Jump to content
Dogomania

Jak w Polsce zostaje się psim behawiorystą?


strix

Recommended Posts

uwazasz, ze to jest dziwne, ze prawie 11miesieczny pies bezblednie wykonuje komende "do mnie" i wraca odwolany na gwizdek? najwyrazniej tak skoro chcesz ogladac filmiki z wracajacym na komende psem i nazywasz to feno,enem. dla mnie to nie jest fenomen, to jest norma.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 259
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='a_niusia']uwazasz, ze to jest dziwne, ze prawie 11miesieczny pies bezblednie wykonuje komende "do mnie" i wraca odwolany na gwizdek? najwyrazniej tak skoro chcesz ogladac filmiki z wracajacym na komende psem i nazywasz to feno,enem. dla mnie to nie jest fenomen, to jest norma.[/QUOTE]
więc skoro to norma to pokaż to na filmikach. taki filmik, gdzie np. masz psa puszczonego luzem, przebiegnie koło was kot, Twój pies na niego ruszy a Ty go przywołasz gwizdkiem

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a_niusia']uwazasz, ze to jest dziwne, ze prawie 11miesieczny pies bezblednie wykonuje komende "do mnie" i wraca odwolany na gwizdek? najwyrazniej tak skoro chcesz ogladac filmiki z wracajacym na komende psem i nazywasz to feno,enem. dla mnie to nie jest fenomen, to jest norma.[/QUOTE]
Twoje posty pokazują,że Twój pies to okaz idealny w każdym calu. 100% posłuszeństwa,Twoje metody w 100% skuteczne,suce ufasz w 100%..kreujesz siebie na idola psiej behawiorystyki,krytykując przy tym wielu zdolnych szkoleniowców(wrzuciwszy ich do jednego worka)...tak,jestem ciekawa jak to wygląda w praktyce.Jeśli wygląda poza światem wirtualnym.

Link to comment
Share on other sites

spoko-juz ide do sasiadow po kota:))) kotow ani rowerzystow to akurat nie gonimy dla zasady. chcialabym sie jednak was zapytac: czemu fakt, ze idtnieja w 100% oswolywalne psy tak was dziwi? czemu to jest dla was nie do uwierzenia? to mnie troche przeraza.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Obama']Twoje posty pokazują,że Twój pies to okaz idealny w każdym calu. 100% posłuszeństwa,Twoje metody w 100% skuteczne,suce ufasz w 100%..kreujesz siebie na idola psiej behawiorystyki,krytykując przy tym wielu zdolnych szkoleniowców(wrzuciwszy ich do jednego worka)...tak,jestem ciekawa jak to wygląda w praktyce.Jeśli wygląda poza światem wirtualnym.[/QUOTE]

na nikogo sie nie kreuje. tak, owszem-ufam mlodej w 100%. "treserow pozytywnych" wrzucam do jednego worka, bo tresowac to mozna karaluchy w cyrku. mam w 100% odwolywalnego psa, jest to dla mnie koniecznosc i norma-wyzel nieofwolywalny, to wyzel smyczowy i sfrustrowany. moj pies nie jest idealny, ale kolcham go i akceptuje takim jakim jest:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a_niusia']spoko-juz ide do sasiadow po kota:))) kotow ani rowerzystow to akurat nie gonimy dla zasady. chcialabym sie jednak was zapytac: czemu fakt, ze idtnieja w 100% oswolywalne psy tak was dziwi? czemu to jest dla was nie do uwierzenia? to mnie troche przeraza.[/QUOTE]
mnie to nie dziwi. przerażający jest Twój stosunek do wszystkich innych metod poza Twoją jedyną skuteczną, więc chciałabym w praktyce zobaczyć jak to wygląda.
to za czym biega piesek? do innych piesków mu wolno pobiec? za patykiem, piłką, sarną, zającem?

Link to comment
Share on other sites

absolutnie NIE WOLNO jej pobiec do innych pieskow. przywiatc wolno sie dopiero wtedy, kiedy pancia pozwoli, a pozwala dopiero wtedy, kiedy druga strona nie ma nic przeciwko-jestem kulturalnym psiarzem, a moj pies nie jest podbiegaczem. za zajacem czy sarna? ktoremu psu wolno biegac za sarnami czy zajacami? zadnemu, bo to jest na maksa niebezpieczne dla samego psa-nie wiadomo, gdzie pogon sie skonczy i jak sie skonczy oraz dla mieszkancow lasu, czy pola-dbamy o ich spokoj i dobrostan. dodatkowo moja suka ma bardzo fajny instynkt mysliwski, za rok czy dwa chcialabym, zeby sprobowala sie w trialsach i nie pozawalam jej gonic zwierzat, bo to generuje zle nawyki. za pileczka czy patyczkiem tez biega srednio-ma inne zainteresoeania. to jest wyzel. dobre wyzly maja pasje do pola, a dobrzy wlasciciele wyzlow w nich te pasje rozwijaja. mloda nie buega za niczym. oklada pole i wystawia bazanty. jesli chodzi o aport, to pasjonuje ja tyko podejmowanie przedmiotow z wody, co czyni srednio dwa razy dziennie, bo wode kocha. generalnie nie pozwalam mojemu psu biegac za NICZYM, co jest zywe i uwazam, ze jest to zrdowe i bardzo rozsadne podejscie. jedyny wyjatek robie dla ptactwa lownego, bo wiem, ze bardzo to lubi. czasem po wystawieniu pozwalam jej kawalek pobiec za bazantem, ale tez zaraz na nia gwizdze, zeby sie nie zapominala. pileczke czasem rzucamy, ale raczej w koncowej fazie spaceru jak juz wracamy do domu przez park. mloda sie nia chwile pobawi, ale pozniej juz woli wystawiac golebie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a_niusia']absolutnie NIE WOLNO jej pobiec do innych pieskow. przywiatc wolno sie dopiero wtedy, kiedy pancia pozwoli, a pozwala dopiero wtedy, kiedy druga strona nie ma nic przeciwko-jestem kulturalnym psiarzem, a moj pies nie jest podbiegaczem. za zajacem czy sarna? ktoremu psu wolno biegac za sarnami czy zajacami? zadnemu, bo to jest na maksa niebezpieczne dla samego psa-nie wiadomo, gdzie pogon sie skonczy i jak sie skonczy oraz dla mieszkancow lasu, czy pola-dbamy o ich spokoj i dobrostan. dodatkowo moja suka ma bardzo fajny instynkt mysliwski, za rok czy dwa chcialabym, zeby sprobowala sie w trialsach i nie pozawalam jej gonic zwierzat, bo to generuje zle nawyki. za pileczka czy patyczkiem tez biega srednio-ma inne zainteresoeania. to jest wyzel. dobre wyzly maja pasje do pola, a dobrzy wlasciciele wyzlow w nich te pasje rozwijaja. mloda nie buega za niczym. oklada pole i wystawia bazanty. jesli chodzi o aport, to pasjonuje ja tyko podejmowanie przedmiotow z wody, co czyni srednio dwa razy dziennie, bo wode kocha. generalnie nie pozwalam mojemu psu biegac za NICZYM, co jest zywe i uwazam, ze jest to zrdowe i bardzo rozsadne podejscie. jedyny wyjatek robie dla ptactwa lownego, bo wiem, ze bardzo to lubi. czasem po wystawieniu pozwalam jej kawalek pobiec za bazantem, ale tez zaraz na nia gwizdze, zeby sie nie zapominala. pileczke czasem rzucamy, ale raczej w koncowej fazie spaceru jak juz wracamy do domu przez park. mloda sie nia chwile pobawi, ale pozniej juz woli wystawiac golebie.[/QUOTE]
nie zrozumiałaś. mi chodziło o to, żebyś zademonstrowała na filmiku jak Twój pies startuje, zeby pobiec do psa/kota/sarny czy czegoś tam a Ty go odwołujesz w tym momencie. nie musisz mi tłumaczyć rzeczy oczywistych, tylko sama pomyśl, skoro Twojemu psu nie wolno robić takich rzeczy i ich nie robi to jaką masz pewność, że w momencie jak mu się coś we łebku przestawi i wystartuje to go odwołasz?
to w takim razie pokaż filmik, gdzie Twój pies startuje do ptaków a Ty go odwołujesz w tym momencie gwizdkiem:)

Link to comment
Share on other sites

normalnie odwolam psa-zagwizdze na niego.

jak juz wspomnialam wyzej: nie krecimy filmikow z naszego zycia prywatnego i nie zamieszczamy ich w internecie.

kiedy jestem z psem w terenie to nie po to, zeby krecic filmiki.

poza tym: czemu na rzecz tak oczywista jak odwolywalnosc, ktora jest PODSTAWA dla bezpieczenstwa psa potrzebujesz dowod w postaci filmiku? inaczej co? nie wierzysz, ze istnieja psy odwolywalne?

jesli chodzi o odwolywalnosc mojego pda od bazanta na probach polowych w wieku 9 miesiecy dostalam za to maksymalna liczbe punktow. starsze od niej psy...no niekoniecznie.

zeby jej sie "nie poprzestawialo w lepku" ciagle cwiczymy.
szczegolnie, ze jak juz wspomnialam myslimy o trialsach, a na jesien chcemy dac szanse mlodej sprawdzenia sie na polowaniu. am nie ma miejsca na nieposluszenstwo.

Link to comment
Share on other sites

juz wyjaśniałam wyżej: sposób Twoich wypowiedzi jest taki a nie inny więc chciałabym efekty Twojej pracy zobaczyć. i na odwoływalność Twojego akurat psa chciałabym ten dowód zobaczyć. po prostu udokumentuj swoje wyniki. a jeśli nie masz na to ochoty, to nie wypowiadaj się jak mistrz w szkoleniu psa i nie traktuj z góry wszystkich osób, które stosują inne metody wychowawcze.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a_niusia']

plus labki-kopulatory, owczarki niemieckie, ktore na kazdego psa biegna z warkotem i mimo to laza bez smyczy, beagle, ktore laza w kagancach i na smyczach-bo gonia rowerzystow i lapia za kostki...

[/QUOTE]

Owszem, każdy ma prawo do własnego zdania, ale ty w ten sposób generalizujesz, że właścicieli pewnych ras, lub ćwiczących pewną metodą wrzucasz do jednego wora i szyderczym tonem mówisz, że są nic nie warci, że to tylko twój pies jest odwoływalny, że wszystkie inne psy lecą tylko za żarciem. Nie wiem czy sobie zdajesz z tego sprawę, ale właśnie tym tonem i tym chełpieniem się i krytykowaniem 100% "inny" dajesz powód do złości forumowiczów. Nie generalizuj, dawaj konkretne przykłady. Nie wszystkie labki to kopulatory, nie wszystkie przedszkola są złe. Nie znasz wszystkich więc nie możesz tak mówić.

Link to comment
Share on other sites

to nie jestem mistrzem w szkoleniu psow.
moj pies nie jest WYSZKOLONY jest posluszny.

a to generalnie nie jest watek o szkoleniu MOJEGO psa, ale o tym, jak w polsce zostaje sie psim behawiorysta.

zatem: aby w polsce sciemniac, ze jest sie psim behawiorysta, wystarczy kurs korespondencyjny. w polsce nie ma zatem zbyt wielu behawiorystow-jesli w ogole sa.

ja nie jestem behawiorysta.
jestem wlascicielka i przewodnikiem szczesliwego, poslusznego psa.

Link to comment
Share on other sites

no tak, bo wyszkolony pies nie jest posłuszny:roll: skoro na gwizdek Twój posłuszny pies przychodzi do Ciebie to znaczy, że jest tak wyszkolony: gwizd to do pańci. i nie wiem, czemu temu zaprzeczasz.
to, ze mistrzem w szkoleniu psów nie jesteś to ja wiem, ale wcale nie przeszkadza Ci to zachowywać się tak, jakbyś była. a dokumentacji na osiągnięcia Twojego psa nie ma żadnej, a więc to czcze gadanie tak naprawdę

Link to comment
Share on other sites

to nie jest watek o moim psie, a ja nie musze niczego dokumantowac ani tym bardziej niczego tu udowadniac.

to, ze ktos nazywa poslusznego 11miesiecznego psa fenomenem dlatego, ze ten jest odwolywalny, najlepiej swiadczy o tym, jak wychowane i posluszne psy mozna spotkac na spacerze:evil_lol:


jesli zas chodzi o wlascicieli wrzuconych do jednego worka...to nie jest watek o wlascicielach. to jest watek o polskich behawiorystach.

wszystkich parowkowych reserow owszem, wrzucam do jenego worka. bo wsrod nich behawiorystow nie ma.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a_niusia']
jesli zas chodzi o wlascicieli wrzuconych do jednego worka...to nie jest watek o wlascicielach. to jest watek o polskich behawiorystach.

[/QUOTE]
A mimo to o nich tu mówisz inaczej nie zwróciłabym ci na to uwagi.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a_niusia']pisze o wlascicielach psow, ktorych znam ze spacerow.

nie o"psach z tego forum", ktorych nigdy nie spotkalam.[/QUOTE]
nie, Ty piszesz że WSZYSCY stosujący metody pozytywne mają nieposłuszne psy i nie ja jedna to zauważyłam.
a to, że przez internet opowiadasz jakiego to psa nie masz nie znaczy, że taki jest w rzeczywistości.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a_niusia']mala, wprost przeciwnie...to ty tym postem pokazujesz jak skaczesz i sie rzucasz.[/quote]

no i kto tu zachowuje sie jak nieokrzesany szczeniak??
Jak widac bardzo latwo Cie zdenerwowac , wystarczy tylko stanąc w opozycji a Tobie sie juz adrenalina podnosi i zaczynasz odpisywac w bardzo niegrzecznym tonie. Ale tak to juz jest ze czego Jas sie nie nauczyl tego Jan nie bedzie umiał

[quote]nie: biore za ogon, krece w powietrzu i RZUCAM O GLEBE-tak masz to rozumiec.[/quote]
szkoda mi Twojego psiaka ktory nie mial szczescia trafic na odpowiednią osobe. :shake:

Mysle ze ta odpowiedz napisana jest przez Ciebie złosliwie bo brakuje Ci rozsadnych argumentów na poparcie swoich teorii ale radziłabym Ci uwazac co piszesz publicznie zebys nie musiala sie potem tłumaczyc ze swoich czynów władzom. Bo ktos moze tą Twoja odpowiedz wziać na serio i naprawde powiadomi TOZ

[quote]Mi rowniez wisi twoj cyrk, wiec zajmi sie wlasnymi malpami-niezaleznie od tego, ile masz latek.[/QUOTE]
bardzo sie z tego ciesze ze Tobie wisi moj cyrk i moje małpy bo z dotychczasowych Twoich wpisow wnioskuje ze wiedze masz baaaardzo mikra na temat kynologii

Link to comment
Share on other sites

[quote name='margherita']no i kto tu zachowuje sie jak nieokrzesany szczeniak??
Jak widac bardzo latwo Cie zdenerwowac , wystarczy tylko stanąc w opozycji a Tobie sie juz adrenalina podnosi i zaczynasz odpisywac w bardzo niegrzecznym tonie. Ale tak to juz jest ze czego Jas sie nie nauczyl tego Jan nie bedzie umiał


szkoda mi Twojego psiaka ktory nie mial szczescia trafic na odpowiednią osobe. :shake:

Mysle ze ta odpowiedz napisana jest przez Ciebie złosliwie bo brakuje Ci rozsadnych argumentów na poparcie swoich teorii ale radziłabym Ci uwazac co piszesz publicznie zebys nie musiala sie potem tłumaczyc ze swoich czynów władzom. Bo ktos moze tą Twoja odpowiedz wziać na serio i naprawde powiadomi TOZ


bardzo sie z tego ciesze ze Tobie wisi moj cyrk i moje małpy bo z dotychczasowych Twoich wpisow wnioskuje ze wiedze masz baaaardzo mikra na temat kynologii[/QUOTE]


ciekawe wnioski i argumentacja, dziekuje, ze sie ze mna nimi podzielilas.

niestety: nie bede sie z Toba przepychac slownie, bo nie przepadam za rozmowami na tym poziomie i za wycieczkami personalnymi na temat ludzi, ktorych sie nie zna.

Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a_niusia']ciekawe wnioski i argumentacja, dziekuje, ze sie ze mna nimi podzielilas.

niestety: nie bede sie z Toba przepychac slownie, bo nie przepadam za rozmowami na tym poziomie i za wycieczkami personalnymi na temat ludzi, ktorych sie nie zna.

Pozdrawiam.[/QUOTE]

No widzisz i mamy cos wspolnego bo ja tez nieprzepoadam za takim sposobem dyskusji. Jesli czegos nie rozumiem w wypowiedzi danej osoby to sie pytam ale to chyba jest zrozumiale. Ale jesli ktos odpowiada mi w bardzo niegrzecznym tonie to odpowiadam piszac co ja mysle na ten temat i to wsio Z checia skoncze ta beznadziejna dyskusje z Toba bo faktycznie Cie nie znam i raczej poznawac nie mam zamiaru bo ja lubie dyskusje w ktorych strony odpowiadaja sobie grzecznie na pytania, potrafia arugmentowac a takie dyskuje jak ta tutaj bo twoim jedynym argumentem jest zdaniem ze jestes pewna swojego psa ale zadnych sensownych faktow nie podajesz tylko plujesz na inne metody szkoleń.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='margherita']no i widzisz mała, rzucasz sie jak ryba bez wody....bardzo łatwo Cie sprowokowac a to swiadczy o Twojej niedojrzałosci emocjonalnej i psychicznej
sadzac po Twoich wypowiedziasz latek masz jeszcze niewiele wiec sie nie dziwie temu w jakiej formie piszesz.......dorosniesz to moze zrozumiesz o co nam chodzi. A jak nie to i tak mi to wisi Twoje małpy Twoj cyrk :evil_lol:


Twoje słowa czyli mam rozumiec ze delikatnie bierzesz psa za futerko i z najwieksza ostroznoscia kładziesz go na boku na ziemie TAK?? :diabloti:[/QUOTE]

szczegolnie ta wypowiedz byla bardzo grzeczna:)

[quote name='margherita']
szkoda mi Twojego psiaka ktory nie mial szczescia trafic na odpowiednią osobe. :shake:[/QUOTE]

oraz ta tewz swiadczy, ze "ty rowniez":)))

jesli sie nie lubi takiej dyskusji, to sie z czyms takim nie wyskakuje.

Link to comment
Share on other sites

Przepraszam Cie bardzo ale jesli juz cytujesz to nie wyrywaj słow z kontekstu bo piszesz tylko moja odpowiedz nie cytujac swojej wiec ktos kto to czyta nie zrozumie o co chodzi. A po drugie to uwazasz ze Twoja odpowiedz na moje zwykle zapytanie była grzeczna? -HA HA HA i gdybys tylko mi tak odpisywala to bym zrozumiala bo sie czepiam czy cos takiego ale Ty na pytanie ktoregokolwiek forumowicza pienisz sie jak mydło i odpowiadasz opryskliwie. Ty masz negatywna opinie o pozytywnych metodach szkolenia i dlatego wg Ciebie wszystkie psy tak szkolone sa nieposluszne i niegrzeczne. A mnie sie nie podobaja metody jakich Ty uzywasz dlatego napisalam te słowa ktore zacytowałas bo faktycznie zal mi twojego psiaka wiec chyba moge miec takie zdanie zwlaszcza ze ja akurat w swoje niczym nie rzucam.
Owszem nie wyskakuje sie ale wyskoczyłam ze swoja odpowiedzia bo przeczytawszy Twoje wypowiedzi chcialam zebys wiedziala ze wiekszosc osob na forum ma inne zdanie niz Ty na temat szkolenia

Link to comment
Share on other sites

w ogole sie nie pienie-kazdemu wolno miec swoje zdanie.

nie pozwalam sobie tez na teksty o "mikrej wiedzy" ani o tym, ze "zal mi pieska", bo to nie jest merytoryczny argument ani tez nie swiadczy to zbyt dobrze o poziomie kultury.


to nie jest watek o szkoleniu.

to jest watek o behawiorystach.

w watku nie padlo jeszcze zadne nazwisko polskiego behawiorysty.

padly za to teksty, ze 11miesieczny odwolywalny pies jest fenomenem. to o czyms swiadczy.

Link to comment
Share on other sites

no to nie ja pisalam ze twoj pies jest fenomenem bo bardzo mzliwe ze jest tak jak piszesz czyli ze jest odwoływalny.
Ja tylko rozumiem innych ze chcieliby jakis dowod na to ze to co piszesz jest calkowita prawda a nie tylko czczym gadaniem bo jak wiadomo internet jest cierpliwy i przyjmuje kazda napisana głupote i kłamstwo.

[quote]nie pozwalam sobie tez na teksty o "mikrej wiedzy" ani o tym, ze "zal mi pieska", bo to nie jest merytoryczny argument ani tez nie swiadczy to zbyt dobrze o poziomie kultury.[/quote]no widzsz kazdy ma swoj ponkt widzenia bo dla mnie kaurtat takie chwalanie sie jak twoje bez poparcia tego dowodami jest takze brakiem kultury i bufonadą :razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='margherita']no to nie ja pisalam ze twoj pies jest fenomenem bo bardzo mzliwe ze jest tak jak piszesz czyli ze jest odwoływalny.
Ja tylko rozumiem innych ze chcieliby jakis dowod na to ze to co piszesz jest calkowita prawda a nie tylko czczym gadaniem bo jak wiadomo internet jest cierpliwy i przyjmuje kazda napisana głupote i kłamstwo.

no widzsz kazdy ma swoj ponkt widzenia bo dla mnie kaurtat takie chwalanie sie jak twoje bez poparcia tego dowodami jest takze brakiem kultury i bufonadą :razz:[/QUOTE]

gdybym napisala, ze moj pies urodzil sie rozowy, to dowody bylyby rzeczywiscie na miejscu.

ale to,ze ktos nie wierzy w odwolywalnosc cudzego psa, o czyms swiadczy. kiedy do mnie ktos mowi, ze ma odwolywalne zwierze, to co najwyzej stwierdzam, ze to fajnie. bo dla mnie to jest oczywiste.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...