Jump to content
Dogomania

Gamonius pospolitus i kotus bezmózgus do potęgi drugiej :D


Ty$ka

Recommended Posts

Benek Benkowi nierówny ;). Ja jestem zadowolona z pomarańczowego, natomiast zielony i niebieski to u nas tragizm. Chyba tylko Ryś go lubił.  Do tej pory w zoologu Benek jest najtańszym żwirkiem, bo Greenwoods to u nas już cenowo masakra. Jednak mimo tych plusów, Benek nie jest wydajny, a i się roznosi... a ja ostatnio strasznie kwalifikuję się na pedantkę (co do tej pory było mi obce) i cóż, żwirek w jedzeniu nie jest tym, co akceptuję. ;)

Skoro jesteście zadowolone z lidlowego to mam nadzieję, że i ja dołączę do zadowolonych klientów ^^.
 

Musze się uczyć biologii na poniedziałek... a tak mi się nie chce... :(

Link to comment
Share on other sites

Brzydal, bo na zimę apetyt mu wrócił i zdolność do tycia też.

Jednak pancia wkręciła się w smyczki automatyczne i kupiła psu flexi 8m, fejm musi być! A tak naprawdę to wkurza mnie blokada obecnej smyczy (zacina się, przeskakuje) oraz mogła by mieć dłuższą tasiemkę. Poza tym nie jest najnowsza, więc nie ufam jej w stu procentach. I tak oto od frustracji do zakupu.
Dodatkowo Azor, Gamoń i Kurzyk dostali "przy okazji" adresówki. Młody ciągle gubi, Morusa też się zawieruszyła, a kocur się jeszcze swojej nie dorobił. I znów konto puste, a było tak pięknie... :P

 

Inna kwestia, że na liście zakupowej jeszcze jest transporterek dla kotełka, obróżka (też dla niego), ale to jak kotu zrobię testy białaczkowe i zachipuję tego tygrysa.

PS: Co do kota, on naprawdę niedługo sie doprosi grzania rąk jako rękawiczki. wczoraj uśmiercił mi ładowarkę do telefonu, słuchawki (kolejne), nie mówiąc o wyłamaniu rączki z szafki, gdzie są śmieci, uczenia kwiatków latania i wyjedzenia z garnka (przykrytego!) wątróbek! :D

Link to comment
Share on other sites

Matka Kurzyka dopiero miesiąc temu została wysterylizowana... Przez ten czas w tej patologii były kolejne kociaki i Kurzyk ma młodszego brata, który szuka domu. Na szczęście fundacja Felis zainterweniowała i zabrała kociaka (to właśnie dzięki Foondacji mamusia Kurzyka została adoptowana), cicho liczę, że i matką zabiorą... w takich warunkach nie powinno mieszkać żadne zwierzę.

 

Oto on:

11951286_946878198705501_288665253751642

Eh, pasowałby do nas idealnie... :P

Link to comment
Share on other sites

Mówiłam, że klon Kurzyka. Tylko pół ogona nie ma, bo się taki urodził. Ale cudeńko^^

Pokazałam rodzince w ramach ciekawostki czy poznają, że to nie Kurz, a na to babcia, że ona ma zarezerwowaną kocinkę u wujka. Tak, tego, od którego przywieźliśmy Ryśka i Filipa. Nie no, ogólnie super...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...