Basia1244 Posted February 13, 2012 Share Posted February 13, 2012 jesooo zwariuję ja zawijam się z powrotem na suczki samców mam dość na najbliższe sto lat Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted February 13, 2012 Author Share Posted February 13, 2012 Kurcze miejmy nadzieję, że Rex się już uspokoił :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kocurek Posted February 13, 2012 Share Posted February 13, 2012 no kompletnie nie mam pomyslu dla Rexa....:( Wspanialy bylby dla niego hotel u Jamora-ale drogo i juz wszystkie cioteczki zadeklarowane...:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sunia2000 Posted February 13, 2012 Share Posted February 13, 2012 [quote name='Basia1244']jesooo zwariuję ja zawijam się z powrotem na suczki samców mam dość na najbliższe sto lat[/QUOTE] Suczek jest mało:) za to psów to ci mamy mnóstwo:( gladkowłose, długowłose, kędzierzawe, drobiate,łaciate, z niemiec i ze wschodu (piękny roczny azjata siedzi w 65:)). Tylko u psów proponuje: albo wszystkie z boksu, albo żaden! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted February 13, 2012 Share Posted February 13, 2012 Może obydwu psiakom podawać kalm-aid dopóki się czegoś nie wymyśli? Nie wiem, czy to ziołowe, czy chemiczne. No nie mam pomysłu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kocurek Posted February 14, 2012 Share Posted February 14, 2012 i jak sytuacja u piesow? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wolf122 Posted February 15, 2012 Share Posted February 15, 2012 Kolejny psiaczek zajrzyjcie proszę może ktoś szuka takiego Misia [url]http://www.dogomania.pl/threads/223148-Wspania%C5%82y-m%C5%82odziutki-Mi%C5%9B-szuka-domu-!!!?p=18639863#post18639863[/url] .Co słychać u łobuziaka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted February 15, 2012 Author Share Posted February 15, 2012 [quote name='Kocurek']i jak sytuacja u piesow?[/QUOTE] Odpukać cisza.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jessii Posted February 15, 2012 Share Posted February 15, 2012 aż się boję tu zaglądać....czy znowu Rex nie narozrabiał... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wolf122 Posted February 15, 2012 Share Posted February 15, 2012 Jak cisza,to ok:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiapsiaki Posted February 15, 2012 Share Posted February 15, 2012 [quote name='Cantadorra']Może obydwu psiakom podawać kalm-aid dopóki się czegoś nie wymyśli? Nie wiem, czy to ziołowe, czy chemiczne. No nie mam pomysłu.[/QUOTE] można spróbować,ale nie na każdego psa działa niestety:( ja stosowałam u psa i nic nie pomogło...Jest jeszcze DAP Dog Appeasing Pheremone,tylko że to jest chyba tylko postaci dyfuzora do kontaktu.A czy Rex i ten drugi były kastrowane? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted February 16, 2012 Share Posted February 16, 2012 mam nadzieje, ze Reksio grzeczny caly czas.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sunia2000 Posted February 16, 2012 Share Posted February 16, 2012 Dziś byłam u Reksia i na razie cisza, nie psoci chłopak:) Obyło się bez spaceru, gdyż z "ciężkiego" boksu najlepiej wyprowadzać wszystkie psy na raz żeby zminimalizować ryzyko psiej awantury, a niestety nie było nikogo do pomocy, może następnym razem:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wolf122 Posted February 16, 2012 Share Posted February 16, 2012 To przynajmniej wiemy,że łobuz ma się ok;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted February 16, 2012 Author Share Posted February 16, 2012 Byle jakiś DT się znalazł, bo marnieje biedaczek w tym schronie... Co do środków uspokajających, nie wierzę, że wet schroniskowy zamówiłby coś takiego. To są zbyt duże koszty - zwłaszcza, że niejednemu psu by się przydało. Przydałyby się także leki przeciwdepresyjne, ale także na pewno nikt ich nie kupi. Rex został wykastrowany u swoich byłych właścicieli. Na efekty jeszcze trzeba pewnie trochę poczekać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiapsiaki Posted February 16, 2012 Share Posted February 16, 2012 serce mi wali ze strachu jak tu zaglądam...ale na szczęście wszystko dobrze,oby tak dalej. Takie leki jeśli już coś na pewno trzeba by było sponsorować...bo na pewno schron by nie kupił. Oby hormony u Rexa szybko się uspokoiły i żeby z każdym psiakiem żył w zgodzie. Zajrzyjcie cioteczki do Misia [url]http://www.dogomania.pl/threads/222854-Wychudzony-przyg%C5%82uchawy-staruszek-Misiu-szuka-domu[/url]!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wolf122 Posted February 17, 2012 Share Posted February 17, 2012 Podniosę psiaczka,jak pech to pech,oby to się zmieniło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted February 17, 2012 Share Posted February 17, 2012 Naprawdę się martwię o ten "ciężki boks". Prędzej czy później może być kolejny dramat.......... Sorki za czarnowidztwo.......... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted February 18, 2012 Share Posted February 18, 2012 ja tez sie martwie i caly czas zagladam..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jessii Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 i mi to spędza sen z powiek... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wolf122 Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 Czyli sytuacja patowa,pies z etykietą trudnego bez intensywnego szukania nie ma szans na adopcję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 Zosiu, czy ta fundacja szuka czegoś intensywnie dla Reksa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted February 19, 2012 Author Share Posted February 19, 2012 Nie wiem, czy intensywnie, ale szukają... Ja niestety jestem uziemiona co najmniej do marca, chociaż mi się serce wyrywa, nie pojadę na razie do schroniska... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wolf122 Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 Dobrze,że przynajmniej Rex nie pozostał sam sobie.Coraz trudniej o domki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted February 20, 2012 Share Posted February 20, 2012 jestem piesku..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.