Jump to content
Dogomania

Psy z Gorzyc -potrzebne wsparcie na hotel, leczenie i przy oglaszaniu!!


Soema

Recommended Posts

Jejku ale Czaruś cudnie wygląda w apaszce,taki uśmiechnięty,fotogeniczny:).Oczko mam nadzieję,że szybko się zagoi.Ciekawa jestem jak Szaki się miewa?Mam też nadzieję,że oprócz Czarnego,który kurna mógłby się pojawić,to i Corso tam zawita.Trzymam kciuki.

Link to comment
Share on other sites

Gmina pomoże tylu psiakom za iloma się wstawiłam.2 w tam tym roku tzn Czapi i obecnie Czaruś a w tym roku Szaki...i dwa w kolejce.Corso i Czarny bidulek.Oprócz nich są psiaki na komunalce ale o nich to trzeba pytać Basi,bo opisałam jej całą sprawę.Psy były przetrzymywane w okropnych warunkach przez niby gminę.Nie wiem jaka jest obecnie sytuacja.

Link to comment
Share on other sites

[B]Szaki [/B]trochę krócej u nas i jeszcze do końca nie wie "o co kaman", więc na zdjęciach trochę speszony :)
Jeszcze nie spuszczamy go ze smyczy, ale lada dzień spróbujemy.
Póki co jest okropnie grzeczny, pięknie zachowuje czystość, ewidentnie trzyma i zaraz po wyjściu z boksu siiiiiika. Na smyczy chodzi trochę chaotycznie, ale chodzi. Ogólnie to mam wrażenie, że jest przeszczęśliwy, że ma budkę z ciepłym siankiem, bo przesiaduje w niej większość czasu i dopiero jak naprawdę jest po co to z niej wyłazi przeciągając się ;) Ma ogromny apetyt i jeszcze nie może się nacieszyć, że jedzenie przychodzi regularnie i samo. Pierwsza koopa (oczywiście poza boksem) to było jakieś paskudztwo zawierające m.in. folię. Także miał bardzo bogate menu...
Spodziewałam się, że będzie się źle czuł w zamknięciu w boksie, że na spacerach będzie chciał jak najwięcej zwiedzić, pobiegać... a on zrobi siku, koopę i... wraca sam do boksu ;)
Jest bardzo sympatyczny, łagodny, proludzki pieszczoch.
Aha, bardzo fajnie znosi podróż samochodem, żadnej paniki ani choroby lokomocyjnej.

[IMG]http://img811.imageshack.us/img811/4940/szaki3.jpg[/IMG]

[IMG]http://img28.imageshack.us/img28/9606/szaki.jpg[/IMG]

[IMG]http://img3.imageshack.us/img3/2866/szaki1.jpg[/IMG]

[IMG]http://img829.imageshack.us/img829/1920/szaki2.jpg[/IMG]

[IMG]http://img851.imageshack.us/img851/728/szaki4.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Soema']Czapi, ma ok. 2 lata. Miły, przyjacielski, nie lubi kur.


Czapi jest w hotelu pod Poznaniem!!
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-3zoNXZYy2gE/TtJK_u4p2PI/AAAAAAAAKWM/_SzCnLMcHjI/s640/czapi%252520002.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-LpRUyvugDXo/TtJLAaPyP7I/AAAAAAAAKWQ/6Y9aoHdYTJY/s640/czapi%252520003.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-OeLJey7PHbM/TtJLA0_o0tI/AAAAAAAAKWU/_AbeK-Wjjck/s640/czapi%252520006.JPG[/IMG]



Prosimy o wsparcie finansowe, karmę, może środki na odrobaczenie?
Te psy dostaną szanse, jeśli im wspólnie pomożemy.



Czarnuch z chorymi oczkami
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-ALb2elZNTyE/TuUmIEueGMI/AAAAAAAAKr8/VuTh3OCuGXM/s512/Zdj%2525C4%252599cie0927.jpg[/IMG]


pojedzie do hotelu do Murki.
Potrzebne pieniądze na kastrację i leki na oczy.[/QUOTE]

macie jakieś fotki Czapiego z tego hoteliku? jak on tam się odnalazł ?

można odliczyć na pomoc psiakom 1% z podatku ? to musi być jakaś fundacja ? bo nie orientuję się

Edited by prunia
Link to comment
Share on other sites

Jak ja się cieszę, że w końcu ktoś się zajął psami w Gorzycach (moja rodzinna miejscowość :D ) wiem, też, że po powodzi dużo psiaków tam zostało, ale i częst w okolicach CPN-u są wyrzucane. Nie wiem, czy ktoś juz pisał o suczce, która przy starym przedszkolu/placu zabaw miała już chyba dwa mioty, a teraz chyba jest w ciąży. Czy byłaby możliwość jej odłowienia i wysterylizowania? Sunia nie jest dzika, podchodzi do ludzi, jest dokarmiana. Jak się dowiem coś więcej, może fotki, albo dam namiar na osobę, która mogłaby ją wskazać/złapać to czy byłoby gdzie ją umieścić?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='prunia']macie jakieś fotki Czapiego z tego hoteliku? jak on tam się odnalazł ?

można odliczyć na pomoc psiakom 1% z podatku ? to musi być jakaś fundacja ? bo nie orientuję się[/QUOTE]
Czapi super, wcześniej gdzieś wstawiałam maila od osoby, którego go poznała tam. Czekamy na zdjęcia.
NA psiaki nie można oddać 1%, musi być fundacja OPP.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='paula82']Super :D mi ona od wiosny na wątrobie leżała, jak się dowiedziałam o niej. Mam jeszcze jedną, ale bardzo delikatną sprawę. Do kogo mogłabym się zwrócić z prośbą o interwencję u pseudohodowcy w okolicy Sandomierza?[/QUOTE]
Możesz próbować do SSPZ, ale o jaką interwencję chodzi?
[email][email protected][/email] napisz mi szczegóły, postaram się pomóc.

Link to comment
Share on other sites

Szaki zaczyna się klimazyzować u nas ;)
Dzisiaj rano położyłam mu w boksie materacyk, żeby nie siedział na betonie, bardzo mu się spodobał, od razu się położył na nim. Ucieszyłam się. Ucieszyłam się trochę mniej po południu jak zobaczyłam, co materacyk ma w środku ;) Długo pewnie Szakiemu nie posłuży... Ciekawe czy Szaki tak samo zainteresuje się zabawkami i gryzakami, sprawdzimy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='piescofajnyjest']te psiaki takie fajne, ze nie wiadomo, ktorego komplementowac:)[/QUOTE]
Wszystkie :) :)
dzwoniłam do Midhian, znalazł się drugi czarny psiak, niespełna roczny młodziak.. straaasznie chudy. Pojedzie dziś do Murki!!
Midhian go dziś zaszczepi...
pozostaje kwestia 3 kastracji, opłacenia szczepienia dla rudego i koszty związane z Czapim.
Jeśli ktoś będzie się chciał dorzucić do kastracji będziemy bardzo wdzięczne! To wyjdzie w sumie prawie 400zł :mdleje: ale psiaki bezpieczne :) hotel mają, ciepłe budy, super opiekę :)
dojdą do siebie, to i super dobre domy znajdą.

Link to comment
Share on other sites

Czarnuszek nr 2 (zwany Cypiskiem) dojechał. Psiak niesamowicie łatwy w obsłudze, grzeczny, spokojny.
Czaruś nie był zachwycony kolegą i trochę się bałam jak będzie im się razem mieszkać, do północy lookałam przy okazji czy nie ma awantury. Wygląda na to, że się dogadały. Super wyglądają razem, gdyby nie bursztynowy kolor oczu Cypiska, mordki chłopaki miałyby identyczne :)

Oczko Czarusia lepiej. Nie widzę już w nim ciała obcego. Dziś solidnie przemyłam oczko i jutro zobaczę czy się jakaś ropka dalej pojawia.

Szaki rozbawił się na całego, szaleje i bawi się cudownie, jak szczeniaczek. Biega już bez smyczy, jest grzeczny i posłuszny. Dałam mu gryzaka i zabawkę sznurkową i uwaga: materacyk żyje i ma się całkiem dobrze :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...