Jordan, bezzębny, stary parówek uwiązany od lat na łańcuchu w schronisku już u nas DT

[Nutusia]

Dzień dobry i miłego dnia dla Foka i caaaaaaaaaałej reszty :)

[Ziutka]

Ukradłam sobie banerek ;)

[Nutusia]

Nie Ty pierwsza... W razie czego, będzie nam raźniej w kiciu :)

[Macia]

Banerek jest genialny. Jak wrócę od weta też sobie zmienię ;).

[mestudio]

[quote name='Macia']Banerek jest genialny. Jak wrócę od weta też sobie zmienię ;).[/QUOTE]
Będziemy zaszczyceni....
TZmestudio

[Ziutka]

[quote name='Macia']Banerek jest genialny. Jak wrócę od weta też sobie zmienię ;).[/QUOTE]
Macia, Ty jeszcze u weta ? :eviltong:

[Macia]

Ja u weta spędzam tyle czasu, że już chyba jesteśmy rodziną ;). Ale już zmienione :lol:, dzięki za przypomnienie.

[mestudio]

[quote name='Macia']Ja u weta spędzam tyle czasu, że już chyba jesteśmy rodziną ;). Ale już zmienione :lol:, dzięki za przypomnienie.[/QUOTE]

Nie ma to jak delikatny nacisk z góry:-).

Tak spędza czas Jordi - szczególnie wieczorki.

[img]https://lh5.googleusercontent.com/-HjkFMdH9gKg/UED9DcwbmYI/AAAAAAAAESI/mQL0pN58zuQ/s640/DSCF3386.JPG[/img]

Edited September 1, 2012 by mestudio

[Aldrumka]

przyjazne psisko :)

[mestudio]

Przyjazny i nie opuszcza mnie nawet na krok, chodzi za mną po całym domu i pilnuje.
Złości się tylko przy misce, jak je to nie życzy sobie aby inne zwierzaki mu zaglądały do miski.

[stzw]

A Ty byś chciała, żeby Ci ludzie łapy do talerza z obiadem wkładali???

[Ziutka]

A ja wpadam napisać, że kocham Fokę i całą reszte stada mestudio :loveu:
Już nie wspomnę o surówce z pora :eviltong:

[mestudio]

No tak, Foka miał dziś wizytację i kontrolę. Tzn, my mieliśmy, a Foka tylko się łasił żeby dostać jak najwięcej smaczków.

[Ziutka]

Teraz wy wpadacie na kontrolę do mnie - za dwa tygodnie :diabloti:

[Nutusia]

Aś Cię gwizdnę, Ziutka - i wcale na stan błogosławiony zważać nie będę!!!!!!!!!!!!!

[Ziutka]

[quote name='Nutusia']Aś Cię gwizdnę, Ziutka - i wcale na stan błogosławiony zważać nie będę!!!!!!!!!!!!![/QUOTE]
łeeee...przeca byłaś zawieźć Becie do domku do Łodzi, chyba, że masz klona :eviltong:
Teraz mestudio wpada na kontrolę do mnie (mają zostawić Fizię u mnie jak będą wyjeżdżać, to wpadasz do mnie też :loveu:) chyba, że ciężko to będzie rozwiązać logistycznie to pojedziesz ze mną do nich :cool3:

[Nutusia]

A kiedy to będzie? ;) Do Cię mam zdecydowanie bliżej, tylko z czasem ostatnio krucho. A się wkuziłam, bo kołdrę mam dla Brinki "na zamówienie" ;)

[Ziutka]

[quote name='Nutusia']A kiedy to będzie? ;) Do Cię mam zdecydowanie bliżej, tylko z czasem ostatnio krucho. A się wkuziłam, bo kołdrę mam dla Brinki "na zamówienie" ;)[/QUOTE]
Za dwa tygodnie o ile mnie pamięć nie myli, tak więc kołdrę przywieziesz jak cosik do mnie a jak nie to pojedziemy na wycieczkę do Kozienic :)

[Nutusia]

Jeśli 15-go, to odpadam. Ewentualnie 16-go. Do Kozienic też w sumie nie tak daleko ;) No i do zimy jeszcze chwilka. Niech Ci będzie - masz wybaczone :)

[mestudio]

Chciałem tylko powiedzieć, tym cioteczkom co już się nie interesują takim przystojniakiem jak Jordan, że dziś byliśmy na spacerze na smyczy i że się bardzo ładnie zachowywał :p. Nawet na chwilę nie ciągnął. I nie kombinował. Lekko boi się samochodów. Ale był ogólnie bardzo grzeczny.

Nie to co ciotki....:mad:

TZmestudio

[Ziutka]

My się cały czas interesujemy Foką :) tylko czekamy na foteczki :diabloti:

[mestudio]

Foteczki za jakiś czas. Pan Fok był bardzo spokojniutki i miły, obeszliśmy całą wiochę wzdłuż bo u nas jedna ulica tylko i piesek ładnie sobie szedł poznając nowe zapachy.
Ech szkoda, że taki fajny pies nie ma własnego domu, tylko własnego. Nadaje się i do bloku i do domku chłopak, jest prawie bezobsługowy.

[Jo37]

Ależ on ma dom najlepszy na świecie.
Wasz dom.

[mestudio]

[quote name='Jo37']Ależ on ma dom najlepszy na świecie.
Wasz dom.[/QUOTE]

Ale w ten sposób nie pomożemy innym psiakom. Mamy nadwyżkę trzech psów w stosunku do tego co jesteśmy w stanie ogarnąć. Ale może znajdzie się dom i dla takiego gamonia.
Widać już że idzie jesień.....

TZmestudio

[Nutusia]

Odwieczne dylematy DT - jak psinek zostanie, nie pomożemy kolejnemu... Dobrze, że ci nasi mniej lub bardziej tymczasowi "pensjonariusze" nie mają tego świadomości ;)