Ślepy Basio - Terier walijski POTRZEBUJE KOCHAJĄCEGO DOMU !

[Kasiulek 27]

Stwórzcie wydarzenie na FB tego psiaka... Niestety ja nie wiem jak to się robi.. ale to jest taka myśl..
bedzie łatwiej go ogłaszać...

[piechcia15]

zrobiłam wydarzenie
[url]http://www.facebook.com/event.php?eid=253798254669704&pending&context=create[/url]

zapraszajcie nas do znajomych, udostępniajcie czy jak to się mówi:), to w przyszłości więcej osób dowie się o nas:)

[Kasiulek 27]

[quote name='piechcia15']zrobiłam wydarzenie
[url]http://www.facebook.com/event.php?eid=253798254669704&pending&context=create[/url]

zapraszajcie nas do znajomych, udostępniajcie czy jak to się mówi:), to w przyszłości więcej osób dowie się o nas:)[/QUOTE]

Tych co mogłam to pozapraszałam ......

[himba]

Właśnie temu psu musimy pomóc! Ja dysponuje autem niestety sama nie prowadzę ale kierowca się znajdzie, myślę o transporcie do DT lub do doktora Garncarza. A co myślicie o "Czarodziejce" u niej są staruszki. Trzeba tylko zebrać kasę, Wszystkimi sposobami....nawet biegać z puszką na jego ostatnie może chwile na tym padole!!

[olalolaa]

A Czarodziejka nie ma samych ONkowatych? Trzeba by zapytać. Psinka wygląda strasznie, nie mogę patrzeć na te zdjęcia..

[majqa]

[quote name='piechcia15'](...) majqa ja od siebie mam sporo siuszków do wystawienia, Kasia chyba lada dzień też ruszy z bazarkiem ciuszkowym więc jeszcze więcej chyba nie damy rady ogarnąć, chyba że ktoś inny wystawi?[/QUOTE]
W razie więc takiej potrzeby poproszę o kontakt na PW.

[quote name='himba'](...) A co myślicie o "Czarodziejce" u niej są staruszki. (...)[/QUOTE]
U Czarodziejki są duże psy. To chyba nie najlepszy pomysł na tę kruszynę.

[Onaa]

Ja też dałam biedaka na fb.
Jest fajny dt u Katebono w Poznaniu ale to kosztuje.

[Tola]

Niewobrażalne cierpienie psa:(
Zapisuję wątek.

[modliszka84]

kochani dzięki za odzew, szukajcie proszę gdzie się da bo widok tego biedaka na żywo spędza sen z powiek...

przykre tylko, że w przypadku ślepego szczeniaka spaniela szybko znalazły się oferty DT czy DS, natomiast w przypadku dziadka już tak niestety nie jest :(

[majqa]

[quote name='Dogo07']Ja też dałam biedaka na fb.
Jest fajny dt u Katebono w Poznaniu ale to kosztuje.[/QUOTE]
Nommm, u Kasi byłoby max.

[rita60]

Tym bardziej,że u Kasi był już starszy terier walijski Doduś,na szczęście znalazł domek na Dogo.

[zadra]

Zapisuję wątek.Jak on musi cierpieć.

[temikotka]

dziewczyny, zabierzcie go proszę jak najszybciej do weta, żeby go zdiagnozował, co z tym oczkiem i ogólnie stan zdrowia, czy on przypadkiem nie ma też grzybicy?na ostatnim zdjęciu na przednich łapkach ma takie jakby wyłysienia, ale nie widzę dokładnie.Ew. DT musiałby wiedzieć na co mniej więcej się porywa...
Czy on zupełnie nic nie widzi, czy moze cokolwiek na to drugie oczko?

[Jagoda1]

Jestem i ja..., dołoże niewiele, ale systematycznie.

[Annaa4]

Witam.

Proszę o podanie nr konta na które można wpłacać pieniądze. Rozumiem że teraz szukany jest DT ale jeśli będzie płatny to warto już zbierać pieniądze.

[modliszka84]

podam nasze psie konto:
nr konta:
37 1140 2004 0000 3902 6530 4732
Piechowska Magda
Pabianice 95-200
tytuł "TERIER + login z dogo"

Ten psiak nawet nie ma imienia.
Wizyta u weta - owszem, tylko jakiekolwiek leczenie będzie cięzkie do kontynuowania w warunkach schroniskowych, potrzebny jest DT!

[kaja69]

Rita mnie tu ściągnęła...i jak zwykle w takich przypadkach brak mi słów...nie mam ani mozliwości ani pomysłu jak pomóc...
[quote name='Isadora7']chyba pójde na urlop jakiś wysyp tragedii[/QUOTE]

Ja tez o tym mysle od jakiegos czasu...

[Annaa4]

[quote name='modliszka84']podam nasze psie konto:
nr konta:
37 1140 2004 0000 3902 6530 4732
Piechowska Magda
Pabianice 95-200
tytuł "TERIER + login z dogo"

Ten psiak nawet nie ma imienia.
Wizyta u weta - owszem, tylko jakiekolwiek leczenie będzie cięzkie do kontynuowania w warunkach schroniskowych, potrzebny jest DT![/QUOTE]
To może warto go nazwać. A ten dt płatny o którym była mowa kilka postów wyżej ktoś już sprawdzał ile to będzie kosztować ?
Udostępnijcie też proszę nr konta na FB. Jak okropnie by to nie zabrzmiało takie zdjęcia prowokują do wpłacania pieniędzy. A może w lecznicy weterynaryjnej można by go zostawić ? przynajmniej na jakiś czas oka pewnie będzie wymagało leczenia a coraz więcej lecznic oferuje też "noclegi"- lepsze to niż nic.

[kasia14]

Ja na dniach wystawię bazarek ciuchowy....
Robić mu oglosznienia? Sama nie wiem.... Niewiele o nim wiadomo to ciężko ogłaszać, ale sa jeszcze nieliczni ludzie o dobrym sercu którzy może się maluchem zainteresują bez względu na jego stan... ?

[emilia2280]

[quote name='majqa']Aguś, wrzucam i tu cytat z siebie samej, bo oferta dotyczy obu psiaków: tego i spanielka...
"(...) potrzebujesz fanty na bazarek? Ja w tej chwili nie sprostam poprowadzeniu ale podrzucić ja albo mąż możemy, choćby i jutro.".[/QUOTE]

[quote name='olalolaa']Moj boze tragedia.. :( nie chce sobie wyobrażać co ta psina czuje.
Ja też zrobię dla niego jakiś bazarek.[/QUOTE]

Olalola, to moze zrobilabys zbiorowy bazarek razem z fantami od majqa, jesli sié zgodzi wyslac Ci fotki a potem wysylki ;ppp

[majqa]

Zdecydowanie wolę przekazać fanty komuś w Łodzi lub Pabianicach, tym samym odpadnie mi to, w co nie mogę teraz zabrnąć z przyczyn nie związanych z dogo, czyli znalezienie czasu na fotki, mierzenie i siłą rzeczy udział w bazarku, by odpowiadać na pytania zainteresowanych (przede mną jeszcze i tak jeden, może dwa bazarki do zrobienia, do których się zobowiązałam).

[emilia2280]

[quote name='kasia14']Ja na dniach wystawię bazarek ciuchowy....
Robić mu oglosznienia? Sama nie wiem.... Niewiele o nim wiadomo to ciężko ogłaszać, ale sa jeszcze nieliczni ludzie o dobrym sercu którzy może się maluchem zainteresują bez względu na jego stan... ?[/QUOTE]

racja, podwójna taka robota. wiéc moze Kasia z Pabianic sié zgodzi?

[modliszka84]

[quote name='Annaa4']To może warto go nazwać. A ten dt płatny o którym była mowa kilka postów wyżej ktoś już sprawdzał ile to będzie kosztować ?
Udostępnijcie też proszę nr konta na FB. Jak okropnie by to nie zabrzmiało takie zdjęcia prowokują do wpłacania pieniędzy. A może w lecznicy weterynaryjnej można by go zostawić ? przynajmniej na jakiś czas oka pewnie będzie wymagało leczenia a coraz więcej lecznic oferuje też "noclegi"- lepsze to niż nic.[/QUOTE]

U nas w Pabianicach nie ma lecznicy, w której można byłoby go umieścić, natomiast ceny w łódzkich szpitalach są zawrotne...

Roześlijcie może do znajomych fundacji. Ja niestety nie orientuje się która jest wiarygodna a która nie, ale jesli ktoś miał z jakąś do czynienia to dajcie im proszę znać.

[majqa]

Ago, dopytaj może mimo wszystko o goły koszt doby pobytu w CM-VET.

[URL]http://www.cm-vet.com.pl/[/URL]

Nie trafiłam tu żadnego weta, o którym miałabym napisać coś złego, za to ostatnio przeeedobrze współpracuje mi się z dr Gołaszewskim. Bardzo pomógł mojej kici.

[yvonne_swiss]

[quote name='emilia2280']racja, podwójna taka robota. wiéc moze Kasia z Pabianic sié zgodzi?[/QUOTE]
ja porozsylalam na fb staruszka i zbieramy pieniazki ale trzeba go wziasc do lekarza i zdiagnozowac
pozdrawiam was kochane dziewczyny