Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Cześć Tyś :)

Ja z tych co polecają Foresto. W zeszłym roku Zeus nosił od kwietnia do listopada i sprawdziła się super. W tym roku też rewelacja. My mamy taki system, że po każdym spacerze (a Z. najbardziej lubi biegać po trawach 1,5metrowych) robimy w domu przegląd, pies dostaje komendę "na bok" i grzecznie leży, a ja oglądam go z każdej strony. Po takich spacerach, nie ma się co oszukiwać, kleszcze zdarzają się na psie. Ale łażą otumanione i jakoś nie spieszą się do wbijania w psie ciało, bez problemu można je pozbierać. A jak już się któremuś uda wbić - to wisi taki maleńki suszek i nawet palcami można go wyciągnąć, więc albo tak słabo się wbija, albo sam się wysuwa jak zdechnie. Jedyne co to trzeba być ostrożnym przez pierwszy miesiąc bo (mz) obroża musi trochę powisieć na psie żeby zacząć działać w 100%. No i musi dobrze dotykać skóry bo jak jest luźna to nici z ochrony.

EDIT - Aaaaa zapomniałam dodać, że kot ma w domu kontakt z psem non stop (a psie posłanie jest najlepsze na świecie na kocią drzemkę ;)) i nic się nie dzieje.

Posted

Wybredny kot - dla mnie niepojęte. Mój zżera nawet ciasto (nie, nie takie z masą - suche) jeśli ktoś nieopatrznie zostawi je na blacie czy stole. Już nie mówiąc o tym, że przepada za oliwkami, brokułami, gotowaną marchewką...etc. Poza tym suche, mokre, surowe - wszystko jest pycha. Ja mam problem właśnie w drugą stronę. Bo nie dość, że zjadłby prawie wszystko, to jeszcze każdą ilość. Muszę mocno wydzielać żarcie (przytyło mu się od kastracji) co wiąże się oczywiście z głośnym i wkurzającym protestem z jego strony.

A Foresto i futro? Hmmm berneńczyk znajomych nosi i chwalą sobie. Ale nie upieram się bo potwierdzić skuteczność na 100% mogę tylko u Beagle ;)

Posted

Tyś, co do wybrednego kota, to częściowo Cię rozumiem :/ Mój Lumpek nie ruszy żadnej mielonki :( Miał tak od samego początku, odkąd u nas jest. Jedyne mokre jadalne, to te w sosie ;) Ewentualnie, ale też nie zawsze, mogą być w galarecie ;) Szkoda, że nie chce jeść mielonek, bo kupowałabym mu puszki Grau. Skład mają zaj*bisty, ale Lumpek ma to w du*ie :( No i problem dodatkowy, to taki, że on najchętniej, to by tylko na suchej był :/ Więc nie mam innego wyjścia i po nocy daję mu saszetkę w sosie i suche dostaje dopiero jak mokre zniknie z miski ;) Czasem leży do wieczora w misce, a jak wchodzę do kuchni, to wymachuje mi łapką i prosi o coś "suchego" :mad: Ale ja jestem nieugięta :D Najchętniej, też bym go suchym nie karmiła, ale Lumpek chce suche, pomimo braku zębów :(

Posted

Kupuję mu Animonda Rafine ;) Skład nie jest jakiś super świetny  (20-30% mięso i produkty uboczne pochodzenia zwierzęcego), ale to mi zjada ze smakiem ;) No i oczywiście surowe dostaje jak mi się przypomni ;)

A suchą kupiłam mu ostatnio Applaws ;) Skład przyzwoity, a mi chodziło głównie o to, żeby granulki były małe ze względu na brak zębów u niego ;)

Posted

Hej Justysia,  mam nadzieję że po powrocie z nad morza będę miała choć w połowie tyle zadowolenia z Shadowa, co Ty z Moruska :) Moja kocura tez jest wybredna i doprowadza mnie do szałuuuu. Na szczęście przyjechała teściowa i przejęła karmienie Bury..

Posted
34 minut temu, Tyś napisał:

To tak lepiej niż ja ;). Ponad rok temu uważałam się za znawcę kociego i dopiero adopcja Kurzyka uświadomiła mi jaka jestem zielona. A teraz? Teraz, uściślając - parę dni temu minęły cztery miesiące odkąd moje pieniądze, mój dom i moje życie zostało opanowane przez koty sztuk dwa. I nadal nie wiem czy wiem coś o kotach, czy jeszcze nic. Każdego dnia zaskakują mnie relacje kocio-kocie, ich zachowania, chęci, przyzwyczajenia. W sensie: Zdrapka, bo Kurzyk coraz mniej mnie zadziwia. Czasem odnoszę wrażenie, że zmądrzał, że praca nad jego psychozami dała rezultat, a czasem, tak jak parę dni temu, coś mu odwali i znów mnie zacznie dziabać. Jedno, czego jestem pewna to to, że koty się lubią i stają się powoli nieodłączne. I do tego naśladują się w najmniej oczekiwanych momentach, przejmują swoje najmniej lubiane przeze mnie nawyki - i nic na to poradzić nie mogę. Jedynie pozostaje się uśmiechnąć, więc się uśmiecham. ;)

Przez kotkę, wszelkie zabawki poszły w odstawkę: tuneliki, piłeczki, pierdółeczki nie ciekawią nawet Pana Kurzyka, za to koty ukochały wszelkiego rodzaju sznureczki: z piórkami, węzełkami, dzwoneczkami, więc w tym je rozpieszczam. Czasem myszki będą ożywać w łapkach mruczków, ale to naprawdę czasem: na co dzień tylko wtapiają się w całe wnętrze kociego królestwa ;). I tak jakoś leci.

Obecnie wiem, że wzięłam koty w najgłupszym momencie swojego życia i wiem też, że nie wyobrażam sobie bez nich życia. Uwielbiam koty, ciągle mnie fascynują: Kurzykowa dzikość, Zdrapkowy wdzięk, klasa i "świadomość pochodzenia". Mój dom bez kotów byłby niepełny. Teraz i w ogóle. Jednak nie wiem czy po Kurzyku i Zdrapce odważę się na kolejne koty. Nie wiem czy zdałam chrzest bojowy na kociego sługę, chrzest który zaserwował mi Kurzyk ze Zdrapką. Na razie mam kotów wystarczająco. Zresztą psów też. Nie planuję żadnego papika ani kocika. Cieszę się z tego, co mam, zwłaszcza że moje futra to faktycznie niezłe pociechy. Np. wczoraj razem z kotami oglądałam mecz. Dzisiaj psio-kociniec towarzyszy mi w obijaniu się, nie odstępują mnie na krok :D.

Na razie tylko"zbieram" informacje o kotach(filmu,książki,wystawy),wiem że jak tylko mały tyran zamieszka zemną będę wiedzieć jak to jest mieć kota ;)

Ja na razie zdałam test na niewolnika mojego psa,a nie wiem czy taki test na niewolnika kota bym zdała?!

Posted

A ja kota mam, ale kociarą nigdy nie zostanę. Kocham tego mojego pasiastego gbura, znoszę jego fochy i dziwactwa. Ale wiem na 100%, że jestem psiarą z krwi i kości. Dla mnie psy są lepsze w każdym calu. W moim domu pies będzie zawsze (a najlepiej dwa :)). Kot? Nie... raczej nie.

Posted
O 17.06.2016 o 23:02, Tyś napisał:

Polecam forum miau oraz stronę kocie abc - choć na tym drugim jest propaganda barfowa, a na pierwszym adopcyjna :p
Jeśli planujesz kota to bierz od razu dwa, jeden kot zazwyczaj jest nieszczęśliwy. Chyba, że to paroletni jedynak.

Ja obawiam się, że test oblewam raz po raz. Kotka właśnie chodzi i miauczy, a ja nie wiem totalnie, o co jej chodzi. Jedzenie w miskach jest, zabawki są, kocimiętka jest, pieszczoty były, kuweta czysta. Chodzi i płacze. Ciężki jest żywot niezrozumianego przez świat kota... :D

Myślałam o duecie kot plus pies,ale nie wiem czy to dobry pomysł ?

 

Posted

Co do wybrednych kotów to rozumiem bo zarówno moja bratanica jak i przyjaciółka, które mają koty narzekają na ich wybrednoć. Ja bym chyba oszalała jakbym miala się tak męczyc i dogadzać. Ja mam psy i na szczęście mało wybredne, jedzą prawie wszystko, oczywiście najważniejsze jest mięso surowe lub gotowane ale do tego wszystkie dodatki, poza tym mleko, ser, jajka, warzywa bez problemu.

A obroże Foresto u mnie sprawdzają się od lat a mam psy z podszerstkiem bo rottweilery i od lat nie widziałam na nich kleszcza.

Posted

Tyś, Lumpek jest zabrany z prywatnego schroniska. Babka miała wtedy coś około 30 kotów i (chyba) 8 psów pod opieką. Tam, Lumpek jadł wszystko i była walka kto pierwszy ten lepszy :( Więc ja mu chciałam to wynagrodzić ;) No i teraz mam za swoje :D

Poprzedniego kota, znajdę jak miałam, to przez pierwsze dni jadł suchy makaron nawet ;) A jak go moja mama rozpieściła, to tylko porcje rosołowe (całe, z kośćmi pożerał) i nad odrę do wędkarzy na rybę chodził :D

Posted

Justyna,poważam zdanie kociarzy,będę musiała sobie wszystko dobrze przemyśleć,czy dam radę mieć dwa koty,a w ogóle nie mieć psa,bo na trio mnie nie stać.Wiesz jestem psiarą,która ma świra na punkcie Oscara / i jego rasy. A po drugie dopiero za klika lat,chcę kota/ty do domu sprowadzić.Jak będzie wszystko na ostatni guzik zamknięte :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...