Alex - Rambo już w DS. Szczęśliwe zakończenie :)

[suślik]

Cioteczki zachęcam do wstawienia banerka Alexowego.

[DONnka]

[quote name='suślik']Cioteczki zachęcam do wstawienia banerka Alexowego.[/QUOTE]

Zaraz spróbuję się poczęstować, o ile mi się uda dostawić drugi, bo ja średnio zaawansowana technologicznie jestem :oops:
Bardzo ładny ten tytuł, cioteczko ;)

[suślik]

[quote name='DONnka']Zaraz spróbuję się poczęstować, o ile mi się uda dostawić drugi, bo ja średnio zaawansowana technologicznie jestem :oops:
Bardzo ładny ten tytuł, cioteczko ;)[/QUOTE]
DONka skoro ja wstawiłam to Ty tymbardziej wstawisz. ja w ogóle nie jestem zaawansowana technicznie :) ja klikam z nadzieją, że kilkam dobrze :)

A tytuł to mi pewna dobra duszyczka podpowiedziała chociaż na początku wystraszona była, że burę dostanie że się wymądrza :)

[DONnka]

[quote name='suślik']DONka skoro ja wstawiłam to Ty tymbardziej wstawisz. ja w ogóle nie jestem zaawansowana technicznie :) ja klikam z nadzieją, że kilkam dobrze :)

A tytuł to mi pewna dobra duszyczka podpowiedziała chociaż na początku wystraszona była, że burę dostanie że się wymądrza :)[/QUOTE]

To byłam ja :oops::oops::oops:

[suślik]

[quote name='DONnka']To byłam ja :oops::oops::oops:[/QUOTE]
Tak dokładnie to byłaś Ty :loveu:

[DONnka]

[quote name='DONnka']Zaraz spróbuję się poczęstować, o ile mi się uda dostawić drugi, bo ja średnio zaawansowana technologicznie jestem :oops:[/QUOTE]

No i nie udało się :(
Wstawiłam Alexa, ale wywaliło mi Fantę (poprzedni banerek), a ja chciałabym mieć oba.
I który mam teraz wybrać???

[suślik]

Chwila moment już Ci PW wysyłam bo ja kiedyś też tak zrobiłam i dobra dusza mnie poratowała :)

[Jetrel]

Melduje sie u Oneczka...

[suślik]

[quote name='Jetrel']Melduje sie u Oneczka...[/QUOTE]
Witamy serdecznie późną nocą :)

[DONnka]

Cioteczki, teraz padam na twarz, ale jeszcze tu wrócę :evil_lol:
Dziękuję za PW, spróbuję jutro powalczyć z banerkami
Chłopaku kochany, niech nasze myśli Cię chronią :loveu:
Jak pomyślę, ze leżysz gdzieś pod murem, taki samotny i bezbronny, to normalnie ryczeć mi się chce :-(
Musimy coś zadziałać i to szybko !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[suślik]

Dobranoc cioteczki, dobranoc przystojniaku mój słodki. Jutro na jecie jestem pod wieczór. w razie pytań, pomysłów, nagłych ataków domków chętnych na adopcję Alexa proszę dzwonić nr w 1 poście.

[Patmol]

zaznaczam [url=http://smajliki.ru/smilie-470734503.html][img]http://s4.rimg.info/4f3c0d4cd6138ebadac7f254fa580217.gif[/img][/url]

[Pipi]

Ciesze sie, ze wreszcie ruszył chlopak do gory. On nie ma w sobie agresji, jest taki slodki, taki, kochany. Jest tez wyraznie zmeczony tą tulaczką i bardzo smutny. Juz nie potrafi sie cieszyc tak jak cieszyl sie zimą. On skakał, witał sie, łapki podawał, całował,jak tylko ktos zagadał do niego. Biegł za czlowiekiem. Z kazdym dniem uczyl sie samodzielnosci. Pewnie nie raz oberwal od psów, bo nie przystał do zadnej watahy, jest ciagle sam. A przeciez wszystkie wiemy, ile w Bielsku P. jest psów, ktore zyja na obrzezach miasta. Ciagle jeszcze idzie za czlowiekiem. Pani ze sklepu, przy ktorym na zdjeciu stoi rower mieszka za miastem i jedzie do domu przez las i on potrafi za nią biedz, ale do wsi nie wchodzi, zawraca i albo czeka do rana i wraca razem z nia do miasta. Oby mu sie udało, bo biedny on jest, a cudny i madry i grzeczny.
Suslik, a nie dasz rady przed wyjazdem wrzucic mu jedzenia? Jesli nie dacie rady, to ja poprosze Panią Kasię, albo Magdę7k, ktora ma byc dzisiaj w Bielsku P. Albo podjade po poludniu. Juz teraz nie moze przeciez byc glodny. Tak na prawdę, to mysle, ze on jedzenia to dostaje od ludzi, ale ze schronieniem jest kiepsko, z bezpieczenstwem. Dziewczynki mama, albo to byla babcia, zaczela krzyczec, ze tyle sie mowi o zagryzieniach, ze taki bydlak powinien byc w schronisku, a nie zagrozenie siac na miescie. A swoja droga, dziewczynke szukali dopiero po jakiejs pol godzinie.
Suslik, dzieki, ze zalozylas wątek. Dziekuje tez, ze tyle nas jest tutaj. Teraz bedzie juz tylko lepiej. Trzymaj sie piesku Alexiku kochany.

[Guest monia3a]

Co z jego buźką ?? To pogryzienie czy wynik jakiejś choroby ??
Póki co daję 20 zł w tym miesiącu, a później może jeszcze coś dorzucę.

Suślik to ten ONek o którym pisałaś wcześniej na wątku bielskim i do mnie na PW ??

Na zdjęciu przydziecku jest olbrzymi, a jak przy dorosłym ??
Udostępniam psiaka na FB

[jaanna019]

Widzisz suśliku grunt to zadziałać ;) będzie dobrze :) możesz dopisać chłopakowi 20,- stałej deklaracji ode mnie.

[Asencja]

jestem na zaproszenie z fb;trzeba go koniecznie zabrac z ulicy bo zanim znajdą się pieniądze na hotel to go ktoś "zgarnie" do schroniska...myślę i myślę....;wzięłabym go na chwilę do siebie ale nie mam pojęcia jak zachowają się moje dziewczyny....a on do suczek spoko jest? dżizas ale te moje wariatki...kurde no i trzeba do weta;czy tam u was jest możliwość do konkretnego lekarza?żeby chociaz obejrzał...

[unixena]

[quote name='Asencja']jestem na zaproszenie z fb;trzeba go koniecznie zabrac z ulicy bo zanim znajdą się pieniądze na hotel to go ktoś "zgarnie" do schroniska...myślę i myślę....;wzięłabym go na chwilę do siebie ale nie mam pojęcia jak zachowają się moje dziewczyny....a on do suczek spoko jest? dżizas ale te moje wariatki...kurde no i trzeba do weta;czy tam u was jest możliwość do konkretnego lekarza?żeby chociaz obejrzał...[/QUOTE]
Ja sie podpisuje obiema lapkami pod tym ,cos napisala cioteczko asencjo .Moze jak pies jest taki lagodny zaryzykuj ,wez go na krotko do siebie ,bo on na tej ulicy zostac nie moze ....wlasnie i ten wet .Musi pies tam trafic w 1 kolejnosci ,by obejrzal co z ta rana na pysku .Ja podesle choc na razie jednorazowo 50zl .Musimy zaczac dzialac ,czasu coraz mniej ...

[Asencja]

słuchajcie cioteczki -jeśli ktoś ma mozliwość to jutro do weta z nim trzeba niech zobaczy co to jest i z czym to sie je żeby było wiadomo na co trzeba się nastawiać biorąc Alexa...matko chyba zgłupiałam całkiem ale jeśli to nie wymaga jakiś specjalistyczych zabiegów to awaryjnie wzięłabym go do siebie bo nie będe mogła spać mysląc o tym,że nie daj bóg ślicznota trafi do Radys...

[Asencja]

Jedna z moich dziewczyn jest duża,taka onkowata ale mam jeszcze dwie mniejsze...ciekawe jak koleś do małych dziewczyn???

[Pipi]

[quote name='Asencja']Jedna z moich dziewczyn jest duża,taka onkowata ale mam jeszcze dwie mniejsze...ciekawe jak koleś do małych dziewczyn???[/QUOTE]

Mysle, ze do psow nie bedzie agresywny.Z kotami tylko nie wiadomo? Tylko, ze przewaznie takie psy, to wszystko tolerują.
Z wetem, to Agata mysle, ze sobie poradzi, nie bedzie problemu. Z pod tej Cerkiewki, to dwa kroki do dr. Burzynskiego. Powinien sam zajsc, bo on za kazdym, kto mu serca troszke okaze to idzie. A jak suslik go karmi, to jestem pewna, ze pojdzie. Albo weta poprosic, to podjedzie do psa, to nie problem.

[buniaaga]

[quote name='monia3a']Co z jego buźką ?? To pogryzienie czy wynik jakiejś choroby ??
Póki co daję 20 zł w tym miesiącu, a później może jeszcze coś dorzucę.

Suślik to ten ONek o którym pisałaś wcześniej na wątku bielskim i do mnie na PW ??

Na zdjęciu przydziecku jest olbrzymi, a jak przy dorosłym ??
Udostępniam psiaka na FB[/QUOTE]

psiak jest na prawdę spory suślik pisała wcześniej o nim na wątku Bielskim i ja pisałam ale nie wiedziałam ze piszemy o tym samym psie:)
moim zdaniem z tym pyskiem coś się dzieje ja go karmiłam z tydzień temu pod sklepem to widziałam małe zaczerwienienie a teraz jakby spuchło bardziej.

Rozejrzę się dziś po mieście za Aleksem dam mu jeść jak go spotkam i wtedy zadzwonię do weterynarza jak będzie w Bielsku poproszę żeby podjechał,pewnie nie odmówi;)

[Martika&Aischa]

Jestem i ja u chłopaka :( porozsyłam gdzie się da .......

[Martika&Aischa]

Dziewczyny czy ktoś może zabrać go do weta ??? myślę że od tego trzeba zacząć ........nie wiadomo co za paskudztwo się tam rozwija :(

[danavas]

dzięki DONnka za zaproszenie....niestety nie mam już możliwości dać stałej...mogę przesłać 10 zł jednorazowo po 10 tym....przepraszam ale mam teraz tyle wydatków nieplanowanych że nie ogarniam....
a chłopaka zapisuje i kibicuję:)

[buniaaga]

co do zachowania Alexa do innych psów zaobserwowałam tylko tyle karmiąc go pod Kauflandem biegał przy nim inny mniejszy psiak dogadywali się,tylko jak dałam im jeść i mniejszy kolega podbiegł do tacki Alexa to on ostrzegawczo warknął na niego.