Jump to content
Dogomania

Gubin - 9 psów do adopcji, koty i kozy u 82-letniego dziadka.Konczymy i dziékujemy!


Recommended Posts

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Wlasnie wisze na telefonie z ciotka arim -cos jej neta muli wiec wklejam ten link z koldra polarowa

[url]http://aukcjewp.wp.pl/koldra-polarowa-polar-160-200-polaru-miekka-swit-i1921251517.html[/url]

Posted

[quote name='kora78']koldry z poduszka w sklepie zaczynaja sie od 40zl....:([/QUOTE]
Wiem,że są takie,ale obejrzyj te z linku co podała Unixena.Są jednak inne i dlatego,myślę o ile Ania z Poznania na nie się zgodzi,to są praktyczniejsze i lepiej kupić takie z polaru,ze względu na materiał z jakiego są zrobione i kolor.

Posted

[quote name='kkasiiiar']Zapisuje watek..zrobie dla Pana Tadzia jakas paszuszke.
Jaka pomoc jest teraz najbardziej tutaj potrzebna? Ogloszenia?
Czy banerek jest potrzeby czy ktos juz to załatwia?[/QUOTE]

Banerek bardzo poprosimy a ogloszenia zacznie robic Paula91, te 3 pieski wybrala pare postów wyzej, ale jest jeszcze sporo do wyboru takze ogloszenia poprosimy bardzo.

Aniu i Arim, dziekujemy za kolderké dla dziadka!

Posted

[quote name='kora78']koldry z poduszka w sklepie zaczynaja sie od 40zl....:([/QUOTE]
Za 4 dychy, to taka byle jaka na lato raczej, a nie na zimę i to w gospodarczym pomieszczeniu, pewnie nie za dobrze dogrzanym.
Ale myślę, że i polarowa to nie za ciepła będzie, bo jaki gruby musiałby być ten polar, żeby dobrze ogrzać. Może to taka bardziej elegancka, niż ciepła kołdra :)

Posted

[quote name='emilia2280']Banerek bardzo poprosimy a ogloszenia zacznie robic Paula91, te 3 pieski wybrala pare postów wyzej, ale jest jeszcze sporo do wyboru takze ogloszenia poprosimy bardzo.[/QUOTE]

Dogadamy się z ogłoszeniami, my już jednego pieska ogłaszamy na spółkę (jedną z tych "moich" biedulek), więc się dogadamy jak te psiaki poogłaszać, tylko czekamy na dodatkowe info.

kkasiiiar bardzo miło Cię widzieć tutaj :)

[quote name='elik']:evil_lol: jasne, chyba jeszcze śpię. Wstałam bardzo wcześnie żeby nadać na pociąg o 5:30 surowicę dla chorych na parwo szczeniaczków i już się nie połozyłam spać więc pewnie niedowidzę :smile:
Banerek też by się przydał.[/QUOTE]

Pani Elu, Pani to normalnie jest kobieta anioł! A ja to chyba Pani nigdy nie skończę dziękować za tą surowicę dla Zuzy :) Pozdrawiam!

Aha chciałam zapytać a coś z aptecznych rzeczy temu panu nie potrzeba? Jakiś lekarstw? Wiadomo, że leki są drogie, a może czegoś potrzebuje?

Posted

[quote name='elik']Za 4 dychy, to taka byle jaka na lato raczej, a nie na zimę i to w gospodarczym pomieszczeniu, pewnie nie za dobrze dogrzanym.
Ale myślę, że i polarowa to nie za ciepła będzie, bo jaki gruby musiałby być ten polar, żeby dobrze ogrzać. Może to taka bardziej elegancka, niż ciepła kołdra :)[/QUOTE]
elik zajrzyj na te polarowe-one mają specjalną włókninę w środku a polarowe jest obszycie na wierzchu,w tym linku jest wszystko fachowo wytłumaczone.Są dość grube i milutkie w dotyku.[URL]http://allegro.pl/listing.php/search?string=160/200&category=15987&us_id=6663731[/URL]

Posted

[quote name='arim']elik zajrzyj na te polarowe-one mają specjalną włókninę w środku a polarowe jest obszycie na wierzchu,w tym linku jest wszystko fachowo wytłumaczone.Są dość grube i milutkie w dotyku.[URL]http://allegro.pl/listing.php/search?string=160/200&category=15987&us_id=6663731[/URL][/QUOTE]

ja osobiscie bardzo lubié te kocyki polarowe bo ona mimo ze nie grube ale sá premile w dotyku i trzymajá cieplo. A dziadek ponoc jak to jedno pomieszczonko ogrzeje tá kozá-piecykiem, to w srodku ma cieplo, wiéc jak bédzie mial czym palic i silé zeby to robic, to chyba nie musi zakopywac sié pod kilogramami ciezkiej koldry.

Moze poczekamy jakie paczki teraz nadejdá do dziadka i za tydzien dwa bédzie wiadomo co juz ma a czego mu brakuje, to wtedy bédzie mozna zrobic paczké, tak myslé, zeby jak najlepiej to wyszlo, bez nieskonczonej ilosci kalesonków a braku np. skarpetek itp.

Posted

[quote name='emilia2280']
Moze poczekamy jakie paczki teraz nadejdá do dziadka i za tydzien dwa bédzie wiadomo co juz ma a czego mu brakuje, to wtedy bédzie mozna zrobic paczké, tak myslé, zeby jak najlepiej to wyszlo, bez nieskonczonej ilosci kalesonków a braku np. skarpetek itp.[/QUOTE]

Myślę, że to dobry pomysł. Będę zaglądać na wątek i czekać na listę;)

Posted

ja już tez szykuje paczkę,mam 2poduszki ,co prawda używane,ale wyprałam na 95stopni, wysuszyłam i są ok. pomyślałam,ze jak p.Tadziowi nie będą potrzebne to można je jako legowiska dla psiaków/kotów użyć...

Posted

Tak tak, trzeba poczekaç co ludzie zadeklarowali i co juê wys∏ali. Ja mam :
2 ciep∏e golfy,
5 par ciep∏ych skarpet
1 par´ ciep∏ych kalesonów;)))) ( chyba jeszcze dwie osoby w tym samym czasie kupowaly, wi´c na razie moêna przystopowaç;)
Zobacz´ co z produktów jutro, ale na pewno nic co naleêy w lodówce trzymaç, bo przez podróê moêe nie przetrwaç...

Jutro kupuj´ dla zwierzow karm´ i mam nadziej´ nadaç to tym ch∏opakom od Joli, którzy sà akurat w Wawie na szkoleniu. Daaaleko ode mnie stacjonujà, wi´c musz´ si´ zastanowiç jak to zgraç, bo ja bez samochodu.

Wszystkie psiaki potrafià jeÊç suchà karm´?? nawet szczeniorki? Czy kupowaç im teê makaron i np kasz´?- w sensie- czy Pan ma jak im ugotowaç i êeby zmieszaç z karmà mokrà?
Odpiszcie pliiiizzzz jeszcze dziÊ...

Mam nadziej´, êe w week uda si´ osobom tam to ogarnàç i coÊ zrobiç z tym zagrodzeniem, aby te psiaki tak nie biega∏y za samochodami!...
A, czy te wszystkie psiaki i koty Êpià po szopach na jakichÊ legowiskach ze s∏omy, siana?

Posted

[quote name='kkasiiiar']Czy znacie kogos z Bełchatowa ? chodzi mi konkretnie o wolontariuszy z Bełchatowskiego schronu..[/QUOTE]
Z Bełchatowa adoptowaliśmy niedawno spanielkę, ale nie przez wolontariuszy, bezpośrednio od pracownika.

[quote name='emilia2280']...chyba nie musi zakopywac sié pod kilogramami ciezkiej koldry...[/QUOTE]
Ja także nie lubię ciężkich kołder, a te na allegro są faktycznie fajne, jeśli wierzyć opisom.

[quote name='paula91']...Pani Elu, Pani to normalnie jest kobieta anioł! A ja to chyba Pani nigdy nie skończę dziękować za tą surowicę dla Zuzy :smile: Pozdrawiam...[/QUOTE]
Anioł, no może, że latam z surowicą hi hi hi. Jeśli już, to dzięki i podzięki dla Emilki, bo to Ona była taka przewidująca i zapobiegliwa i zrobiła zapas surowicy, dzięki czemu można teraz ratować chore psiaki, a ja mam magazyn w lodówce i swoje produkty u sąsiada trzymam :evil_lol:
Emi, wiesz, że nie mam o to pretensji. Jak będzie trzeba, to drugą lodówkę na raty kupię i do sąsiada wstawię :)
Także pozdrawiam, było miło :)

Posted

Emilii też już podziękowałam, na fb :) Dobrze wiedzieć, że są na tym świecie tacy ludzie jak Wy :) Aha, Pani Elu jak Pani może to proszę dać jeszcze znać jaka jest nazwa tej pasty, o której mówiła mi Pani przez telefon, że tak stawia psa na nogi po chorobie itp. Z góry dziękuję :)

Posted

[quote name='paula91']...Pani Elu jak Pani może to proszę dać jeszcze znać jaka jest nazwa tej pasty, o której mówiła mi Pani przez telefon, że tak stawia psa na nogi po chorobie itp. Z góry dziękuję :)[/QUOTE]
Pasta calo-pet + odżywka np. portagen, to sposób Bianki1. Pasta szybko się wchłania wiec psiaki nie zdążą wydalić i jest prawie w całości spożytkowana przez organizm :)
Tylko bez pani, bo już nic nie powiem, gdzie co podczytam :)

Posted

[quote name='tajga6']A, czy te wszystkie psiaki i koty Êpià po szopach na jakichÊ legowiskach ze s∏omy, siana?[/QUOTE]
Dokładnie tak :(

Zrobiłam rozeznanie sytuacji mieszkaniowej i rodzinnej dziadka.
Odnalazłam ludzi, którzy kiedyś byli jego sąsiadami. Opowieść wyglądała mniej więcej tak:
Pan Tadeusz lata temu przyjechał z żoną do Gubina, gdzie kupili duże mieszkanie w kamienicy. Po jakimś czasie dokonali zamiany mieszkania na gospodarstwo na wsi (ze starszymi ludźmi, krórzy nie byli w stanie tego "obrobić"). Formalności notarialne zalatwiono tylko w jedną stronę - Pan Tadeusz nigdy nie stał się prawnym właścicielem gospodarstwa, natomiast ci, którzy się z Nim zamienili nabyli prawa do mieszkania w Gubinie. Gdy zmarli ich córka załozyła sprawę spadkową, sprzedała i mieszkanie i gospodarstwo :( Wtedy nasz bohater trafił do tej szopy razem z chorą żoną, która niedługo potem zmarła.
Szopa jest własnością gminy (ale na 100% pewna nie jestem) i ma byc wystawiona na przetarg.

Posted

Biedny, bardzo biedny jest "nasz" Pan Tadzio :placz: doznał tyle złego, a pomimo tego, tyle dobra z niego emanuje.
Tajga, jesteś Jego Dobrym Duchem. Temu, że go zauważyłaś i nie przeszłaś obok obojętnie, zawdzięcza to, czego teraz doznaje. Pewnie marzył o tym w skrytości ducha, że znajdzie się ktoś, kto zechce mu pomóc, ale pewnie sam w to nie wierzył. Teraz musi uwierzyć, że są dobrzy ludzie :)
Tylko czy uda się Mu pomóc w tej najtrudniejszej, mieszkaniowej sprawie ?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...