martik b Posted January 2, 2012 Share Posted January 2, 2012 iga na stawy są dobre preparaty z glukozaminą i chondroityną, dodatkowo kuracja cartophenem vet daje dobre rezultaty, mój pies jest w tej chwili na tej kuracji, dostał juz ostatni 4 zastrzyk... niestety minusem kuracji jest jej cena...nie należy do najtańszych :shake: prócz tego są weterynaryjne karmy na stawy ale też nie za tanie, leki przeciwbólowe można podawać ale dorywczo i nie za długo bo układ pokarmowy źle na nie reaguje przy zbyt długim stosowaniu, mogą pojawić się wtedy wymioty i krwista biegunka, dodatkowo leki sterydowe przeciwzapalne przynoszą chwilową poprawę, najlepiej stosować długodziałające ale też najlepiej nie za często bo mają swoje skutki uboczne...pies jest niewielki, ma mało kg to jest dla niego plus, bo mniejsze obciążenie dla chorych stawów....jeśli chodzi o rachunek to co byś chciała? paragon czy lepiej wydruk karty z pieczątką weta i kosztem wizyty...mogę zeskanować i wrzucić na wątek jeśli chcesz ;) jestem jutro w lecznicy od 15 ale nawet jak mnie nie będzie to możesz przynieść tą kasę obojętnie kiedy ci będzie pasowało i powiedzieć że oddajesz dług za spanielka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kłapoucha Posted January 2, 2012 Author Share Posted January 2, 2012 najpierw musze uzbierać na wizyte omawiającą dokładnie wyniki RTG z dr Słodkim,zeby przepisal odpowiednie leki do jej schorzenia... potem bede kombinowac dalej. nie wiem czy ze specjalistyczną karmą u mnie jest sens,bo mieszkam z rodzicami i pewnie i tak dawaliby jej coś ponadto,z resztą Dasza to straszny zebrak... ;/ (chyba,ze oprocz tej specjalistycznej karmy moglaby jesc cos ponadto) następny bazarek,ktory zrobie (o ile ten nie przyniesie pieniazkow-a sie zanosi,ze nie przyniesie...) bedzie wlasnie na sfinansowanie wizyty, chyba bede tez wysylac zaproszenia(jakby ktos chcial mi pomoc,to bardzo prosze o pomoc), bo tak obawiam sie,ze nie uzbieram ani grosza :( a boje sie po prostu,ze ktoregos dnia jak nic nie zrobie Dasza nie bedzie mogla chodzic.... co do skanu, to jakbys mogla wydruk z karty :) jutro najprawdopodobniej przyjde oddac te pieniadze,ale nie zdaze niestety byc do 15... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martik b Posted January 3, 2012 Share Posted January 3, 2012 jej stan będzie już przewlekły, po lekach się będzie chwilowo poprawiać ale uzdrowić już jej sie nie da...iga weź przynieś te zdjęcia RTG do mojej lecznicy, ja to jutro załatwię i weci obejrzą i to skonsultujesz za darmo a nie teraz będziesz kasę zbierała na kolejną wizytę...jutro to z nimi uzgodnię ale przyjdź wtedy gdy ja będę miała dyżur, jeśli jutro do 15 ci nie pasuje to w środę jestem od 15 do 21 może wtedy co? I zaraz do Agaty napiszę żeby też zrobiła bazarek, bo mi mówiła że ma fanty ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kłapoucha Posted January 3, 2012 Author Share Posted January 3, 2012 ok,to wtedy przyjde jutro,bo wtedy na bank bysmy sie zobaczyly,dzis nie jestem pewna,czy zdazylabym na 15 (wszystko zalezy od komfort busow krazacych miedzy Bydgoszcza a Toruniem,a z tym to zawsze jest roznie...),wtedy przyniose kase i plyte ze zdjeciami. chcialabym zbadac jej kontrolnie uszy i sprawdzic,co ona ma,ze mi tak chrumka... dzieki :) a w sumie potem i tak bede musiala zrobic bazarek na jej leki no i chcialabym zrobic jej kontrole uszu i sprawdzic dlaczego mi tak chrumka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martik b Posted January 3, 2012 Share Posted January 3, 2012 agaton też zrobi bazarek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaton85 Posted January 3, 2012 Share Posted January 3, 2012 Zrobię, zrobię..tylko jak ktoś mi pomoże i wytłumaczy co i jak :D no i dajcie mi czas do wieczora, bo najpierw muszę ogarnąć mój zwierzyniec, po drodze mam coś do załatwienia. Kłapoucha odezwij się proszę do mnie na pw. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martik b Posted January 3, 2012 Share Posted January 3, 2012 [quote name='agaton85']Zrobię, zrobię..tylko jak ktoś mi pomoże i wytłumaczy co i jak :D no i dajcie mi czas do wieczora, bo najpierw muszę ogarnąć mój zwierzyniec, po drodze mam coś do załatwienia. Kłapoucha odezwij się proszę do mnie na pw.[/QUOTE] :loveu: :Rose: :calus: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martik b Posted January 3, 2012 Share Posted January 3, 2012 [quote name='agaton85']Zrobię, zrobię..tylko jak ktoś mi pomoże i wytłumaczy co i jak :D no i dajcie mi czas do wieczora, bo najpierw muszę ogarnąć mój zwierzyniec, po drodze mam coś do załatwienia. Kłapoucha odezwij się proszę do mnie na pw.[/QUOTE] Kochana wszystko na wątku bazarkowym masz pięknie opisane jakie zasady obowiązują przy otwieraniu bazarku...naprawdę to nic trudnego, wystawiasz rzeczy z opisem i zdjęciami, najlepiej w formie licytacji, w tytule piszesz na kogo, do kiedy i na co oraz umieszczasz krótki opis co chcesz sprzedać, w pierwszym poście podajesz link do wątku oraz możesz też dodać foto psa na którego zbieramy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kłapoucha Posted January 7, 2012 Author Share Posted January 7, 2012 ruszył kolejny bazarek dzieki pomocy i uprzejmości Magdaleny : [URL="http://www.dogomania.pl/threads/220617-Bazarek-plakatowy-na-spłatę-dalszej-diagnostyki-Daszy.-do-13.01-godz.-21"]http://www.dogomania.pl/threads/220617-Bazarek-plakatowy-na-spłatę-dalszej-diagnostyki-Daszy.-do-13.01-godz.-21[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
necianeta89 Posted January 8, 2012 Share Posted January 8, 2012 wpadłam tu przez bazarek.. Sama mam spaniela, ma 8 lat. i kilka takich moich spostrzeżeń. Na moje oko, Dasza jest normalnej wielkości, mój spaniel też jest mały, większość to niby ala wyrośnięty spaniel ;) Dasza jest drobniejsza, bo suczki są drobniejsze. Stawy w tym wieku ma strasznie zjechane, biedna. Co do tego, że nie zachowuje się na psa z większym wiekiem, norma, mój ma 8 lat i zachowuje się jak szczeniak, one dopiero są w kwiecie wieku :) pożyją spokojnie jeszcze drugie tyle. A co do chrumkania,,, ona chrumka wąchając coś? Jeśli tak, to mój też. I nic mu nie ma. Normalne. Normalne jest również to, że strasznie chrapią ;) A i jeszcze, dusi się może na obroży? Mój np. się dusi, bo ma zapadniętą tchawice, ale o to też nie trzeba się martwić, bo to nic groźnego. A oczka ma straszne, szkoda małej.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martik b Posted January 8, 2012 Share Posted January 8, 2012 oczka już lepiej wyglądają :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kłapoucha Posted January 8, 2012 Author Share Posted January 8, 2012 odnosnie "chrumkania",to ona ogolnie ciezko oddycha,choć zazwyczaj jest to przy przełykaniu i właśnie wąchania. chciałabym,żeby ktoś w koncu ją porzadnie osłuchał,bo mi sie to nie podoba i sie martwie... co do wzrostu,jak ją mierzyłam- miała 30 cm,wiec jest drobniejsza,ale to akurat jest chyba najmniejszy problem :) a oczka nadal ropieją,choć wyglądają lepiej niż na pierwszych zdjęciach,aktualniejsze foto Daszaka: [IMG]http://img808.imageshack.us/img808/9117/dscf3173l.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soko Posted January 8, 2012 Share Posted January 8, 2012 Faktycznie nieco lepiej jest z oczkami :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted January 8, 2012 Share Posted January 8, 2012 Cudowna! Ale rzeczywiście kruszynka z niej, taka w sam raz do łóżeczka. :loveu: :loveu: :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martik b Posted January 8, 2012 Share Posted January 8, 2012 [quote name='Asia & Ginger']Cudowna! Ale rzeczywiście kruszynka z niej, taka w sam raz do łóżeczka. :loveu: :loveu: :loveu:[/QUOTE] Oj tak :) :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kłapoucha Posted January 10, 2012 Author Share Posted January 10, 2012 wczoraj dzięki martik mogliśmy skonsultować bezpłatnie zdjęcia RTG w Fili. w sumie znów się wkurzyłam na lekarza z Bełzy,bo mówił mi,że kręgosłup ma w porządku,a okazało się,że tam również zaczynają się zwyrodnienia... preparat z glukozaminą i chondroityną,który musialaby dostawac juz do konca zycia kosztuje 50 złotych (opakowanie starczyłoby na pół roku,bo dostawałaby pół tabletki), kuracja cartophenem vet 105 złotych... pozostaje tez problem uszu (kontrola) i chrumkania (chcialabym,zeby ktos ją mimo wszystko osłuchał). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magdalena Posted January 10, 2012 Share Posted January 10, 2012 [quote name='Kłapoucha'] preparat z glukozaminą i chondroityną,który musialaby dostawac juz do konca zycia kosztuje 50 złotych (opakowanie starczyłoby na pół roku,bo dostawałaby pół tabletki), [/QUOTE] to wychodzi mniej niż 10zł miesięcznie, więc tragicznie nie jest. trzeba zaznaczyć to w ogłoszeniach, aby potencjalne DS miały o tym świadomość (jak już będzie gotowa żeby szukać domu). dr Słodki jest w tym tygodniu każdego dnia w lecznicy (na pewno do piątku włącznie, nie wiem jak sobota/niedziela), ale bazarek słabo idzie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kłapoucha Posted January 10, 2012 Author Share Posted January 10, 2012 no, właśnie z tymi lekami to nie ma zbytniej tragedii. gorzej z tą kuracją. mam nadzieje,ze jeszcze cos sie zmieni w bazarku,juz nie wiem gdzie mam wysylac zaproszenia... narazie z bazarku pierwszego mamy 30 zlotych i zadeklarowanych 4 posiadaczy plakatow po 5 zlotych... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kkasiiiar Posted January 11, 2012 Share Posted January 11, 2012 Zglaszam sie na watku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martik b Posted January 11, 2012 Share Posted January 11, 2012 Sunia rzeczywiście ma w średnim stanie kręgosłup, zaczynają się zwyrodnienia na odcinku piersiowo- lędźwiowym...w gorszym stanie niestety są stawy biodrowe, fatalne wręcz dziwię się, że tak mały pies ma takie problemy, bo występuje to głownie u ras dużych a tu u takiego lekkiego, niewielkiego malucha taki zły stan :shake: jesli chodzi o kurację to jutro porozmawiam z kierownikiem żeby tą kurację taniej zrobić więc dam znać jak mi negocjacje poszył ;) o zabiegu chirurgicznym chyba nie ma co myśleć, bo to będą o wiele większe koszta, kuracją możemy poprawić jej komfort życia, preparat na stawy też warto by zakupić tym bardziej, ze ona niewiele waży więc nie wychodzi to tak drogo...przyszły dom musi też wiedzieć, że będzie miała gorsze dni gdzie trzeba będzie zastosować leczenie w inj lub tabletkach w postaci leków przeciwbólowych oraz przeciwzapalny.........biedna Daszka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martik b Posted January 14, 2012 Share Posted January 14, 2012 Kochani miałam dziś dyżur 9 godz z kierownikiem i wierciłam dziurę w brzuchu i załatwiłam dla Daszki ceny hurtowe ;) Kuracja cartrophen vet zastrzyk będzie po 10 zł czyli wyjdzie razem 40 zł bo potrzebne są 4 zastrzyki oraz arthrovet tabletki za 40 zł ....już taniej się nie da ;) ile jest w chwili obecnej z bazarków? agata powiedział, że ma fanty i moge zrobić bazarek na Daszkę oraz Mańka kasa pójdzie po równo dla każdego psiaka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kłapoucha Posted January 15, 2012 Author Share Posted January 15, 2012 super! bardzo dziekuje! :) jak wszystkie wplaty przyjda Dasza bedzie miala na koncie 130 zlotych. w środe idę jeszcze do dr Słodkiego na wizyte odnosnie uszu i chrumkania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martik b Posted January 15, 2012 Share Posted January 15, 2012 to się nawet uzbierało widzę, ciesze się :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted January 15, 2012 Share Posted January 15, 2012 Ładna sumka się zebrała! Czy to wystarczy na najpilniejsze potrzeby? Kłapoucha czy potrzebujesz karmę dla Daszeńki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kłapoucha Posted January 16, 2012 Author Share Posted January 16, 2012 (edited) mam nadzieje,ze na weta i leki wystarczy :) co do karmy nawet zastanawialam sie nad tą specjalistyczna,ale kuurcze,dalej,nie wiem czy moi rodzice wytrzymaliby z Daszką,zeby dawac jej tylko to... wiem,ze byloby fajnie,gdyby taka karme miala,ale nie jestem pewna swoich rodzicow.. ;/ czy same leki jej ulżą? no i ta cena, jak patrzylam na krakvecie, za 12 kg Hillsa na stawy jest 200 zlotych,a aktualnie mnie na to nie stać.... :( Edited January 16, 2012 by Kłapoucha Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.