Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='luka1']nie bydło tylko bieda. Ludzie nie mają kasy i liczą każdy grosz, a tu proszą o wsparcie jakiegoś starego psa. Nie dziwię się im - sama jestem skąpa gdy nie mam co do gara włożyć :evil_lol:
Mam nadzieję, że jakoś się uda - musi się udać[/QUOTE]

no właśnie u mnie nie do końca tak jest , jest ta biedna szara strefa, ale również są ludzie którzy zarabiają po 40 tys miesięcznie , a na dziecko nie dadzą , to co tu mówić o psie :(:(

Posted

OOOOOOOO, teściowa,super wynalazek - szczególnie cudza i na krótko. Zresztą dzieci to tyczy się podobnie.
A ja od rana odbieram telefony - jest do zaopiekowania pies, wilkowaty żółty, mądry, cudowny - tyle że nie chciany, wyrzucony z auta.
Patrycja szuka szczeniaków suni, która wylazła jej na drogę. Właśnie przeczesuje krzakory. Jeśli znajdzie to pewnie zabierze - tylko dokąd? :crazyeye::crazyeye::crazyeye:

Posted

[quote name='Czorcik']no właśnie u mnie nie do końca tak jest , jest ta biedna szara strefa, ale również są ludzie którzy zarabiają po 40 tys miesięcznie , a na dziecko nie dadzą , to co tu mówić o psie :(:([/QUOTE]

Klasyka!
Tak to już jakoś jest,że im mniej ktoś ma,tym bardziej dzieli się z innymi...

Posted

[quote name='jostel5']Klasyka!
Tak to już jakoś jest,że im mniej ktoś ma,tym bardziej dzieli się z innymi...[/QUOTE]
no i dlatego nie ma :diabloti:

Posted

[quote name='anka_szklanka']dobra zrobie dziś bazarek, ale później bo właśnie czekam na wizytę teściowej :/[/QUOTE]

Anka ja Ci mówię na kolanach do Niepokalanowa :diabloti:

Posted

[url]http://www.dogomania.pl/threads/210644-Sesja-fotograficzna-dla-psa-na-Basta-po-amputacji-penisa!-do-15-lipca!?p=17196011#post17196011[/url]

mój bazarek, nagońcie ludzi!!

I powiedzcie jak sie bazarki obsługuje bo ja nie bardzo wiem :P

Posted

w pierwszym poście musisz prowadzić licytację

np łolkiee- 5zł
xxxxx- 10zł
ssss- 40zł


wygrywa naj wyższa oferta, potem trzeba zrobić rozliczenie ale to potem:)

Posted

[quote name='łolkiee']w pierwszym poście musisz prowadzić licytację

np łolkiee- 5zł
xxxxx- 10zł
ssss- 40zł


wygrywa naj wyższa oferta, potem trzeba zrobić rozliczenie ale to potem:)[/QUOTE]

ok, ciekawa jestem jak to sie potoczy :)

Posted

[quote name='luka1']nie bydło tylko bieda. Ludzie nie mają kasy i liczą każdy grosz, a tu proszą o wsparcie jakiegoś starego psa. Nie dziwię się im - sama jestem skąpa gdy nie mam co do gara włożyć :evil_lol:
Mam nadzieję, że jakoś się uda - musi się udać[/QUOTE]
hmm to nie jest bieda, nie zawsze, ci co biedni prędzej dadzą
ja w pracy mam super ludzi, fajnych, otwartych, niesnobowatych a fantów na bazarki i allegro praktycznie nie uzbierałam, podobnie z kasą.
Patrzą jak na debila jak mówię że na coś zbieram. I nie wiem skąd to sie bierze.

Na osiedlu to juz co innego tu sa tacy co sie dorobili dwa lata temu a zachowują sie jakby mieli herb od 10 pokoleń

Posted

Pamiętam, jak się przeprowadziłam wreszcie do SWOJEGO mieszkania, przy jednym z balkonów przywiązana była krowa, a teraz ludzie ci ze zdziwieniem patrzą na grabie, nie wiedząc co to jest :cool1:
A Bast na spacerku zrobił swoje i bez protestu wrócił do piwnicy.

Posted

Jeszcze krwawi. Nie są to duże ilości, zwłaszcza, że krew leci z moczem i wydaje się, ze jest jaj więcej niż w rzeczywistości. Zrobiło mu sie "coś" pod brzuchem. Wisi taki wałek o konsystencji plasteliny. Nie wiadomo co to jest. Jutro wizyta u weta i chyba zdjęcie szwów, zobaczymy co to jest.

Posted

[quote name='majowa']hmm to nie jest bieda, nie zawsze, ci co biedni prędzej dadzą
ja w pracy mam super ludzi, fajnych, otwartych, niesnobowatych a fantów na bazarki i allegro praktycznie nie uzbierałam, podobnie z kasą.
Patrzą jak na debila jak mówię że na coś zbieram. I nie wiem skąd to sie bierze.

[/QUOTE]
mam to samo; jak kiedys zbieralam na sterylizacje dla firmowych kotow, to po prostu chodzilam z puszka po pokojach i prosilam o zlotowke (autentycznie o zlotowke bo to duza firma, ponad 500 osob pracuje); weszlam do jednego pokoju, a tam dwie laski siedza; mowie - [I]czesc, zbieram po zlotowce na sterylizacje naszych kotow[/I];
obie siegnely po torebki, ale jakos tak dziwnie niemrawo, wiec pytam czy chca dac, bo to nie jest przymus przeciez; jak na komede obie odlozyly torebki i gapia sie na siebie przymulonym wzrokiem, calkowicie skolowane;
w koncu odezwala sie odwazniejsza - [I]to nie, to my nie damy[/I]; powiedzialam, ze nie ma sprawy, ale tak z ciekawosci - niech powiedza mi dlaczego; a one na to: [I]bo my nie lubimy kotow[/I]; wybaczcie, ale musialam im to zrobic - powiedzialam: [I]no to tym bardziej powinnyscie dac, bo dzieki sterylizacji bedzie tych kotow mniej[/I]; obie autentycznie zdurnialy; i w takim stanie je zostawilam... nie wiem czy do dzis doszly do siebie...

[quote name='luka1']Pamiętam, jak się przeprowadziłam wreszcie do SWOJEGO mieszkania, przy jednym z balkonów przywiązana była krowa [/QUOTE]
:crazyeye::mdleje:

Posted

[quote name='kakadu']mam to samo; jak kiedys zbieralam na sterylizacje dla firmowych kotow, to po prostu chodzilam z puszka po pokojach i prosilam o zlotowke (autentycznie o zlotowke bo to duza firma, ponad 500 osob pracuje); weszlam do jednego pokoju, a tam dwie laski siedza; mowie - [I]czesc, zbieram po zlotowce na sterylizacje naszych kotow[/I];
obie siegnely po torebki, ale jakos tak dziwnie niemrawo, wiec pytam czy chca dac, bo to nie jest przymus przeciez; jak na komede obie odlozyly torebki i gapia sie na siebie przymulonym wzrokiem, calkowicie skolowane;
w koncu odezwala sie odwazniejsza - [I]to nie, to my nie damy[/I]; powiedzialam, ze nie ma sprawy, ale tak z ciekawosci - niech powiedza mi dlaczego; a one na to: [I]bo my nie lubimy kotow[/I]; wybaczcie, ale musialam im to zrobic - powiedzialam: [I]no to tym bardziej powinnyscie dac, bo dzieki sterylizacji bedzie tych kotow mniej[/I]; obie autentycznie zdurnialy; i w takim stanie je zostawilam... nie wiem czy do dzis doszly do siebie...


:crazyeye::mdleje:[/QUOTE

łooo rety hehehehhe

Posted

Zapszę Basta.
Postaram się jakoś pomóc, ale po operacji Duni.
Oczy ma niesamowite...albo raczej spojrzenie....
Mam nadzieję, że nic mu się tam nie pokomplikuje....

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...