saphira18 Posted September 26, 2011 Share Posted September 26, 2011 jeżeli nie za późno to ja też się dołączam do kciukasów;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jetrel Posted September 26, 2011 Share Posted September 26, 2011 Dopilnujcie tylko sterylizacji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irvette Posted September 27, 2011 Share Posted September 27, 2011 trzymam kciuki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pralinka94 Posted September 27, 2011 Share Posted September 27, 2011 Nie dostałam żadnego telefonu... trudno, zobaczymy, co to za rodzinka w czwartek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DRAGO Posted September 28, 2011 Share Posted September 28, 2011 trzymam kciukasy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pralinka94 Posted September 29, 2011 Share Posted September 29, 2011 Co dziś u Zity? Nawet dobrze, niestety Pan który dzwonił chyba się rozmyślił...:mad: no cóż, szukamy dalej. Zira nie może trafić do domu z kotami, królikami i innymi futrzakami... jedynie w stosunku do psów jest miła, nie ma u niej żadnego problemu z agresją do psów. No i za ludźmi to przepada najbardziej, można ją złapać za ogon, pociągnąć za uszy, nie robi z tego żadnej afery :razz: Dzisiaj była o wiele spokojniejsza, niż tydzień temu, ładnie szła na smyczy i już od razu reaguje na swoje imię :multi: Musiała kiedyś być normalnie wyprowadzana, bo gdy choć trochę zaplącze się jej pod nogami smycz, to od razu odplątuje się sama :) Niestety sunia jest nadal bardzo chuda, wszystkie kości jej sterczą :shake: ale plusem jest to, że robi normalną kupe, a nie jak większość... Niestety dzisiaj nie mam zdjęć, ale w sobotę na pewno będzie fotorelacja :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewes Posted September 29, 2011 Author Share Posted September 29, 2011 Zira to taka ślicznotnka... nie rozumiem dlaczego nikt jeszcze jej nie zauważył. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pralinka94 Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 Ludzie zauważają, tylko jak przychodzi co do czego, to... Dzisiaj miałam kolejny telefon, tym razem od Pani. Dom wydawał się fajny, ale konkretów jeszcze nie wypytywałam (ma jeszcze dzisiaj zadzwonić), szuka psa, z którym mogłaby biegać. Pani mówiła, że zdaje sobie sprawę, że te psy potrzebują dużo ruchu... ale czy w zimie również będzie w stanie jej to zapewnić? Wszystkiego dokładnie wypytam, jak zadzwoni. Myślę, że ludzie zrażają się trochę, jak mówię, że nie lubi innych kotów, że może pogonić i że sunia nie będzie mogła być spuszczana ze smyczy w lesie, jedynie na zamkniętych wybiegach, bo widziałam jej reakcję, jak jakieś małe zwierzątko szeleściło w krzakach... chwila mojej nieuwagi i już by jej nie było... ale wyczytałam, że husky tak mają, w takich sytuacjach włączają im się pierwotne instynkty i często najlepiej wyszkolony husky nie posłucha się swojego opiekuna. Pożyjemy, zobaczymy, mam nadzieję, że nie dostanie się w pierwsze lepsze ręce kogoś, kto przyjdzie do schroniska... Może na zwierzomanii wypatrzy ją ktoś odpowiedzialny? :) Jutro przede mną i Zirą dużo spędzonego czasu na świeżym powietrzu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 Fajnie Paulina że tak sprawdzasz domki:) Zira ma większe wymagania niż zwykły kundelek, niemniej jednak 3mam mocno kciuki za nią!:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ojcik Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 trzymamy kciuki:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pralinka94 Posted October 1, 2011 Share Posted October 1, 2011 Zira zachowywała się dzisiaj wzorowo :) Uwielbia jazdę samochodem, pakuje się do pierwszego lepszego, który ma otwarte drzwi!! :D Na zwierzomanii było paru chętnych, ale jak tylko powiedziałam, że husky potrzebuje 2h spaceru minimum dziennie, to jakoś nie byli zachwyceni... do tego nie lubi małych zwierząt ( nie tylko bo, lamy przy płocie również chciała pogonić) więc Zira niestety wróciła do schroniska... a była taka radosna, gdy jechała autem pewnie miała nadzieję, że jedzie ze spacerku do swojego domu, wyłoży się zmęczona i pójdzie spać... niestety jej koszmar nadal trwa, gdy weszłam z nią do budynku zaczęła zapierać się wszystkimi łapami, znów w jej oczach było widać tylko smutek i jakby żal, dlaczego to robię... :( Zira to naprawdę mądra sunia, widać, że ktoś ją dobrze wychowywał, tylko dlaczego potem porzucił? :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewes Posted October 1, 2011 Author Share Posted October 1, 2011 Zira to prawdziwa dama i jak ładnie ćwiczyła ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miudzioszka Posted October 1, 2011 Share Posted October 1, 2011 To taka śliczna sunia, a Polacy maja coraz gorszą kondycję :D Szkoda, że niestety jej się nie udało, ale wierzę, że nawet zza krat taką ślicznotkę ktoś zauważy i weźmie, pokocha... :) Trzymam kciuki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ojcik Posted October 1, 2011 Share Posted October 1, 2011 Widziałam te smutne oczyska:(.... Zira naprawdę nie była zadowolona jak wracała do boksu.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted October 2, 2011 Share Posted October 2, 2011 oczyska może nie widziała... ale tak się biedna zapierała:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pralinka94 Posted October 2, 2011 Share Posted October 2, 2011 Dzisiaj zaczepiłam jednego Pana, który kiedyś jeździł na zawody ze swoimi husky, ma popytać znajomych... może a nóż coś wyjdzie... powiedział, że nie wyobraża sobie zamkniętego husky w czterech ścianach 24h na dobe... już chyba wiem dlaczego zawsze wizytówka Ziry leży na ziemi, ona ją zrzuca z nudów. Z dnia na dzień również zepsuła się zapadka do drzwiczek jej boksu, ciekawe bardzo. Nowy tekst na wizytówkę. Młoda suczka w typie husky, bardzo przyjazna w stosunku do człowieka i innych psów. Uwielbia jazdę samochodem, sama wskakuje i jedzie bardzo grzecznie. Ładnie chodzi na smyczy, bardzo ładnie wykonuje komendy "siad", "łapa", "druga łapa" i pracujemy nad waruj. Zira będzie potrzebowała przynajmniej 2h spaceru dziennie (jest to minimum). Sunia nie lubi kotów, ani innych mniejszych zwierząt, nie będzie można jej spuszczać ze smyczy na otwartym terenie, gdyż jak zobaczy jakieś leśne zwierzątko, gotowa jest za nim pobiec bardzo daleko i może się stracić (typowe dla wszystkich husky). Suczka idealnie reaguje na swoje imię. Bez problemu można ją wyczesać, jedynie nie lubi w okolicach tułowia. Nie powinna trafić do małych dzieci. Kiedyś musiała mieszkać w domu, bo na spacerze ciągnie i skacze do najbliższych drzwi, prowadzących do mieszkań. Tutaj jeszcze zdjęcia ze zwierzomani :D "łapa" [img]https://lh3.googleusercontent.com/-3IQE4ja7xog/ToglfhqAYyI/AAAAAAABJmA/bThoWB5NFyI/s640/zwierzomania%2525252520Chorzow%252525252001.10%2525252520%2525252528169%2525252529.jpg[/img] "druga łapa" :D [img]https://lh4.googleusercontent.com/-fWFLJTFvvDk/ToglgiLxNTI/AAAAAAABJmE/LsBgG42umTY/s640/zwierzomania%2525252520Chorzow%252525252001.10%2525252520%2525252528170%2525252529.jpg[/img] i uczymy się waruj :) [img]https://lh6.googleusercontent.com/-4qwML5aaNCw/ToglhRt4jcI/AAAAAAABJmI/q0VcRacjhsU/s640/zwierzomania%2525252520Chorzow%252525252001.10%2525252520%2525252528171%2525252529.jpg[/img] [img]https://lh5.googleusercontent.com/-J7kwgFVUtXM/ToglkdSrBXI/AAAAAAABJmY/EbqB_Pk8D38/s512/zwierzomania%2525252520Chorzow%252525252001.10%2525252520%2525252528174%2525252529.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted October 2, 2011 Share Posted October 2, 2011 [quote name='pralinka94']ćwiczymy nad waruj. [/QUOTE]Lepiej brzmiałoby "pracujemy nad waruj" albo "ćwiczymy waruj" :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pralinka94 Posted October 2, 2011 Share Posted October 2, 2011 [quote name='maciaszek']Lepiej brzmiałoby "pracujemy nad waruj" albo "ćwiczymy waruj" :).[/QUOTE] Dzięki, już zmienione :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pralinka94 Posted October 3, 2011 Share Posted October 3, 2011 Słuchajcie, dostałam takiego maila Cześć. Nazywam się Eliza R., jestem studentką z Katowic. Znalazłam wasze ogłoszenie w internecie i chciałabym przygarnąć do siebie tą dwuletnią suczkę Zirę. Znam się na opiece nad haskimi, moją koleżanka ma psa tej rasy i często opiekowałam się nim, wyprowadzałam go i pielęgnowałam. Nie byłoby problemu z spacerami, ponieważ jestem osobą aktywną, dużo biegam więc pies spokojnie by się "wyszalał". Mam czas i chęci by poświęcić się opiece nad tym psem. Mieszkam w akademiku ale wydaje mi się, że to nie problem, bo pokój jest dość duży, poza tym nasz Akademik jest przyjazny zwierzętom, więc spokojnie mogłabym mieszkać tu z Zirą. Bardzo chciałabym zabrać tego psa z schroniska, mam możliwości i dużo, dużo chęci. Mam nadzieję, że nie jestem z góry skreślona przez to iż obecnie mieszkam w akademiku. Pozdrawiam, Co o tym myślicie? :) Akademik to dobry pomysł? mnie się wydaje, że nie taki zły, bo nie ma dzieci, akademik w Katowicach, więc jest możliwość sprawdzenia. O co by zapytać jeszcze? co będzie, jak skończy studia? gdzie pies trafi? podpowiedzcie, mam mieszane uczucia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted October 3, 2011 Share Posted October 3, 2011 hmm..akademik...pomysł nie jest zły, ale ja bym osobiście spytała władz akademika czy faktycznie zgodzą się na psa :) no i dokładnie dopytała się co będzie po studiach? żeby potem się nie okazało że rodzina się na psa nie zgadza... najlepiej byłoby chyba osobiście się spotkac i pogadać...bo mailowo to tak ciężko coś stwierdzić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pralinka94 Posted October 3, 2011 Share Posted October 3, 2011 Tak, jeżeli miałaby ją adoptować, to na pewno się z nią spotkam, tylko teraz się zastanawiam, czy to ogólnie dobry pomysł. Bo w sumie Zira nie przebywałaby długo sama, tylko czy to będzie odpowiedzialna osoba? Dobra, na razie napiszę, że proszę o kontakt telefoniczny i o resztę wypytam jak zadzwoni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jofracy Posted October 3, 2011 Share Posted October 3, 2011 Gorzej jeśli Zira ma lęk separacyjny i będzie wyła lub niszczyła pod nieobecność Pani. W domu można sporo wybaczyć, bo to NASZ dom, a w akademiku może być krótka piłka... z drugiej strony moja przyjaciółka mieszkała dwa lata w akademiku z maleńkim dzieckiem, więc pewnie się da :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pralinka94 Posted October 3, 2011 Share Posted October 3, 2011 No właśnie, ten lęk separacyjny... w sumie nie wiadomo, dlaczego trafiła na ulicę... sama jeszcze nie wiem, na razie nikt nie dzwonił, więc nic nie mówię, nie jestem ani za, ani przeciw. Zobaczymy. Jak na razie zrobiłam jej kilka podstawowych ogłoszeń :) 1. [url]http://www.eoferty.com.pl/sliczna_mloda_husky_szuka_domu_264531.html[/url] 2. [url]http://www.kupsprzedaj.pl/secure/showAdvert.do?aid=6156770&cid=166[/url] (akceptacja) 3. [url]http://kupiepsa.pl/detail.php?siteid=86297[/url] 4. [url]http://www.psy.pl/ogloszenia-psy/art22964,piekna-mloda-suczka-husky-szuka-domu.html[/url] 5. [url]http://www.allezoo.pl/item.php?id=2896&mode=1[/url] 6. [url]http://www.przygarnijzwierzaka.pl/ogloszenia/?id=28833&n=Piekna,-mloda-suczka-husky-szuka-DOMU[/url] 7. [url]http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/oddam-zwierzaka-do-adopcji/psy/Zira-piekna-mloda-Husky-szuka-domu!,48965[/url] 8. [url]http://katowice.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-Piekna-mloda-HUSKY-szuka-domu-W0QQAdIdZ319171479[/url] 9. [url]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/17493577_zira_piekna_mloda_suczka_w_typie_husky.html[/url] 10. [url]http://tablica.pl/oferta/2-letnia-suczka-husky-wesola-i-przyjazna-szuka-domu-IDmIDt.html[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted October 3, 2011 Share Posted October 3, 2011 wiem, że do katowickiego schroniska trafił haszczak, nie znam płci, którego koleżanka z zarządu znalazła na ulicy. Zabrała znajdę do domu, niestety po przyjściu z pracy nie miała już kanapy, psiak calutką rozłożył na pierwotne elementy, nie muszę pisać, że już nie do złożenia z powrotem. Psiak został oddany do schroniska, ale nawet nie zapytałam o datę tego zajścia. Z tego co pamiętam chyba Katowice Piotrowice, jutro mogę do niej zadzwonić i zapytać kiedy to było... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pralinka94 Posted October 3, 2011 Share Posted October 3, 2011 Czyli nie mamy pewności, czy to przypadkiem nie Zira? Hm... no, jakbyś mogła się dowiedzieć, byłabym wdzięczna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.