Jump to content
Dogomania

Daria_13

Members
  • Posts

    1540
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Daria_13

  1. Byliśmy na kontroli, dostala dodatkowo leki na biegunkę oraz antybiotyk. Noc przespana w miarę spokojnie ( jedynie nocne wyjście na spacer za potrzebą mnie wybudziło). Mam nadzieję, że z każdym dniem będzie lepiej.
  2. Nie chce zapeszać , ale od momentu kiedy bylismy w lekarza nie podniosła zadnego poeska ani razu! Moze z powodu gorączki, złego samopoczucia tak reagowała? Od porodu byla troskliwa , ale kiedy zjadła szczeniaka to od tamtej pory prócz tej troski był stres i to ciagle noszenie chowanie szczeniaka
  3. Raczej nie, bo zdarzy się też jej wziąć inne szczenie,ale to nosi głównie
  4. Witajcie, pisze do Was z dosc duzym problemem odnosnie opieki suczki nad swoimi szczeniakami. Na wstępie napisze,że tak suczka ma rodowod,uprawnienia. Urodziła 3 dni temu swoj pierwszy miot , poród odbył się po 62 dniach od krycia, usg wykazalo ,że spodziewa się 4 szczeniakow, w konsekwencji na swiat przyszlo az 10! ( jeden malec urodził się martwy , a drugi dosc slaby od samego poczatku był przeze mnie dokarmiany, jednak zeszlej nocy jego stan sie pogorszyl , lekarz do nas przyjechal , obejrzal maluchy, podal temu najmniejszemu cos na wzmocnienie) jednak wczoraj w nocy matka zjadla maluszka! zadzwonilam do hodowcy, ktory wyjasnil, ze takie rzeczy czasem maja miejsce widocznie suczka wyczula, ze maluch jest slaby, chory. Od tej pory jej zachowanie sie diametralnie zmienilo. Dba o dzieci : karmi je, lize, chce przebywac z nimi,ale wybrala sobie jednego malca i go ciagle chce nosic, maluch piszczy, ona piszczy, chce go schowac, ale nie wie gdzie, jest zestresowana,dyszy. Ona cierpi, my cierpimy no i to malenstwo. Byliśmy u lekarza, dostala Zylkene na uspokojenie , codziennie mam jej podawac, zrobilismy badania krwi, usg, dostala zastrzyk na wywolanie skurczy, aby sie calkowicie oczyscic. Dodatkowo ma gorączke, dostala kroplowke z dodatkiem wapnia, antytbiotyk. Jutro kontrola. Apetyt ma, mleka ma dużo, ładnie się oczyszcza. Ale jest bardzo zestresowana, no i to noszenie. Co mam na to poradzić?? jak jej pomoc? hodowca powiedzial, ze to moze byc tezyczka poporodowa, ale zrobilismy badania i wapn w normie.
  5. Od stopy w gore , głownie palce i miedzy palcami
  6. Witajcie. W sobotę odwiedziłam naszego weterynarza z problemem uszu i łap. Yoko (bulterier)drapie uszy do krwi i wylizuje łapy. Dostała zastrzyk przeciwświądowy, antybotyk do uszu, dodatkowo dostaliśmy surolan (1xdziennie przez 7 dni) i dwa szampony hexoderm. Uszy drapie mniej, zaczynają się goić,ale łape liże dalej (głównie przednią,lewą) aha lekarz pobrał wymaz z ucha i powiedział,że nie ma żadnego grzyba, jest stan zapalny ucha. Pytanie: jaka może być przyczyna? co z tą łapą? może to alergia ? Czy ktoś z Was spotkał się z taką sytuacją?
  7. Allan po 14 wspólnych latach odszedł mi dzis w nocy w drodze do kliniki na rękach ... Świat na chwile stanął , bardzo boli wszystko , nie wiem kiedy sie otrząsne po tym wszystkim i bede umiała go wspominać z uśmiechem na twarzy, bez płaczu. Dostałam go mając 8 lat, dzis mam 22 lata, towarzyszył mi przez kawał mojego życia będąc zawsze dobrym psem
  8. Nie, taka jest różnica cenowa
  9. Ceny są dosyć rozbieżne, więc wybacz, że szukam czegoś co będzie w miarę rozsądnej cenie. Już znalazłam klinike w Gliwicach
  10. Jak wyżej, gdzie w miarę tanio znajdę na śląsku klinikę która wykonuje tomografie głowy u psiaków? ;potrzebuje dla tymczasowicza
  11. Jesteśmy w przyszłym tygodniu umówieni do dr olender z Tych, bardzo sie cieszyć, ze pani doktor dała mi nadzieje.
  12. Okolice sosnowca. Objawy bardzo podobne psiak ma do ziarniakowego zapalenia mózgu tylko nie na gorączki
  13. Witajcie. W dniu wczorajszym na DT trafił do mnie 4 miesięczny szczeniak yorka. Psiak PODOBNO od urodzenia miał problemy z tylnymi łapkami, były wiotkie i nie umiał na nich ustać, potem doszło kręcenie się psa w kółko i przekrzywianie główki, "hodowczyni" psa zamiast uśpić to go oddała pewnej osobie, a następnie psiak trafił do mnie. Wczoraj byłam z nim u swojego weterynarza, badanie krwi wyszło dobrze, ale okazało się, że Tobi nie widzi, nie jest to całkowita ślepota, ale bardzo duża. W chwili obecnej poszukuje neurologa na terenie woj. śląskiego i nie wiem co robić. W tym momencie szkoda mi go uśpić, ale liczę się z tym, że być może nie da się go uratować. Podejrzenie jest zapalenia mózgu, objawy się zgadzają. Czy ktoś z was spotkał się z takim przypadkiem?
  14. Yoko prawdopodobnie cierpi na uczulenie na kurczaka i zboża w karmię, sprawdzamy to i w chwili obecnej dziewczyna zajada się Taste of the Wild bez zbóż, smakuje jej bardzo, zobaczymy jaki będzie efekt. Wczoraj obchodziliśmy 6 miesiąc życia Yoko.
  15. Wyadoptowalismy 2 dni temu pieska rasy shih tzu do domu stałego do poznania. W domu tymczasowym piesek ugryzł raz, kiedy z zaskoczenia tymczasowa opiekunka zbliżyła rękę do jego pyska, w domu stałym podobno atakuje wszystko i wszystkich, gryzie państwa, gryzie ich suczke.Ciężko mi obejrzeć pieska na żywo, ponieważ jestem ze śląska,Państwo dali mu miesiąc na znalezienie innego domu. Może jest ktoś z okolic poznania kto mógłby tam podjechać i obejrzeć psiaka, coś zalecić?
  16. Wyadoptowalismy 2 dni temu pieska rasy shih tzu do domu stałego do poznania. W domu tymczasowym piesek ugryzł raz, kiedy z zaskoczenia tymczasowa opiekunka zbliżyła rękę do jego pyska, w domu stałym podobno atakuje wszystko i wszystkich, gryzie państwa, gryzie ich suczke.Ciężko mi obejrzeć pieska na żywo, ponieważ jestem ze śląska,Państwo dali mu miesiąc na znalezienie innego domu. Może jest ktoś z okolic poznania kto mógłby tam podjechać i obejrzeć psiaka, coś zalecić?
  17. Wyadoptowalismy 2 dni temu pieska rasy shih tzu do domu stałego do poznania. W domu tymczasowym piesek ugryzł raz, kiedy z zaskoczenia tymczasowa opiekunka zbliżyła rękę do jego pyska, w domu stałym podobno atakuje wszystko i wszystkich, gryzie państwa, gryzie ich suczke.Ciężko mi obejrzeć pieska na żywo, ponieważ jestem ze śląska,Państwo dali mu miesiąc na znalezienie innego domu. Może jest ktoś z okolic poznania kto mógłby tam podjechać i obejrzeć psiaka, coś zalecić?
  18. W dniu dzisiejszym Yoko zaczyna 5 miesiąc swojego życia :) waży 14,5kg, jest baardzo uparta i w związku z tym mamusia sprezentowała córeczce szkolenie posłuszeństwa metodami pozytywnymi pod okiem trenera, zaczynamy dzisiaj :)
  19. Dzisiaj stuknęło Yoko równe 5 miesięcy i w dniu dzisiejszym zaczynamy szkolenie posłuszeństwa za pomocą metod pozytywnych oczywiście pod okiem trenera :)
  20. Cały czas zamykam drzwi od sypialni, ale czasem wejdę na minutę dosłownie schować spodnie do szafy, pies wpada za mną, skok na łóżko i od razu plama. Rozmawiam często z hodowcą, wiem,że to specyficzna rasa, jeśli chodzi o zapieranie się na smyczy to akurat domena u szczeniaków w tej rasie, ale... nie mogę na to pozwalać, bo to ja jestem przewodnikiem i ona musi się mnie słuchać, tym bardziej,że z tygodnia na tydzień robi się większa,silniejsza i to stanowi problem. Wydaje mi się,że jest jednak lepiej, bardzo pomaga mi w szkoleniu Yoko moja druga suczka shih tzu, która jest bardzo ułożona, grzeczna. Po co uczę ją podstawowych komend? bo to zacieśnia więzi, uczy psa, że głupie podawanie łapki jest nagradzane, a robimy ogromne postępy. Yoko potafi siadać, podawać obie łapki, równać, zna komendę do mnie i uczymy się teraz komendy na miejsce
  21. Mam 4 miesięczną suczkę bulka. Nie jestem laikiem w wychowaniu psów i zdaje sobie sprawę z tego, jakim psem jest bulterier. Od samego początku szkole i poświęcam bardzo dużo czasu mojej Yoko, ale mam kilka problemów i nie wiem, jaka jest ich przyczyna i jak je rozwiązać. 1) Sikanie na łóżko. Nie sika z powodu samotności,bo zawsze załatwia się, jak jestem w domu. Po prostu oglądam w salonie Tv, pies nagle znika i plama na łóżku. Zdarza się jej to na prawdę często, oczywiście wszystko zawsze jest prane i psikane środkiem dezynfekującym zapach moczu. 2) zapieranie się na smyczy. Nie chce wychodzić na spacery. Załatwia swoje potrzeby i od razu ciągnie do domu. Zapiera się na smyczy, jak osioł. Nie działa żadna zachęta w postaci cmokania, nie działają żadne smakołyki, dopiero kiedy puszczam wolno smycz i się oddalam zaczyna iść w moją stronę,ale nie jest to dobre rozwiązanie, bo nie jest bezpieczne. Zasada kija i marchewki się nie sprawdza. Od początku szkole ją w domu, przyzwyczajałam do obroży, smyczy. Socjalizujemy się na bieżąco. Komend się również uczymy, to bardzo uparty pies, komendy podaj łapkę uczyła się miesiąc!!! nie mam pomysłu już na te dwa nasze jedyne problemy. Moze coś poradzicie? Robię się powoli nerwowa (musicie mnie zrozumieć) a to przeszkadza w jakiejkolwiek nauce
  22. Dziewczynie stają uszka , wygląda teraz przezabawnie :) czuje się dobrze, wczoraj wróciliśmy z weekendu w Zakopanym, pogoda niedopisała, sypał śnieg i deszcz na zmianę.
  23. Wczoraj byłyśmy w klinice u Molickich w Dąbrowie Górniczej, bo dziewczyna dostała biegunki z krwią, prócz tego zero innych objawów, podejrzewamy, że to reakcja na odrobaczenie,ale problemy z trawieniem, robimy badania kały. Dziewczyna normalnie biega, bawi się, strasznie się martwiłam, ale lekarz kazal się nie zamartwiać.Codziennie się szkolimy po 15minut. Yoko potrafi siadać, reaguje na komende patrz, do mnie, zostań i równaj :) szybko się uczy, treserki są dobrym motywatorem, za dwa dni Yoko stuknie równy 3 miesiąc i waży już 7,5kg
×
×
  • Create New...