Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Witam wszystkich forumowiczow (z tego co zdazylem zauwazyc prawie same panie). Chcialbym sie poradzic jak madrze umotywowac wniosek o wydanie zezwolenia :evil:

Pozdrawiam

Waldek

  • Replies 181
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Witaj!

Po pierwsze: czy na emblemacie nie widnieje czasem chart polski z hodowli Sompolno?

Napisz coś więcej o swoim pupilu.

Po drugie: o zezwolenie postaraj się jak wyrobisz sobie już rodowód, wtedy wydadzą Ci opinię z ZK, że jesteś ok, a potem idziesz do UG i pismem prosisz o pozwolenie załączając tą opinię. Nie musisz tego uzasadniać, kochasz charty, jesteś miłosniekiem tej rasy, a tylko udawadniasz, że nie będziesz kłusolem i tyle.

Po trzecie: przywitaj także i panów, bo Matrix, Amster czy marcinH mogą się poczuć odrzuceni... :wink:

Posted

To jest rzeczywiscie suczka od Roberta http://www.chartpol.lh.pl/ (Aflopa obecnie Fiona). Miala troche zachwiane Ca/P ale kuracja rozpoczeta i widac wyrazna poprawe. Co do rodowodu to wszystko zalezy od rozwoju piesy. Jesli wpelni sie "wyprostuje" to kto wie moze. Juz wlazi na kanape, je duzo, wyproznia sie ladnie. Zostala zaakceptowana przez 7 letnia ON.

Panow pozdrawiam oczywiscie takze. jak najbardziej a marcinaH zwlaszcza.

Waldek

Posted

Cześć Derwal,

ja w sprawie tego zezwolenia na posiadanie charta. Nie trzeba specjalnie sie natrudzić, żeby takie zezwolenie uzyskać.

Pisze się do starosty lub burmistrza, w moim wypadku pisałem prośbę do starosty powiatowego o zgodę na posiadanie charta. W tej zgodzie zaznaczyłem, że pies nie będzie użytkowany łowiecko.

Jako załącznik do prośby skserowałem metrykę, wówczas jeszcze nie miałem rodowodu.

To wystarczyło, otrzymałem decyzję od starosty po upływie 3 tygodni, dokonałem w urzędzie stosowna opłatę w postaci znaczków skarbowych /85.00 pln w grudniu 2003/.

Od tego momentu jestem pełnoprawnym posiadaczem Matrixa, a mieszkam blisko obwodu łowieckiego / czy jak się to tam nazywa/ i nie chcę mieć w przyszłości problemów.

Posted

Szczerze mówiąc, to nigdy w życiu nie przyszło mi do głowy, żeby się o takie pozwolenie starać. Ile osób tutaj takie pozowlenie posiada ?

A nowego charciarza witam :)

Posted

Musze pomyslec o zezwoleniu za wzgledu na sasiadow (2 bylych milicjantow) a i na lakach wokol mojej miejscowosci czesto mozna trafic na gosci z piorkiem w kapeluszu

Posted

Jak tak w kwestii formalnej. :wink:

A nie powinno być najpierw zezwolenie, a dopiero potem pies?

A co jak zezwolenia się nie otrzyma , a psiak już jest w domu ? :roll:

Posted

charciara

Z tego co mi wiadomo pozwolenia obowiązują tylko w niektórych rejonach Polski.

Może muszę się tym bardziej zainteresować.

derwal

Na panów z piórkiem, to pozwolenie nie pomoże, jak pies będzie luzem biegał.

Posted

Roti Ty się szybko zabieraj i załatwiaj to pozwolenie.

O tym mówi ustawa o łowiectwie, że na charty i ich mieszańce trzeba mieć pozwolenie.

Słyszałem o sytuacjach, że faktycznie miały miejsce sytuacje, że charty lub to co ich przypomonało, a ludzie nie mieli na nich zezwolenia po prostu zabierano...

Posted

charciara

Poszukam. Ale dalej ... no może nie twierdzę, bo to złe słowo, z tego co wiem i wyczytałam kiedyś, jak nabywałam pierwszego charta przepisy (nie wiem jakie, bo nie pamietam), mówiły o zezwoelniach tylko w niektórych rejonach Polski. Muszę to sprawdzić i tyle.

Jak coś znajdziecie w tym temacie to podeślijcie proszę linka.

Spytko

A Ty bys tak się cieszył, jakby mnie do schroniska, co ? :evilbat:

Posted

matrix

Sorka, nie obraż się... Ja też słyszałam, ale to było tam bliżej Ciebie. Tam to nawet gorzej było, bo w całe wsi charty i mieszańce uśmiercili. Tu, gdzie ja mieszkam nie ma kłusownictwa i nikt nikomu do mieszkania w środku miasta nie wejdzie, żeby sprawdzić czy ma charta.

Posted

Oj Rotti, Rotti - doucz sie dziewczę na przykład tutaj

A tu masz punkt o chartach

USTAWA z dnia 13 października 1995 r.

Prawo łowieckie.

[Dz.U. z 1995 r. Nr 147 poz.713]

Jednolity tekst z uwzględnieniem zmian z dnia 26.07.2001 r. [Dz.U. 2001 r. Nr 125 poz.1366]

oraz z dnia 20.06.2003 r. {Dz.U. 2002 r. Nr 113 poz.984}

Rozdział 3 - Zasady gospodarki łowieckiej

Art. 10. Posiadanie i hodowanie lub utrzymywanie chartów rasowych lub ich mieszańców wymaga zezwolenia starosty.

Posted

Drodzy moi kochani Ustawa Prawo lowieckie (z 1946 roku z pozniejszymi zmianami) mowi jasno i wyraznie o tym ,ze jest zakaz polowania z chartami, a na charty i lub jego miesznca nalezy posiadac zezwolenia wydawane przez kompetentne organy .Zezwolenia nalezy miec wszedzie nawet w miastach i nawet na charciki wlaskie .

natomiast , nie spieszylabym sie tak przy szczeniaku , to taki jeszcze nie odbiega za bardzo , i problemu byc nie powinno . A jak panom milicjantom cos sie nie podoba , to przyslij ich do mnie :wink: . A i jeszcze jedno znalazlam wykladnie pana RD PZL , okreslajacego do jakich psow nie powinno sie strzelac ,w calosci jest to cytat z pewnego forum dyskusyjnego :

" psy w kagancu (zrozumiale),

sluzb wojskowych, policyjnych ratowniczych itp (ciekaw jestem jak je

poznac

maja koguta na grzbiecie czy co:)), rasy bernardyn i wielkosci

pekinczykow

lub latlerkow, psy znajdujace sie na drodze publicznej (jak zejdzie z

drogi,

zeby go samochod nie przejechal to kula??) I na koniec najciekawsze. Otoz

nie wolno strzelac do ras mysliwskich. I tego wlasnie nie rozumiem.

Wiele,

jezeli nie wiekszosc psow ktore widzialem ganiajacych po Puszczy bez

opieki

to byly wlasnie psy ras mysliwskich lub ich mieszance. "

Przypominam ,ze chart jest rasa mysliwska !!!

Posted

Witam wszystkich.

W moim domu charty mieszkaja od kilkunastu lat i nigdy zadnego pozwolenia na ich posiadanie nie mialem. Sadze ze mysliwi, starosta i inni decydenci nie maja pojecia , ze takowe zezwolenie jest wymagane.

Jak mnie nikt nie zmusi to z wlasnej woli nie bede zabiegal i popieral takich paranoicznych przepisow.

Posted

Może się mylę, ale nie ja jedna mam takie zdanie na temat zezwolenia. Rozmawiałam przed chwilą z wieloletnią posiadaczką chartów, kobietka, która co prawda mysliwym nie jest, ale o mały włos by była. Jej zdanie jest takie samo jak moje. Prawo łowiecki rządzi się swoimi prawami i nie dotyczy psów nie uzywanych do polowań, a psy trzymane w mieście powiedzmy hodowlane rządzą się prawami ZK.

Co prawda nie zdążyłam nigdzie poryć i nie twierdzę, że nie macie racji, ale z logicznego punktu widzenia tak jest.

Mam zamiar sprawę wyjaśnić, ale niestety nie zrobie tego dziś czy jutro. Zebranie sekcji charta jest dopiero w pierwszy piatek lutego. Zobaczymy co oni tam mają do powiedzenia.

Posted

bagi

Bardzo ciekawe cytaty :) Zwłaszcza ten o psach myśliwskich i policyjnych :lol: A to zejście z drogi to już mnie w ogóle rozbroiło :lol:

A wracając jeszcze do pozwolenia, napisałaś

Zezwolenia nalezy miec wszedzie nawet w miastach i nawet na charciki wlaskie .

Gdzie to jest napisane ?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...