Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Aguś, dopóki posiadanie psa, nie stanie się w tym kraju przywilejem, nadal zwierzaki w rowach, lasach, na polach będą codziennością.

Dziś TZ jechał tą samą trasą, poprosiłam go, żeby się rozejrzał - może ktoś wyrzucił szczeniaków więcej...
Rodzeństwa malutkiej nie było, biegała tam za to sunia z podrośniętym szczeniakiem... dzikusy :(

  • Replies 509
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

O matko, ja już mam dość tych wiadomości, dzień w dzień jakieś okropieństwa, wczoraj dowiedziałam się że jakiś facet pijaczek trzyma na łańcuchu Onka, głodzi go i bije...boże, a ja nawet nie wiem gdzie żeby coś zdziałać....można zwariować, jak z tym wszystkim dawać radę...:(

Posted

[quote name='emilia2280']Sliczny potfffór. Ze tez ja nie mam takiego szczéscia do znajdowania psów po drodze! Raz jedyny Ziutusia w Sandomierzu "zlowilam". Juz ma wspanialy dom.[/QUOTE]

Chyba w nieodpowiednim miejscu mieszkasz - Twoje szczęście.
Potfffór jest u mnie już trzeci - od lipca :shake:

Posted

[quote name='emilia2280']Sliczny potfffór. Ze tez ja nie mam takiego szczéscia do znajdowania psów po drodze! Raz jedyny Ziutusia w Sandomierzu "zlowilam". Juz ma wspanialy dom.[/QUOTE]

Ja się tam cieszę, że nie znajduję psich bid bo by mi serce pękło... całe szczęście, że nie biega tego za dużo w okół...

Posted

[quote name='necianeta89']Ja się tam cieszę, że nie znajduję psich bid bo by mi serce pękło... całe szczęście, że nie biega tego za dużo w okół...[/QUOTE]

Mnie również pęka. Dlatego staję i wyłapuję. TZ już chyba przywykł, zresztą tę malutką przecież on przywiózł...
W naszym województwie wyrzucanie psów przy drogach, w lasach czy w samych Kielcach to metoda na nadmiar psów w domu.
Na wsiach wysterylizowana suka to kuriozum jakieś :(

Posted

[quote name='Roszpunka']Mnie również pęka. Dlatego staję i wyłapuję. TZ już chyba przywykł, zresztą tę malutką przecież on przywiózł...
W naszym województwie wyrzucanie psów przy drogach, w lasach czy w samych Kielcach to metoda na nadmiar psów w domu.
Na wsiach wysterylizowana suka to kuriozum jakieś :([/QUOTE]

wiem, wiem, z tego powodu jest mi niezmiernie przykro :(

Posted

[quote name='emilia2280']Sliczny potfffór. Ze tez ja nie mam takiego szczéscia do znajdowania psów po drodze! Raz jedyny Ziutusia w Sandomierzu "zlowilam". Juz ma wspanialy dom.[/QUOTE]


Żebyś sobie w złą godzinę tego Emilio nie wypowiedziała ;)
Ja to się modlę żeby nic nie znaleźć bo zawsze mam ogromny dylemat co mam zrobić :( W Myślenicach jestem sama, nie ma żadnych dogomaniaków i jak nie uda mi się gdzieś wybłagać miejsca dla psa to musze go zostawiać bo do domu mam zakaz przynoszenia :(

Posted

Młoda ma straszliwe robale.. Jeden był tak wredny, że wystawał jej z pupy.. bleeee
Koopki też niezbyt fajne - raczej rzadkie i szaro zielone. Jutro idziemy do weta, zapytam, czy to normalne.
Poza tym, pannica się rozkręciła, zwiedza mieszkanko, na spacerkach troszkę bryka, apetyt dopisuje.
Za dwa dni, będę z nią miała niezły ubaw, jak się już całkiem oswoi :cool3:

Posted

[quote name='Roszpunka']Młoda ma straszliwe robale.. Jeden był tak wredny, że wystawał jej z pupy.. bleeee[/QUOTE]
O fuj ;) U mojego robali niet, za to od czasu do czasu zje włos mojego syna, taki półmetrowy i później na dworze jest zabawa pod tytułem "kupka wisi na włosku, ratunku" :evil_lol:

Posted

[quote name='Rudzia-Bianca']Żebyś sobie w złą godzinę tego Emilio nie wypowiedziała ;)
Ja to się modlę żeby nic nie znaleźć bo zawsze mam ogromny dylemat co mam zrobić :( W Myślenicach jestem sama, nie ma żadnych dogomaniaków i jak nie uda mi się gdzieś wybłagać miejsca dla psa to musze go zostawiać bo do domu mam zakaz przynoszenia :([/QUOTE]

hehe, no krakam sobie i jak jezdze w Polsce czasem po jakichs wiochach, to omal oczu nie zgubié i w rów nie wjadé tak gapié naokolo tylko nie przed siebie ;p tylko kilka plaskich jezy na drodze znalazlam ;/ ale tez obadalam :>

[quote name='Roszpunka']Młoda ma straszliwe robale.. Jeden był tak wredny, że wystawał jej z pupy.. bleeee
Koopki też niezbyt fajne - raczej rzadkie i szaro zielone. Jutro idziemy do weta, zapytam, czy to normalne.
Poza tym, pannica się rozkręciła, zwiedza mieszkanko, na spacerkach troszkę bryka, apetyt dopisuje.
Za dwa dni, będę z nią miała niezły ubaw, jak się już całkiem oswoi :cool3:[/QUOTE]

To jest najgorsze, ze te makarony jak padná w dziecku, to kawalek zrobi a részté ze tak powiem musisz mechanicznie usunác ;/ Nie bój sié, to zdechly robal, tylko obrzydliwy.

Posted

[quote name='emilia2280']hehe, no krakam sobie i jak jezdze w Polsce czasem po jakichs wiochach, to omal oczu nie zgubié i w rów nie wjadé tak gapié naokolo tylko nie przed siebie ;p tylko kilka plaskich jezy na drodze znalazlam ;/ ale tez obadalam :>



To jest najgorsze, ze te makarony jak padná w dziecku, to kawalek zrobi a részté ze tak powiem musisz mechanicznie usunác ;/ Nie bój sié, to zdechly robal, tylko obrzydliwy.[/QUOTE]

Ja tam się robali nie boję, tylko masakrycznie brzydzę :scream7:

Jutro muszę wziąć piguły dla całego towarzystwa, choć niedawno odrobaczałam gadziorki w komplecie.

A jeżeli naprawdę chcesz znaleźć psiaka, zapraszam w świętokrzyskie - każda moja znajdka czatowała przy drodze, każda w innym rejonie województwa.
Jak nie chce Ci się szukać, dam namiary na kilka miejsc - pewniaków ;)

Posted

[quote name='azalia']Jakie to szczęście dla malutkiej,że Twój TZ Roszpunko ją przygarnął.Biudula w rowie z robalami,co by się z nią stało.[/QUOTE]

Nawet nie chcę o tym myśleć, co mogło by się z nią stać...

Posted

Malutka Frida prezentuje się dziś tak:
[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg14/scaled.php?server=14&filename=foty152.jpg&res=medium[/IMG]

A tak się do wszystkich uśmiecha
[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg269/scaled.php?server=269&filename=foty149.jpg&res=medium[/IMG]

I nadstawia się do głaskania
[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg10/scaled.php?server=10&filename=foty147.jpg&res=medium[/IMG]

Posted

[quote name='ihabe']jakaż ona slodka, przesliczna!!! :-) Czy masz tekst do ogłoszeń? Jesli tak to dawaj go i namiary na siebie do ogloszeń!! :-)[/QUOTE]

Jeszcze nie ma tekstu. Po weekendzie coś wymodzę :)

Jutro jadę z psiakami na zieloną trawkę. Mam nadzieję, że choć na chwilę wyjrzy słońce, to porobię Friduli fotki plenerowe.

Posted

[quote name='Roszpunka']Ja tam się robali nie boję, tylko masakrycznie brzydzę :scream7:

Jutro muszę wziąć piguły dla całego towarzystwa, choć niedawno odrobaczałam gadziorki w komplecie.

[B]A jeżeli naprawdę chcesz znaleźć psiaka, zapraszam w świętokrzyskie - każda moja znajdka czatowała przy drodze, każda w innym rejonie województwa.
Jak nie chce Ci się szukać, dam namiary na kilka miejsc - pewniaków[/B] ;)[/QUOTE]

Dobra! Jak bédé na poludniu Polski to zglaszam sié po mapké i pojadé kosic grzybki z rowów :>

Piékny usmiech ma Frida!

Posted

A Wy mi Cioteczki wszystkie już możecie zazdrościć, bo ja dziś Fridę poznam! A jak Ją sobie tak dokładnie obejrzę i wymiętolę, to może nawet jakiś ładny tekścik do ogłoszeń do głowy mi przyjdzie:lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...