Jump to content
Dogomania

Pani Profesor

Members
  • Posts

    2333
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Everything posted by Pani Profesor

  1. i przy labkach bardzo mocno widać, jaka z niej kruszynka :cool3: a jak kontakty z innymi psami, dalej trochę burczy?
  2. zrób urodzinowy prezent, mój dostał w nagrodę lody i piwsko, mam gdzieś nawet filmik-relację z pożerania :D
  3. tak to i mojemu się zdarza wejść, szczególnie, jeśli w środku w wannie leży gryzak :megagrin: ale rzecz jasna, kiedy już ten gryzak złapie w gębę, spuszcza głowę z miną "znowu się nabrałem"... :D "przed zimą", jak to fajnie brzmi w kontekście mojego kąpania "przed weekendem" :nonono2:
  4. Patryk już zajarzył, że nie bez powodu rozkładam te ciasteczka w drodze do kibla, w którym jest wanna... :D czasem mu robię podpuchy "na sucho", każę wejść i nagradzam, ale o dziwo - zawsze wyczuje, kiedy naprawdę zbliża się kąpiel i wtedy GAAANIAJ PANI PO DOMU, bo piesek akurat musi iść na posłanie i koniecznie poodpoczywać. na szczęście w wannie stoi jak sparaliżowany i nie ucieka ;) można go szorować, podnosić, okręcać, jest jak kukła.
  5. granica łakomstwa - zeżreć ciastka przygotowane dla psów :megagrin: a tak serio,to jakby były smaczne,tp u mnie też niekoniecznie by przetrwały...
  6. Patryka jak już się uda zaprowadzić na górę do łazienki i upchnąć do wanny, to najgorsze za nami - w wannie stoi zahipnotyzowany i sztywny, tylko od niechcenia z wielką łaską przyjmuje smaczki, które w ramach przekupstwa wpycha mu do pyska tż, a pani w tym czasie szoruje futro :cool3: nie tacza się na szczęście w klockach, tylko raz mu się zdarzyło, no ale pisałam, wyglądał wtedy, jakby sam żałował, że w to wlazł...
  7. z tą bramką to jak kot... :D wejdę - a może jednak nie, ale otwórz - rozmyśliłem się :D
  8. Patryk też lubi lizać sobie siusiaka w łóżku, dlatego rzadko tam gości :siara: co się nie ułożę to zaraz słyszę te CIAM, CIAM...i nawet nie muszę patrzeć, już wiadomo, co robi...
  9. a mnie się nowe wygodnie przegląda, ale parę opcji jest bez sensu, np. te wspomniane zaproszenia, po co to komu... :D
  10. w ogóle co to ma być, że się sami dodają znajomi do listy :D mam np. w znajomych Yuki a nie przypominam sobie, żebym dodawała :niewiem:
  11. rumcajsy :grin: http://oi57.tinypic.com/2w5izcw.jpg a to jest śliczne!
  12. ooo, żyjecie :D a który to ma te dwa setery, o Jurku piszesz? musimy się wreszcie spotkać, chociaż ja też jestem zarobiona nieludzko, no ale jak to tak...bez Warchlinki?
  13. aha, coś jeszcze - nie miejcie nigdy jasnej tapicerki przy kundlach w domu... plamy z na wpół strawionej trawy się średnio odpierają :plzdie:
  14. do łóżka bym nie wpuściła :megagrin: suczy na razie nie spotkałam od tamtego incydentu, wcześniej widywałam ją częściej, ale po starciu jakoś się nie natknęłam - na szczęście sucz nie atakuje na zasadzie 'zabij, zabij', tylko raczej buracko odgania, ale trochę bardziej agresywnie niż np. Patryk, którego 'starcia' ograniczają się do kłapnięcia, pogonienia parę metrów i oszczekania. ona się niestety wgryza w bok/szyję, ale nie ma chyba zamiaru zamordować, co nie zmienia faktu, że następnym razem dostanie kopa pro forma, zanim ugryzie...
  15. news dnia - Patryk zarzygał sobie posłanie, uznał więc, że nie będzie leżał w brudnym. polazł zatem na kanapę, którą również zarzygał, po czym przyszedł obudzić pana i panią z miną "a mogę do łóżka? bo nie zostało już nic do obrzygania, a na podłodze - jak plebs - nie będę leżał".... :nonono2: jako sukcesik mogę za to zaliczyć fakt, że poznał dziś ładnie pieska w patrykowym typie, sunię niby-tollera i bawił się z samcem goldenem z osiedla :loveu:
  16. u mnie co któryś raz wyskakuje ten monit o zagrożeniu, odświeżam i mija ale w zasadzie nie wiem, czy to dobry pomysł się logować teraz :question: może mają jakiś atak na serwer albo inne cholerstwo?
  17. ej, też Wam wyskakuje monit z chrome'a/firefoxa, że dogomania to strona dokonująca ataków? :lookarou: nie chce mnie przekierowywać jeśli mam włączony antywirus, co to ma być?!
  18. ...nie wyobrażam sobie zasnąć w takim otoczeniu, o jakim mówisz, tj. z potencjalnymi czyhającymi pająkami ;) nienawidzę i boję się do tego stopnia, że każdy kąt musi być sprawdzony 10x, czy nic się nie czai. zanim posprzątam 'odległe krainy' raz na ruski rok, typu pod kanapą/za łóżkiem/za meblami,to najpierw tż musi sprawdzić, czy nic tam nie siedzi :jumpie: autentycznie panikuję jak wariatka, a jeszcze jak się zdarzy, że potwór się po mnie przespaceruje...no cóż, krzyk z cyklu "obudzę trupa" :nonono2:
  19. Pani Profesor

    dubel

    skąd Ty bierzesz ten zwierzyniec? :question:
  20. pająki... :nonono2: ja dziś za to miałam do 5 rano zabawę w "złap pedatora", latał sobie w najlepsze zasrany komar i budził bzyczeniem albo cięciem gdzie popadnie, w końcu utłukłam dziada, ale co poleciało k*rew, to moje...
×
×
  • Create New...