Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[B]Wiersz o Tęczowym Moście[/B]



Po naszej stronie nieba jest pewne miejsce zwane Tęczowym Mostem.
Przychodzi tu po śmierci każde zwierzę dla którego mocniej biło czyjeś serce.
Są tam łąki i wzgórza, po których biegają nasi przyjaciele.
Zawsze jest dostatek jedzenia, wody i słońca i zawsze jest ciepło i radośnie.
Wszystkie chore zwierzęta są znowu zdrowe, te, które cierpiały - cieszą się,
okaleczone są znowu całe - tak jak pamiętamy je z dobrych czasów.
Zwierzęta są szczęśliwe i nie trapią się niczym za wyjątkiem jednego
- każde z nich tęskni za tą jedną, specjalną osobą którą musiały gdzieś tam zostawić...
Biegają i bawią się wszystkie razem,

ale dla każdego przychodzi taki dzień, kiedy nagle staje i patrzy w dal.
Oczy błyszczą, uszy łowią dźwięki, ciało drży naprężone.
I nagle zostawia grupę, mknie po zielonej trawie
a łapy niosą go coraz szybciej i szybciej...
...zobaczył‚Ciebie.
A kiedy w końcu się znowu spotkacie, nastąpi radosne powitanie
- żeby już nigdy się nie rozstać.
Na twarzy poczujesz ciepły język, rękę położysz na ukochanym łbie
i ponownie spojrzysz w wierne oczy swojego psa, który odszedł tak dawno z twojego życia,
lecz tak naprawdę nigdy z twojego serca...
A potem razem przekroczycie Tęczowy Most...
Autor nieznany

[B]Spij z Aniolkami Noreczko:-([/B]

Posted

Norciu Kochana, dobrze że pod koniec swojego życia zaznałaś szczęścia i poznałaś wspaniałych ludzi. Bądź szczęśliwa już na zawsze. Będę pamiętać [*]
Smutno :-(

Posted

Nie pisałam nigdy natym wątku ale cały czas byłam obecna i na bieżąco, otwierając dziś serce mi zamarło...tak strasznie żal:-(:-(:-(...dobrze że te ostatnie dni były dla niej szczęśliwe....
Żegnaj Noreczko:-(:-(:-(:-(

Posted

[quote name='Telimena']Dzisiaj niestety uśpiłyśmy Norę... :( :( :([/QUOTE]

Bardzo wam współczuję! My nie znalismy Norki i cierpimy, a Wy....? To było nieuniknione.

Posted

Jejku, ale to przykre.
Przynajmniej miała pare tygodni dobrego życia. Bardzo wiele dla niej zrobiliście!

Strasznie współczuje, że musieliście podjąć tą decyzje i jeszcze osobiście to zrobić :(

Posted

Bardzo mi smutno,ale niestety Norcia musiała zapłacić wysoką cenę za wcześniejsze zaniedbania i zagłodzenie.Dobrze,że choć pod koniec życia zaznała wspaniałej opieki i miłości.

Posted

Serce mi zamarło... :(
Telimeno, co się stało?... Jeszcze wczoraj czytałam, że chodziła po schodach, biegała za p. Adamem...
Czemu tak nagle?...
Choć to było w zasadzie kwestią czasu, to nie mogę uwierzyć, że jej już nie ma tu z nami :(
Norciu, śpij spokojnie, maleńka... [*]
:(

Posted

Pojawiły się obfite krwawe wymioty i zaczęła się zbierać krew w brzuchu. Wydaje nam się, że pękł jakiś guz wątroby. Nie było sensu pozwolić jej cierpieć... :(

Posted

:( ..........
[CENTER][SIZE=5][COLOR=teal]Wielki ból czuję w sercu moim[/COLOR][/SIZE]
[SIZE=5][COLOR=teal]w raz z odejściem Twoim[/COLOR][/SIZE]
[SIZE=5][COLOR=teal]Tak dzielnie wszystko znosiłaś [/COLOR][/SIZE]
[SIZE=5][COLOR=teal]i mając kochających obok ludzi o nic nie prosiłaś[/COLOR][/SIZE]
[SIZE=5][COLOR=teal]Z chwilą gdy odeszłaś za most tęczowy[/COLOR][/SIZE]
[SIZE=5][COLOR=teal]gdzie świat jest piękny i kolorowy[/COLOR][/SIZE]
[SIZE=5][COLOR=teal]gdzie nie ma bólu i cierpienia[/COLOR][/SIZE]
[SIZE=5][COLOR=teal]dla nas zostaniesz we wspomnieniach.[/COLOR][/SIZE][/CENTER]

[CENTER][SIZE=5][COLOR=#008080][IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-wYY6LrsLO0o/Tgd1jEklVwI/AAAAAAAADWE/w1GVGOwGgu0/22878%25255B1%25255D.jpg[/IMG][/COLOR][/SIZE][/CENTER]

[CENTER][SIZE=5][COLOR=#008080]Żegnaj Norusiu kochana [*] :cry:[/COLOR][/SIZE][/CENTER]

Posted

Niestety stało się:( Myślałam, że może jeszcze się uda! Wykraść parę dni, tygodni. Telimeno dziękujemy za opiekę i za to, że nie pozwoliłaś męczyć się Norce. Ogromnie mi przykro, wiedzieliśmy, że jest źle, ale mimo wszystko cholernie boli strata takiego Przyjaciel. Noreczko biegaj sobie ile wlezie, wolna, radosna. Kochana sunieczko! :(:(:( Umierała wśród swego stada chociaż. Telimeno ogromnie współczuję.

Posted

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za pomoc w sprawie Nory. Cieszę się, że daliśmy jej te dwa ostatnie szczęśliwe miesiące życia po tym wszystkim co wycierpiała wcześniej. Robicie kawał dobrej roboty Cioteczki.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...