Dogomaniacy w Gdańsku :)

[Itske]

[quote name='Waxy']Ulala, ja też Gdańsk. Z wielką chęcią bym wybrała się na taki spacer :razz: Ale jest pech bo ja nie mam psa.. ]

Nie masz psa???? A to trzeba to nadrobić! Tyle psich pięknot czeka na pokochanie! Tylko powiedz jaki ma być - takiego znajdziemy!
a co do spacerów Gdańskich ( i kociewskich - bo był tu ktoś ze starogardu) to się chętnie przyłaczę, ale raczej do większych - średnich psów, skorych do energicznej zabawy.

[Kora-]

I ja chętnie bym na spacerek się pisała ;)

[cropka]

No dobra, koniec gadania, w tej chwili niech się nam ujawni jakaś para właciciel-pies, która chce się z nami wybrac na spacer na Przymorzu, albo w Oliwie. :diabloti:

[Kora-]

A kiedy ?:)

[cropka]

Dziś :diabloti: no to jak będzie ? :razz:

[Kora-]

Ja z Gdyni jestem, dziś raczej nie mogę ale w przyszły weekend jak najbardziej :evil_lol:
A jakiego psa masz? :)

[Viz]

Ja też się jak najbardziej piszę na spacer w przyszłym tygodniu. :evil_lol:

[cropka]

Ja mam dziesięciomiesięcznego psa akitę. Od razu powiem, że jest chodzącą łagodnościa i uwielbia inne psy. Pięknie bawi się z mniejszymi od siebie, bo w domu ma swojego jamnikowatego, którem nigdy nie zrobił krzywdy(odwrotnie to jak najbardziej :angryy:-jamnik to wredna bestia). Delikatny jest, także zapraszamy na spacer też mniejsze pieski :p

[Kora-]

A no to w porządku. :) Ja mam sznaucerke minaturową, której właśnie potrzeba kontaktu z innymi psami. Bo prawdo mówiąc u mnie na osiedlu nie ma żadnego psa który by komuś nic nie zrobił.

[Viz]

Cropka, bardzo mnie to cieszy, ponieważ i ja i Nesuniaaa mamy jamnisie długowłose. :) Mój Lupo jest bardzo chętny do zabawy i nie tak łatwo go zmęczyć, ale jakiś czas temu zaatakował go weimaraner (niestety nie w zabawie, chyba potraktował go jak zdobycz i gdyby nie kaganiec to nie wiem jak by się to skończyło :shake:) i po tym zdarzeniu ma pewien uraz do gwałtownie podbiegających do niego psów. Ale już po chwili jest ok. Pracujemy nad tym, żeby Lupo przestał się bać i myślę, że jesteśmy na dobrej drodze, aby zapomniał o tamtym przykrym incydencie. :) Poza tym kocha się bawić z każdym psem i każdym człowiekiem, więc to energiczna przytulanka. :evil_lol:

[jonQuilla]

[quote name='cropka']Ja mam dziesięciomiesięcznego psa akitę. Od razu powiem, że jest chodzącą łagodnościa i uwielbia inne psy. Pięknie bawi się z mniejszymi od siebie, bo w domu ma swojego jamnikowatego, którem nigdy nie zrobił krzywdy(odwrotnie to jak najbardziej :angryy:-jamnik to wredna bestia). Delikatny jest, także zapraszamy na spacer też mniejsze pieski :p[/quote]

[COLOR=Olive][FONT=Georgia][B]Potwierdzam :)
Miałam przyjemność poznać Cropki psiaka osobiście i jest bardzo miłym ślicznotem ;) Moja Salsucha się wybiegała i wytarmosiła z nim za wszystkie czasy.
Bardzo chętnie w przyszłym tygodniu bym do Was dołączyła ale nie wiem jak u mnie z czasem będzie...więc jeszcze zobaczę.
No i jeszcze sprawa psa...bo Salsa to nadpobudliwa roczna suczka (mieszanka w typie AST'a), która ma mnóstwo energii do zabawy...więc jeśli jakiś piesek nie lubi niezrównoważonych ;) psów to wtedy odpadam z Salsą :)

[/B][/FONT][/COLOR]

[cropka]

No ten nasz jamnikowaty to synek krótkowłosej jamniczki i kundla, ludzie usilnie próbuja mi wmówić na spacerach, ze posiadam jamnika długowłosego :lol:. Nasza weterynarz jak zobaczyła jamnikowatego i akitę, to stwierdziła, że mamy rasowego jamnika i skundlonego husky :lol:. Mój Miyamoto uwielbia jamniki, bo ten mój "rasowy" go wychował :p, tylko jakoś jamniki nie przepadają za 30 kg psem, który je tak kocha. To na którą i gdzie idziemy w przyszły weekend na spacerek?

[cropka]

JonQuilla Miyamoto byłby w siódmym niebie, gdybyś przyprowadziła swoje ADHD :p. Spróbujcie znaleźć czas :razz:.

[jonQuilla]

[quote name='cropka']JonQuilla Miyamoto byłby w siódmym niebie, gdybyś przyprowadziła swoje ADHD :p. Spróbujcie znaleźć czas :razz:.[/quote]

[COLOR=Olive][FONT=Georgia][B]Salsa też bo już dawno nie miała okazji pobawić się z psem, który tak jak Miyamoto dotrzymałby jej kroku i nie zmęczył się zbyt szybko :evil_lol::evil_lol:[/B][/FONT][/COLOR]

[Kora-]

No to może już jakoś wstępnie się umówimy. I niech piszą sie na to osoby w 100 % zdecydowane, bo potem będzie jakoś tak że tylko 1 osoba pojedzie. ;)
Więc ja stawiam na sobotę, chociaż niedzielą nie pogardze. :)

[Nesuniaaa]

Tak jak powiedziała Viz ja mam 2 długowłose maleństwa, które mają swój świat i olewają inne psy :eviltong: Spacerek im sie przyda, szczególnie mojej kluseczce Nesi :eviltong:
Co do miejsca i godziny postaram sie do innych dopasować.

[cropka]

Mi pasuje sobota i niedziela, jak już pisałam przymorze i oliwa(las) ale może być spacer z Oliwy na Matarnię(choc wtedy czeka nas długi i nieciekay powrót do domu, ale możemy sie ostatecznie poświęcić ;))

[Nesuniaaa]

Z oliwy na matarnie my bardzo bardzo chetnie :D

[cropka]

Nesuniaaa wiem, aczkolwiek nadal mam nadzieję na jakieś bliższe rejony :p

[Kora-]

No dziewczyny, bo ja z Gdyni jestem. Więc będziecie musiały mnie troszke pokierować gdzie jak, autobus itd :)

Mi w sumie pasuje z Oliwy na Matarnie, bo bym z tamtąd miała autobus powrotny do domu :)

[Nesuniaaa]

I to darmowy :P

[Kora-]

No a jak. :D Dlatego mi pasuje :evil_lol:
Mam nadzieję tylko że moja sunia będzie chciała bawić sie z Waszymi pieskami. :)

[Blow]

Kora: skąd dokładnie jesteś?:cool3:

[Kora-]

Grabówek ;D a Ty ?

[Viz]

No to jak? Komu pasuje niedziela? :cool3: