sunia2000 Posted December 17, 2011 Author Share Posted December 17, 2011 [quote name='barb']Suniu, czy ta piękna dziewczyna na tej fotce to TY ?[/QUOTE] Tak, ta piękna czarna podpalana sunia na pierwszym planie to ja:eviltong: Innych piękności tam nie widzę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmartix Posted December 17, 2011 Share Posted December 17, 2011 nie znałam tego wątka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sunia2000 Posted December 17, 2011 Author Share Posted December 17, 2011 To w takim razie witamy nową przybyłą na wątek:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sunia2000 Posted December 17, 2011 Author Share Posted December 17, 2011 [quote name='Sabina02']Sunia2000, poczatkiem stycznia przesle 60 zl na jeden zabieg dla Jumperka. Prosze, podaj mi dane do przelewu na PM. :)[/QUOTE] Dziękuje kochana:):):):) Wiadomość już wysłana Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sunia2000 Posted December 17, 2011 Author Share Posted December 17, 2011 [quote name='Nikaragua']rozsyłam go po innych zaprzyjaźnionych bazarkach[/QUOTE] Dziękuje:) Trochę porozsyłałam ale na dziś już mam dość pracy przy kompie, jutro pomęczę ciotki wiadomościami:) Idę męczyć łapę Jumpera:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1244 Posted December 18, 2011 Share Posted December 18, 2011 Dziewczyny , które robiły ogłoszenia, sprawdźcie poprawność nr telefonu Patrycji w ogłoszeniach , bo wiem, że jest błąd - ktoś robił ogłoszenia z 3 nr telefonów - do Pawła,[B] który nic a nic o Jumperze nie wie[/B], do mnie - tu jest wszystko ok i do Patrycji (sunia2000) -[B] no i ten ostatni telefon jest z błędem , dzwoniący nękają jakąś starsza panią[/B]. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1244 Posted December 18, 2011 Share Posted December 18, 2011 A i jeszcze jedno - Paweł prosił, żeby jego nr telefonu podawać wyłącznie przy dużych sukach, bo o innych psach on informacji nie ma. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sabina02 Posted December 18, 2011 Share Posted December 18, 2011 [quote name='Basia1244']Dziewczyny , które robiły ogłoszenia, sprawdźcie poprawność nr telefonu Patrycji w ogłoszeniach , bo wiem, że jest błąd - ktoś robił ogłoszenia z 3 nr telefonów - do Pawła,[B] który nic a nic o Jumperze nie wie[/B], do mnie - tu jest wszystko ok i do Patrycji (sunia2000) -[B] no i ten ostatni telefon jest z błędem , dzwoniący nękają jakąś starsza panią[/B].[/QUOTE] Oj, to chyba ja jestem tym winowajcą... :oops: Mialam takie dane kontaktowe w Allegro: [QUOTE][B] Informacji udzielają : Paweł 883922126, Patrycja 509277122, Basia 661293967 [/B][/QUOTE] Juz dane poprawilam. Narazie dalam swoj adres e-mailowy, bo nie mam innego. Jesli mozecie, to podajcie mi wlasciwy, to zmienie. Oto nowe Allegro Jumpera: :lol: [URL]http://allegro.pl/kochany-pieseczek-niestety-przez-kalectwo-bezdomny-i1987304955.html[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1244 Posted December 18, 2011 Share Posted December 18, 2011 :) - ale ten telefon jest poprawny, więc chyba jednak chodzi o inne ogłoszenia - sama już nie wiem, dzwonił pan do mnie dwa razy, który nie mógł dodzwonić się do Patrycji za to dodzwaniał się do jakiejś starszej pani i dostał op... od niej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sabina02 Posted December 18, 2011 Share Posted December 18, 2011 [quote name='Basia1244']:) - ale ten telefon jest poprawny, więc chyba jednak chodzi o inne ogłoszenia - sama już nie wiem, dzwonił pan do mnie dwa razy, który nie mógł dodzwonić się do Patrycji za to dodzwaniał się do jakiejś starszej pani i dostał op... od niej[/QUOTE] Te dane skopiowane sa prosto z poprzedniej mojej aukcji Allegro. Czy mam dac Twoj numer telefonu tam z powrotem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sunia2000 Posted December 18, 2011 Author Share Posted December 18, 2011 Telefon jest dobry:) Mój mail:[email protected] A tak na marginesie to serdecznie dziękujemy wraz z Jumperem cioteczce Sabinie02 za cudne allegro:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sabina02 Posted December 18, 2011 Share Posted December 18, 2011 [quote name='sunia2000']Telefon jest dobry:) Mój mail:[email protected] A tak na marginesie to serdecznie dziękujemy wraz z Jumperem cioteczce Sabinie02 za cudne allegro:)[/QUOTE] A prosze bardzo! :lol: Juz zmienilam adres e-mailowy w Allegro, dzieki. :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olalolaa Posted December 19, 2011 Share Posted December 19, 2011 A ja miałam okazje dzisiaj poznać Jumperka :loveu: Tylko on mnie nie bo zamulony był :P Zdrówka Skarbie! Jutro Śnieżkowy dzień ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sunia2000 Posted December 19, 2011 Author Share Posted December 19, 2011 Jumper nam stracha napędził bo w drodze powrotnej w samochodzie nagle przestał reagować i jakby na chwilę przestał oddychać. Łamiąc trochę przepisy ruchu drogowego zrobiliśmy nawrót do kliniki ale na szczęście mała kulapeta zaraz wstał otrzepał się, ziewnął i było już w porządku:) Teraz leży próbując twardo dobrać się do opatrunku. Jutro opiszę wszystko co się działo u lekarza-dziś już padam na pysk Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sunia2000 Posted December 20, 2011 Author Share Posted December 20, 2011 [quote name='Nikaragua']to miałaś akcję masz kołnierz żeby mu założyć? to nie będzie sięgał do łapki[/QUOTE] Nie mam takiego ustrojstwa-na szczęście nigdy nie był mi potrzebny:) Ale Jumpi już wrócił do świata żywych czyli znów głównym celem jego życia jest jedzenie i na to tylko i wyłącznie zwraca uwagę:) Opatrunek już mu się znudził:) Wczoraj miał czyszczenie łokcia, okazało się że to co niby mu się goiło zaczynało już obumierać i powoli gnić:( Wszystko to zostało wycięte, rana wyczyszczona i zaszyta. Jutro jeszcze jedziemy na antybiotyków i za dwa tyg na ściągnięcie szwów. Na dziś mieliśmy umówioną wizytę z rehabilitantką, miała zobaczyć Jumpera łapinę i ustalić konkretny program rehabilitacji ale z racji tego że łapina jest świeżo po zabiegu, boli go na pewno jeszcze, sam opatrunek usztywnia ją dodatkowo i badanie nie było by adekwatne do stany rzeczywistego, w związku z tym mamy się spotkać z kobietą po świętach. Jak czekał prawie 4 miesiące to tydzień w tą czy w tą stronę nie zrobi już różnicy a nie chcę go narażać na niepotrzebny ból i stres. Jak wygląda sprawa ze Śnieżkiem? Już w domciu? Jak już będzie pewność że psiak opuścił schroniskowe więzienie to chcę zrobić porządek na wątku i rozpisać dokładnie sprawe Jumpera. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olalolaa Posted December 20, 2011 Share Posted December 20, 2011 Nie jest w domu :( dostałam info od tej Asi że miała dostac przelew, ale nie dotarł jej, i nie ma oni grosze, zeby zaplacic darowizne, kupic akcesoria itd, miala pisac jeszcze jak cos wymysli ale na razie cisza :( Ja bym jej pozyczyla, ale teraz mam te szyle na tymczasie i wszystko pochlania kase :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olalolaa Posted December 20, 2011 Share Posted December 20, 2011 [quote name='Nikaragua']mam kilka maleńkich obróżek, podarowała mi taks dla wrocławskich piesków, podzielę się chętnie[/QUOTE] Obróżke to ja mam.. smycz tez bym jej pozyczyla, chodzi chyba najbardziej o ta opłate, mam nadzieje ze ona nie zrezygnowała:shake: Nie rozmawiałam z nią za bardzo, dostałam tylko info. Wczoraj mówiła ze jedziemy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sunia2000 Posted December 20, 2011 Author Share Posted December 20, 2011 [quote name='Poker']przelałam 120 zł na konto sunia 2000. Proszę o potwierdzenie jak dojdą na tym bazarku.[URL]http://www.dogomania.pl/threads/217368-Rasowe-pieski-na-pomoc-kundelkom.Do-11.11.11.g.11.11?p=17955062#post17955062[/URL][/QUOTE] Pieniążki już dotarły:):):) Bardzo dziękujemy z Jumperem:loveu::loveu::loveu: Potwierdziłam także odbiór pieniędzy na wątku bazarkowym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olalolaa Posted December 20, 2011 Share Posted December 20, 2011 Rozmawiałam z Asią, nie da rady teraz go wziać - finansowo. Po świętach będzie w nowym domu, absolutnie sie nie rozmysliła uff.. Tylko ze ja sie boje o jego zdrowko.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted December 20, 2011 Share Posted December 20, 2011 Muszę sobie myśli uporządkować na temat Śnieżka. Czy on ma iść do Asi? Na jaka darowiznę są potrzebne jej pieniądze? Jeżeli teraz nie ma kasy na utrzymanie psa, to czy będzie miała ją później? nie mówiąc o ewentualnych kosztach leczenia? Kto mi wyjaśni? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olalolaa Posted December 20, 2011 Share Posted December 20, 2011 Na opłatę w schronisku nie ma, może na bilet który musiałaby kupić również dla psa w autobusie czy czymś tam czym jeździ do domu. Myślę że nie ma sensu przesadzać, zdarza się że kasy brakuje, ja tez bogata nie jestem i mam 4 zwierzaki. Ona bardzo kocha zwierzęta - jej rodzina również, ma w rodzinnym domu dwa psy i koty, dokarmia bezdomne, ma wielkie serce dla zwierząt. Sądze , że wyobraża sobie że wyprawkę musiałaby zrobić, kupić karmę itd, wolałaby mieć na to więcej gotówki, a w tej chwili nie ma. Poker czy trzeba mieć mnóstwo pieniędzy żeby mieć psa? Gdyby się zdarzyło w przyszłości że zachoruje a ona wtedy nie ma kasy to na pewno zrobi wszystko żeby ją zdobyć.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted December 20, 2011 Share Posted December 20, 2011 Nie trzeba miec mnóstwa pieniędzy i nie trzeba być bogatym, ale mieć na tyle by nie paść z głodu razem z psem. Czy ona chce Śnieżka do DT czy do DS?, bo to są dwie różne sprawy. Jeżeli do DT, to rozumiem. Jak zauważyłam , to na dogo wyadoptowujemy psy ludziom , którzy mają możliwość utrzymania psa i w razie potrzeby leczenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olalolaa Posted December 20, 2011 Share Posted December 20, 2011 Chce go zaadoptować, dać DS. Słuchaj nie wiem jaka jest jest sytuacja rodzinna, stać ją na studiowanie, wynajem, więc chyba nie jest az tak źle. Może rodzice mieli jakieś pilne wydatki, nie wiem. Czy mam ja odprawić z kwitkiem, a Śnieżek ma siedziec w schronie? Ona jest odpowiedzialna, wie że jak wezmie psa to musi go karmic i leczyc w razie co. Myślała nad adopcja 3 tygodnie, to nie jest decyzja z dnia na dzień. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted December 20, 2011 Share Posted December 20, 2011 pewnie ,że pies ma mieć dom. On wymaga chyba diagnostyki łapki i ewentualnego leczenia.Może niech go weźmie na razie do DT.Wtedy można psa wspomóc w razie potrzeby.Jak da radę, to się zamieni w DS. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olalolaa Posted December 20, 2011 Share Posted December 20, 2011 Proponowałam DT, ale powiedziała, że jak weźmie psa to już nie będzie potrafiła oddać. Łapka podobno była złamana w kilku miejscach, rozmawiałam z pracownikami, wiadomo że diagnostyka by się przydała, ale Śnieżek równie dobrze może mieszkac w domu i miec nadal taka łapkę, będzie miał dużo lepsze warunki przynajmniej - w schronie twierdzą że nic się za bardzo z tym nie da zrobić, ew bardzo skomplikowany zabieg, później rehabilitacja itd. Nie zauważyłam żeby Śnieżka ta łapka bolała, nie wiem jak Asia do tego podejdzie, ale była ze mną przy tych rozmowach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.