Jump to content
Dogomania

Ślepek Maciuś stracił oba oczka :( Każda POMOC potrzebna.Szukamy domowego DT POMOCY!!


Klaudus__

Recommended Posts

Na konto Maciusia wpłynęły deklaracje :)

yolanovi ( 20 zł ) - ślicznie dziękujemy za dodatek :)

Andegawenka 50 zł ( deklaracje III,IV,V,VI,VII  ) - Nineczko kochana z całego serduszka DZIĘKUJEMY :*

markofix1 : 10 zł

 

Rozmawiałam z naszą Emiś ....pampersy zakupione w tamtym miesiącu super się sprawdzają więc w przyszłym tygodniu zamówimy kolejną partię.

 

Maciusiu kochany ja tu cały czas trzymam kciuki za Twoje zdrówko :*:*:* :)

Link to comment
Share on other sites

Ciocia Markofix1 wpłaciła swoją miesięczną deklarację 10 zł na Marlona, który już od poczatku stycznia jest w DS i zdecydowała, aby tą wpłatę podarować jakiejś bidzie w potrzebie, przeleję dla Maciusia, bo morze potrzeb a w skarbonce skromnie. Bardzo cioci Markofix1 dziękujemy :)

Link to comment
Share on other sites

Ciocia Markofix1 wpłaciła swoją miesięczną deklarację 10 zł na Marlona, który już od poczatku stycznia jest w DS i zdecydowała, aby tą wpłatę podarować jakiejś bidzie w potrzebie, przeleję dla Maciusia, bo morze potrzeb a w skarbonce skromnie. Bardzo cioci Markofix1 dziękujemy :)

ciocia markofix1 od samego początku nas ogromnie wspiera :)  DZIĘKUJEMY :* :* :*

Link to comment
Share on other sites

Dziewczynki nasz Maciuś odszedł spokojnie :( zdążyłam się z nim jeszcze wczoraj  pożegnać :( Emiś kochana dziękuję za te wszystkie lata które mu podarowałaś bo przecież w hoteliku czuł się jak w domu :(

Maciusiu psiaku kochany będziemy zawsze o Tobie pamiętać :( [*] Biegaj szczęśliwy i wolny od bólu za TM :(

Link to comment
Share on other sites

Kochani, tak ogromnie ciężko jest mi pisać te słowa.

 

Stan Maciusia niestety bardzo się pogarszał. Po ostatnich kroplówkach i wprowadzeniu antybiotyków, probiotyków, metoclopramidu, enzymów trzustkowych była poprawa na ok. 10 dni. Potem mimo utrzymywanego leczenia wróciły biegunki, nie pomogły sterydy. Kompletnie nie mieliśmy już opcji do wykorzystania, leków innych do wprowadzenia. Trzustka, jelita całkiem odmówiły współpracy. W ostatnie dni lała się z niego po prostu woda, kilkanaście razy dziennie. Nie był w stanie sam się podnosić, nie dawał znać, że chce się załatwić, więc mimo tego, że ktoś był przy nim stale i go pilnował, to robił po prostu pod siebie.

 

Nie mogliśmy pozwolić na to, żeby odchodził w taki sposób. Ten piękny, mądry, dumny i najdzielniejszy Pies zasłużył na godne odejście. Gdy do nas przyjechał 3,5 roku temu obiecaliśmy mu, że nie pozwolimy mu więcej cierpieć. I przyszedł ten okropny czas, gdy danego słowa musieliśmy dotrzymać.

 

Wczoraj późnym wieczorem przyjechała nasza Pani Weterynarz, która znała go, odkąd u nas zamieszkał. Maciuś odszedł spokojnie na swoim posłanku. Utulony, z głową na moich kolanach. Dostał wcześniej trochę smakołyków, których nie mógł jeść przez restrykcyjną dietę.

 

Wiem, że tam gdzie jest, odzyskał wzrok. Nie bolą go już nogi ani brzuszek. Biega razem z Krecikiem, Nesquikiem, Damisiem i z wszystkimi innymi, których pożegnaliśmy. I wiem, że spotkamy się znów.

 

Mimo to, nie jestem w stanie opisać, jaką koszmarną pustkę zostawił w naszym Domu i w naszych sercach.

 

Bardzo za Tobą tęsknimy Maciusiu. Najdzielniejszy z dzielnych. Nasz niestrudzony stróżu sfory i porządku w niej. Uparty, zawsze ze swoim zdaniem, potrafiący wywęszyć nowego członka sfory z drugiego końca ogrodu i goniący za nim, aż grzecznie się Twoim rządom podporządkował.

 

Do zobaczenia Maciusiu.

 

 

 

 

 

Bardzo dziękuję Wam wszystkim za to, że przez te lata byliście przy nim, utrzymywaliście go, słaliście datki, paczki, prezenty i ciepłe słowa, szczególnie Wam, Martika, Mysza, Yolanowi, że odwiedzałyście Chłopaka, organizowałyście bazarki, zawsze go wspierałyście.

Bardzo dziękuję też Przystani Ocalenie,  która również wzięła go pod opiekę, utrzymywała, kupowała dietetyczną karmę, opłacała leczenie, odwiedzała.

 

Dzięki Wam, mimo, że Maciuś nie poszedł nigdy do adopcji, wierzę, że byliśmy dla niego Domem, który wynagrodził mu lata poniewierki. 

 

10984690_874779975918454_243929489_n.jpg

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...