Połamana pinczerka w swoim domku:)

[ocelot]

[quote name='joanna83']Czy malutka jest dorosła, czy to szczeniorka? Ma uszkodzoną łapkę tylko, czy miednicę też? Czy ona chodzi? Czego w tej chwili jej potrzeba? Szukacie DT, DS, czy zbieracie pieniążki na leczenie i czekacie?[/QUOTE]
To napewno dorosła sunia, zadzwonię do schroniska i się dowiem o wiek.
Szukamy DT i chcemy ją leczyć.
Nie znamy obrażeń. Na pewno przednia łapka i coś z tyłem.

[Rewelacja]

[quote name='ocelot']To napewno dorosła sunia, zadzwonię do schroniska i się dowiem o wiek.
Szukamy DT i chcemy ją leczyć.
Nie znamy obrażeń. Na pewno przednia łapka i coś z tyłem.[/QUOTE]

Przecież ona ma już DT

[ocelot]

[quote name='Rewelacja']Przecież ona ma już DT[/QUOTE]
Gdzie ma DT jak jest w schronisku?

[Rewelacja]

[quote name='malagos']Mogę dać tej suni tymczas. Miejsce u mnie jest, w domu oczywiscie.[/QUOTE]

o tu :D w okol. Makowa Maz. :)

[ocelot]

[quote name='malagos']Mogę dać tej suni tymczas. Miejsce u mnie jest, w domu oczywiscie.[/QUOTE]
Ha:):):)Dziękuję:)

[lika1771]

[quote name='Rewelacja']o tu :D w okol. Makowa Maz. :)[/QUOTE]

Jeden z najlepszych dt czy to daleko od Was? jak z transportem?chyba moze jechac w kazdej chwili?Jaka kwota?
Szkoda zeby tam siedziała jezeli jest dt.

[malawaszka]

boże jaka kruszynka! super, że malagos ją weźmie :loveu:

[ocelot]

My tu mamy jeden dom chętny. I to poważna propozycja.

[paulaa.]

Śliczna kruszyna. :loveu:

[joanna83]

Bardzo się cieszę, że jest dla niej DT. Ja obiecałam mężowi, że dam mu ze 2 tygodnie odpocząć po oddaniu ostatniej tymczasowiczki, ale jakby była pilna potrzeba...

[malagos]

Jest oferta dt dla niej, z leczeniem itp. z fb.
To byłaby szansa dla suczynki.
Jak nie wypali, podtrzymuję propozycję. Nawet, jako drugą tymczasowiczkę, bo pierwsza to biała sunia z małym, z Tomaszowa - z bannerka :) - zapraszam na wątek i proszę już o pomoc wtransporcie :roll:


Lika, dziękuję..........:oops:

[ocelot]

Malagos to jest oferta DS, ale gdyby.... to pamiętamy

[paulaa.]

Trzymam kciuki za ten DS dla małej. ;)

[KatiKorej]

Sarunia

[IMG]http://th.interia.pl/50,g2a3413fb4353430/i1182652.jpg[/IMG]

[IMG]http://th.interia.pl/50,g2a3413fb4353430/i1182651.jpg[/IMG]

i połamana łapka, oby nie zrośnięta

[IMG]http://th.interia.pl/50,g2a3413fb4353430/i1182653.jpg[/IMG]

[KatiKorej]

Podle wykorzystam wątek Niuni i wrzucę zdjęcia Maleństwa.
Mały nie może pozostać w bezruchu. Cały czas szaleje i rozdaje buziaki. Jednocześnie chce być głaskany, biegać, skakać.

[IMG]http://th.interia.pl/50,g2a3413fb4353430/i1182661.jpg[/IMG]

[IMG]http://th.interia.pl/50,g2a3413fb4353430/i1182657.jpg[/IMG]

Do tej pory te podłe baby kradły mi serce Bartka. Tym razem wycałowało go Maleństwo (btw jak on się nazywa w końcu?).

[IMG]http://th.interia.pl/50,g2a3413fb4353430/i1182656.jpg[/IMG]

[IMG]http://th.interia.pl/50,g2a3413fb4353430/i1182655.jpg[/IMG]

[managua]

Czarne maleństwo już jest w nowym domu :)

[ocelot]

[quote name='managua']Czarne maleństwo już jest w nowym domu :)[/QUOTE]
Jak to?:)kiedy?:)

[malawaszka]

cudowny tn okruszek jest :(
[URL=http://img571.imageshack.us/i/dsc0133922x614.jpg/][IMG]http://img571.imageshack.us/img571/6203/dsc0133922x614.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img18.imageshack.us/i/dsc0134922x614.jpg/][IMG]http://img18.imageshack.us/img18/9287/dsc0134922x614.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img217.imageshack.us/i/dsc0135922x614.jpg/][IMG]http://img217.imageshack.us/img217/5365/dsc0135922x614.jpg[/IMG][/URL]

[ocelot]

No maleńka jest bardzo. Może przesadziłam że 1,5 kg., ale... niewiele waży

[malagos]

Nieładna jest ta łapka, nieładna.....
Czy ona wsaje, czy próbuje chociaż? Chodzi mi o tę miednicę?.........Kontroluje potrzeby fizjologiczne?

[ocelot]

[quote name='malagos']Nieładna jest ta łapka, nieładna.....
Czy ona wsaje, czy próbuje chociaż? Chodzi mi o tę miednicę?.........Kontroluje potrzeby fizjologiczne?[/QUOTE]
Przy mnie nie wstała.
dzisiaj bardzo piszczała jak była wzięta na ręce. Miała zafajdany kocyk.
Ja się jutro dowiem czy ona kontroluje potrzeby.
I z chetna Panią chyba porozmawiam poważnie.
pani chce przyjechać w poniedziałek, podpisać papiery adopcyjne i zapłacić za operację, po zabrac do domu.
Chyba sensownie brzmi?

[malagos]

Jak najbardziej. Tylko mi tak jej szkoda, ze leży w klateczce, kupkę pod siebie robi, cierpi......Tę łapkę widział wet, tak? Zabandażował, czy też usztywnił?

[lika1771]

[quote name='malagos']Jak najbardziej. Tylko mi tak jej szkoda, ze leży w klateczce, kupkę pod siebie robi, cierpi......Tę łapkę widział wet, tak? Zabandażował, czy też usztywnił?[/QUOTE]

I jeszcze zapytam dostaje cos chyba przeciwbolowego?

[auraa]

oj jak dobrze,że jest odzew. Cały dzień myślałam jak pomóc.

[ocelot]

Uff nie spytałam się o usztywnienie, teraz dzwoniłam. Nie wiem czy dostaje środki przeciwbólowe. Jutro zadzwonię do schroniska ponownie.
Niunia wstaje na łapki, piszczy jak się ją bierze na ręcę, wtedy ją chyba boli. Wypróżnianie chyba kontroluje, bo się przemieszcza jak się zesika.
Parę kroczków robi.
Jest młodziutka, podobno ma półtora roku.

Malagos jak Pani z Łodzi się rozmyśli to ją przywieziemy do Ciebie.
Chcemy ją we wtorek zawieźć na prześwietlenie i umówić na operację.
maszczak to pdobno świetny ortopeda.