! ;) Quote
magda222 Posted January 27, 2014 Author Posted January 27, 2014 [quote name='Elisabeta']O, jestem! Jestem z Wami. :loveu: Rokuś, ale masz piękne saldo! ;)[/QUOTE] Ale jesteś szybka :) Nie zdążyłam o tym napisać a Ty zauważyłaś :) Teraz to nie Rocki tylko Rockefeller ;) :megagrin: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.