Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

[quote name='zaginiona sara']popieram, a może zamiećmy pod dywan bo to szkodzi ZKWP.
Według mnie ZKWP samo sobie szkodzi swoim zamiataniem pod dywan, kto chce być uczciwy i dba o psy to dba. Kto nie chce to żaden związek go nie zmusi, bo nie każdy zarzyna kurę znoszącą złote jajka.[/QUOTE]
Jak najbardziej popieram w 100%

Link to comment
Share on other sites

:diabloti: No i znów zostałam przeinaczona :angryy:

Nie chcę zamiatania pod dywan :shake:
ale jak piszecie że jest coś źle, za dużo psów itp to DAJCIE DOWODY dla mnie cudza wypowiedź nie poparta skanem pism czy zdjęciami i/lub filmami jest tylko biciem piany. A to właśnie nam szkodzi najbardziej :razz:

Bezpiecznie jest klepać w klawiaturę ukrywając się pod nickiem (często przed chwilą założonym lub założonym do takich właśnie celów). Ja czytając wypowiedzi patrzę ile postów ma dany nick a jak rzuca oskarżenia to w jakich tematach się wypowiadał i jak :evil_lol:. Dlatego przestaje mi się ta dyskusja podobać bo wiele wypowiedzi tylko ją podkręca w kierunku niepopartym dowodami :mad:

Proszę więc jak była kontrola w ub roku - wrzućcie protokół pokontrolny wtedy zacznę wierzyć :p:p
Uwierzę bardziej gdy zobaczę tegoroczny protokół z 24 i 25 października.

Pani Elu nie jest Pani dla mnie wyrocznią bym wierzyła w Pani zapewnienia pisane na forum.

Dla mnie liczą się fakty poparte dokumentami oraz zdjęciami i filmami wykonanymi podczas kontroli a tego do dziś nie przedstawiono. Za to słyszałam, że Agnieszka nie chciała sprezentować Pani psa i stąd powstał ten wątek :cool1: I co powie Pani na to?
Proszę o dowody, że coś co usłyszałam poza forum jest nieprawdą :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Adamant']:diabloti: No i znów zostałam przeinaczona :angryy:

Nie chcę zamiatania pod dywan :shake:
ale jak piszecie że jest coś źle, za dużo psów itp to DAJCIE DOWODY dla mnie cudza wypowiedź nie poparta skanem pism czy zdjęciami i/lub filmami jest tylko biciem piany. A to właśnie nam szkodzi najbardziej :razz:


Pani Elu nie jest Pani dla mnie wyrocznią bym wierzyła w Pani zapewnienia pisane na forum.

Dla mnie liczą się fakty poparte dokumentami oraz zdjęciami i filmami wykonanymi podczas kontroli a tego do dziś nie przedstawiono. Za to słyszałam, że Agnieszka nie chciała sprezentować Pani psa i stąd powstał ten wątek :cool1: I co powie Pani na to?
Proszę o dowody, że coś co usłyszałam poza forum jest nieprawdą :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/QUOTE]
Piszesz rozsądnie.
Zgadzam się, potrzebne są dowody.
W wątku "Co o tym myślicie" wrzuciłam aukcje użytkownika, laby z rodowodem tanie i azjata po rodowodowych rodzicach.
Aukcja z azjatą zniknęła, odezwała się osoba która kupiła psa. Pies jak najbardziej w porządku i z papierem.
Ale czemu azjata tylko po rodowodowych? ZK wie, kto i co sprzedaje bez papierów bo to środowisko jest w miarę poznane ze sobą.
I co? A to widać, przepiszemy hodowlę jak już ktoś zechce się czepić.
Kto ma dbać to i będąc pseudo nie będzie robić podkładek itp. A kto chce kręcić ten i pod championy robi podkładki i inne rzeczy.
Kto chce tak robić to tak zrobi, a ZK za rzadko reaguje.
Ale koniec już off.
Potrzebne są dowody, jeśli protokół kontroli jest jawny to ZK powinno na swojej stronie umieścić i eliminować złych członków a nie trzymać bo kasa idzie.

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=darkgreen][B]W imieniu Moderacji Forum chciałabym zapytać, czy będzie nadal kontynuowany wątek wspólnych przejazdów z Agnieszką, ponieważ jeśli nie, to podzielę wątek na dwa różne (dotyczące przejazdów oraz jej hodowli), tak by temat wątku pasował do jego zawartości.

Z pozdrowieniami
panienkabubu - Moderator
[/B][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

zaginiona sara :loveu: cieszę się że wreszcie ktoś zrozumiał co piszę.:multi:
Jestem za eliminacją, piętnowaniem zła :multi: ale aby pisać publicznie niestety trzeba przy tym przedstawiać dowody :diabloti:
To jedno a po drugie fajnie by było gdyby zkwp dbał o swoje dobre imię ;) i współpracował. Dla dobra zkwp a przede wszystkim rasowych psów byśmy odróżniali się wszyscy od pseudo:cool1:
panienkabubu mogę dostać linka do nowego tematu?:p

Link to comment
Share on other sites

czytam i czytam to od dawna. Też się z Tobą Adamant zgadzam. Jak zawsze bicie piany i najlepiej utopic kogoś w łyżce wody (bo na wiecej szkoda pieniedzy :diabloti: ). Tylko DOWODY. A nie od razu na stos jak czarownicę :angryy: w sredniowieczu.

Tez poprosze o link do nowego tematu, bo rzucić oszczerstwa jest bardzo łatwo i ostatnio zrobilo się to nad wyraz popularne w psim światku skupionym wokół ZKwP. Pora z tym skonczyc.

Link to comment
Share on other sites

Do cytatu: "Za to słyszałam, że Agnieszka nie chciała sprezentować Pani psa i stąd powstał ten wątek. I co powie Pani na to? "

Agnieszka chyba nigdy nie sprezentowała nikomu psa. Natomiast ja mam 2 psy w mieszkaniu na 7. piętrze i raczej trudno tu o trzeciego.
Co do whippeta, to w ogóle nie jest w moim guście, o czym Agnieszka wie, bo parę razy napomknęła, że dobrze, bym miała whippeta (pewnie, bym od niej kupiła), ale wyjaśniłam, że tak dynamiczny pies jak whippet nie nadaje się dla mnie, bo wolę większe i spokojniejsze. Obecnie mam borzoja i małego charcika (włoskiego). Ale charciki nie biegają z taką dynamiką, jak whippety, więc nie mam problemu. Z whippetem chyba bym oszalała, bo musiałąbym biec np. w 3 psy na wybieg (korzystam z ogrodzonego wybiegu, nie puszczam inaczej, bo to Warszawa).
Ela Piotrowska

Link to comment
Share on other sites

"W imieniu Moderacji Forum chciałabym zapytać, czy będzie nadal kontynuowany wątek wspólnych przejazdów z Agnieszką, ponieważ jeśli nie, to podzielę wątek na dwa różne (dotyczące przejazdów oraz jej hodowli), tak by temat wątku pasował do jego zawartości."

Chyba ma sens rozbicie tego na 2 wątki. Do pierwszego wątku (przejazdy) otrzymuję dane prywatnie - ale daruję sobie przytaczanie, sprawa trafia do stosownych organów.
Drugi wątek (hodowla) jest obecnie kontynuowany, jak widać. Ale niektórzy mają wątpliwości, mimo że odsyłam do osobistego dowiedzenia się i podaję, gdzie można zaczerpnąć informacji. Sądzę, że w poniedziałek uda mi się coś zamieścić - np. protokół. Ponadto kieruję sprawę do Związku i zamieszczę dane dotyczące tej kwestii.
Ela Piotrowska

Link to comment
Share on other sites

[quote name='[email protected]']

Drugi wątek (hodowla) jest obecnie kontynuowany, jak widać. Ale niektórzy mają wątpliwości, mimo że odsyłam do osobistego dowiedzenia się i podaję, gdzie można zaczerpnąć informacji. Sądzę, że w poniedziałek uda mi się coś zamieścić - np. protokół. Ponadto kieruję sprawę do Związku i zamieszczę dane dotyczące tej kwestii.
Ela Piotrowska[/QUOTE]

i bardzo dobrze, bo dokument jest dokumentem a nie takim wiejskim radiem wzajemnej adoracji.
To czekam /-y/ na powyższy protokół.
Mnie bardzo denerwują niepotwierdzone opnie. Nie lubię plotek i oczerniania.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='panbazyl']i bardzo dobrze, bo dokument jest dokumentem a nie takim wiejskim radiem wzajemnej adoracji.
To czekam /-y/ na powyższy protokół.
Mnie bardzo denerwują niepotwierdzone opnie. Nie lubię plotek i oczerniania.[/QUOTE]
Również czekam na protokół a prywatnej poczty proszę nie przytaczać, ja odstępuję od dochodzenia "swego" sąd/prokurator i policja wyśmiali by mnie za kwotę. Z mojej wiedzy wynika że powyżej 500 zł można dochodzić swych roszczeń. Ja też nienawidzę niepotwierdzonych dowodami opinii. Dość już plotek i oczerniania w środowisku.

Link to comment
Share on other sites

Witam
Najpierw coś nie na temat- od wielu lat znam Agnieszkę N. ( była inspiracją dla imion psów z mojej hodowli ) i dlatego osoby czytające to forum proszę o rozróżnianie osób, bo "niejednemu psu Burek na imię". Nazywam się Elżbieta Piotrowska ale hoduję nowofundlandy, Agnieszka nic mi nie zawiniła a odbieram telefony " co ty tak się uwzięłaś na te A.N " he he he.
A druga rzecz- nie chcę nikogo bronić, ale popieram Adamant, zaginioną sarę i panabazyla- potrzebne są dowody ! Łatwo kogoś oskarżyć, ja nie mówię, że A.N, nie jest winna, ale jak dotąd nie mamy nawet protokołu z kontroli...
Czy jest już nowy wątek dotyczący hodowli pani Agnieszki...?
Usiłuję wejść na stronę Straży Dla Zwierząt w Lublinie ale strona się nie otwiera...

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Powyższy link pochodzi ze strony: [/SIZE][/FONT][URL="http://www.vivapulawy.pl/"][SIZE=3][COLOR=#800080][FONT=Times New Roman]www.vivapulawy.pl[/FONT][/COLOR][/SIZE][/URL]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3] [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Na razie to – co na dziś mogę podać. Elżbieta Piotrowska [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3] [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]środa, 26 października 2011 05:04 [/SIZE][/FONT]
[B][B][COLOR=black][FONT=Times New Roman]INTERWENCJA - ZŁE WARUNKI BYTOWANIA HODOWLI PSÓW[/FONT][/COLOR][/B][/B]

[B][COLOR=black][FONT=Times New Roman][SIZE=3]Dnia 24.10.2011 dostaliśmy zgłoszenie odnośnie złych warunków bytowania hodowli psów.[/SIZE][/FONT][/COLOR][/B]
[B][COLOR=black][FONT=Times New Roman][SIZE=3]Hodowla znajduje się w gminie Puławy, miejscowość Gołąb, ul. Piaskowa 30, psy: charty[/SIZE][/FONT][/COLOR][/B]
[COLOR=black][FONT=Times New Roman][SIZE=3]Ze względu na tok sprawy nie chcemy na razie więcej ujawniać (opis, zdjęcia)[/SIZE][/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Times New Roman][SIZE=3]MAMY kilku świadków (osoby, instytucje) które z chęcią nam opowiedziały jak wygląda ta hodowla.[/SIZE][/FONT][/COLOR]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman][B][COLOR=black]SZUKAMY[/COLOR][/B][COLOR=black] więcej osób które mogą wypowiedzieć się na temat hodowli i Pani która prowadzi hodowle.[/COLOR][/FONT][/SIZE]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman][B][COLOR=black]Na informacje czekamy pod numerem tel. 500 851 385, lub e-mail: [/COLOR][/B][B][COLOR=black][/COLOR][COLOR=black][EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] [/COLOR][/B][B][COLOR=black][/COLOR][COLOR=black]Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć. [/COLOR][/B][B][COLOR=black][/COLOR][/B][B][COLOR=black][/COLOR][/B][/FONT][/SIZE]
[B][COLOR=black][FONT=Times New Roman][SIZE=3] [/SIZE][/FONT][/COLOR][/B]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3] [/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Znam tą dziewczyne jedynie z wystaw....zwykle stoi na podium ze swoimi pieskami
Moi znajomi którzy maja katalogi sprawdzili ,że nie zabiera na wystawy te same psy lecz różne. Psy są w nią wpatrzone, zadbane, grzeczne. Nie wyobrażam sobie aby w tej sytuacji znęcała się nad nimi. Mało tego .....ile hodowli pokazuje tak często weteranki? bardzo wiekowe!!!! jeżeli mają tak żle a ona nad nimi się znęca to ....tego po tych wystawach nie zauważyłem.Panią znam tylko z daleka co prawda na pierwszy rzut oka nie wydaje się sympatyczna lecz jak jest naprawdę sam nie ocenię. Zwierzęta je jednak lubią a tego przynajmniej One -nie udają...
Zgadzam się z dziewczynami które stanęły nie tyle po jej stronie lecz zechciały się wypowiedzieć pozytywnie.
Nie mam dużego doświadczenia w kynologii lecz znając życie twierdzę ,że Pani która założyła wątek dziwnie się zachowuje .....jeżeli jej się te wspólne wyjazdy nie podobałyto po co tyle razy jeżdziła? . Ktoś ją ciągnął na siłę? Nie rozumiem...
Adamant ma rację powód może być inny.
Popieram

"Boże chroń mnie od fałszywych przyjaciół z wrogami sama sobie poradzę"

Link to comment
Share on other sites

[quote name='[email protected]'][FONT=Times New Roman][SIZE=3]Powyższy link pochodzi ze strony: [/SIZE][/FONT][URL="http://www.vivapulawy.pl/"][SIZE=3][COLOR=#800080][FONT=Times New Roman]www.vivapulawy.pl[/FONT][/COLOR][/SIZE][/URL]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Na razie to – co na dziś mogę podać. Elżbieta Piotrowska [/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]środa, 26 października 2011 05:04 [/SIZE][/FONT]
[B][B][COLOR=black][FONT=Times New Roman]INTERWENCJA - ZŁE WARUNKI BYTOWANIA HODOWLI PSÓW[/FONT][/COLOR][/B][/B]

[B][COLOR=black][FONT=Times New Roman][SIZE=3]Dnia 24.10.2011 dostaliśmy zgłoszenie odnośnie złych warunków bytowania hodowli psów.[/SIZE][/FONT][/COLOR][/B]
[B][COLOR=black][FONT=Times New Roman][SIZE=3]Hodowla znajduje się w gminie Puławy, /.../, psy: charty[/SIZE][/FONT][/COLOR][/B]
[COLOR=black][FONT=Times New Roman][SIZE=3]Ze względu na tok sprawy nie chcemy na razie więcej ujawniać (opis, zdjęcia)[/SIZE][/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Times New Roman][SIZE=3]MAMY kilku świadków (osoby, instytucje) które z chęcią nam opowiedziały jak wygląda ta hodowla.[/SIZE][/FONT][/COLOR]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman][B][COLOR=black]SZUKAMY[/COLOR][/B][COLOR=black] więcej osób które mogą wypowiedzieć się na temat hodowli i Pani która prowadzi hodowle.[/COLOR][/FONT][/SIZE]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman][B][COLOR=black]Na informacje czekamy pod numerem tel. 500 851 385, lub e-mail: [/COLOR][/B][B][COLOR=black][EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] [/COLOR][/B][B][COLOR=black]Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć. [/COLOR][/B][/FONT][/SIZE]

[/QUOTE]

i co tu nowego? jakies fakty? Gdzie? ja nie potrafie się tu doszukać niczego złego (zabrzmiało biblijnie...)

[quote name='zenek']Znam tą dziewczyne jedynie z wystaw....zwykle stoi na podium ze swoimi pieskami
Moi znajomi którzy maja katalogi sprawdzili ,że nie zabiera na wystawy te same psy lecz różne. Psy są w nią wpatrzone, zadbane, grzeczne. Nie wyobrażam sobie aby w tej sytuacji znęcała się nad nimi. Mało tego .....ile hodowli pokazuje tak często weteranki? bardzo wiekowe!!!! jeżeli mają tak żle a ona nad nimi się znęca to ....tego po tych wystawach nie zauważyłem.Panią znam tylko z daleka co prawda na pierwszy rzut oka nie wydaje się sympatyczna lecz jak jest naprawdę sam nie ocenię. Zwierzęta je jednak lubią a tego przynajmniej One -nie udają...
Zgadzam się z dziewczynami które stanęły nie tyle po jej stronie lecz zechciały się wypowiedzieć pozytywnie.
Nie mam dużego doświadczenia w kynologii lecz znając życie twierdzę ,że Pani która założyła wątek dziwnie się zachowuje .....jeżeli jej się te wspólne wyjazdy nie podobałyto po co tyle razy jeżdziła? . Ktoś ją ciągnął na siłę? Nie rozumiem...
Adamant ma rację powód może być inny.
Popieram

"Boże chroń mnie od fałszywych przyjaciół z wrogami sama sobie poradzę"[/QUOTE]
to teraz i ja dodam swoje trzy grosze. Wiozłam pieska pani A do nowego domu daleko poza granice Polski. Piesek został dostarczony w stanie doskonałym, z piękną wyprawką nie tylko żywieniową, ale i kocyk, obroża, smycz (bynajmniej nie z tych najtańszych) itp. Podczas jazdy byliśmy aż do znudzenia "molestowani" telefonami co z pieskiem, jak się czuje i czy dostał pic i jeść. Nie znam hodowli tej Pani, nigdy w niej nie byłam, co więcej - samej osoby też niewiele znam (jedynie telefonicznie z chwila w miejscu odbioru pieska, ten wyjazd z pieskiem to byla prośba która moglam spełnić, bo miałam ku temu warunki i ochotę na to, ale jestem pod wrażeniem tego, jak pilnowała tego pieska gdy my go wieźliśmy.

[B]Zabajka[/B] nawet nie wiesz jaki kamien z serca mi spadł :) Oj wielki :) Bo juz myslałam, ze zaczęłaś hodować jakieś niskopienne :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze nic nie zostało ujawnione.
Poczekam aż coś będzie konkretnego. Zdjęcia, dane. A uprzedzanie o kontroli nie pomaga. Od oka ludzkiego mogę psom kupić cielęcinkę zadnią. A na co dzień karmić chlebem z wodą.
Osoba została uprzedzona i ukryła co chciała.
Nie ma nazwiska tylko o jakiejś hodowli w okolicach Puław.
Też mnie dziwi, dlaczego autorka wątku kilkakrotnie dała się nabierać. Ja zazwyczaj nie wchodzę po raz drugi w taki układ.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zaginiona sara']Jeszcze nic nie zostało ujawnione.
Poczekam aż coś będzie konkretnego. Zdjęcia, dane. A uprzedzanie o kontroli nie pomaga. Od oka ludzkiego mogę psom kupić cielęcinkę zadnią. A na co dzień karmić chlebem z wodą.
Osoba została uprzedzona i ukryła co chciała.
Nie ma nazwiska tylko o jakiejś hodowli w okolicach Puław.
Też mnie dziwi, dlaczego autorka wątku kilkakrotnie dała się nabierać. Ja zazwyczaj nie wchodzę po raz drugi w taki układ.[/QUOTE]

Odpowiem kilku osobom w następujący sposób:
1. nie chcecie to nie wierzcie ale nie podważajcie prawdziwości naszych wypowiedzi o Agnieszce.
2. Dowodami, o które pytacie są nasze posty, a ich czytelnicy dowiadują się z nich, że oprócz machlojek finansowych, nasza koleżanka, a w zasadzie już nie koleżanka, tylko osoba która spotykamy na wystawach, kantuje wyłudza i sprzedaje osobom chore whippety.
3. Nie zamierzam opisywać ile krwi mi napsuła kiedy mój whippecik odchodził. Łącznie z bezczelnym twierdzeniami, że go źle leczę, choć woziłam go do prof. Jacka Sterny i prof. Lemańskiego. Nie ma lepszych w Polsce.
A Agnieszka twierdziła z uporem, że jej whippety są zdrowe i arogancko sugerowała, że to moja wina. A jak wiemy, na raka nie ma mocnych, u ludzi też.
4. Zwracam także uwagę, że dowody, to przed sądem i prokuratorem. Na tym forum pojawiają się wypowiedzi, a jeżeli są nieprawdziwe, to kol. Agnieszka ma do dyspozycji sąd koleżeński, sąd powszechny i prokuraturę.
5. Powtarzam jeszcze raz, że to nie sąd kapturowy, tylko Ela ostrzegła nas przed chamskimi jej zachowaniami i podzieliła się z nami swoimi działaniami, i chwała jej za to. Pisałam już wiele razy i powtórzę, Elę znam od lat wielu i nie można jej zarzucić: [B]że rozpowiada kłamstwa. [/B]
6. Co do wspólnych ich wyjazdów sądzę, że Ela w następnych wyjazdach nie zakładała kolejnego oszustwa i chamskiego potraktowania, ciągle ufała, że kolejny raz nie będzie koszmarem. Pozwoliła sobie na tyle i to opisała, bo miarka się przebrała.
7. W sprawie nieuczciwości wypowiedziało się wiele osób, które zostały oszukane, ku przestrodze nam wszystkim, a także dlatego, aby O/Radom wiedział jakich przyjmuje członków w swoje grono. Cały czas mamy nadzieję, że Agnieszka pozwraca nam pieniądze, a tych których obraziła, może przeprosi.

Co co informacji o kontroli do której Ela podała link, wyjaśnię, że do pewnego momentu obowiązuje ich ochrona danych osobowych, stąd brak szczegółowych informacji.
Dodam, że wprawni kontrolerzy wiedzą doskonale gdzie i w jakich służbach szukać wsparcia, by wejść na teren hodowli i rzetelną kontrolę przeprowadzić.
Wiedzą także, gdzie powinien trafić protokół pokontrolny wraz z dokumentacją fotograficzną.
Problem tylko leży w tym, czy nasz "związunio" zechce wyciągnąć z tego odpowiednie wnioski i wykonać zapisy statutowe, bo one są, tylko należy je stosować do hodowców, którzy naruszają nie tylko przepisy statutowe ale przepisy prawa karnego i cywilnego.

Na koniec muszę się odnieść do zdań, które mnie uraziły: jeżeli ktoś zakłada, że sprawy tak kontrowersyjne, jak opisane przez Elę, przeze mnie, donald i innych są kłamstwem, mąceniem i służą obrażaniu Agnieszki, niech nie wypowiada się, bo wypowiedzi tego typu wszystkich nas kłócą. Nie znajdziecie na tym forum naszych postów w innych drażliwych tematach, bo nie jesteśmy takimi ludźmi, nie wywołujemy awantur. Dlatego proszę nie podważać prawdziwości naszych wypowiedzi, bo odzywamy się ponieważ mamy dość jej oszustw i arogancji.

Ktoś wspomniał, że jej whippety wygrywają często na wystawach. Wiem, że wygrały też niedawno w Poznaniu. Nie kwestionujemy tego ale trudno gratulować tak wyrafinowanej osobie....

Link to comment
Share on other sites

Zacznę od tego, że nikogo z wypowiadających się w tym wątku nie znam. Nie znam też "bohaterki" tego wątku. Nie mam żadnych powodów, aby nie dawać wiary w to, że jakieś osoby ich zdaniem zostały wyrolowane przez wspomnianą Agnieszkę. Tyle tylko, że w wątku o wspólnym podróżowaniu "nagle" pojawiają się "baaardzo grube" zarzuty znęcania się nad psami.

Każdy kto śledzi fora kynologiczne doskonale wie, że regularnie pojawiają się na nich wątki, w których następuje wylewanie pomyj przez X. na Y. i na odwrót. Te wątki nie robią na mnie żadnego wrażenia, a to za sprawą ich finału, a w zasadzie braku tego finału. Kiedy wszystkie pomyje zostaną już wylane, sprawa cichnie i ze straszenia prokuratorami, sądami koleżeńskimi i powszechnymi nie zostaje nic...
Symptomatyczne jest też to, że przynajmniej ja nigdy nie natrafiłem na wątek, w którym zaczęto by opisywanie jakiejś patologii od np. stwierdzenia, że "w dniu...skierowano zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z artykułu...przez..." i dalej np. "Prokuratura Rejonowa w ....wszczęła postępowanie przygotowawcze w przedmiotowej sprawie..." O wątku, który zaczynałby się od "Sąd...", a kończył na "wyrok jest prawomocny", to już nawet nie wspomnę....
Ten wątek nie różni się od setek innych, utrzymanych w klimacie wylewania pomyj, poza poniższą PEREŁKĄ :)
[quote name='resurgam']4. Zwracam także uwagę, że [B][U]dowody, to przed sądem i prokuratorem[/U][/B]. [B][U]Na tym forum pojawiają się wypowiedzi, a jeżeli są nieprawdziwe[/U][/B], to kol. Agnieszka ma do dyspozycji sąd koleżeński, sąd powszechny i prokuraturę.
[/QUOTE]
Jak dla mnie, CYTAT ROKU po prostu...
NO i jeszcze takie zakazy na forum publicznym...fiu...fiu...

[quote name='resurgam'] jeżeli ktoś zakłada, że sprawy tak kontrowersyjne, jak opisane przez Elę, przeze mnie, donald i innych są kłamstwem, mąceniem i służą obrażaniu Agnieszki, niech nie wypowiada się, ą. [/QUOTE]
Ze względu na ten zakazujący fragment postu, postanowiłem sie wypowiedzieć...

Ponownie podkreślę, że to co napisałem powyżej odnosi się do kwestii znęcania nad zwierzętami, a nie Waszych rozliczeń finansowych!

A na zakończenie pozwoliłem sobie na zestawienie Twoich wypowiedzi na temat wypowiedzi ;)
[quote name='resurgam']Na tym forum pojawiają się wypowiedzi, a jeżeli są nieprawdziwe...
...proszę nie podważać prawdziwości naszych wypowiedzi, [/QUOTE]
Z góry przepraszam za tą "wstrętną" manipulację :)

Link to comment
Share on other sites

Od samego poczatku przypatruje sie temu co sie dzieje w tym watku i musze z przykroscia stwierdzic ze jest mi wstyd za to w jakim srodowisku sie obracam. Ale nie chodzi mi tu o Agnieszkę, tylko o WAS. O wszystkich tych, ktorzy probuja zmieszac z błotem kogos kto ma, albo nawet i nie jakies prywatne porachunki. Ludzie jaki wy macie w tym cel????? Czy naprawde jestescie az tak bezmozdzy, ze przyjmujecie tak prymitywne zachowania??? Jak mozna cala chmara naskoczyc na kogos nie wysluchujac jego wyjasnien????? A moze prawda jest zupelnie inna? Pokazujecie pojedyncze przypadki...jakiegos psa z choroba skory( ktory prawdopobnie dostal uczulenia). Czy w waszych hodowlach jest wszystko piekne i idealne? Nikt nawet nie wspomnial o tym ile Agnieszka zrobila dobrego dla polskiej kynologii? Jest jednym z najbardziej znanych hodowców whippetow w Europie...Ale najlepiej zmieszac kogos z błotem i niszczyc to na co sie pracowało kupe lat!!!! Był ktos z was kiedys w hodowli, by opowiadac ze ma takie psy, takie psy, amstafy, yorki....Czy ktos z was to widział? Jak nie to nie powinien miec prawa zawierania tu głosu....
LUDZIE Ogarnijcie sie troche, bo na pewno nie wyjdzie to nikomu na dobre.......!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ann1gorszapolowa']Zacznę od tego, że nikogo z wypowiadających się w tym wątku nie znam. Nie znam też "bohaterki" tego wątku. Nie mam żadnych powodów, aby nie dawać wiary w to, że jakieś osoby ich zdaniem zostały wyrolowane przez wspomnianą Agnieszkę. Tyle tylko, że w wątku o wspólnym podróżowaniu "nagle" pojawiają się "baaardzo grube" zarzuty znęcania się nad psami.

Każdy kto śledzi fora kynologiczne doskonale wie, że regularnie pojawiają się na nich wątki, w których następuje wylewanie pomyj przez X. na Y. i na odwrót. Te wątki nie robią na mnie żadnego wrażenia, a to za sprawą ich finału, a w zasadzie braku tego finału. Kiedy wszystkie pomyje zostaną już wylane, sprawa cichnie i ze straszenia prokuratorami, sądami koleżeńskimi i powszechnymi nie zostaje nic...
Symptomatyczne jest też to, że przynajmniej ja nigdy nie natrafiłem na wątek, w którym zaczęto by opisywanie jakiejś patologii od np. stwierdzenia, że "w dniu...skierowano zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z artykułu...przez..." i dalej np. "Prokuratura Rejonowa w ....wszczęła postępowanie przygotowawcze w przedmiotowej sprawie..." O wątku, który zaczynałby się od "Sąd...", a kończył na "wyrok jest prawomocny", to już nawet nie wspomnę....
Ten wątek nie różni się od setek innych, utrzymanych w klimacie wylewania pomyj, poza poniższą PEREŁKĄ :)

Jak dla mnie, CYTAT ROKU po prostu...
NO i jeszcze takie zakazy na forum publicznym...fiu...fiu...


Ze względu na ten zakazujący fragment postu, postanowiłem sie wypowiedzieć...

Ponownie podkreślę, że to co napisałem powyżej odnosi się do kwestii znęcania nad zwierzętami, a nie Waszych rozliczeń finansowych!

A na zakończenie pozwoliłem sobie na zestawienie Twoich wypowiedzi na temat wypowiedzi ;)

Z góry przepraszam za tą "wstrętną" manipulację :)[/QUOTE]

ann1gorszapolowa dlatego ja cały czas się odzywam, bo trzeba wreszcie powiedzieć dość i nie pozwolić na obrzucanie błotem na forach. Jak widzimy wciąż brak dowodów a jak resurgam nam nakazała mamy wierzyć jej wypowiedziom.

To tak ja przy kontroli skarbowej zamiast pokazać dokumenty powiedziałabym, że mają mi wierzyć bo ja mówię że jest dobrze i już :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Bardziej infantylnej wypowiedzi dawno nie czytałam :crazyeye::crazyeye::crazyeye:

Być może Agnieszka jest czemuś winna ale do czasu udowodnienia jak ann1... napisała nie powinno się w ten sposób pisać ani o kynologu ani o żadnej innej osobie :mad:

Link to comment
Share on other sites

a czy ktos sie zastanowil dlaczego w tej dziesieciolatce Pani AN była zawieszona na dwa lata w prawach czlonka ZKwP, dlaczego wszystkie psy przepisala na swoja mame ? Bardzo chcialabym dowiedziec sie z jakiego powodu, jest tym najbardziej znanym hodowca whippetow w Europie ?

Link to comment
Share on other sites

A ja jeszcze raz zerknąłem sobie na początek wątku. Pierwszy post dotyczy rozliczeń/oszustw finansowych i wspólnych wyjazdów. "Jazda" zaczyna się w piątym, którego treść poniżej:
[quote name='[email protected]']Trzeba zainteresować władze Związku tą hodowlą. Bo jak jest taka wyrafinowana w oszukiwanium to co się dzieje w hodowli, przecież psy się nie poskarżą.[/QUOTE]
Jak dla mnie bomba...
Tekst utrzymany w klimacie: "panie kierowniku to złodziej i pijaaak bo kazdy pijak to zloodzieeej" z nieśmiertelnego "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz"...

Posty 6,7 i 8 dotyczą znów sfery finansowej i dopiero post nr 9 "wnosi coś nowego"...

Kolejna użytkowniczka nie zamierza być bowiem gorsza i dziewiąty post w wątku kończy słowami:
[quote name='resurgam']Co do traktowania psów nie mogę wypowiadać się, bo osobiście nie widziałam ale słyszałam mnóstwo mrożących krew w żyłach opowieści. Do dzisiaj myślałam, że to absurdalne plotki, ale po tym, co napisała ELA.......[/QUOTE]
A "napisała ELA", że to złodziej i pijaaak...i nic poza tym...

Drogie Panie Basenji i Resurgam, jesli chcecie być traktowane poważnie, to bądźcie poważne i traktujcie poważnie innych użytkowników wypowiadających się w tym wątku. Nie wiem jak sprawa wygląda naprawdę, a tym samym nie chcę niczego przesądzać, ale po tym co piszecie nie mogę oprzeć się wrażeniu, że mam tu do czynienia z jakąś zemstą, krucjatą w stosunku do osoby, która Was oszukała w rozliczeniach finansowych, a kwestia hipotetycznego znęcania się nad psami jest tylko narzędziem dokopania Pani Agnieszce i niewiele ma wspólnego z troską o te zwierzęta. Gdyby rozliczenia finansowe były OK, tematu znęcania się by nie było.

Na tym kończę wypowiadanie się w tym wątku. Natomiast nie ukrywam, że ciekawi mnie finał tej sprawy (znęcania się nad psami) i nie omieszkam się za jakiś czas zapytać o tenże finał :) Mam nadzieję, że jesli prawdą jest to co piszecie Pani Agnieszka zostanie ukarana, a jesli nie jest to prawdą, to zostanie przeproszona.

PS. Adamant wiem, że mój nick jest mylący :) Mam na imię Czarek ;)

Link to comment
Share on other sites

Przykre jest to ze tak malo osob z charciego srodowiska, chce zajac tu stanowisko. A wiedza sporo bo znaja Agnieszke nie od dzis. Mam sporo prosb o przypomnienie sprawy grzywacza ktorego Agnieszka wziela na 'podhodowle', ktory opisalam ok 8 lat temu na charcim forum. Sprawa byla rozlegla, przepraszam ale nie chce tego pisac powtornie. Dodam tylko tle ze Agnieszka nie odzywala sie do mnie po tym przez wiele lat, jak myslicie dlaczego, czyzby dlatego ze opisalam nieprawde???

znam ludzi ktorzy potrafili sie zatracic w hodowli i mam nadzieje ze moze Agnieszka sie w koncu opamieta...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Adamant']ann1gorszapolowa dlatego ja cały czas się odzywam, bo trzeba wreszcie powiedzieć dość i nie pozwolić na obrzucanie błotem na forach. Jak widzimy wciąż brak dowodów a jak resurgam nam nakazała mamy wierzyć jej wypowiedziom.

To tak ja przy kontroli skarbowej zamiast pokazać dokumenty powiedziałabym, że mają mi wierzyć bo ja mówię że jest dobrze i już :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Bardziej infantylnej wypowiedzi dawno nie czytałam :crazyeye::crazyeye::crazyeye:

Być może Agnieszka jest czemuś winna ale do czasu udowodnienia jak ann1... napisała nie powinno się w ten sposób pisać ani o kynologu ani o żadnej innej osobie :mad:[/QUOTE]

właściwie juz wszystko napisaliście co chciałam i ja. I znam Was dokładnie tyle co i osobę o ktorej jest watek (z pominięciem Zabajki).

Link to comment
Share on other sites

Witam

Na początku wyjaśnię, że piszę ten post bo na własne oczy widziałem tą fabrykę psów jak napisałem w temacie. Oto co widziałem na własne oczy kiedy miałem kupić od tej pani pieska (ja go nie kupiłem bo dowiedziałem się , że tak naprawdę to ona nie wie który pies jest ojcem i obawiałem się chowu wsobnego - piesek niestety 3 tygodnie później zdechł:placz:).
Co do ilości psów to około 30 widziałem na dworze, a jeszcze w dwóch budynkach słyszałem szczekanie. Psy są trzymane w warunkach gorszych niż w schronisku. Zastanawiam się jak wytrzymują sąsiedzi ciągłe ujadanie i smród. Hodowla jest zarejestrowana w Puławach a w rzeczywistości psy mieszkają w Gołębiu ok 15 km w stronę Dęblina.
A jeśli chodzi o kasę to nie udało jej się wyłudzić ode mnie 1000 na rzekome leczenie psa.

Przepraszam, że się nie podpisuję, ale też wystawiam pieska (nie wippeta ani charta) a ta pani jest bardzo mściwa.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...