Jump to content
Dogomania

Vesper

Recommended Posts

[quote name='Chiquita&DeeDee']:mdleje::mdleje::mdleje:

Jak miło:loveu::loveu:

Ja chcę więcej zdjęć, tu nie widać Draco, ani Chiccuni za dobrze... więceeeeeej:multi::multi::multi:
Arielka kochana!!:loveu:

Chyba zaniemówiłam z wrażenia:evil_lol:[/QUOTE]
:lol: Rami kochana, dla Ciebie wszystko- jeszcze dzisiaj coś wrzucę... Tyle się tych fotek nazbierało, że nie wiedziałam z czego wybierać...

[quote name='unikatowydiament'][COLOR=#3E3E3E]super focie,ale one są słodziutkie[/COLOR]:loveu:
[COLOR=#3E3E3E]mizianki zasyłamy[/COLOR]:smile:[/QUOTE]
Dziękuję za jak zawsze miłe komentarze :). Dzisiaj odwiedzę Oskarka- dawno mnie u Was nie było.

[quote name='Ty$ka'][COLOR=#3E3E3E]Jakie świetne fotki łóżkowe [/COLOR]:loveu:

[COLOR=#3E3E3E]Miło znowu Was widzieć =)[/COLOR][/QUOTE]
No troszkę nas nie było... Ale wróciłam na dobre. :)

[quote name='maryg22'][COLOR=#3E3E3E]Witamy się... Śliczne pieski [/COLOR]:smile:
[URL]http://i46.tinypic.com/2lkfrx5.jpg[/URL][COLOR=#3E3E3E] [/COLOR]:loveu: [/QUOTE]
Witam serdecznie :) i zapraszam jak najczęściej ;).

Link to comment
Share on other sites

Witam Was dziewczynki, fotki będą (jak najszybciej), z tym że mam teraz jeszcze funkcję admina na innym forum (kanarkowym), więc też mniej czasu na Dogo... :razz:
Ale obiecałam, więc będą :)

W weekend będziemy z Chiccą w Wesołej na Międzynarodówce, Milka zostaje w domu bo ma cieczkę, może Draco pojedzie w ramach socjalizacji (nie dałam rady go zgłosić, bo kiepsko finansowo ostatnio, a dla Chicki to ważna wystawa, bo ocena zadecyduje o ew. "hodowlance"...). Z wystawy foty też będą ale po weekendzie, teraz wrzucę inne.

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję, cioteczko kochana, trzymaj kciuki, bo chciałaby zaliczyć już tę wystawę i mieć spokój z uprawnieniami- Chicca jest sunią która po prostu nienawidzi wystaw- zupełnie inaczej niż Milka która wdzięczy się na ringu, robi "stójkę" po smaczka i potrafi rozbawić nawet surowego Arbitra...;) Dwa razy nawet w kartę oceny wpisano nam że ma "doskonały temperament"- właśnie dlatego, że kiedy inne psiaki stały w pozie wystawowej Milka "tańczyła" na ringu - oczywiście nie cały czas, ale były takie momenty.
Chkunia się troszkę boi obcych psów- jest w tym moja wina, jako maluch rzadko wychodziłam z nią samą- zawsze obok była Arielka, Milka, Pako... Później troszkę to naprawiłam ale nie jest super- to też chyba kwestia charakteru po prostu- Mila jest o wiele bardziej niezależna, a Chicca to taka "przylepka" :loveu:...
Teraz mam w domu małą wojnę pomiędzy chłopakami- Draco dojrzał, a Pakowi nie bardzo się podoba że musi się dzielić swoimi dziewczynami z innym samcem (w dodatku nie kastrowanym- w przeciwieństwie do Pakusia). Czasem daje małemu popalić- warczy, a mały nie rozumie czemu i jeszcze bardziej szuka akceptacji Paka, co jego jeszcze bardziej denerwuje :roll: Czasami nie wiem czy dobrze postępuję, mam nadzieję że to okres przejściowy, że panowie ustalą hierarchię bezkrwawo- bałabym się o małego Drakusia że Pako nawet niechcący go skrzywdzi... Na razie poza warczeniem nic nie zrobił, mam też sposób na poskramianie go- po prostu wynajduję mu zajęcia i staram się spędzać z Pakiem sama co najmniej godzinę dziennie- żeby nie był zazdrosny. Oczywiście wie, że Draka nie wolno mu ruszyć- maluch po prostu nie rozumie kiedy odpuścić, tak bardzo pragnie akceptacji ze strony Paka... Chyba czas będzie tu najlepszym lekiem. Jeżeli mieliście podobną sytuację, napiszcie proszę, jak sobie z nią poradziliście...

Ufff... Zaczęło padać... Trochę chłodu- i jakie powietrze!

Link to comment
Share on other sites

My również trzymamy kciuki za Chicki :)
Joy też się bała innych psów, ale w znacznym stopniu.... Powoli ją przyzwyczajałam i teraz jest już dobrze...czasem przestraszy się psa który zbyt bardzo chce się bawić, ale ogólnie jest ok :) Trochę cierpliwości i można zdziałać cuda :)

Link to comment
Share on other sites

Ty tu nie opowiadaj tyle, tylko zdjęcia dawaj:evil_lol:

Chicca na pewno da radę na wystawie, tylko Ty się nie stresuj, bo ona to od razu poczuje!
Może nie ma wystawowego charakteru, nie każdy pies ma, ale jak jej umilisz to, to jakoś pójdzie :)

Milka jest bardziej przebojowa :lol: szkoda, że nie jeździcie na te wystawy co my, Ciocia by pomogła :grins:

Co do chłopaków, to takiej samej sytuacji nie miałam, ale Dee i Wiki skakały do siebie z zębami ostro na początku.. bałam się bo prawie 1kg różnicy między nimi i Wi mogłaby Dee uszkodzić.. jeszcze przy jej tchawiczce.. w każdym razie nie reagowałam do puki nie było jadki, jak skoczyły sobie do oczu to obie obrywały i na miejsce do odwołania. Teraz już spokój, nawet nie próbują. Zawsze jak któraś zaczynała to ją eksmitowałam z pokoju i za karę musiała sama siedzieć i zrozumiały, że jak nie ma spokoju to nie ma przywilejów ;)

Nic więcej nie mogę powiedzieć, a moje metody, to nic profesjonalnego, tylko takie tam moje wymyślone rozwiązanie kłopotu..

NO !!! my tu pitu pitu, a zdjęć jak nie było tak nie ma:mad:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bgra']Dziękujemy za zaproszenie,wpadłam się przywitać,jeszcze nie doczytałam wszystkiego ale pieseczki mnie zachwyciły:)[/QUOTE]
Dziękujemy :), To jeszcze nie wszystkie- Pako-westik i Arielka-stafficzka mają osobne galerie...;)

[quote name='Chiquita&Deedee'][COLOR=#000000]I znowu na zdjęcia będę czekać rok??[/COLOR]:placz::evil_lol: [/QUOTE]
Po wczorajszym podżeganiu (tak to się pisze? Wd mojego auto-słownika tak...) na Twoim wątku dziewczyn do ścigania mnie nie mam wyjścia:mad:... Zaraz wstawiam fotki i cieszta się...:evil_lol:

[B]Unikatowy Diamenciku, [/B]nawet nie wiesz jak to miło usłyszeć grzeczną "prośbę" o fotki- sama widzisz co się dzieje...:evil_lol: Zaraz wrzucę kilka najnowszych, ale będzie monotematycznie- tzn czi w domciu (tym razem bez sesji "łóżkowych" ;)).

[quote name='maryg22'][COLOR=#3E3E3E]My również trzymamy kciuki za Chicki [/COLOR]:smile:[COLOR=#3E3E3E][INDENT]Joy też się bała innych psów, ale w znacznym stopniu.... Powoli ją przyzwyczajałam i teraz jest już dobrze...czasem przestraszy się psa który zbyt bardzo chce się bawić, ale ogólnie jest ok :smile: Trochę cierpliwości i można zdziałać cuda :smile:[/INDENT][/COLOR]
[/QUOTE]
Oj, uwierz mi że próbuję i inne psiaki moje są normalni przyjaźnie nastawione do świata i innych psów (może z wyjątkiem Ariel, stafficzki, ale to poniekąd cecha rasy, chociaż i ona nie rzuca się na wszystkie na psy- tylko na te onkopodobne- chyba na skutek urazu z "dzieciństwa" kiedy to suka ON przygniotła małą Arielę do ziemi- a staffiki są chol#*nie pamiętliwe). Chicca po prostu boi się innych psów, na dodatek reaguje agresją- co może skończyć się tragicznie (odpukać!)- 1,80kg niewiele może. Pracuję z nią, nauczyła się tolerować nieduże psiaki- czyli takie jakie zna z domu- z większymi jest tragedia- po prostu sztywnieje na sam ich widok :roll: Niestety zawinił tu też pies takiej bardzo niemiłej sąsiadki z bloku która ma jacka russela i whippeta- te psy co nie widzą moich bez Arielki (jej się boją akurat), zawsze pędzą do nas, a jack zatrzymuje się tuż przed nosami moich i kłapie zębami- moje na smyczach, tamte nigdy. Kobieta niereformowalna, prośbą, groźbą, nic nie pomaga...

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://i48.tinypic.com/2resi9w.jpg[/IMG]

[IMG]http://i48.tinypic.com/x5wg7a.jpg[/IMG]

[IMG]http://i49.tinypic.com/5cwup2.jpg[/IMG]

[IMG]http://i46.tinypic.com/2a5ay2x.jpg[/IMG]

[IMG]http://i48.tinypic.com/b6bp5f.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://i49.tinypic.com/148zot5.jpg[/IMG]

[IMG]http://i45.tinypic.com/2hoa7pj.jpg[/IMG]

[IMG]http://i47.tinypic.com/zx4sqd.jpg[/IMG]

[IMG]http://i49.tinypic.com/21en7mf.jpg[/IMG]

[IMG]http://i50.tinypic.com/flcxv6.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vesper']Oj, uwierz mi że próbuję i inne psiaki moje są normalni przyjaźnie nastawione do świata i innych psów (może z wyjątkiem Ariel, stafficzki, ale to poniekąd cecha rasy, chociaż i ona nie rzuca się na wszystkie na psy- tylko na te onkopodobne- chyba na skutek urazu z "dzieciństwa" kiedy to suka ON przygniotła małą Arielę do ziemi- a staffiki są chol#*nie pamiętliwe). Chicca po prostu boi się innych psów, na dodatek reaguje agresją- co może skończyć się tragicznie (odpukać!)- 1,80kg niewiele może. Pracuję z nią, nauczyła się tolerować nieduże psiaki- czyli takie jakie zna z domu- z większymi jest tragedia- po prostu sztywnieje na sam ich widok :roll: Niestety zawinił tu też pies takiej bardzo niemiłej sąsiadki z bloku która ma jacka russela i whippeta- te psy co nie widzą moich bez Arielki (jej się boją akurat), zawsze pędzą do nas, a jack zatrzymuje się tuż przed nosami moich i kłapie zębami- moje na smyczach, tamte nigdy. Kobieta niereformowalna, prośbą, groźbą, nic nie pomaga...[/QUOTE]
U nas rozmiar nie ma znaczenia, raczej stopień aktywności innych psiaków :)
Śliczne są te zdjęcia...
[url]http://i48.tinypic.com/b6bp5f.jpg[/url]
Zakochałam się w tej fotce :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ty$ka'][URL]http://i49.tinypic.com/21en7mf.jpg[/URL] - czyżby imprezka nocna jakaś była, że psy aż tak są padnięte? :evil_lol:[/QUOTE]
A gdzie tam padnięte :lol::diabloti:... One ściemniają:p- akurat wtedy się bawiły w berka i to była forma "przyczajki"- czyli dziewczyny udawały że są zmęczone, by po chwili złapać Draka:evil_lol:

[quote name='maryg22'][URL]http://i48.tinypic.com/b6bp5f.jpg[/URL]
[COLOR=#3E3E3E]Zakochałam się w tej fotce [/COLOR]:loveu:[/QUOTE]
Dziękuję- to właśnie moje najmłodsze dziecię- Draco, który pod koniec lipca skończy rok ;).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Chiquita&DeeDee']Ty tu nie opowiadaj tyle, tylko zdjęcia dawaj:evil_lol:[/QUOTE]
A proszę Cię bardzo:lol!:...:eviltong:

[quote name='Chiquita&Deedee']Chicca na pewno da radę na wystawie, tylko Ty się nie stresuj, bo ona to od razu poczuje!
Może nie ma wystawowego charakteru, nie każdy pies ma, ale jak jej umilisz to, to jakoś pójdzie :)

Milka jest bardziej przebojowa :lol: szkoda, że nie jeździcie na te wystawy co my, Ciocia by pomogła :grins:[/QUOTE]
Oj w pomoc cioteczki nie wątpię:evil_lol:.
A wszystko co napisałaś, to jest właśnie to, co u nas stanowi problem- psiaki idealnie wyczuwają moje nastroje, więc nawet jeżeli się denerwuję (nie tym, że źle wypadniemy, bo już dawno się uodporniłam na krytykę Sędziów- jednemu np. podoba się to, co drugi uważa za wadę- a przecież wzorzec jest jeden i można go okey- interpretować, ale nie przekręcać! Kilka lat temu 2-gie miejsce (resCACIB) zdobyła suczka która... nie potrafię powiedzieć że była brzydka, ale nie była "poprawna" w sensie anatomicznym- jej miejsce na "podium" było szokiem dla wszystkich.
A Milka-tak ona jest śmiała, lubi się pokazywać, a Chikunia najchętniej powiedziałaby "Mama, zabieramy się stąd!!!!". A na tej wystawie dlatego mi zależy bo jeżeli ją zaliczy z co najmniej bdb, już więcej nie będę musiała jej wystawiać- w rodowód dostanie stempel "suka hodowlana" i w razie czego ewentualne szczylki będą mieć metryczki.
Wystawy staram się umilać dziewczynom (i teraz Drakowi) ciachami które mam w saszetce przy psku- a w ręku zabawkę, która pozwala mi na przyciągnięcie uwagi małych...

[QUOTE]Co do chłopaków, to takiej samej sytuacji nie miałam, ale Dee i Wiki skakały do siebie z zębami ostro na początku.. bałam się bo prawie 1kg różnicy między nimi i Wi mogłaby Dee uszkodzić.. jeszcze przy jej tchawiczce.. w każdym razie nie reagowałam do puki nie było jadki, jak skoczyły sobie do oczu to obie obrywały i na miejsce do odwołania. Teraz już spokój, nawet nie próbują. Zawsze jak któraś zaczynała to ją eksmitowałam z pokoju i za karę musiała sama siedzieć i zrozumiały, że jak nie ma spokoju to nie ma przywilejów ;)

Nic więcej nie mogę powiedzieć, a moje metody, to nic profesjonalnego, tylko takie tam moje wymyślone rozwiązanie kłopotu..[/QUOTE]
Chyba zacznę robić jak Ty, bo moje rozdzielanie tylko ich pobudza- przepychają się do mnie, który to jest "grzeczny":mad:

Oj, tchawiczka- nie wiedziałam że maleństwo ma też chorą tchawiczkę :(... To u chi (szczególnie tych malutkich, takich jak Dee) podobno częste schorzenie, czytałam kiedyś artykuł w "Moim Psie" o wszywaniu takiego metalowego stelażu z siatki do środka, do tchawicy- rozszerza jej "światło" i psinka może swobodniej oddychać. Jeżeli chcesz podeślę Ci ten numer- tylko znajdę.
U mnie czasem Drako zaczyna się krztusić- np kiedy się zdenerwuje albo i bez powodu- ale on jest taki młodziutki że aż wierzyć mi się nie chce że to już może być tchawica:roll: W każdym razie zrobimy prześwietlenie na wszelki wypadek- może wczesna diagnoza coś tu zdziała?
[quote name='Chiquita&Deedee'] NO !!! my tu pitu pitu, a zdjęć jak nie było tak nie ma:mad:[/QUOTE]
Helou!...:razz: A pod spodem to co? I nawet żadnego "przepraszam" ani nic... Eh, a ja dla Ciebie...:shake::placz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='westie_justa']w niedziele będą Chiłki? :)[/QUOTE]
Justynka! :) Fajnie Cię widzieć na wątku ;) Co u Ciebie?

Cziłki są w niedzielę, w Starej Miłosnej na Hipodromie, krótkowłose wchodzą o 11:00 (w sumie 64 psy i suki), a jeżeli tyle samo jest długowłosych, to pewnie zaczną o 10:00 i do 11-ej się nie wyrobią. Ring 10-ty.

Będziesz? Ja będę z Chiccą i może wezmę Draka.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...