elik Posted October 25, 2018 Author Share Posted October 25, 2018 12 minut temu, atulek napisał: Dam 25zł stałej dla Laluni. Poproszę nr konta. Łaaałłł witam serdecznie i bardzo gorąco dziękuję w imieniu Laluni Nr konta zaraz podam na PW i bardzo proszę zaglądaj często do suni Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted October 25, 2018 Author Share Posted October 25, 2018 Zgodnie z zapowiedzią, dzisiaj tj. 25.10. na konto Laluni wpłynęła kwota 25,00 zł od atulek – deklaracja za X Bardzo serdecznie dziękuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted October 26, 2018 Share Posted October 26, 2018 Dzień dobry, Laluniu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafirka Posted October 26, 2018 Share Posted October 26, 2018 Lalunia może nie jest chuda, ale szczupła. Była chyba domowym pieskiem, bo lubi krzesła, towarzyszy nam przy jedzeniu, aczkolwiek średnio utrzymuje czystość w domu. Lala lgnie do człowieka, przytula się, siada blisko, ale boi się naszych szybkich ruchów, albo jak chcę jej np. zapiąć smycz. Toleruje psy, koty i dzieci. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafirka Posted October 26, 2018 Share Posted October 26, 2018 Fakturę za weta doliczę do rachunku za hotel. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted October 26, 2018 Share Posted October 26, 2018 Całkiem jak moja. Też lubi siedzieć przy stole ;) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted October 26, 2018 Share Posted October 26, 2018 Zaglądam do Laluni. Cudna jest!!! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
atulek Posted October 29, 2018 Share Posted October 29, 2018 Odwiedzam Lalunie w deszczowy poniedziałek. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted October 29, 2018 Share Posted October 29, 2018 Ciekawe jak tam mała :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted October 29, 2018 Author Share Posted October 29, 2018 Dnia 26.10.2018 o 17:45, szafirka napisał: Lalunia może nie jest chuda, ale szczupła. Była chyba domowym pieskiem, bo lubi krzesła, towarzyszy nam przy jedzeniu, aczkolwiek średnio utrzymuje czystość w domu. Lala lgnie do człowieka, przytula się, siada blisko, ale boi się naszych szybkich ruchów, albo jak chcę jej np. zapiąć smycz. Toleruje psy, koty i dzieci. Wreszcie z powrotem w domu :) Dzięki wielkie za wiadomości o Laluni. Myślę, że są w miarę dobre. Dobre jest to, że sunia lgnie do ludzi, toleruje psiaki, kociaki i dzieciaki. Mało dobre jest to, że niezbyt utrzymuje czystość w domu i jak sądzę po zdjęciach, jest żebrakiem :) Mały żebraczek 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted October 29, 2018 Author Share Posted October 29, 2018 Dnia 26.10.2018 o 17:52, szafirka napisał: Fakturę za weta doliczę do rachunku za hotel. Ok dzięki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted October 30, 2018 Share Posted October 30, 2018 Kochana dziewczynka. Cieszę się,że nareszcie ma to na co zasłużyła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted October 30, 2018 Author Share Posted October 30, 2018 20 godzin temu, ewu napisał: Kochana dziewczynka. Cieszę się,że nareszcie ma to na co zasłużyła. Też bardzo się cieszę, że moja Malwinka ma już swój wymarzony DS i mogłam się zająć Lalunią :) Mam nadzieję, że teraz w dobrych warunkach, dzięki troskliwej opiece, szybko dojdzie do dobrej formy i będzie można szukać jej domku. A czemu Ty nie śpisz o trzeciej w nocy kochana Basiu? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted October 30, 2018 Share Posted October 30, 2018 Elu z nerwów. Całą noc się denerwowałam bo ostatnie dni mam bardzo trudne.. Dzisiaj rano telefon ,że przywieźli 6-cio miesięczną malutką sunieczkę. Siedzi dzieciak i się trzęsie. Bezsilność zabija. Wczoraj telefon,że po miesiącu wraca z adopcji Bulinek. Malutki , uroczy psiak. W piątek wiozę go do Zamościa do Guccio z dogomanii. Jestem przerażona odległością. Muszę gdzieś zanocować bo nie damy rady zrobić prawie 1000 km w jeden dzień. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
helli Posted October 30, 2018 Share Posted October 30, 2018 Ewu a w jaki sposób będziesz wieźć ? Masz transport? Na priv Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafirka Posted October 30, 2018 Share Posted October 30, 2018 Lala jest żebrakiem :) Jest coraz bardziej otwarta, już się tak nie boi gwałtowniejszych ruchów, mogę już też zrobić przy niej wiele. Z dnia na dzień coraz lepiej. Je sporo, niedługo postaram się zrobić jakąś sesję do ogłoszeń. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted October 30, 2018 Share Posted October 30, 2018 6 godzin temu, helli napisał: Ewu a w jaki sposób będziesz wieźć ? Masz transport? Na priv Jedziemy autem z koleżanką ale przeraża nas dystans. Żeby chociaż od Rzeszowa ktoś go przejął... nawet dalej. Nie damy rady tyle przejechać w jeden dzień i pewnie trzeba będzie gdzieś zanocować, tylko gdzie?:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
helli Posted October 30, 2018 Share Posted October 30, 2018 Alaskan, Tola chyba są z Zamościa, podpytam się czy nie znają kogoś, kto zrobiłby końcówkę trasy, najlepiej od Rzeszowa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted October 30, 2018 Share Posted October 30, 2018 34 minuty temu, helli napisał: Alaskan, Tola chyba są z Zamościa, podpytam się czy nie znają kogoś, kto zrobiłby końcówkę trasy, najlepiej od Rzeszowa Dziękuję:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted October 30, 2018 Author Share Posted October 30, 2018 12 godzin temu, ewu napisał: Elu z nerwów. Całą noc się denerwowałam bo ostatnie dni mam bardzo trudne.. Dzisiaj rano telefon ,że przywieźli 6-cio miesięczną malutką sunieczkę. Siedzi dzieciak i się trzęsie. Bezsilność zabija. Wczoraj telefon,że po miesiącu wraca z adopcji Bulinek. Malutki , uroczy psiak. W piątek wiozę go do Zamościa do Guccio z dogomanii. Jestem przerażona odległością. Muszę gdzieś zanocować bo nie damy rady zrobić prawie 1000 km w jeden dzień. Basiu ja ciągle w biegu. Zaglądnę na jeden mój wątek i spadam do pilnych prac domowo jakichś tam. Wpadam na następny i znowu wypadam... Jeśli coś Ci pomoże nocleg u mnie, to oczywiście go masz :) Zapraszam. Szczegóły uzgodniłybyśmy telefonicznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted October 30, 2018 Share Posted October 30, 2018 2 godziny temu, elik napisał: Basiu ja ciągle w biegu. Zaglądnę na jeden mój watek i spadam do pilnych prac domowo jakichś tam. Wpadam na następny i znowu wypadam... Jeśli coś Ci pomoże nocleg u mnie, to oczywiście go masz :) Zapraszam. Szczegóły uzgodniłybyśmy telefonicznie. Elu dziękuję ale z Krakowa to już damy radę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted October 30, 2018 Author Share Posted October 30, 2018 1 godzinę temu, ewu napisał: Elu dziękuję ale z Krakowa to już damy radę. Gdyby jednak trudy zmogły Was w drodze powrotnej, to zapraszam na nocleg ewentualnie choćby tylko na odpoczynek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted October 30, 2018 Author Share Posted October 30, 2018 6 godzin temu, szafirka napisał: Lala jest żebrakiem :) Jest coraz bardziej otwarta, już się tak nie boi gwałtowniejszych ruchów, mogę już też zrobić przy niej wiele. Z dnia na dzień coraz lepiej. Je sporo, niedługo postaram się zrobić jakąś sesję do ogłoszeń. No właśnie, widać to było już na ostatnich zdjęciach :) Super wieści, nie będzie potrzebna szeroko pojęta socjalizacja. Zdaje się, że wystarczy korekta zachowania czystości i będzie ok. Sesja zdjęciowa byłaby super :) A czy próbowaliście prowadzić sunię na smyczy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafirka Posted October 31, 2018 Share Posted October 31, 2018 Na smyczy chodzi nawet nawet, czasami nieźle pociągnie, ale jest to do wypracowania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted November 1, 2018 Author Share Posted November 1, 2018 15 godzin temu, szafirka napisał: Na smyczy chodzi nawet nawet, czasami nieźle pociągnie, ale jest to do wypracowania. No to fantastyczne wiadomości :) Super dziękuję Czy jest coś, oprócz smyczy, co należałoby dopracować przed adopcją? I jak oceniacie zdrowie suni? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.