Jump to content
Dogomania

Samojedka Milka - proszę o pomoc i rady str. 26


aMich

Recommended Posts

  • Replies 284
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

piękna sunia mieszkam bardzo niedaleko i równiez o tym schronisku nigdy nie słyszałam....
czy wiadomo czy ktoś jej szuka lub jest już ktoś chetny na puchate cudeńko? jesli nie postaram sie uruchomic jakieś znajomości moze jakis dobry ludek bedzie chciał ta piękną psinę:loveu: i prosiłabym wiecej o suni czy prócz potłuczen i pustego brzuszka coś jej jeszcze dolega? pozdrawiam ;)

Link to comment
Share on other sites

Jeżeli sie jednak okaże że nie ma wlasciciela to trzeba bedzie bardzo uwazac z wyadoptowaniem jej. Piekny wygląd bardzo kusi, a samki to nie sa łatwe psy.
Sama bym chetnie ja wziela, ale juz wiem że mąż na to nie pójdzie. Za dwa tygodnie na 99% bede mogla pomoc finansowo jakby trafila do jakiegos hotelu.

Link to comment
Share on other sites

W poniedziałek 17 października w Żukowie koło Gdańska skradziono samoyedkę. Sunia ma rok, nr tatuażu C003. Pojawiały się już ogłoszenia w radiu. Zrozpaczeni właściciele pomału już tracą nadzieję na jej odnalezienie. Najbardziej tęskni niepełnosprawne dziecko, dla którego sunia była całym światem. W tej chwili może być na terenie całego kraju.
[COLOR=green]Z0103[/COLOR]


Pod koniec lipca, w nocy w okolicach Grabowa Żukowskiego zaginęła sunia rasy Samojed. Suczka jest mała i drobna, można ją wziąć za młodzież, ale tak naprawdę ma 6 lat. Cierpi na cukrzycę, codziennie musi dostawać insulinę. W wyniku tej choroby suczka ma problemy ze słuchem i wzrokiem. Nr tatuażu to 047W.
Zniknęła w dziwnych okolicznościch z hodowli ("Albus"), prawdopodobnie została ukradziona.

Trzeba dobrze sprawdzić czy nie ma tatuazu, mój pies ma rok a juz ma tak rozmyty tatuaż ze go nie widać. Może czekaja na nią właściciele. Może to ta z cukrzycą, dlatego była tak osłabiona!

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze jedno, niech osoba która ma kontakt ze schroniskiem powie że sunia ewentualnie moze mieć cukrzyce. Gdyby byli w stanie zrobic jej badania na poziom cukru byłoby super. Jeżeli to ta suczka z cukrzyca to moze być bardzo źle, trzeba jej jak najszybciej podac insuline!

Link to comment
Share on other sites

To nie jest żadna odległość dla samka, a jedna została ukradziona, wszystko mogło się stać, moze uciekła złodziejom i chciała wrócić do domu. Fakt jest taki ze trzeba poinformowac schronisko, ze istnieje prawdopodobienstwo ze ma cukrzyce, to moze jej uratowac życie. trzeba wszytko sprawdzic, samkow nie jest tak duzo , ona wyglada na mlodą, to wycienczenie, wiele pasuje do suni z ogloszenia. Gdybym miala kontakt do osob ktore szukaja swoich zgub to juz bym ich poinformowala, jednak go nie mam.

Link to comment
Share on other sites

Jeżeli to suczka z albusa to pewnie byla inaczej traktowana niz cala reszta ze wzgledu na cukrzyce.Sama mam samoyeda wiec strasznie mnie martwi ta sprawa. Nie wyobrazam sobie zeby moje biale szczescie cos takiego przezywalo;( Po prostu nie moge uwierzyc ze ona zostala wyrzucona, chociaz ludzie bywaja bardzo potworni i nieodpowiedzialni.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='aede']W poniedziałek 17 października w Żukowie koło Gdańska skradziono samoyedkę. Sunia ma rok, nr tatuażu C003. Pojawiały się już ogłoszenia w radiu. Zrozpaczeni właściciele pomału już tracą nadzieję na jej odnalezienie. Najbardziej tęskni niepełnosprawne dziecko, dla którego sunia była całym światem. W tej chwili może być na terenie całego kraju.
[COLOR=green]Z0103[/COLOR]


Pod koniec lipca, w nocy w okolicach Grabowa Żukowskiego zaginęła sunia rasy Samojed. Suczka jest mała i drobna, można ją wziąć za młodzież, ale tak naprawdę ma 6 lat. Cierpi na cukrzycę, codziennie musi dostawać insulinę. W wyniku tej choroby suczka ma problemy ze słuchem i wzrokiem. Nr tatuażu to 047W.
Zniknęła w dziwnych okolicznościch z hodowli ("Albus"), prawdopodobnie została ukradziona.

Trzeba dobrze sprawdzić czy nie ma tatuazu, mój pies ma rok a juz ma tak rozmyty tatuaż ze go nie widać. Może czekaja na nią właściciele. Może to ta z cukrzycą, dlatego była tak osłabiona![/quote]

No niestety na bs nie ma wpisanych dat, a dokładniej roku.Te dwa ogłoszenia są z 2005 roku.Obydwa były na naszym forum.

Pierwsza suczka znalazła się i jest u właścicieli, niestety nie mam do nich kontaktu.

Druga suczka chyba się nie znalazła, ale jeżeli miała cukrzyce to bez insuliny...wiadome :roll:

Tak więc trzeba szukać dalej....

Link to comment
Share on other sites

Jeżeli jest potrzebny dom tymczasowy, to oferuję pomoc.
Jestem praktycznie bez internetu, więc kontakt tylko 502 309 385.

Siedziba mojej fundacji znajduje się pomiędzy Szczecinem, a Gorzowem, ale gdyby był potrzebny transport, to mam znajomego z Trójmiasta.

Sandra [url]www.proequo.pl[/url]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...