Jump to content
Dogomania

bokser Zefirek przeszedł za [TM]*, juz cię nic nie boli faflaczku(((:


Kapsel

Recommended Posts

[quote name='Cheese']uff :multi:Pożegnaj koleżanki i kolegów z bidula, życz im szczęścia i pakuj swoją walizkę. Szerokiej drogi faflunku[/QUOTE]

[quote name='kora78']super!!!!! no to Zefcio, pedz jak wicher jutro po nowe zycie :D[/QUOTE]

Szerokiej drogi Kochani. Od jutra Zefirek będzie warszawiakiem :smile::smile::smile::smile::smile::smile:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 870
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Czyli gdzie Zefirek trafi,bo ja już zakręcona pod koniec tygodnia,po weekendzie odpocznę to będę bardziej trzeźwo patrzeć.olly mi jeszcze dziś przesłała 125 zdjęć z rzeczami na bazarek dla Buni i jeszcze innego boksia-mam na weekend robotę :D

edit: pisałyśmy w tym samym czasie ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tatankas']Czyli gdzie Zefirek trafi,bo ja już zakręcona pod koniec tygodnia,po weekendzie odpocznę to będę bardziej trzeźwo patrzeć.olly mi jeszcze dziś przesłała 125 zdjęć z rzeczami na bazarek dla Buni i jeszcze innego boksia-mam na weekend robotę :D

edit: pisałyśmy w tym samym czasie ;)[/QUOTE]


ale ta olly Cię wykorzystuje ...

Zefirku, bądź szczęśliwy :)

Link to comment
Share on other sites

Wpadłam tu tylko w przelocie, bo jestem w koszmarnym niedoczasie. Wczoraj z moim Małżem osobistym roztoczyliśmy przez p. Agnieszką same czarne scenariusze, ale się nie zraziła ;) Powiedziałam, że w razie czego będzie miała w nas oparcie, gdyby trzeba było coś poradzić, czemuś zaradzić czy zwyczajnie pogadać :) Umówiłyśmy się na telefon wieczorem.
Szczerze mówiąc kamień - co ja gadam - głaz mi z serca spadł, gdy przeczytałam, że bez problemu dał sobie zapiąć obrożę i smycz. Bo mieszkać będzie w bardzo ładnej, zielonej dzielnicy Warszawy, niedaleko są fajne, spore zielone tereny spacerowe, ale sam blok stoi przy ruchliwej ulicy, z tramwajami niemal pod oknami (Zefir co prawda będzie miał okna na podwórze ;)).
A, no i wygląda na to, że chłopak zostanie ponownie ochrzczony, ale nie wiem jak ;)

Link to comment
Share on other sites

Zafirkowi wszystkiego naj w nowym domku,a ja Zaproszę na bazarek dla Buni i Dorianka na leczenie.Oba psiaki pod opieką sos bokserom:

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/215100-MEGA-BAZAR-MEGA-TANIO%21%21%21-Dla-boksi-Buni-i-Doriana-na-leczenie-do-17.10.2011?p=17687468#post17687468"]http://www.dogomania.pl/threads/215100-MEGA-BAZAR-MEGA-TANIO!!!-Dla-boksi-Buni-i-Doriana-na-leczenie-do-17.10.2011?p=17687468#post17687468[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kapsel']Nie miałam kiedy napisać, ale Zefirek pieknie został wyprowadzony z kojca, obróżka zapięta bez problemu, został zapakowany do klatki i jedzie ku lepszemu życiu w stolicy :laugh2_2::laugh2_2::laugh2_2::bigcool::bigcool::bigcool:[/QUOTE]
Stolica oczekuje na nowego mieszkańca :lol: lub może o tej godzinie to już wita.

Link to comment
Share on other sites

Dzwoniła i Akrum i Pani Agnieszka. Zefirek juz w domu, ładuje się na kolanka i rozdaje buziaki. Pani nie może się ruszyc na krok, wszędzie za nia chodzi. Przegląd u weta w poniedziałek :Cool!::Cool!::Cool!::Cool!:Jest bardzo grzeczny i spokojny, acha bedzie kąpiel i odrobaczenie. I dzis pierwsza noc w ciepełku.... nareszcie!!!!!!!
Dziękujemy Akrum :buzi: za przywiezienie boksiołka.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kapsel']Dzwoniła i Akrum i Pani Agnieszka. Zefirek juz w domu, ładuje się na kolanka i rozdaje buziaki. Pani nie może się ruszyc na krok, wszędzie za nia chodzi. Przegląd u weta w poniedziałek :Cool!::Cool!::Cool!::Cool!:Jest bardzo grzeczny i spokojny, acha bedzie kąpiel i odrobaczenie. I dzis pierwsza noc w ciepełku.... nareszcie!!!!!!!
Dziękujemy Akrum :buzi: za przywiezienie boksiołka.[/QUOTE]
Kapselku dziekujemy
szczescia maluszku....

Link to comment
Share on other sites

Tak, dziękujmy wszystkim :iloveyou: ,którzy sie przyczynili sie do znalezienia domu boksiowi i tak sprawnie zorganizowaną akcję logistyczną w przewozie.
Nowej PAŃCI życzę samych wesołych dni z boksiem, bo z boksiami tylko takie moga być :Dog_run:
Zefirku bądz szczęśliwy i kochany :multi:

Link to comment
Share on other sites

mamo jak sie ciesze !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

dziewczyny boksiowe, jestescie wielkie !!! tak sprawnie przeprowadzonej akcji ratunkowej dawno nie widzialam. Zefirek mial wyjatkowe szczescie, ze na Was trafil.
z wielka niecierpliwoscia wygladam wiesci z nowego domku i info od Akrum jak jej sie wiozlo Zefireczka :)

dziekuje !!! zwlaszcza Kapselkowi :)

Link to comment
Share on other sites

Jestem i ja i już piszę :)

Zajechaliśmy po Zefirka w składzie: oris, Pyrdka, mój TZ i ja :)
Poszłam z oris po boksia, oris weszła do kojca, pogłaskała Zefirka, założyła obrożę, zapięła smycz i wyprowadziła boksia z kojca :) Nie było żadnych problemów z zakładaniem mu obroży, nawet nie chrumknął :lol:

Chudzinka z niego niesamowit, każda kosteczka była widoczna :shake:
Zauważyłam, że miał karmę suchą w misce, więc pomyślałam - chyba wiedział chłopak, że nie ma jeść przed podróżą :evil_lol:
Do klatki transportowej go wsadziliśmy i ruszyliśmy odwieźć oris do domu, a my w trasę.
Chłopak miał na sobie dużo, oj dużo pchełek i biedak bardzo się drapał całą drogę, aż piszczał :shake: ale w między czasie zasypiał i chrrrrapał :p

Ogólnie podróż minęła chłopakowi bez przeszkód,nie było z nim problemów. Kilka razy robiliśmy postój, bo podróż była długa.

gdy zajechaliśmy do sylwiaso do hoteliku, p. Agnieszka już na nas czekała :)
Wypakowaliśmy z auta Zefirka i Sambę no i wtedy Zefirek się zakochał w naszej Sambie i zamiast zainteresować się swoją nową pańcią, to jemu amory w głowie były :evil_lol::evil_lol::evil_lol:
Ale później p. Agnieszka przejęła smycz i odeszła z Zefirkiem na łąke, by chłopak mógł rozprostować kości i tam chlusnęła z Zefirka wodnista biegunka :roll: p. Agnieszka wytarła chusteczkami dupencje boksia, pospacerowała i weszliśmy do sylwiaso na podwórko :)
Zefirek się ładnie prezentował, choć i tak amory cały czas mu chodziły po głowie i aż nasza Sambulka musiała się odwarknąć na chłopaka :)

Ogólnie p. Agnieszka była z Zefirka zadowolona, posiedziała jeszcze z nami trochę, by chłopak ją poznał, zapakowaliśmy go do auta, choć miał chłopak małego stresa lub już miał dosyć jechania autem, ale zabezpieczyłyśmy go by nie biegał po aucie i p. Agnieszka ruszyła w drogę do Warszawy :)

Ogólnie było nam miło, że mogliśmy pomóc w dostarczeniu psiaka do DS, niech bedzie chłopak szczęśliwy i radosny :)
Mam nadzieję, że wyniki krwi i ogólny przegląd u weta wypadnie dobrze.

Link to comment
Share on other sites

A to tak na dokładkę :)

[IMG]http://images8.fotosik.pl/2819/4b2488909178bf0fmed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images8.fotosik.pl/2819/70be2ca778bb9cacmed.jpg[/IMG]

chudzinek z niego niesamowity :(
[IMG]http://images8.fotosik.pl/2819/e767408d73b485e0med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images8.fotosik.pl/2819/8d707e68a96d8e31med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images8.fotosik.pl/2819/63660df01401f1b7med.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://images8.fotosik.pl/2819/a9980fbcdd7fd45bmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images8.fotosik.pl/2819/4b12a0163203abfdmed.jpg[/IMG][IMG]http://images8.fotosik.pl/2819/70b5e9b8f5f5ee45med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images8.fotosik.pl/2819/4bf2fd31ea49aa88med.jpg[/IMG] [IMG]http://images8.fotosik.pl/2819/acc1d2b2c6ab4ad6med.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://images8.fotosik.pl/2819/c83ce6c97d92309cmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images8.fotosik.pl/2819/d325b46661160957med.jpg[/IMG] [IMG]http://images8.fotosik.pl/2819/adf73e50e2d4b031med.jpg[/IMG] [IMG]http://images8.fotosik.pl/2819/843f2cd43e00ea98med.jpg[/IMG] [IMG]http://images8.fotosik.pl/2819/6fd292490476abb7med.jpg[/IMG]

nowa pańcia Zefirka, to ta w czarnym płaszczyku :)

Link to comment
Share on other sites

Piekny :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

No moze jak troszkę podje. Ta biegunka to chyba z nerwów bo kupkę miał ładną, twardą w Dopiewie.
Ale z tymi pchłami to cenna uwaga, ostatnio się psy coś drapały, trzeba wszystkie odpchlić.

Dziekuję wszystkim jeszcze raz ! Oris kochanej, Pyrdce, Akrum, Ciociom Bokserkowym... to niesamowite jak szybko dało się Zefirkowi pomóc. Jemu ta pomoc była potrzebna, bo niewątpliwie wymaga przebadania, ta jego chudość jest niepokojąca.

Link to comment
Share on other sites

[B]Ja również dziękuję WSZYSTKIM za pomoc Zefirkowi.[/B] :Rose::Rose::Rose:

Dziś przelałam 180 zł Akrum za transport boksia. Zefirek jest przepiękny, ale straszliwie zabiedzony. Jak będzie miał blisko człowieka, na pewno szybko dojdzie do siebie.
Muszę teraz napisać smutniejszą wiadomość, dzwoniła wczoraj p. Agnieszka, Zefirek po porannym spacerze przy odpięciu smyczy, dziabnął ją w palec dość mocno tak, że zastanawiała się czy nie jechać na zszycie :-( pytała się czy Zefirek na pewno był szczepiony, echh :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='conceited']Piekny :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

No moze jak troszkę podje. Ta biegunka to chyba z nerwów bo kupkę miał ładną, twardą w Dopiewie. [/QUOTE]
raczej nie, bo od razu jak go zobaczyłyśmy, to z oris stwierdziłyśmy, że ma już jakiś czas biegunkę, bo miał tak specyficznie podrażniony odbyt, taki nabrzmiały, no wiecie o czym mówię.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...