togaa Posted October 3, 2014 Posted October 3, 2014 Zdjęcie sprzed kilku dni, z Lecznicy; I wczorajsze, z poczekalni w Lecznicy. Spotkanie rodzeństwa; Quote
Poker Posted October 3, 2014 Posted October 3, 2014 mar.gajko, mocno przesadziłaś. Na dogo jest mnóstwo osób, które pomagają większej ilości psów jednocześnie. Kto chce, to pomaga im pomagać.Kto nie chce, nie musi. Ale też i nie powinien dokuczać.Czy wszystkie zapsione DT pouczasz co mają robić? A tamb ma prawo prosić o pomoc tak jak wszystkie bezpłatne domy tymczasowe, bo ja nie mogę mieć w domu tyle psów, więc Jej chętnie pomogę. I dziękuję Jej za to ,ale nie namawiam. 1 Quote
tamb Posted October 5, 2014 Author Posted October 5, 2014 Wrócił z adopcji kudłaty szczeniak ze zdjęcia w lecznicy. Quote
Nadziejka Posted October 5, 2014 Posted October 5, 2014 Podczytuje od jakiekiegos czasu ciociu tamb ogromne pozdrowionka slemy razem z ośmioma lapenkami :klacz: slij mi proszę num konta przesle co mogę dla serduszek, grosik do grosika jak to mowia Ciociu- wielkie ogromne serce Twoje za które dziękujemy :loveu:stokroc w imieniu tych wszystkich biedaczkiow :klacz: ...zycie jest bardzo ciężkie czasem trudno udzwignac każdy dzień ale trzeba wierzyc trzeba walczyc Quote
tamb Posted October 5, 2014 Author Posted October 5, 2014 Ewa gonzales, bardzo dziękuję. Podam numer konta tylko napisz, proszę do czego chcesz dorzucić. Jeśli do kosztów weterynaryjnych to podam konto Stowarzyszenia Dla Braci Mniejszych a jeśli do jedzenia maluchów to podam swoje. Quote
Nadziejka Posted October 5, 2014 Posted October 5, 2014 Spokojnej nocki dla czterolapenkow Ciociu moga być dwa num konta po troszexzku na kazdenkie serdunko pojdzie pozdrawiam :loveu: Quote
azalia Posted October 5, 2014 Posted October 5, 2014 Mar.gajko,nie porównuj tamb i nas do czarodziejki.I nie pisz tu o sercu,bo ona go nie miała,dlategokrzywdziła zwierzęta.Może czasami brak nam racjonalnego myślenia,w obliczunieszczęścia,ale serca napewno nie. 1 Quote
togaa Posted October 5, 2014 Posted October 5, 2014 Spokojnej nocki dla czterolapenkow Ciociu moga być dwa num konta po troszexzku na kazdenkie serdunko pojdzie pozdrawiam :loveu: Ewuniu, ślij wszystko Tamarze, bo małe głodomory z torbami Ją puszczą ! Dziewczyny bazarkami juz zabiegają by Stowarzyszeniowe biedy z biedy podnieść. ;-) Dziekujemy, kochana! Quote
Nadziejka Posted October 5, 2014 Posted October 5, 2014 Dobrze serduszka dobrze pozdrawiamy z rozrabiereczkami dwoma , obydwie maja razem 21 latek :jumpie: ale ilez szalenstaw ilez radości ....i ja szaleje z nimi jako ,,mlodziez,,... pod 50 tke .... hihi ... sciskam kciuki za zdrówko lapeczek :klacz: Quote
Poker Posted October 5, 2014 Posted October 5, 2014 Podajcie nr konta na jedzenie dla paszczaków, to podeślę parę groszy. Quote
tamb Posted October 6, 2014 Author Posted October 6, 2014 Już wysyłam PW. Bardzo dziękuję bo faktycznie już nie wyrabiam. Ozzy był dzisiaj u weterynarza, USG nic nie wykazało, wyniki badania krwi będą wieczorem. Dostał antybiotyk, wszystko wskazuje na zapalenie pęcherza. Porozmawiałam z doktorem o planowanej operacji Timona - usuwanie tłuszczaka i operacja odwołana. To tylko sprawa kosmetyczna a jemu w niczym ten tłuszczak nie przeszkadza. W środę w termin Timona wskoczyła sunia od bezrobotnej sąsiadki na strylizację aborcyjną. Pisałam o niej wcześniej. Pierwsza cieczka i już pokryta. Jakby były szczeniaki to baba przyleciałaby po pomoc do mnie. 70% kosztów pokryje Akcja Sterylizacja z dogomanii. 30% albo wyproszę albo ja sama. I tak to trwa i trwa bez końca. Ciągle chcę się wycofać i samo mnie dopada i stawia przed murem. Quote
Poker Posted October 6, 2014 Posted October 6, 2014 Mój Dolar ma też tłuszczak w okolicy łopatki i chcę ,żeby go usunąć zanim się rozrośnie do wielkich rozmiarów,szczególnie ,że Dolar ma już 12 lat i na pewno nie będzie łatwiej w przyszłości. Dobrze by było wycisnąć od sąsiadki chociaż 10 zł ,bo to za darmo, tego się nie szanuje. Quote
tamb Posted October 6, 2014 Author Posted October 6, 2014 Ona robi łaskę, że pozwoli. To berobotna kobieta z córką, mieszkają u babci i żyją z emerytury babci. Poza tym, jest jeszcze inny problem, nie chcę pisać na wątku. Quote
togaa Posted October 7, 2014 Posted October 7, 2014 Dzsiaj wykupiliśmy 'pinczerka", ostatniego szczeniula z 'domowej" hodowli 'Państwa" . Narazie trafił do Lecznicy na odrobaczenie itp... "Państwo" zgodzili sie na wysterylizowanie wszystkich trzech suczek. Mamy to na pismie. Gorzej z poprawieniem warunków bytowania tych mieszkających na zewnątrz, ale coś tam z pewnością jeszcze ugramy. Teraz tylko finanse.... Quote
togaa Posted October 8, 2014 Posted October 8, 2014 Wielka prośba o pomoc w sterylizacji sunieczek. Bardzo, bardzo proszę... Stowarzyszenie nie jest w stanie sfinansować zabiegu, sami ledwo zipiemy mając ponad 50 zwierząt na głowie. Już i tak czeka na nas faktura za leczenie chorego malucha, a wczoraj kolejny trafił do Lecznicy. Pozostawienie tych suń bez sterylek zaowocuje za pół roku kolejnymi szczeniakami i kolejnymi wydatkami. Błędne koło.. Quote
tamb Posted October 8, 2014 Author Posted October 8, 2014 Byłam dzisiaj z togaa w lecznicy z suczką do sterylizacji aborcyjnej od bezrobotnej kobiety. Akcja-sterylizacja pokryje 70% kosztów a 30% trzeba uzbierać. Przy odbiorze suczki będę znała kwotę do zapłaty. Bardzo będzie potrzebna pomoc. To pierwszy krok do przodu. Wątek suczki http://www.dogomania.com/forum/topic/143295-pro%C5%9Bba-o-pomoc-w-sterylizacji-aborcyjnej-suczki-nany/?p=15834709 Potem suczki od wrednej baby i zmuszenie jej do posprzątania podwórka. Znowu będą potrzebne fundusze. Ale od kilku suczek nie będzie 2 razy w roku szczeniaków. To kolejny krok do przodu. A szczeniak w lecznicy z powyższego zdjęcia potwornie zarobaczony. Quote
Nadziejka Posted October 8, 2014 Posted October 8, 2014 o matko jaki bidunio robale ech ..... ciociu tamb lada dzień wysle cos , jeszcze nic nie slalm ciagle czekam pozdrawiam Quote
tamb Posted October 9, 2014 Author Posted October 9, 2014 Podajcie nr konta na jedzenie dla paszczaków, to podeślę parę groszy. Bardzo dziękuję. Przyszło na konto 50zł dla szczeniaków. Teraz jak są szczeniaki gotuję i te dwie suczki od wrednej baby są szczęśliwe jak im zanoszę, oczywiście potajemnie. Quote
togaa Posted October 9, 2014 Posted October 9, 2014 Byłam dzisiaj z togaa w lecznicy z suczką do sterylizacji aborcyjnej od bezrobotnej kobiety. Akcja-sterylizacja pokryje 70% kosztów a 30% trzeba uzbierać. Przy odbiorze suczki będę znała kwotę do zapłaty. Bardzo będzie potrzebna pomoc. To pierwszy krok do przodu. Wątek suczki http://www.dogomania.com/forum/topic/143295-pro%C5%9Bba-o-pomoc-w-sterylizacji-aborcyjnej-suczki-nany/?p=15834709 Potem suczki od wrednej baby i zmuszenie jej do posprzątania podwórka. Znowu będą potrzebne fundusze. Ale od kilku suczek nie będzie 2 razy w roku szczeniaków. To kolejny krok do przodu. A szczeniak w lecznicy z powyższego zdjęcia potwornie zarobaczony. Coś nam dziewczyna nie chciała pozować.. Quote
togaa Posted October 9, 2014 Posted October 9, 2014 Od kochanej mar.gajko wpłynęło dzisiaj na konto stowarzyszenia 100,00 zl, z przeznaczeniem na pokrycie kosztów sterylki którejś z sunieczek . Ogromnie dziękujemy !!!!! Mamy cichą nadzieję że jeszcze ktoś się ulituje. Nie licząc tej wczorajszej, na zabieg czekają 3 sunie. Quote
tamb Posted October 9, 2014 Author Posted October 9, 2014 Im szybciej zadziałamy tym skuteczniej. Bo jeszcze ta straszna baba coś wymyśli. Quote
tamb Posted October 11, 2014 Author Posted October 11, 2014 Brat mojego znajomego razem z żoną adoptowali wczoraj szczeniaczka, który miał żółtaczkę. Dom jak z bajki. Zawiozłam wczoraj do Krakowa i przed chwilą wróciłam bo telepiąc się busami sprawdzałam dzisiaj domek dla ostatniej suni. Kolejny domek też cudowny w Zabawie za Wieliczką. Warto było zostawać na noc i tłuc się od rana do teraz. Po niedzieli znowu muszę jechać do Krakowa i tam nowi Państwo odbiorą malutką. Padam i jeszcze raz padam. Znajomi, którzy wczoraj adoptowali chcieli przelać coś dla moich zwierzaków. Nie zgodziłam się ale zaproponowałam pomoc dla biednych suczek na sterylizację. Trzeba szybko uzbierać i działać. Nie mam siły i czasu tak rozwozić i osobiście sprawdzać domy 100km od miejsca zamieszkania. Quote
AgaG Posted October 11, 2014 Posted October 11, 2014 Brat mojego znajomego razem z żoną adoptowali wczoraj szczeniaczka, który miał żółtaczkę. Dom jak z bajki. Zawiozłam wczoraj do Krakowa i przed chwilą wróciłam bo telepiąc się busami sprawdzałam dzisiaj domek dla ostatniej suni. Kolejny domek też cudowny w Zabawie za Wieliczką. Warto było zostawać na noc i tłuc się od rana do teraz. Po niedzieli znowu muszę jechać do Krakowa i tam nowi Państwo odbiorą malutką. Padam i jeszcze raz padam. Znajomi, którzy wczoraj adoptowali chcieli przelać coś dla moich zwierzaków. Nie zgodziłam się ale zaproponowałam pomoc dla biednych suczek na sterylizację. Trzeba szybko uzbierać i działać. Nie mam siły i czasu tak rozwozić i osobiście sprawdzać domy 100km od miejsca zamieszkania. Tamarko bardzo się cieszę z udanej adopcji. :klacz: I współczuję trudu sprawdzania wszystkich domów naraz. Napracowałaś się strasznie, ale właśnie na tym polega odpowiedzialność za los psów, że się sprawdza na miejscu, osobiście, a nie przekazuje nie wiadomo komu i nie wiadomo gdzie. Wielki mam szacunek dla Ciebie, że mając tyle zwierząt w domu, jeszcze i to wzięłaś na siebie. :kiss_2: :kiss_2: Trzymam kciuki, by psiaki dobrze się rozwijały i były szczęśliwe. Quote
togaa Posted October 13, 2014 Posted October 13, 2014 Mam już fakturę z Lecznicy za wrzesień. Szczeniaczki,wizyta; 18.09.2014 - 93,00 zł 23.09.2014- 31,00 zl -------------------------- 124,00 zł Szczeniaczek z żółtaczką, pobyt i leczenie; 24- 30.09.2014 - 316,00 zł Łącznie, za opiekę weterynaryjna szczeniuli , stowarzyszenie jest winne Lecznicy AS w B-B, 440,00 zł :placz: Na fakturze jest jeszcze wymieniony kocurek Jacek rudasek. Wizyty;8.09.2014 - 25,00 zł, 9.09.2014 -50,00 zł i 24.09.2014 - 50,00 zł. Łącznie do zapłaty za Jacusia mamy- 125,00zł Quote
tamb Posted October 13, 2014 Author Posted October 13, 2014 Proszę o pomoc w sfinansowaniu sterylizacji 3 suczek z tego koszmaru. Wpłaty na konto stowarzyszenia z dopiskiem -na sterylizację suczek z interwencji. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.