Ania :) Posted January 19, 2017 Posted January 19, 2017 3 minuty temu, Tyś(ka) napisał: Ale powiem Wam, że zaczynają mi się podobać staffiki - te sąsiadów są genialne, zawsze jak mnie widzą to lecą dooo mnieeee, dają całusa, przybijają piątkę i po chwili wracają do właściciela :) Ale jak spotykamy się na klatce, to właściciel może je wołać, one i tak będą na mnie czekać :D Ja jestem w nich zakochana :D Quote
Patikujek Posted January 19, 2017 Posted January 19, 2017 Z wyglądu mi się bardzo podobają ale nie do końca do mnie to ADHD przemawia Quote
Ania :) Posted January 19, 2017 Posted January 19, 2017 Właśnie to ADHD ich mnie odstrasza :( Tinusia to mama Franka ? Bardzo podobne :) Quote
anorektyczna.nerka Posted January 19, 2017 Posted January 19, 2017 Napisz na jakiejś grupie typu pies we Wrocławiu, że pomożesz w wyprowadzaniu, ja tak sobie dorabiam na kosmetyczkę xD Chodzę sobie z gamoniem w typie jamnika i z nim siedzę czasem, to wtedy się akurat przytula i pakuje na kolana :D Quote
anorektyczna.nerka Posted January 19, 2017 Posted January 19, 2017 + co do tego, że ciężko poznać co po kim, to patrz na te klony, ten większy to samiec, a przyjaciółka własnie wzieła małego, mam słabość do merlaków i już obiecałam jej przywieźć piękną różówą obrożę jak będę ich odwiedzać xD Quote
Chesti Posted January 19, 2017 Posted January 19, 2017 14 godzin temu, Patikujek napisał: A co do dogoterapii to do mnie do domu starców przychodzi jedna babka z labradoodle. Sunia jest śliczna i kochana. Nie jest agresywna i chętnie zjada smakołyki od każdego, ale poza tym mam wrażenie, że się tam męczy i nie lubi swojej pracy. Jedynie te smakołyki ją zachęcają. A jak tylko ma okazję to próbuje uciekać z tego miejsca. Sama kiedyś myślałam o tego typu zajęciu, ale wydaje mi się, że gdybym widziała, że mojego psa to nie bawi a wręcz stresuje to bym jednak chyba zrezygnowała. O! To to. Trochę się naoglądałam i (nie wiem, może akurat trafiłam na nieodpowiednie psy) stwierdziłam, że ja bym swojego psa tak nie mogła męczyć. Druga sprawa to taka, że nie chciałabym mieć takiej ciepłej kluchy w domu. Zawsze miałam choć trochę pie.dolnięte psy i takie kocham najbardziej. Staffiki są boskie. Ale jako para do bajgla (a u mnie najpewniej już zawsze będzie jakiś bajgiel jako jeden z psów) nie bardzo mi pasuje. Przypuszczam, że one bawiłyby się przednio. Tylko, że ja bym szybko osiwiała ;) Bierz Tinkę :P ;D Quote
Patikujek Posted January 20, 2017 Posted January 20, 2017 8 godzin temu, Chesti napisał: O! To to. Trochę się naoglądałam i (nie wiem, może akurat trafiłam na nieodpowiednie psy) stwierdziłam, że ja bym swojego psa tak nie mogła męczyć. Druga sprawa to taka, że nie chciałabym mieć takiej ciepłej kluchy w domu. Zawsze miałam choć trochę pie.dolnięte psy i takie kocham najbardziej. Staffiki są boskie. Ale jako para do bajgla (a u mnie najpewniej już zawsze będzie jakiś bajgiel jako jeden z psów) nie bardzo mi pasuje. Przypuszczam, że one bawiłyby się przednio. Tylko, że ja bym szybko osiwiała ;) Bierz Tinkę :P ;D No właśnie ja z psów do dogo to raz poznałam tylko labka, który ewidentnie był szczęśliwy i wyluzowany kiedy sterty przedszkolaków go glaskala, a tak przeważnie mam wrażenie, że te psy nie są zachwycone Quote
Patikujek Posted January 20, 2017 Posted January 20, 2017 Kurde, a nie masz kogoś znajomego w okolicy kto mógłby ja wyciągnąć i chwilkę przytrzymać? Quote
anorektyczna.nerka Posted January 21, 2017 Posted January 21, 2017 Wydaje mi się, że to zły pomysł brać takiego wycofanego psa do miasta. Wyprowadzam jamnika, który nigdy nie był socjzlizowany jakoś super super i nie można nawet zbliżyć się do innej drogi niż jednokierunkowa czy olaboga tramwaj, bo psina się kuli i jakby mógł to by uciekał w popłochu, tak więc możliwości wyjścia na spacer z takim psem są mocno ograniczone, tym bardziej, że mieszkam bardziej w centrum Quote
anorektyczna.nerka Posted January 21, 2017 Posted January 21, 2017 A co do wyprowadzania za pieniądze, to ja ogłaszałam się początkowo za darmo i to z inicjatywy właścicieli wyszła kwestia opłaty. Ja chciałam tylko pomiziać pieski Quote
Patikujek Posted January 21, 2017 Posted January 21, 2017 Fajnie, że zwierzaki w takiej dobrej formie. Byle tak zostało :D Quote
Ania :) Posted January 21, 2017 Posted January 21, 2017 Cieszy jak się słyszy takie dobre wiadomości :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.