Jump to content
Dogomania

Leaderboard

Popular Content

Showing content with the highest reputation since 11/22/23 in Posts

  1. Lucynka i Fredi wczoraj zaraz po przyjeździe
    9 points
  2. Pierwszy śnieg Wolfiego znowu na wolności 😃❄️ Chyba jest lekko zdziwiony.. Może tym, że nie jest aż tak zimny? 😉😃
    9 points
  3. Wyniki badania krwi Wolfika są. Nie jest źle, parę parametrów oczywiście poza normą, ale przy takim zarobaczeniu to normalne. Jak życie wewnętrzne się zuboży i trochę sadełka Wolfik odłoży to i wyniki na pewno się poprawią 🙂 Na razie dostał tylko lek na wspomożenie wątroby. A tak w ogóle to chłopak zachwycony swoim nowym życiem, ogon podobno cały czas wachluje intensywnie 😁
    9 points
  4. A nasze kochane Dziewczyny już przejechały pierwszy etap drogi. Są już u Asi. Jak sunia w kontakcie bezpośrednim, to może Asia napisze, jak odsapnie, a ja na razie pokażę sunię. Asia napisała, że Neri ma wpisany w książeczkę rok urodzenia 2013, czyli ma prawdopodobnie 10 lat, ale moim zdaniem chyba ma mniej. Pierwsze szczepienie w schronie rok 2018. Jeśli więc założyć, że została zaszczepiona wkrótce po zamieszkaniu w schronie, to była w nim 5 lat 😨 Masakra. 5 lat w takich warunkach. Asia napisała, że jest na maksa wygłodniała. Pierwszy raz od pięciu lat czuje pod łapkami ziemię, a nie beton 🙂
    8 points
  5. Martyna i Jacek dojechali 40.min. temu; w Krakowie był wypadek no i stali dosyć długo w korku. Lucynka i Fredi trochę zestresowani, piesek w drodze wymiotował, ale teraz już po kolacji i odpoczywają. Są w osobnym pokoju, oddzielone od kotów, będzie leczenie lambli.
    8 points
  6. Wciąga jedzenie jak smok, pije jak smok. Życia wewnętrznego na pierwszy rzut oka nie stwierdzono. Niech odsapnie teraz. Za trochę zrobimy wieczorny spacer 🙂
    7 points
  7. A ostatnie wieści od Kasi są takie: "Ładnie zjadł kolację, żywszy jest trochę, czyli mamy kroczek do przodu, nawet śpi lepiej - coś mu się śni, bo stópki pracują 🙂"
    7 points
  8. Na pewno ucieszą wszystkich wiadomości o tej suczce - prawdopodobnie będzie miała dom stały. Wczoraj zadzwoniła do TZa znajoma (pomaga bezdomniakom na swoim terenie) z Tomaszowa, że szuka większej suczki dla znajomej, która straciła właśnie psią staruszkę, pokazaliśmy więc bezdomną czarnulkę no i spodobała się:) Karmicielka suczki ma już kontakt ze znajomą z Tomaszowa i przyszłą właścicielką i mają zorganizować przewóz do nowego domu, a my opłacimy przyszłą sterylizację. Czy to się uda, zobaczymy, kciuki na pewno potrzebne!
    7 points
  9. W nowym domu Gabi troszkę wystraszona, ale podchodzi do nowych opiekunów, prosi o głaskanie.
    7 points
  10. https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid0rET29NSLATBUZi5JPVDFYo71TFBFxnKJYGekheZM8ARTRzDW9tdXtd1EWjRsy3sml&id=100065012281456 Z FB w sprawie rottki i jej córci: W sprawie dziewczyn ze schroniska. Wczorajsza podróż 600 km. od rana do wieczora odebrała mi już siły na sprawozdanie. Przepraszam. Już nadrabiamy: Z uwagi na wygląd starszej suni w drodze do naszego ośrodka, po konsultacji z doktor Ulą, ze względu na wygląd starszej suni postanowiliśmy, że niestety zaczniemy nową drogę suń od wizyty w klinice. Sunie zostały przebadane. Młodsza-córka na narośl na oku i stan zapalny, poza tym z grubsza w dobrej kondycji. Wylękniona, nie robiliśmy chwilowo dalszych badań żeby nie zrazić suki na wstępie. Niestety albo stety starsza ( Foka-imię schroniskowe) została poddana badaniom. Zbadana internistycznie, usg, pobrana krew. W usg niczego niepokojącego nie ma, w związku z jej kondycją fizyczną baliśmy się, że będzie nowotwór, ale nie :). Wyniki krwi jak na jej stan zaskakująco dobre. Wniosek jest taki, że suka jest po prostu zagłodzona. Najprawdopodobniej od bardzo długiego czasu była odgryzana od miski przez inne psy. Wnioski pozostawiam bez komentarza. Suki zostały odrobaczone i kontynuacja 5 dni, bravecto, witaminy, leki do oczu i pyszne żarcie. Są bardzo zadowolone z nowego lokum, bawią się i migdalą do psów obok, starsza odsypia w spokoju. Są ze sobą zżyte. Bardzo miłe, ale wylęknione. Starsza jest oceniona na około 4-5 lat, młodsza 1,5 roku. Będzie już tylko lepiej. Poniżej opis od Doktor i wyniki badań i trochę zdjęć. Przepraszam za jakość, ale wczoraj zmęczenie i emocje, a dzisiaj Marcie samej średnio dały się obfocić, bo wolały skakać i cieszyć się do niej 🙂
    7 points
  11. Nic wcześniej nie pisałam, bo nie wiedziałam jak to się potoczy - Martyna postanowiła, że adoptuje jeszcze jakiegoś niewielkiego pieska no i dzisiaj razem z Lucynką pojechał ten maluch z pierwszego boksu🥰 Piesek ma wpisany 2019 r urodzenia.
    7 points
  12. Nerunia już jedzie. Asia napisała, że jest przestraszona, ale grzeczna. Kochana sunia. Mam łzy w oczach. Łzy wzruszenia.
    6 points
  13. Duch po kąpieli w szamponie leczniczym wczoraj wieczorem. Sama poszła do kabiny prysznicowej, grzecznie pozwoliła się umyć
    6 points
  14. Jest troszkę lepiej, Wolfik już sam stał w czasie wizyty w gabinecie. Ale dostał baterię leków do brania. I jelita prawdopodobnie tak mocno zniszczone, że dieta lekkostrawna już do końca życia. Biedaczysko, płaci swoją cenę za 4 lata w schronie. 😞 Łapka też opuchnięta, może ten stan zapalny organizmu przyczynia się do gorszego jej gojenia. Ale mam nadzieję, że powoli Wolfik będzie wracał do zdrowia. Jeszcze pohasa po rabatach 😉 🙂 Musi!
    5 points
  15. Artur pyskiem akcji mikołajkowej 🙂 urodzony model, choć model z ADHD 😂
    5 points
  16. Fiu, fiu, jaki Spider Man! Widzicie tę różnicę między pycholem w schronisku a teraz? A to raptem kilka dni. Jak niewiele potrzeba do szczęścia takiej istocie - pełna miseczka, przytulne posłanie i ... przede wszystkim człowiek, który o niego dba, zwraca na niego uwagę, przytuli, odezwie się ciepłym głosem. Tak by się chciało, żeby każdy psiak miał tak niewiele, a tak wiele.
    5 points
  17. W hoteliku tym, gdzie elik chciała łaciatą wsadzić. Blisko, Lublin, żeby Asi nie ganiać. Hotelik przyjedzie do schronu po pieska. Elik nie dzwoniła tam drugi raz.
    5 points
  18. Nerunia już w swoim pokoju 🙂 Będzie go dzieliła z inną sunią Luną. Ale zmiana, no nie sunieczko? Żeby się tylko nie rozkleiła.
    4 points
  19. Jak dobrze, że zabrałyście go z tego schroniska i jak dobrze, że ciepła osóbka przy nim czuwa, że nie jest teraz sam. Tak by się chciało usiąść przy nim, dodać mu otuchy. Oby starczyło mu sił na walkę z tym zapaleniem. Od weterynarza wiem, że wątroba to taki organ, który potrafi się regenerować. Wierzę w to, że będzie dobrze... Wirtualnie przytulam Cię Wolfiku do mojego serducha...
    4 points
  20. USG wykazało jasno, że jelita w fatalnym stanie, wątroba niestety też 😞 Dostał znowu leki i kroplówkę, a jutro jeszcze raz musi przyjechać do lecznicy, żeby wetka go znowu obejrzała. Teraz leży i odpoczywa, bo wymęczył go ten dzień i choroba też. Oby noc była lepsza i oby poczuł się lepiej. Musi być dobrze, nie ma innej opcji.
    4 points
  21. Przyszło rozluźnienie bo byt się polepszył po latach nędzy to organizm "puszcza" :(( Trzymaj się chłopaku!
    4 points
  22. Na konto ZEA wpłynęło 2753,84 zł z utworzonej Skarbonki w ramach akcji "Otul ciepłem zwierzaki". W Skarbonce uzbieraliśmy 2080 zł, resztę dostaliśmy z ogólnej zbiórki Ratujemy Zwierzaki. W zbiórce wystawiłam 12 starszych psów zamojskich: Fado, Grey, Gucio, Łatuś, Drugi, Bonus, Szymek, Wikary, Dylan, Koda, Pixel, Angela - dla każdego z nich przypada 230 zł. https://www.ratujemyzwierzaki.pl/chorepsiestaruszki
    4 points
  23. No właśnie wydawać by się mogło, że to tak niewiele dla człowieka, żeby dać, a tak wiele dla psa, gdy dostaje. A jednak nawet na to - tak niewiele - nie każdego stać, żeby psiakowi dać. Bardzo, bardzo dziwne i koszmarnie smutne 🤔
    4 points
  24. Tutaj moze doprecyzuję, jest taniej bo Artur pojechał do domu tymczasowego, a nie hotelu czy PDT. To po prostu zwykły DT za karmę i opłacenie kosztów weterynaryjnych. To też DT, do którego dziewczyny wpadają np aby zawieźć karmę. Artur będzie miał 3 spacery dziennie poza ogród i naukę/ćwiczenie komend przydatnych w domu jak "siad", "stój", "leżeć", "zostań", "zostaw", "na miejsce", i dużo czasu z człowiekiem. Szkoda ze to nie stały dom, ale nic się nie przyspieszy. Tak bywa. PS: Artur pięknie zachowuje czystość, nie znaczy w domu, na smyczy chodzi grzecznie, jest energiczny i nie potrafi za długo usiedzieć na pupie jak widzi człowieka. Bawi się jak szczeniak. Tylko... DT będzie go odchudzać.
    4 points
  25. Lucynka pojechała😍 Bardzo fajna, kontaktowa suczka🥰
    4 points
  26. Wszystko to najwspanialsza prawda - w ubiegłym tyg. zadzwonił pan z Siemianowic - właśnie pożegnali z żoną swojego psiego staruszka i chcą dać dom kolejnemu bezdomniakowi - bardzo spodobała im się Gabi🙂 Wypełnili ankietę, wizytę zgodziła się zrobić anecik - pięknie dziękujemy ❤️🌹❤️ Anetce rodzina podobała się no i sunia dzisiaj pojechala🙂Zamieszka w bloku, obok jest park,więc miejsce do spacerów zapewnione. Córka państwa też ma suczkę, może więc Gabi zyska jeszcze przyjaciółkę.
    4 points
  27. Pewnie Tola wszystko opisze, bo dziś była wizyta PA dla Gabi i jutro Andrzej zawozi Gabi do nowego domu 🙂
    4 points
  28. Myślę, że każda/każdy z nas na dogo zrobił przynajmniej jedną rzecz całkowicie sprzeczną ze zdrowym rozsądkiem i rozumem dla ratowania jakiegoś zwierzaka.
    4 points
  29. U Fado całkiem dobrze, apetyt dopisuje bardzo dobrze, jedynie jeszcze sam nie potrafi wyjść z domku, musi być naprowadzany smyczą. Jutro chyba zapozna się z kolegą, który też nie gustuje w tłumach, woli towarzystwo na dystans. Jeśli sobie nie będą wadzić będą razem wychodzić na wybieg.
    4 points
  30. Dzisiejsza relacja od Kasi: "Jedziemy do weterynarza. Jest lepszy - silniejszy, całą noc nie spał, kręcił się, rozebrał się z wenflonu, chciał wstawać, nawet udało mu się podnieść dwa razy, żeby się wysikać ( nie zdążyłam go wynieść), a jak ja musiałam wstawać po naszej bezsennej nocy, to on w najlepsze poszedł spać 😀 . Daleko do normy, ale jest kroczek następny do przodu" Proszę o ogromne kciuki za dzisiejsze badania...
    3 points
  31. Chciałam zapewnić, że nie kupiłam tych rzeczy na sprzedaż 🙂 Bardzo lubię pościel i prześcieradła z płótna, takie jak były kiedyś, w takie kwietne, nie nowoczesne wzory - kojarzą mi się z moją Babcią ❤️ .... Ona takie lubiła ...
    3 points
  32. Boże, jak dobrze, że ją zabrałaś..
    3 points
  33. Tym razem nie nie zostaliśmy z tym sami - mojej koleżance udało się parę godz. przetrzymać psa u siebie w pracy, a w tym czasie zgłosiła się pani Małgorzata z okolic Zamościa z propozycją zajęcia się biedakiem do czasu znalezienia mu hoteliku lub DT. Nie zawsze tak się układa, szkoda więc było dzwonić do schroniska😔
    3 points
  34. Moja Duch ma miejsce i w każdej chwili może pojechać, tak więc dziękuję za zainteresowanie i będę ustalać szczegóły. Jutro.
    3 points
×
×
  • Create New...