psokot Posted November 11, 2006 Share Posted November 11, 2006 Miałam telefon z domu Kłaczka. Wszystko ok. Kłaczek jeszcze trochę zdezorientowany, rozgląda się, patrzy na drzwi, ale już wywalił brzuszek do mizania. Mąż tej pani zaakceptował pieska całkowicie. Teraz to już tylko musi być dobrze. Jesteśmy umówione na dłuższą pogawętkę w poniedziałek, a potem na jakieś spotkanko. Mam nadzieję, że już można przenieść Kłaczka do piesków, które znalazły dom:multi::multi::multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted November 11, 2006 Share Posted November 11, 2006 Gratulacje!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MonikaSz Posted November 11, 2006 Author Share Posted November 11, 2006 [quote name='psokot']Miałam telefon z domu Kłaczka. Wszystko ok. Kłaczek jeszcze trochę zdezorientowany, rozgląda się, patrzy na drzwi, ale już wywalił brzuszek do mizania. Mąż tej pani zaakceptował pieska całkowicie.[/quote] Super wieści ! [quote name='psokot']Mam nadzieję, że już można przenieść Kłaczka do piesków, które znalazły dom:multi::multi::multi::multi::multi:[/quote] Z nieukrywaną radością zmieniam tytuł :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
outsi Posted November 11, 2006 Share Posted November 11, 2006 :klacz: :klacz: :klacz: :cunao: :cunao: :laugh2_2: :laugh2_2: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaerjot Posted November 11, 2006 Share Posted November 11, 2006 :Cool!: :Cool!: :Cool!: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
reddie Posted November 11, 2006 Share Posted November 11, 2006 :multi: Kłaczku kochany, powodzenia w nowym domku! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psokot Posted November 12, 2006 Share Posted November 12, 2006 Prosimy o przeniesienie wątku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwlajn Posted November 12, 2006 Share Posted November 12, 2006 Czy Kłaczek miał przyczepione do obroży takie fioletowe coś? Bo 2 dni temu widziałam pieska podobnego do niego na spacerze z panią na Żabiance. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psokot Posted November 13, 2006 Share Posted November 13, 2006 Nie, nie miał. I nie był na Żabiance. To jakiś inny piesek. Przed chwilą miałam telefon z nowego domku Kłaczka. Ludzie już Kłaczka pokochali :) . Kłaczek jeszcze chyba trochę tęskni, podobno zachowuje się trochę tak, jakby przyszedł w gościnę i czekał, kiedy wróci do domu. Ale otoczony miłością napewno szybko się przyzwyczai. Jak się cieszę :dance: Aha, nie pisałam, ale Kłaczek ma krzywo zrośnięte ostatnie żebra, w niczym mu to nie przszkadza, ale świadczy o tym, że kiedyś był albo bardzo kopnięty, albo silnie uderzony np. bokiem samochodu. To dawna sprawa. Więc nie wiadomo, co ten piesek w życiu przecierpiał. Całe szczęście, że w końcu trafił na swoich ludziów :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psokot Posted November 13, 2006 Share Posted November 13, 2006 O przeniesienie wątku pliiiz. Kłaczuś już nie jest szukającym domku, jest szczęśliwie zaadoptowanym pieskiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania_w Posted November 13, 2006 Share Posted November 13, 2006 :multi: rewelacyjna wiadomosc! :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaerjot Posted November 13, 2006 Share Posted November 13, 2006 Kłaczuś grzeje się we własnym domku - jak to dobrze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted November 13, 2006 Share Posted November 13, 2006 Wszystko wskazuje na to,że nowy dom psiaka jest nam bardzo dobrze znany.Dokładną pewność będziemy mieli w sobotę-wtedy już będziemy zdrowi.-i pojedziemy w odwiedziny. waldi481+Ela Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psokot Posted November 13, 2006 Share Posted November 13, 2006 Tak, z naszej korespondencji na miau wygląda, że napewno tak. Cieszę się :). Mimo wszystko (wiesz, dlaczego piszę "mimo wszystko" :) ) Jestem pewna że domek będzie super. A do pewnych spraw ludzie muszą długo dojrzewać. I to nie znaczy że są beznadziejni czy mają złą wolę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psokot Posted November 13, 2006 Share Posted November 13, 2006 Dlaczego mimo zmiany przez Monikę tytułu wątek wciąż jest tutaj? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MonikaSz Posted November 13, 2006 Author Share Posted November 13, 2006 Może dlatego, że nie napisałam do moderatorów o zmianę lokalizacji Kłaczkowego wątku :roll: Już piszę prośbę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psokot Posted November 13, 2006 Share Posted November 13, 2006 Matko, bo ja się zrobię przesądna Kłaczku, uciekaj już z tego forum, masz przecież domek! Może moderatorzy zajęci i chyba już niedługo zauważą i przesuną Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MonikaSz Posted November 13, 2006 Author Share Posted November 13, 2006 Kłaczek już przeniesiony - dziękujemy moderatorom :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwlajn Posted November 14, 2006 Share Posted November 14, 2006 Ślemy uściski dla Kłaczka i nowych państwa. Mam nadzieję, że będą zdjęcia z nowego domku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psokot Posted November 14, 2006 Share Posted November 14, 2006 Także dziękuję moderatorom za przeniesienie :) A zdjęć Kłaczka z nowego domu postaram się dopilnować :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psokot Posted November 16, 2006 Share Posted November 16, 2006 Oto pierwsze fotki z nowego domku:loveu: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images2.fotosik.pl/249/542062d4050601d7.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images3.fotosik.pl/248/8beb86f8e71c5392.jpg[/IMG][/URL] I wiadomość z ostatniej chwili: Kłaczek zaczął szczekać, czyli - czuje się u siebie:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwlajn Posted November 16, 2006 Share Posted November 16, 2006 [IMG]http://images2.fotosik.pl/249/542062d4050601d7.jpg[/IMG] A cio to za uśmieszek widać na zdjęciu??? Kłaczek się do cioteczki uśmiecha, tej kochanej cioteczki, która mu życie uratowała:smilecol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
masienka Posted November 16, 2006 Share Posted November 16, 2006 :bigcool: :bigcool: :bigcool: Psokotko! jestes wspaniala a Klaczus szczesliwy:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MonikaSz Posted November 16, 2006 Author Share Posted November 16, 2006 Ależ na pierwszym zdjęciu mordzia mu się śmieje :loveu: A jak ładnie Kłaczek jest wyczesany - cieszę sie, że odwrócił się do niego los na lepsze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania_w Posted November 17, 2006 Share Posted November 17, 2006 jak to milo widziec tak szczesliwego psa.. :multi: takie zdjecia nadaja sens temu co robimy :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.