Jump to content
Dogomania

zenek

Members
  • Posts

    24
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by zenek

  1. Quirk i Endriutracker słyszałem ,że jesteście małżeństwem...a tu dyskusja jak 2 obce osoby...
  2. [quote name='pawelg']Flaire mielismy ten sam problem. Nasze bedlingtony rowniez wygraly i...rowniez zaplacilem (w Uzgorodzie zaplacilem az 60 euro). Wiele razy pisalem mejle bezposrednio do osoby, ktora tym sie zajmuje w UA. Pisalem rowniez do organizatorow w Uzgorodzie. I to chyba im zawdzieczam to, ze od blisko miesiaca mam oba championaty u siebie w domu. Zalatwialem to bez udzialu ZKWP. Lacznie czekalem tylko pol roku...[/QUOTE] To i tak jesteś w dobrej sytuacji. Mojej znajomej znajoma była tam 2 lata temu we Lwowie no i zapłaciła tam jednej osobie za suczkę ta zabrała jej karty ocen zostały jej tylko karteczki z cac i tyle 2 lata to juz trwa. ta Pani nie może sobie przypomnieć ,że wzięła od niej dokumenty i pieniadze:shake:...ochyda. Miałem tam jechać w tym roku ale wolę bardzie cywilizowane kraje ewentualnie jak pojadę to do Kijowa bo tam są ich władze no i nie pozwolili by sobie na taki skandal. Po tym co czytałem na forum to widzę ,że to nie jedyny przypadek.
  3. [quote name='[email protected]']To jak nie na dogomanię, to może do domu przesłać tym Państwu trochę filmików z hodowli, którymi może ktoś dysponuje (oczywiście po procesie). Ciekawe, jak je skomentują. Trzeba mieć dobre samopoczucie, żeby po tym, co tu wiele osób napisało, wypowiadać się w ten sposób. Ela Piotrowska[/QUOTE] A może po prostu uszanuj to ,że nie wszyscy mają takie doświadczenia jak Ty...Trochę szacunku dla tych Innych.
  4. Każdy ma prawo pisać o własnych doświadczeniach...nie zmienia to faktu ,że my możemy w to nie wierzyć. Do czego mamy prawo. W przeciwieństwie do Ciebie nie znam osobiście ani oskarżanej Pani ani Adamant ani Ciebie/choć słyszałem/. Znam jednak życie i od tej strony piszę.
  5. Dokładnie tak jest jak piszesz Adamant . Człowieka w dobie internetu można bardzo łatwo skrzywdzić.
  6. [quote name='Merrick']Dzięki :) Skorzystałam z rady i przed chwilą zarezerwowałam pokój w Pension Elisabeth :) Warunki świetne, blisko na teren wystawy i różne udogodnienia. Za nocleg dla dwóch osób zapłacę 53 euro. Jedziemy na pięć dni więc całość wyjdzie nas 265 euro :)[/QUOTE] Szukam hotelu w Salzburgu lub okolicach . Jadę na wszystkie dni. Czy możesz mi podać adres mailowy hotelu który rezerwowałaś.? Może wiesz ew. o jeszcze jakimś innym...
  7. Pisałem ,że to nie jest sposób na pozbycie sie tego problemu lecz jego być może w jakiejś skali ograniczenie. Lekarz powinien widzieć psa przy sprawdzaniu mu książeczki. I powinien wiedzieć po co tam jest. Oczywiste ,że chcielibyśmy na wystawach mieć samych odpowiedzialnych właścicieli którzy nie przyprowadzą chorego psa na wystawę...ale nie zawsze możemy na to liczyć Mój pies też po raz pierwszy złapał to pas....
  8. I znów się z Tobą nie zgodzę Lofty Dużo rzeczy jest wykonalne i zależy przede wszystkim od chęci. Wjeżdżając na wystawę samochodem też powinno być od Ciebie wymagane pokazanie psa....bo jeżeli nie to po co wet? Do sprawdzenia daty szczepienia psa wbitej w książeczce specjalista jest nie konieczny. Czyli ze wzgledu na wykonywany zawód w tej sytuacji jest jak wczesniej pisałem na sztukę. Wychodząc z psem na spacer mój pies ma kontakt z psem sąsiada oczywiście ale mam na to wpływ/moge wyjść o innej godzinie, w inne miejsce itp. Nie mam natomiast wpływu na to co dzieje się na wystawie nawet jeśli za to płacę spore pieniądze? Wybacz:angryy:
  9. Mój pies był szczepiony w czerwcu. jednak nie jest to jedyny zaszczepiony i chory pies po wystawie w Poznaniu... Nie twierdzę ,że wszystkie chore wchodzące psy dało by się wychwycić...to niewykonalne. Lecz nie wychwycimy żadnego skoro na psa się nie zwraca uwagi. Wczoraj pisała do mnie jedna Pani która twierdziła ,że przy wejściu pies/mastif/ kaszlał i zwróciła uwagę weta na psiaka lecz ten to zignorował bo wypowiedzi właścicielki ,że to pewnie kłaczek. często weci są po prostu na sztukę i tyle
  10. [quote name='Lofty']Nie wiem jak wyobrażasz sobie sprawdzenie paru tysięcy psów przy wejściu, przecież pies wchodząc na wystawę nie musi akurat kaszleć. Dla mnie to brak wyobraźni właścicieli i nie z powodu narażania innych (to jest po za wszelkimi zasadami) ale jak nie szkoda komuś wlec chorego psa na wystawę:( a inna kwestia to szczepienia, osobiście nie wyobrażam sobie wożenia psów na wystawy nie szczepiąc ich. Kenelówka jest paskudna ale szczepionka jest dostępna więc nie rozumiem żalów, najpierw należy samemu uderzyć się w pierś a potem doszukiwać się winnych. Jeżdżę bardzo dużo po wystawach i nigdy nie zdarzyło mi się aby moje psy coś do domu "przywlekły". Ale nie pozwalam im na kontakt z obcymi psami to raz, nei ma lizania obcych to dwa no i trzy - najważniejsze komplet szczepień !!![/QUOTE] A ja sie z Toba nie zgodzę. Organizatorzy nie dokładają starań do dobrania odpowiednich i odpowiedniej ilości wetów do ilości zgłoszonych psów. Weci nie patrzą w ogóle na psy tylko sprawdzaja książeczki. Gdyby patrzyli to mogliby jakiegoś zarażającego wyłapać...Wystawy kosztują i mamy prawo wymagać. Co do szczepień: ja co prawda za granicę jeszcze nie jeżdziłem ale mam zamiar w nowym roku. Byłem jednak na kilku polskich wystawach w tym roku. Mój pies z racji tego ,że styka się z innymi psiakami jest zaszczepiony na wsio no i z Poznania wrócił z kaszlem...czyli nie zawsze winni są właściciele. Bo piszesz chyba ogólnie a jednak i szczepionym to się przydarza. Czyli zachowanie tych wszystkich wypunktowanych przez Ciebie zakazów nie zawsze przynosi zamierzony efekt.
  11. ktoś dzieli hodowców na złych bo mają dużo psów i dobrych bo mają mało psów.... Czyli pani A.N jest zła bo ma dużo? A co powiecie na pewną parę sędziowską...mówi się ,że mają 150psów .... kynolodzy, ludzie wykształceni.... Myślicie ,że maja super warunki dla każdego przedstawiciela rasy i tego z włosem i tego łysego? Wszystkie które u nich sie kupi są super wystawowe ? Bo na takie wyglądały przy zakupie? Była tam kiedyś jakaś kontrola? Pewnie nie, bo dzielimy w kynologi na tych do skazania i nie do ruszenia....:angryy: Co sie dziwić jak w życiu.... Miałem już się nie włączać w ten temat bo widzę tu dużo jadu niektórych piszących ale nie oceniajmy ludzi w/g ich majątku i stanu posiadania i nie dzielmy na tych którzy mają prawo mieć dużo bo mają plecy.... Do informacji wszystkich JA MAM JEDNEGO LABKA i nie znam osobiście tej pani na której tak niektórzy jadą.
  12. Znam tą dziewczyne jedynie z wystaw....zwykle stoi na podium ze swoimi pieskami Moi znajomi którzy maja katalogi sprawdzili ,że nie zabiera na wystawy te same psy lecz różne. Psy są w nią wpatrzone, zadbane, grzeczne. Nie wyobrażam sobie aby w tej sytuacji znęcała się nad nimi. Mało tego .....ile hodowli pokazuje tak często weteranki? bardzo wiekowe!!!! jeżeli mają tak żle a ona nad nimi się znęca to ....tego po tych wystawach nie zauważyłem.Panią znam tylko z daleka co prawda na pierwszy rzut oka nie wydaje się sympatyczna lecz jak jest naprawdę sam nie ocenię. Zwierzęta je jednak lubią a tego przynajmniej One -nie udają... Zgadzam się z dziewczynami które stanęły nie tyle po jej stronie lecz zechciały się wypowiedzieć pozytywnie. Nie mam dużego doświadczenia w kynologii lecz znając życie twierdzę ,że Pani która założyła wątek dziwnie się zachowuje .....jeżeli jej się te wspólne wyjazdy nie podobałyto po co tyle razy jeżdziła? . Ktoś ją ciągnął na siłę? Nie rozumiem... Adamant ma rację powód może być inny. Popieram "Boże chroń mnie od fałszywych przyjaciół z wrogami sama sobie poradzę"
  13. Ja też bym chciał sie przyłączyć bo sam nie pojadę- za daleko...Czy znajdzie się miejsce dla 1 osoby+ labrador?
  14. [quote name='rashelek']ogółem wystawa była świetna, dobra organizacja, pogoda dopisała i właściciele psów bardzo cierpliwi :loveu: mam nadzieje, że w kwietniu znowu będzie w Konopiskach, bardzo mi się podobało :D[/QUOTE] Popieram.Zarówno organizacja wystawy jak i teren super. Duuuże międzynarodówki zostają w tyle i to daaaleko:) Brawo dla organizatorów!
  15. Jestem zainteresowany tym terminem bo co prawda miałem w planach Bułgarię na wiosnę ale w tym listopadowym terminie jest kilka innych wystaw i może rzeczywiście być to mała wystawa:evil_lol: Macie jeszcze wolne miejsca?
  16. Jeżdże na wiele wystaw polskich często jako widz lecz muszę przyznać ,że oddział Radom organizuje wspaniałą oprawę dla wystawców. Chodzi mi o puchary/dość okazałe jak za rasę/Porównując ten np. z Leszna za PRESTIŻOWĄ wystawę/10cm wysokości ;) Ktoś powie dobrze ,że dali i takie....cokolwiek. bo są juz niestety i takie wystawy ,że nie dostajesz nic.....nawet z międzynarodowej.... I to bardzo przykre bo wystawców uważam trzeba dbać- obdarowywać bo niedługo wszyscy pojadą nam za granicę a nasi polscy sędziowie i oddziały będą na nich mogli tylko popatrzeć z daleka. Tak trzymać O/Radom
  17. Krzysio! Czy macie jeszcze wolne miejsca na ten wyjazd? Bardzo mi zależy.
  18. Mało jest psów zgłoszonych z I gr/ nie chodzi o ON/ Z powodu sedziów wiele osób wolało pojechać do innego miasta choć tu miało bliżej...:angryy: Przykre.
  19. A ja wolę info o sędziach, ringach, wynikach, stawkach ...itp. od uczestników. Ich opinie i ODCZUCIA n/t sędziowania niektórych ras...bezcenne;););) Dziękuje za liczne info na pv od "widzów" na temat interesującej mnie rasy/pomeranian/. Uwagi bardzo zbieżne a oceny przewidywalne.
  20. Ahaaaaa;) pomeraniany były oceniane głównie przez sedziów z Polski?;););)
  21. Pencia2 kto sędziował 5 grupe- w klasach i na bisach? Pawełg pisał ,że grupy były rozrzucone po kilku ringach. Głównie interesują mnie pomeraniany.
  22. A czy można wiedzieć jaki sędzia oceniał V grupę BOG i BIS pierwszego i drugiego dnia? Bardzo jestem ciekaw komu się tak podobają polskie pomeraniany....???
×
×
  • Create New...