Ulena skrajnie wychudzona suczka z ulicy,nie udało się jej uratować, za TM :(

[MalgorzataD]

Szkoda mi jej. Ale nie tylko dlatego, że przeszła w życiu to co przeszła. Osoby zajmujące się nią nie potrzebuje żadnej pomocy. Ja zaoferowałam się konkretnie, pomijając kwestię odwiedzin i jedzenia to jeszcze tymi podkładami, które gotowa byłam kupić i wsiąść teraz w samochód żeby jej zawieźć.
Cóż na pw generalnie dowiedziałam się, że rozwiązania obecne są jedynymi słusznymi.

Jeśli jednak moja pomoc będzie przydatna proszę o pw bo na ten wątek już nie wchodzę.

[ewu]

Znajoma jutro da mi ręczniki, ja właśnie wstawiłam pościel do pralki żeby ją wygotować. Jest z szafy ale chcę żeby była świeżutka. Pojutrze mogę nadać paczkę, może najlepiej do lecznicy żeby nikomu nie robić problemu. Napiszcie tylko czy to potrzebne i czy lecznica się zgodzi na takie rozwiązanie.

[tripti]

odpisałam na pw, że podkłady jak najbardziej można podłożyć pod legninę - legina jest bardziej chłonna niż podkład, z którego będzie się po prostu przelewało zanim wszystko wsiąknie, a w dodatkową warstwę w postaci legniny wsiąka od razu. Jak będzie jakiekolwiek posłanko opatulone w jakiś solidny worek to też można spróbować. Myślałam, że będziesz mogła może odebrać rzeczy od inga.mm z warszawy, ale widocznie źle zrozumiałam.

odwiedzić Ulenę można bez problemu, nie jest tajemnicą gdzie jest przecież. Można sprawidzić na ich stronce godziny pracy.
Co do braku chęci do otrzymania pomocy, podziękowałam za to, napisałam, że kurczaka ma na dziś i na jutro, więc jak ktoś miałby specjalnie dziś jechać to może by było lepiej jakby mógł przyjechać we wtorek i przy okazji przywieźć tego kurczaka.

z tą paczką z rzeczami, to rzeczywiście chyba najlepiej byłoby wysłać na adres lecznicy z dopiskiem dla Uleny, niech wybiorą to co im się przyda dla Uleny (być może wszystko), a resztę odłożą i przekaże się ewentualnemu dt.

[ewu]

Przepraszam ale ja na pw nie mam żadnej wiadomości, więc się pogubiłam, czy Tripi piszesz do mnie czy MalgorzatyD ? MalgorzataD oferowała bezcenną pomoc, tak ważną dla suni.Czemu się obraziła? Dlaczego jest niepotrzebna? Matko myślałam,że pomoc kogoś , kto jest blisko jest na wagę złota ! Ja też już nie wiem czy mam ciąć te podkłady z pościeli?
Dzięki za wyjaśnienia:)

[Bogusik]

[quote name='MalgorzataD']Szkoda mi jej. Ale nie tylko dlatego, że przeszła w życiu to co przeszła. Osoby zajmujące się nią nie potrzebuje żadnej pomocy. Ja zaoferowałam się konkretnie, pomijając kwestię odwiedzin i jedzenia to jeszcze tymi podkładami, które gotowa byłam kupić i wsiąść teraz w samochód żeby jej zawieźć.
Cóż na pw generalnie dowiedziałam się, że rozwiązania obecne są jedynymi słusznymi.

Jeśli jednak moja pomoc będzie przydatna proszę o pw bo na ten wątek już nie wchodzę.[/QUOTE]

Malgosiu!Nie tylko Tobie rece opadaja ja tez juz powoli mam tego dosyc...a co bedzie dalej z Ulenka...?Nie wiem bo to jest wszystko nie tak...

[inga.mm]

dobrze zrozumiałaś, tylko te rzeczy muszą u mnie się znaleźć.
Jak na razie z Wawy i okolicy jestem ja i MałgorzataD, której wypadałoby odpowiedzieć na jej ofertę pomocy.
Dziewczyny prowadzące wątek, rozumiem Wasz stres i obciążenie, ale nie możecie zapominać, że my też Wam pomagamy, więc należą się nam jakieś konkrety.
Czy pomoc MałgorzatyD jest potrzebna, czy nie?
Ja oferowałam sie pozbierać, ona proponowała dowóz rzeczy łącznie z kurczakiem, a tu nie ma konkretnej reakcji.
Potrzebna jest pomoc Małgosi czy nie?
Czy ktoś warszawski chciałby mi coś podrzucić dla Uleny?

[ewu]

Bogusik , ja też nie mogę się uspokoić, ciągle czytam wątek. Najważniejsza jest Ulenka.O co chodzi??????????????????

[ewu]

Poproszę w takim razie o wiadomość na pw gdzie mam posłać paczkę. I proszę jeśli jesteście w pobliżu pojedźcie do Ulenki pomimo braku odpowiedzi od Dziewczyn "głównych" opiekunek. Są zalatane . Sunia jest najważniejsza , ona czeka....

[Bogusik]

[quote name='ewu']Bogusik , ja też nie mogę się uspokoić, ciągle czytam wątek. Najważniejsza jest Ulenka.O co chodzi??????????????????[/QUOTE]

Ja juz sama nie wiem o co chodzi....niech dziewczyny sie wypowiedza...Twoja pomoc jak i malgosi... i ingimm na wage zlota!Ale ja watku nie prowadze wiec niech sie tym zajma prowadzace...

[inga.mm]

[quote name='ewu']Bogusik , ja też nie mogę się uspokoić, ciągle czytam wątek. Najważniejsza jest Ulenka.O co chodzi??????????????????[/QUOTE]
Chodzi o brak konkretów.
Z jednej strony dziewczyny potrzebują pomocy, z drugiej strony nie odpowiadają na deklarację pomocy, z trzeciej strony, tak na prawdę nie wiemy jaka pomoc potrzebna.
Przecież nie tylko o koce czy inne piernaty chodzi.
Czy potrzebne są np. krople do uszu przeciw grzybicy? Żel do ust łagodzący i gojący stany zapalne?
To tak rzuciłam, bo mam akurat pod ręką.
Ale tak na prawdę nie znamy szczegółów.
Czy weterynaria nie przekazuje swoich diagnoz szczegółowych?
Nie wierzę, żeby tylko kroplówki były w stanie pomóc.
Powinna dostawać immuno-specyfiki.
Czy potrzebny jest olejek do skóry?
Tak wycieńczony pies ma zapewne skórę suchutką.
Mogę dać olejek nawilżający.
Tymczasem to sa zgaduj-zgadule.
Nie chcę straszyć, bo nie o to chodzi, ale chyba też w końcu zmyję się stąd, bo nie mam czasu na bezsensowne bicie piany.
Proszę o konkretne wpisy co u psa stwierdzono, jakie planują leczenie, co jest potrzebne, ile może kosztować.
Wtedy będziemy wiedzieli co robić.

[tripti]

jeszcze raz, bo jakaś nerwowa atomosfera powstała.

Na początek cytat mojego pw do MałgorzataD, które zostało chyba źle zrozumiane jako odmowa przyjęcia pomocy:
[INDENT]"tak, tylko proszę jeszcze rozważyć to, że Ulena dostaje multum płynów, różnica jest 5 kg w stosunku do wagi pierwszego dnia, więc siusia naprawdę dużo, normalnie powinna ważyć około 45 kg, więc to duży piesek, [B]a podkłady na pewno przydadzą się pod ligninę[/B], bo przezcież lignina przepusza, ale chodzi o to, że na chwilę obecną najlepiej wchłania."

Pomoc MałgorzatyD przyda się zdecydowanie, dziś była tam tusinka22, przywiozła kurczaka, więc chodziło mi o to, że może dziś nie ma sensu specjalnie jechać tylko w takim razie może we wtorek jakby ktoś miał taką możliwość (tu myślałam o MałgorzataD), żeby też nie robić kłopotu ( nie mam na myśli lecznicy). Kurczaka ma starczyć na dziś, jutro i na wtorek.
Poza tym, może jakby MałgorzataD mogła przyjechać we wtorek to udałoby się odebrać już kołdrę, którą dla Ulenki ma inga.mm.

[B]ewu - [/B]jak masz możliwość przesłania rzeczy to bardzo miło i przyda się, nie wiem czy wszystko w lecznicy, ale ona tam raczej nie będzie już długo, więc trzeba szukać dt i w takim dt na pewno się przyda, a nie wykluczone, że w lecznicy też.

[/INDENT]

[Ironiaaa]

Ja proponuje zrobic taka liste potrzebnych rzeczy jaka pojawila sie na watku Tessy. Co jest potrzebne w jakich ilosciach, gdzie wysylac i komu przekazywac.
Druga lista kto za co jest odpowiedzialny i do robienia czego sie deklaruje.

Pamietajcie ze tylko dzieki dobrej organizacji jestescie w stanie pomoc Ulence!

[inga.mm]

no to pewne kwestie są wyjaśnione.
Teraz proszę Was o kontakt z Małgosią, bo ona chyba zmyła się czasowo z tego tematu.
Na pw wysyłaj informacje niejawne.
To co jest jawne, czyli to co napisałaś chwilę temu, powinno znaleźć się tu.
Byłoby tez mniej nieporozumień.

Proszę również o wypis informacji z lecznicy (nie zrobiony przez lecznicę, tylko przez Was), jakie są stwierdzone uszczerbki stanu zdrowia i co potrzebne jest do leczenia lub jego wsparcia.
Wszystko co możemy zgromadzić ze środków farmakologicznych i opatrunkowych zmniejsza koszty leczenia.

[ewu]

Tripi , dzięki za wyjaśnienia:)) Paczkę wyślę. Napisz w takim razie na pw do MalgorztyD bo Ona chyba źle zrozumiała i się troszkę obraziła. O sunię chodzi i super ,że się dogadacie z Małgorzatą i wespół, jak kto może i potrafi pomożemy suni:)))))))))))))) Pozdrawiam i dziękuję . Trochę się namieszało ale trzeba to wyprostować i już. Lecę szykować podkłady.

[tripti]

tusinka22 przekazała takie informacje z dzisiejszego dnia, na chwilę obecną ja nic więcej nie wiem. Może ktoś z Was mógłby zadzwonić do lecznicy i porozmawiać sam bez żadnych pośredników w postaci tusinki22, mnie, Astaroth, może tak dla Was będzie pewniej i klarowniej?

nie wiem dokładnie jak działa drybed, ale może to by się sprawdziło u Uleny lepiej niż koc owinięty w worek? może ktoś może gdzieś pożyczyć na chwilę?

na chwilę obecną na pewno stwierdzono zanik mięśni, było USG jutro będzie dokładny opis, może jakby ktoś odwiedzał Ulenę mógłby odebrać i wstawić na wątek jutro czy pojutrze?

[MalgorzataD]

Ewu, nie obraziłam się, trochę mnie tylko zaskoczył pw od tripti (ten, którego tu nie zacytowała) ale nie ważne, sunia jest ważniejsza.

Poczytałam chwilę o tym "dry bed" i mogę teraz podjechać (odłożyli mi w sklepie ostatnią sztukę 100x150cm), kupić to i jej zawieźć.
Chyba, że któraś z bardziej doświadczonych w opiece nad chorymu zwierzakami odradza to....

[ewu]

Kochana jesteś:)) Pojedź do suni i przytul ją mocno. Na dry bed sie nie znam , może drinknij do lecznicy.Pozdrawiam i dziękuję:))

[Poker]

Nie może być kilka osób odpowiedzialnych za sunię i pomoc dla niej.Lecznica może ,ale nie musi informować kolejną osobę o jej stanie.Zrobi się bałagan jak kilka z nas zacznie wydzwaniać.
A ja bym właśnie prosiła ,aby to lecznica napisała w kilku zdaniach zrozumiałych dla obecnych na wątków o jej stanie i jakie są plany wobec niej.Możecie powiedzieć przecież ,że to jest prośba osób , które wspomagają sunię finansowo.
Wiadomo ,że każda z Was ma dużo pracy i spraw rodzinnych,ale założenie wątku i prośba o pomoc jest zarazem wzięciem odpowiedzialności na siebie za losy psa.
Nadal nie wiem kto się poczuwa do odpowiedzialności za Ulenę.
Podano tu wagę suni z czego by wynikało ,że ona dostaje kilka litrów płynów na dobę. Nie rozumiem tego.
A może ktoś mógłby cyknąć jej fotki?

[tripti]

byłoby super, ja nie widziałam tego na oczy, ale słyszałam, że się dobrze sprawdza w takich przypadkach.

MałgorzataD - czy mogłabyś zrobić Ulenie zdjęcia?

co do lecznicy, to oni wiedzą, że ona jest sponsorowana przez wiele osób, więc wydaje mi się, że z informacjami na temat jej stanu nie powinno być problemu.

edit: a czy ten dry bed jest miękki? czy to po prostu kładzie się na czymś, bo jakoś nie mogę tego wyczytać z opisów.

[inga.mm]

[quote name='MalgorzataD']Ewu, nie obraziłam się, trochę mnie tylko zaskoczył pw od tripti (ten, którego tu nie zacytowała) ale nie ważne, sunia jest ważniejsza.

Poczytałam chwilę o tym "dry bed" i mogę teraz podjechać (odłożyli mi w sklepie ostatnią sztukę 100x150cm), kupić to i jej zawieźć.
Chyba, że któraś z bardziej doświadczonych w opiece nad chorymu zwierzakami odradza to....[/QUOTE]
czy możesz zabrać tę "kołdre", którą dla niej mam?
Mieszkam na Mokotowie

[inga.mm]

Lecznica nie powinna udzielać informacji osobom nieupoważnionym i przypadkowym.

[ida47]

Ciotki , cos mi przyszlo do glowy,mamproblem z kompem , moj numer tel 500 136 203 , dotyczy olenki , prosze zadzwoncie oddzwonie czekam

[MalgorzataD]

Inga, oczywiście - najchętniej jutro po południu, jak będę wracała z pracy, może być ?

Co do tego dry bed'a, nie mam pojęcia czy on jest miękki, nigdy tego nie widziałam... Obawiam się że miękkie to to nie jest, myślę, że kołdra/lignina/podkłady byłyby bardziej komfortowe dla niej do leżenia. Napisane o nim jest że ma gumowany spód antypoślizgowy, więc chyba to co przez niego przeleci ląduje na podłodze - "całkowicie przepuszcza wszystkie płyny pozostawiając wierzch suchy" :niedowia:

Nie wiem, niech ktoś mądrzejszy zdecyduje czy mam to kupić....

[CENTER][COLOR=#562b00][COLOR=#562b00][FONT=Verdana]Tkanina, z której jest wykonane posłanie [COLOR=#562b00][FONT=Verdana][B]DRY BED[/B][/FONT][/COLOR] została opracowana w latach 60-tych dla szpitali jako podkłady łóżkowe zapobiegające odleżynom i odparzeniom oraz zapewniające ciepło i komfort. [B]DRY BED[/B] całkowicie przepuszcza wszystkie płyny, pozostawiając wierzch zawsze suchy. Stanowi doskonałą izolację od podłoża, dzięki gęstości i długości włosa.[/FONT][/COLOR][COLOR=#562b00][FONT=Verdana] Nadaje się dla psów, kotów, świnek morskich i innych zwierząt domowych, także nowonarodzonych.[/FONT][/COLOR][/COLOR][/CENTER]
[CENTER][COLOR=#562b00][FONT=Verdana][B]Najlepsze posłanie dla Twojego pupila:[/B][/FONT][/COLOR][/CENTER]
[CENTER][COLOR=#562b00]• idealne do samochodów oraz klatek na wystawach i w podróży
• niezastąpione przy porodach, odchowie szczeniąt i kociąt
• idealne posłanie dla zwierząt starych, chorych, po zabiegach chirurgicznych
• nie sprzyja rozwojowi bakterii
• niezastąpione przy chorobach stawów
• nie powoduje uczuleń
• nietoksyczne
• wystarcza na lata
• do prania w pralce
• błyskawicznie schnie

[/COLOR][/CENTER]

[Bogusik]

[quote name='MalgorzataD']Inga, oczywiście - najchętniej jutro po południu, jak będę wracała z pracy, może być ?

Co do tego dry bed'a, nie mam pojęcia czy on jest miękki, nigdy tego nie widziałam... Obawiam się że miękkie to to nie jest, myślę, że kołdra/lignina/podkłady byłyby bardziej komfortowe dla niej do leżenia. Napisane o nim jest że ma gumowany spód antypoślizgowy, więc chyba to co przez niego przeleci ląduje na podłodze - "całkowicie przepuszcza wszystkie płyny pozostawiając wierzch suchy" :niedowia:

Nie wiem, niech ktoś mądrzejszy zdecyduje czy mam to kupić....

[CENTER][COLOR=#562b00][COLOR=#562b00][FONT=Verdana]Tkanina, z której jest wykonane posłanie [COLOR=#562b00][FONT=Verdana][B]DRY BED[/B][/FONT][/COLOR] została opracowana w latach 60-tych dla szpitali jako podkłady łóżkowe zapobiegające odleżynom i odparzeniom oraz zapewniające ciepło i komfort. [B]DRY BED[/B] całkowicie przepuszcza wszystkie płyny, pozostawiając wierzch zawsze suchy. Stanowi doskonałą izolację od podłoża, dzięki gęstości i długości włosa.[/FONT][/COLOR][COLOR=#562b00][FONT=Verdana] Nadaje się dla psów, kotów, świnek morskich i innych zwierząt domowych, także nowonarodzonych.[/FONT][/COLOR][/COLOR]
[COLOR=#562b00][FONT=Verdana][B]Najlepsze posłanie dla Twojego pupila:[/B][/FONT][/COLOR]
[COLOR=#562b00]• idealne do samochodów oraz klatek na wystawach i w podróży
• niezastąpione przy porodach, odchowie szczeniąt i kociąt
• idealne posłanie dla zwierząt starych, chorych, po zabiegach chirurgicznych
• nie sprzyja rozwojowi bakterii
• niezastąpione przy chorobach stawów
• nie powoduje uczuleń
• nietoksyczne
• wystarcza na lata
• do prania w pralce
• błyskawicznie schnie

[/COLOR][/CENTER][/QUOTE]

Z opisu wynika,ze rewelacja!!!Ale jednak najlepiej uzgodnic z wet.

[Bogusik]

[quote name='ida47']Ciotki , cos mi przyszlo do glowy,mamproblem z kompem , moj numer tel 500 136 203 , dotyczy olenki , prosze zadzwoncie oddzwonie czekam[/QUOTE]

Masz tel.stacjonarny?To zadzwonie...jezeli nikt jeszcze nie dzwonil...?