andzia69 Posted May 2, 2015 Author Posted May 2, 2015 Trudno. A te poprzednie gdzieś upchałaś? niestety nie :( wszyscy najchętniej wyznaja zasadę: pomóż-cie,zrób-cie, weź- cie :( myślałam, ze moze zglosi się ktoś, jakaś organizacja...bo przecież wszyscy tak ubolewają nad psami na łańcuchach... Quote
andzia69 Posted May 2, 2015 Author Posted May 2, 2015 A to psy czy suki? Te i tamte? Wiesz? onkowaty i spanielowaty - psy, rudy raczej pies, benek nie wiem - ale chyba też pies Quote
ewab Posted May 3, 2015 Posted May 3, 2015 Byłyśmy dziś z Andzią69 zobaczyć jak wygląda sytuacja psów u jednego z hyclów/hycli? Zanim na miejsce dojechał hycel, przyjechała nas przywitać jego żona, razem z policją i firmą ochroniarską. Na posesję nie weszłyśmy, ale i tak hycel zgłaszał zaginięcie kamery, telefonu, aparatu foto, które zostawił wczoraj zawieszone na płocie :P Quote
mar.gajko Posted May 3, 2015 Posted May 3, 2015 Byłyśmy dziś z Andzią69 zobaczyć jak wygląda sytuacja psów u jednego z hyclów/hycli? Zanim na miejsce dojechał hycel, przyjechała nas przywitać jego żona, razem z policją i firmą ochroniarską. Na posesję nie weszłyśmy, ale i tak hycel zgłaszał zaginięcie kamery, telefonu, aparatu foto, które zostawił wczoraj zawieszone na płocie :P Następnym razem to Wy sobie weźcie Policję. A teraz złożyłabym skargę do Wojewódzkiej. I koniecznie trzeba jakoś "fałszywe zeznania". Iść na Polcję, niech ten palant to zezna do protokołu, że mu zginęło z płotu. Quote
Lemoniada Posted May 4, 2015 Posted May 4, 2015 Byłyśmy dziś z Andzią69 zobaczyć jak wygląda sytuacja psów u jednego z hyclów/hycli? Zanim na miejsce dojechał hycel, przyjechała nas przywitać jego żona, razem z policją i firmą ochroniarską. Na posesję nie weszłyśmy, ale i tak hycel zgłaszał zaginięcie kamery, telefonu, aparatu foto, które zostawił wczoraj zawieszone na płocie :P O Chryste! Przepraszam, ale aż się spłakałam ze śmiechu, co za przedsiębiorczy i niezwykle przebiegły człowiek to jest :P A ten nawał psów w potrzebie - ręce opadają... :( Quote
andzia69 Posted May 4, 2015 Author Posted May 4, 2015 czułyśmy się normalnie jak gangsterzy :) i to bardzo grożni, ze tyyyle osób przyjechało i chciało "ratować" wstęp na swój prywatny teren i nei dane nam było nic zobaczyc od wewnatrz ! z tego, co wiemy z tego miejsca było ratowanych kilka psów (o których wiemy) w stanie tragicznym - suka cc z wypadnietą pochwą czy macicą, pies masakrycznei pogryziony...no ale "właściciele" tego przybytku nie maja sobie nic do zarzucenia ps. jak usłyszałam to oskarżenie o kradzieży pozostawionych na płocie! poprzedneigo wieczoru niby rzeczy (kamery, aparatu i uj wie czego jeszcze) to nei wiedziałam, czy sie smiać czy płakać :) policjantowi powiedziałam,zę moze od ręki zrobic rewizje w naszych torebkach, samochodzie - ale nie chciał :) a niektórym sie wydaje, ze to takie łatwe i przyjemne zajęcie! gdyby nei policja to nei wiadomo w jakim stanie i czy! wrócilibyśmy do domów ;) Quote
andzia69 Posted May 4, 2015 Author Posted May 4, 2015 andzia, czy coś wiesz jak się miewa Duduś? Duduś dobrze :) Wczoraj pani pokazała mu, ze moze wskoczyć na wersalke to prawie z niej nie schodzi. Trochę się bal schodow, drzwi, ale juz opanowane i przyzwyczajone nowe otoczenie. Dostaje do jedzenia ryż z mięsem i warzywami i suche - ale niezbyt chce jeść suchą. I ma troche rozwolnienie - może z nerwów, może ze miany karmy. Maja pokazać go wetowi na wszelki w. Podałam e-maila i jak zrobią jakieś zdjęcia to podeśla :) Quote
mar.gajko Posted May 4, 2015 Posted May 4, 2015 Andzia, a kto może kontrolowac hycla? Wydaje mi się, że organizacje jak najbardziej. Quote
Poker Posted May 4, 2015 Posted May 4, 2015 Pan Dudusia napisał mi mejl ,że ogólnie w porządku. Quote
andzia69 Posted May 5, 2015 Author Posted May 5, 2015 Andzia, a kto może kontrolowac hycla? Wydaje mi się, że organizacje jak najbardziej. w teorii...plw niby też - ale jak się skurwiel uprze to może nei wpuścić na swój prywatny teren i dopiero z nakazem możesz wejsc :( Quote
andzia69 Posted May 6, 2015 Author Posted May 6, 2015 Hienka-Lenka czeka... potrzebna wizyta pa we Wrocławiu na Nowowiejskiej dla niej Quote
andzia69 Posted May 6, 2015 Author Posted May 6, 2015 Edi - 1,5 roczny psiak w typie spaniela, adhd - moze mu kiedys przejdzie. Szuka aktywnego domu jego kolega z łańcucha Reksio raczej domu nei znajdzie - ma min. 10 ...a moze i naście lat Quote
ewab Posted May 10, 2015 Posted May 10, 2015 Lenko-Hienka pojechała.... Cieszę się i trzymam mocno kciuki. Skłamałabym, gdybym napisała, że to pies dla każdego. W drodze zachowywała się grzecznie. Teraz chodzi i poznaje kąty. Mam nadzieję, że swojej nowej wielopokoleniowej rodzinie da szanse. Quote
mar.gajko Posted May 10, 2015 Posted May 10, 2015 Ten Edi to "w rasie" on szybko powinien znaleźć domek. Oczywiście gorzej z Reksiem, bo "pospolity". Andzia, czy ta Żaba, co to ją ogłaszalam, to ona cos znalazła? Bo ja odnawiam. Ktoś w ogóle dzwonił? Quote
andzia69 Posted May 10, 2015 Author Posted May 10, 2015 Ten Edi to "w rasie" on szybko powinien znaleźć domek. Oczywiście gorzej z Reksiem, bo "pospolity". Andzia, czy ta Żaba, co to ją ogłaszalam, to ona cos znalazła? Bo ja odnawiam. Ktoś w ogóle dzwonił? Do mnie nikt nie dzwonił o Żabę :( ona siedzi w 'hotelu', ktory nam zalożył sprawę o długi i z któego 2 maja nie moglismy odebrać psów A dalaś mój nr tel? Quote
mar.gajko Posted May 10, 2015 Posted May 10, 2015 Do mnie nikt nie dzwonił o Żabę :( ona siedzi w 'hotelu', ktory nam zalożył sprawę o długi i z któego 2 maja nie moglismy odebrać psów A dalaś mój nr tel? Taki dałam: Tel 604 275 555 Quote
Poker Posted May 10, 2015 Posted May 10, 2015 Lenko-Hienka pojechała.... Cieszę się i trzymam mocno kciuki. Skłamałabym, gdybym napisała, że to pies dla każdego. W drodze zachowywała się grzecznie. Teraz chodzi i poznaje kąty. Mam nadzieję, że swojej nowej wielopokoleniowej rodzinie da szanse. Hienka pojechała? Dokąd? To mam już nie dzwonić do ludzi z Wrocławia? Nie mogę się dodzwonić o 3 dni. W tej sytuacji dobrze,że się nie dodzwoniłam. Szkoda ,że nie dostałam informacji ,że sprawa nieaktualna. Quote
andzia69 Posted May 11, 2015 Author Posted May 11, 2015 Hienka pojechała? Dokąd? To mam już nie dzwonić do ludzi z Wrocławia? Nie mogę się dodzwonić o 3 dni. W tej sytuacji dobrze,że się nie dodzwoniłam. Szkoda ,że nie dostałam informacji ,że sprawa nieaktualna. Pokerku - Hienka pojechala wczoraj - to nie było nic pewnego i dalej trzymamy kciuki, żeby było ok i żeby Hienka się szybko zaaklimatyzowała. Nie dzwoń do tych ludzi - mnie tez ciężko się było dodzwonić, a pani ..cóż, jakby jej zależało to też by dzwonila i pytała o wizytę. Dzięki Ci bardzo za chęci :) Quote
ewab Posted May 11, 2015 Posted May 11, 2015 Hienka pojechała? Dokąd? To mam już nie dzwonić do ludzi z Wrocławia? Nie mogę się dodzwonić o 3 dni. W tej sytuacji dobrze,że się nie dodzwoniłam. Szkoda ,że nie dostałam informacji ,że sprawa nieaktualna. Hienka pojechała z niespodziewajki. Ludzie zadzwonili przedwczoraj. Wczoraj przyjechali i postanowili, że ją biorą. Dziś dzwonili bardzo zadowoleni. Sucz zachowuje się wręcz wzorowo. Rozkręca się, wręcz domaga się pieszczot :P Taki dałam: Tel 604 275 555 To chyba zły dałaś. Andzia ma nr 604275553. Quote
mar.gajko Posted May 11, 2015 Posted May 11, 2015 No to bosko. Pół roku ogłaszam psa ze złym nr. Imbecyl jestem jakiś, czy co? Quote
devoner Posted May 11, 2015 Posted May 11, 2015 No to bosko. Pół roku ogłaszam psa ze złym nr. Imbecyl jestem jakiś, czy co? zaraz tam imbecyl trójka podobna do piątki jest i tyle,pomylić się każdy może Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.