Sed (Ostrów) - czekał na dom 3 lata i doczekał się !!!!

[Joanna_123]

Witam, tu Milady (nowy nick, bo na poprzednim dostałam bana )

ja też się skontaktowałam z Claire1983

psiak z Konstancina to Sed i wymaga pilnej pomocy...

Sęk w tym, że tym razem nie stać mnie na pokrywanie hotelu miesiac w miesiąc...

[wtatara]

znając Ciebie nie chciałabym dostac takiej odpowiedzi

[mru]

[quote name='t_kasiek']była właścicielka Seda odpisała mi na maila....nie wiem czy mogę skopiować całą tą wiadomość, ale powiem wam, że niestety [B]PIES Z OKĘCIA TO SED !!!!!! Nie został znaleziony na Okęciu - zaprowadził go do schroniska narzeczony claire :([/B]

[B]Musimy koniecznie pomoc Sedowi !!!!!!!!!!! Potrzebny hotelik !!!!!!!!!!!! no i trzeba zrobić zbiórkę na ten cel - KTO POMOŻE ODZYSKAĆ SEDOWI WIARĘ W LUDZI ????????????[/B][/QUOTE]

w ogóle nie warto tego komentować, to żałosne

claire i jej wielki pan narzeczony powinni opłacać hotel ale oczywiście nie ma na co liczyć, skoro bez wyrzutów sumienia chcieli go oddać na paluch (bo rozumiem, że najpierw tam pojechali) a potem do lecznicy w konstancinie... licząc na to, że nikt sie nie dowie... śmieszne :/

[idusiek]

a ja proponuję, zeby wnieść sprawę do sądu o porzucenie psa - niestety mamy na to dość mocne dowody.

[zuzlikowa]

[quote name='idusiek']a ja proponuję, zeby wnieść sprawę do sądu o porzucenie psa - niestety mamy na to dość mocne dowody.[/QUOTE]

Za skazanie Sedzika na ciemną jamę...i nie wiem co tam jeszcze wcześniej...nie mam najmniejszych oporów!
Niewiele wysiłku kosztowałoby powiadomienie o wszystkim Milady, ew.nas...a Sedzik byłby bezpieczny, a nie znowu w ciemnej jamie!!!

[idusiek]

tak......tylko tym Sedzikowi nie pomożemy prawda?

Claire- jesteś w stanie dołozyć się do hoteliku SEDA - ziutka?

[jayo]

Ustaliłam z lecznicą, ze przetrzymaja Seda jeszcze chwile, ale nie mozemy tego przeciagac.

Gajowa, czy cos u Ciebie sie wyjasnilo?

[idusiek]

pewnie nic się nie wyjaśniło, bo Panstwo od Wiery byli - pani zakochana, ale panu się nie spodobała i Wiera siedzi jak siedziała...

[mru]

[quote name='jayo']Ustaliłam z lecznicą, ze przetrzymaja Seda jeszcze chwile, ale nie mozemy tego przeciagac.
[/QUOTE]

oh dobrze, mamy chwilę
ale niedługą - przytulisko jest strasznie przepełnione :/

który wątek będzie teraz główny?

[idusiek]

tamten chyba.
bo po co tu pisać i pani Ziutkowo -sedzikowej zdrowie i nerwy psuc?

[t_kasiek]

[quote name='idusiek']tamten chyba.
bo po co tu pisać i pani Ziutkowo -sedzikowej zdrowie i nerwy psuc?[/QUOTE]

no to może wogóle zamknąć ten wątek ??

[idusiek]

na pewno tytuł trzeba zmienic...

[Lucyja]

Ten biedny Sed to ma wyjątkowego pecha :(
A tak się cieszyliśmy, że wreszcie ma swoja pancię, która dba o niego. Ale widać był tylko zabawką na krótki czas :(
Ręce opadają :(

[idusiek]

Dzwoniłam do Pani Marii.
Sedzik ok. jakby poznał "stare śmieci" i czuje się spokojny;). Odnajduje się, macha już nawet ogonem, przywitał się ładnie z Fionką ( ale razem byc nie mogą bo ma akurat cieczkę...). Pani Maria zastanawia się czy nie wziąc go do domu, bo jej go strasznie szkoda.

Wet powiedział, ze został zaczipowany, żeby nie było drugiego przypadku,że go właściciel przyprowadzi do lecznicy z informacją ,że go znalazł na Okęciu...:angryy:

...i kto jedzie go teraz uśpić? Lara, reflektujesz?

[zuzlikowa]

Może częściej miast mówić ,że [B]pies jest taki...[/B]skupimy się na stwierdzeniu: [B]ludzie są tacy...wiec pies jest taki...[/B]
I nie będziemy stale zmuszali zwierzęta do płacenia rachunków za ludzi...i to rachunku życia!

[BUDRYSEK]

co u Sedzika?

[idusiek]

Sed wrócił z adopcji- jego wątek jest gdzie indziej.

[BUDRYSEK]

[quote name='idusiek']Sed wrócił z adopcji- jego wątek jest gdzie indziej.[/QUOTE]

masz moze aktualnego linka?

[koosiek]

[url]http://www.dogomania.pl/threads/180485[/url]