yokaz Posted August 23, 2011 Share Posted August 23, 2011 Zamieszczam temat i pytam co WY kochani dogomaniacy i dogomaniaczki na to?... Sama z komentarzem jeszcze poczekam, głownie dlatego, że w chwili obecnej cisna mi się do głowy tylko i wyłącznie mocno niecenzuralne słowa (m.in. pod adresem pani weterynarz Doroty Sumińskiej, która do tej pory miałam za bardziej rozumną- WSTYD!) * * * " W jesiennej ramówce TV 4 znajdzie się nowy program “Psy - zmiana pana”, w którym znane osoby będą na jeden dzień zamieniać się czworonogami. Każda z celebrytów będzie musiał połączyć swoje zwykłe obowiązki z opieką nad psem, którego nie zna. Musi mu zapewnić dzień pełen rozrywek, poznać jego przyzwyczajenia i dostosować swój grafik do jego potrzeb. Swoimi zwierzakami zamienią się w programie: Olga Borys, Maja Frykowska, Marysia Góralczyk, Sara May, Marian Kmita, Janusz Basałaj, Anna Powierza, Ewa Złotowska i Marek Frąckowiak. Psim bohaterom głosu użycza Marek Grabie, widzom Czwórki znany jako niezrównany doktor Dreyfus ze „Spadkobierców”. O tym, która ze znanych osób wywiązała się lepiej z obowiązku opieki nad cudzym psem zdecyduje ekspertka programu weterynarz Dorota Sumińska, znana m.in. z programu „Między kuchnią a salonem”, emitowanego w przeszłości w TVN czy radiowych audycji „Zwierzenia na cztery łapy” (Jedynka) oraz „Wierzę w zwierzę” (ToK FM). " LINK: -> [url]http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/psy-zmiana-pana-celebryci-zamienia-sie-psami-w-czworce#[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasiass Posted August 23, 2011 Share Posted August 23, 2011 No jakoś nie uważam tego za dobry pomysł, psy to nie zabawki ani ciuchy żeby się nimi wymieniać, ani zarabiać na nich w jakimś programie w TV. Ale obejrze program, żeby zobaczyć jak to wszystko w ogóle będzie zorganizowane, miejmy nadzieje że psy będą miały zapewnione odpowiednie warunki podczas takiej "wymiany". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yamayka Posted August 23, 2011 Share Posted August 23, 2011 Pani Sumińska jako ekspert, ojojoj... Lubię kobitkę, ale... Kurde, co za pomysł... Dlaczego nie moga tego wszystkiego robić z własnym psem przed kamerami...??? Na czym to ludzie kasy nie trzepią... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bejasty Posted August 23, 2011 Share Posted August 23, 2011 Brak slow oburzenia !!!!Jak tak można Zwierzę nie jest rzecza ,nie jest mebelkiem ,który się przestawia. Pomyslowi programu JEDNO WIELKIE NIE .Czemu to ma służyć ? zapewnić ogladalność ? Podziwiam Panią Sumińska czyżby aż tak bardzo potrzebowala kasy ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pa-ttti Posted August 23, 2011 Share Posted August 23, 2011 ale przecież media opierają się na zarabianiu. o to przecież chodzi- o oglądalność. Ludzie zarabiają na sobie samych, swoim wizerunku, życiu osobistym, na psach też- chodzi o to by inni chcieli to oglądać. Jeśli psy trafiają do rąk innych, którzy mają doświadczenie w opiece nas własnym psem- to czemu nie? jeśli pies jest odpowiednio zsocjalizowany, i nie boi się obcych sytuacji i miejsc- to będzie to też poniekąd dla niego rozrywka, tym bardziej że jak piszecie- opiekun jednodniowy ma mu zapewnić maximum uwagi i rozrywek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sachma Posted August 23, 2011 Share Posted August 23, 2011 Pani Sumińska ekspertem?! od kiedy :D to najbardziej drażniąca mnie osoba, która wypowiada się w TV o zwierzętach - takich bzdur o szczurach, jakie usłyszałam w jej programie, w życiu nie słyszałam.. - wiem jedno, kobieta zgrywa eksperta, a jest niedouczonym wetem, przynajmniej w kwestii gryzoni. program jak dla mnie nie jest jakiś oburzający - "wymiana" to nie wymiana, a jedynie opieka nad czyimś psem - do tego jednodniowa - dla psa to luz, przynajmniej dla dobrze z socjalizowanego psa ;) Wydaje mi się że program może wnieść dużo dobrego - osoby, które mają się opiekować tym psem będą rywalizować, żeby zapewnić mu atrakcje i dobrze się nim opiekować - osoby oglądające mogą przejąć dobre wzorce i zrozumieć, że opieka nad psem nie ogranicza się do napełniania misek i wyprowadzenia psa 2 razy dziennie, na 5min w okół bloku. z krytyką powstrzymałabym się do wyemitowania pierwszego odcinka, na razie wizja jest dość mglista. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulaa. Posted August 23, 2011 Share Posted August 23, 2011 Mnie jakoś ten pomysł nie przekonuje, czego oni nie wymyślą.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bric-a-brac Posted August 23, 2011 Share Posted August 23, 2011 Sachma, dokładnie, jak rano przeczytałam wątek, to też się ciut oburzyłam. Ale w gruncie rzeczy wszystko zależy od stopnia socjalizacji psa i jego podejścia do ludzi. Jak jest otwarty, to żadna dla niego trauma nie będzie. Ja z kolei szanuję Sumińską, więc ufam, że dzikusów by w tę wymianę nie wcieliła. Ciekawa jestem pierwszego odcinka, póki co nie mam zdania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klauzunka Posted August 23, 2011 Share Posted August 23, 2011 Osobiście pomysł programu mi się nie podoba. Optymistycznym jest fakt, że pewnie jedno przez drugie będzie się prześcigało w zapewnieniu opieki na najwyższym poziomie, jakichś atrakcji - że pieski faktycznie nie będą miały czasu na tęsknotę za właścicielem. Jeden dzień opieki nad psem nijak się ma do życia z psem przez 10-15 lat. Mam nadzieję, że te pokazówki nie wpłyną na to, że ludzie masowo zaczną nabywać psy - bo przecież tak fajnie jest się z psiakiem pobawić. Jeśli tak bardzo chcieli zrobić program o opiece nad psiakami z udziałem celebrytów. To proszę - niech zaopiekują się jeden dzień psiakiem schroniskowym. Super długi spacer, kąpiel, wyczesanie, psi fryzjer, posprzątanie boksu, opowiadanie o tym piesku przed kamerą. Według mnie to ma sens. A tak - jeszcze jeden oderwany od rzeczywistości telewizyjny show. Póki co programu nie ma. Oglądnę pierwszy odcinek i jeśli mi się spodoba wrócę tu na wątek i posypię głowę popiołem. Spodoba = będzie ciekawie zrealizowany. Bo tak czy owak oddawanie własnego psa pod cudzą opiekę uważam za wątpliwą dla niego atrakcję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Daria_13 Posted August 23, 2011 Share Posted August 23, 2011 Ja zachowuję pozycję neutralną w tym temacie. Z jednej strony dla psa nowy dom, nowi ludzie, nowe zapachy, smaki to stres,z drugiej strony to są psy celebrytów,które na codzień mają kontakt z ogromną ilością ludzi, kamerami, fleszami, hałasem, często zostawiane są pod opieką różnych ludzi, gdy właściciel gdzieś jedzie.Myślę,że to będzie cyrk, typowo amerykański reality show, bo skoro biorą udział takie "gwiazdki" jak Frykowska czy May, to to jest pewne :) Najgorsze jest to,że te pseudo gwiazdki nie znają czworonogów,które dostaną,więc mogą być niezłe cyrki, mojego Allana bym im nie powierzyła,bo tylko ja wiem przed jakim psem trzeba uciekać, którego mój psiak nienawidzi, że trzeba uważać, żeby nie zapolował na gołębia etc. etc :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sachma Posted August 23, 2011 Share Posted August 23, 2011 ja mojego psa mogłabym oddać każdemu - ale tylko na jeden dzień - mój pies nie zaśnie jeśli mnie nie ma ;) - nie sprawia problemów, zakochuje się w każdej nowej osobie - nowe miejsca i zapachy go nie stresują - nie musimy uciekać przed żadnym psem ;) kwestia socjalizacji :) jak pies jako szczenie jeździ co tydzień nad jezioro do różnych znajomych na domki, a jak nie na domki to na wystawy do różnych miast, to później zmiana miejsca i duża ilość obcych ludzi nie robi na nim żadnego wrażenia ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasiass Posted August 24, 2011 Share Posted August 24, 2011 Miejmy po prostu nadzieję, że żadne zwierze nie ucierpi w tym programie, nie będzie czuło dyskomfortu ;). Już niedługo się przekonamy jak to będzie wyglądać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
myszorek Posted August 25, 2011 Share Posted August 25, 2011 Bardzo lubię Sumińską ale zwątpiłam:(Czemu to ma służyć?Moja porzucona i przygarnięta przez nas sunia do dziś przeżywa każde nawet najkrótsze rozstanie.Oddanie jej nawet na jeden dzień obcym ludziom byłoby wielkim stresem.Pies nie rozumie,że to tylko zabawa i znowu wróci do domu.Moja na pewno odebrała by to jako kolejne porzucenie:(Nie ma takiej kasy,za którą zafundowała bym jej tego rodzaju wątpliwą atrakcję.Dużo kosztowało nas zdobycie jej pełnego zaufania... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pa-ttti Posted August 25, 2011 Share Posted August 25, 2011 Moim zdaniem taką 1-dniową zmianę właściciela można potraktować jako element socjalizacji psa. Jeśli będzie przemyślany, może być pozytywny. Ale pomysł 1-dniowego właściciela podoba mi się bardziej- pod warunkiem ,jeśli ten dzień polegałby na długim spacerze, dobrym jedzeniu, strzyżeniu, jakiejś "promocji" tego psa w celu szukania mu domu. Tylko to by się nie sprzedało w mediach tak, jak oglądania psów celebrytów (i przede wszystkim samych celebrytów...) Ja bym swojego psa nie oddała nikomu na 1 dzień, jeśli już chciałabym mu zafundować dzień pełen wrażeń, poszłabym z nim na szkolenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Obama Posted August 27, 2011 Share Posted August 27, 2011 [quote name='yokaz'] * * * Olga Borys, Maja Frykowska, Marysia Góralczyk, Sara May, Marian Kmita, Janusz Basałaj, Anna Powierza, Ewa Złotowska i Marek Frąckowiak. [/QUOTE] Żenujący pomysł,podobnie jak i żenujący są bohaterowie. Ludzie znani z tego,że są znani. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Litterka Posted August 27, 2011 Share Posted August 27, 2011 Powiem tak. Kiedy po raz pierwszy przeczytałam tytuł posta, mocno się wkurzyłam. Zamiana żon, zamiana dzieci, zamiana teściowych, zamiana czego jeszcze dla kasy? Ale po przeczytaniu treści trochę mnie uspokoiło - to tylko jeden dzień, to tak, jakby poprosić kogoś, żeby zajął się naszym psem, bo np. wyjeżdżamy i nie wrócimy na noc. Nie popadajmy w paranoję. Chociaż przyznaję, że sam pomysł i "celebryci" mi się mniej podobają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta666 Posted September 1, 2011 Share Posted September 1, 2011 Uff a już myślałam,że to ze mną coś nie tak gdy spojrzałam na wydarzenie na FB i komentarze. Dlaczego ludzie piszą tam o jakimś ogromnym stresie jaki przeżyją zwierzęta w związku ze zmianą domu?a ciekawe ile z ich zwierząt ląduje w hotelikach podczas wakacji?ile zwierząt jest czasami podrzucanych na weekend do znajomych gdy np.trzeba gdzieś wyjechać i nie można zabrać psa?ile zwierząt przeżywa przeprowadzkę ze swoim państwem? A teraz robi się z psów istoty,które muszą całe życie siedzieć w jednym miejscu,bo inaczej to taki ogromny stres? Poza tym do programu raczej nie wezmą psów lękliwych,które boją się własnego cienia. A mam wrażenie,że Sumińska zgodziła się wystąpić,bo będą jakieś pogadanki otwierające co poniektórym oczy na potrzeby psa. Program ocenię jak obejrzę. Na razie protestować nie zamierzam tym bardziej,że i tak już jest pewnie po nagraniu odcinków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pa-ttti Posted September 1, 2011 Share Posted September 1, 2011 bo lubią dramatyzować...podkreślę raz jeszcze: jeśli pies jest odpowiednio socjalizowany i wychowany, a nie rozpieszczony, to jego stres będzie prawie żaden. wiem jak zachowują się psy w hotelu dla zwierząt, i to zarówno szczenięta jak i psy dorosłe, te co są pierwszy raz w takim miejscu jak i te które bywają często- i 70% z nich nie tęskni wcale, pozostałe 30% tęskni dzień- max 2. Bardziej rozstanie przeżywają właściciele niż ich psy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
motylek1007 Posted September 10, 2011 Share Posted September 10, 2011 przed chwilą skonczylam oglądać odcinek. Dla mnie ten program nic nie wnosi, "opiekunowie" w sumie nic z psem nie robią, nie wiem co ma wynieść widz z tego programu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pa-ttti Posted September 10, 2011 Share Posted September 10, 2011 wskaż programy rozrywkowe z których widz coś wynosi:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Litterka Posted September 10, 2011 Share Posted September 10, 2011 Powiem tak: 99% dzisiejszych programów rozrywkowych nie wnosi nic. Ale np. taki głupi "1 z 10" ma nieraz takie pytania, że można się czegoś ciekawego dowiedzieć. A np. "Kuchenne rewolucje" uczą mnie osobiście lepszej organizacji. Moim zdaniem, jest to czasem kwestia podejścia do programu i problemu. No i cały czas szkoda mi "Wielkiej gry" - tam naprawdę trzeba było się wykazać szczegółową wiedzą na dany temat... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika15 Posted September 10, 2011 Share Posted September 10, 2011 Powiem tak: obejrzałam "kawałek" odcinka i przełączyłam na inny kanał... W programie nie ma nic ciekawego i mi ogólnie nie przypadł on do gustu, a najbardziej denerwował mnie ten podkład Marka Grabie (chyba tak się odmienia to nazwisko ;) ). Tak więc ja raczej nie będę widzem tego programu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilia1983 Posted September 11, 2011 Share Posted September 11, 2011 Ja wczoraj oglądałam tylko końcówkę, więc nie wypowiem się na podstawie ostatnich trzech minut programu. Ale też nie mam nic przeciwko temu, jeśli psy są dobrze zsocjalizowane, nauczone przebywać sporo w różnych sytuacjach i pośród różnych ludzi to nie powinno to być dla nich jakąś wielką traumą. I to tylko jeden dzień. Choć przyznam, że gdy pierwszy raz zobaczyłam reklamę w tv to w pierwszym odruchu dziwnie się na to popatrzyłam:)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta666 Posted September 11, 2011 Share Posted September 11, 2011 Dzisiaj o 17 kolejny odcinek. Mam nadzieję,że nie zapomnę i obejrzę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
myszorek Posted September 11, 2011 Share Posted September 11, 2011 No cóż.Nie pomyślałam,że psy celebrytów być może spędzają dużo czasu w innych domach i pod opieką innych osób.Ale po co im w takim razie pies???I czy socjalizacja polega na tym,że pies pozostawiony w każdym domu od razu świetnie się czuje?Wątpię.Nie mówiąc już o psach porzuconych,adoptowanych.Moja przygarnięta sunia jeździ wszędzie z nami i przeżywa pozostawienie na chwilę z obcymi.My mamy psa po to,żeby być z nim zawsze i wszędzie.Przedtem nie mieliśmy psiaka,nie mogąc mu zapewnić stałego bycia z nami.Ale cóż,jak ktoś chce mieć psa jako dobrze widziany dodatek.Być może się mylę-nie mówię,że nie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.