Anetka83 Posted June 2, 2010 Posted June 2, 2010 dzień dobry muszę się pochwalić że w mojej kamienicy zamieszkała kolejna bida... utopowiec o imieniu [B]Lęk.[/B] Mam takie pytanie do Was... ktoś może wie coś o tym psiaku...? To taki pies do kolan, szary. owczarkowaty... i strasznie pogryziony... Quote
wilczyca Posted June 2, 2010 Posted June 2, 2010 [quote name='sugarr']Ktoś się orientuje, czy Pirat w końcu został adoptowany? Koleżanka, która miała go na DT bardzo się martwi..[/QUOTE] pirat jest w schronisku :-( Quote
krakowianka.fr Posted June 2, 2010 Posted June 2, 2010 [quote name='Marta1990']oglądał ktoś reportaż przed chwilą o powodzi chyba w sandomierzu albo krakowie? Jejku czemu ludzie są tacy okrutni? Był tam taki pies Burek jego państwo chyba odpływali łódką na tereny które nie są zalane przez powódź a psa oczywiście nie zabrali. Za to wierny pies ........ zaczął płynąć za łódką. Właścicielka zaczęła na niego krzyczeć żeby został , że jutro po niego przyjadą.ale pies nadal płynął, płynął, płynął. Ktoś bloku zaczął krzyczeć do tego państwa żeby go wzięli bo się utop jak można zostawić psa. Na to właściciel Burka no to niech się utopi , no to sami go se weźcie. Pies nadal płynął . Reporterzy powiedzieli tak nie może być psa trzeba zabrać właściciel też juź się zgodził ale właścicielka zaczęła rządzić że ona psa do bloku nie weźmie . A przed chwilą jaszecze mówiła że po psa jutro przyjadą .dziwne. Strażacy wyłowili psa i chcieli go dać na łódź właścicieli. Jednak właścicielka się nie zgodziła i pies został sam . Psia wierność nie zna granic niestety odpowiedzialność ludzka jest czesto bardzo ograniczona.[/QUOTE] [B] to bardzo przykre... niestety to nie pierwsi i nie ostani 'tacy' wlasciciele psow...[/B] [quote name='Foksia i Dżekuś']Udalo sie załatwic na najbliższa niedzielę miejsce na Krzemionkach i tak jak ostatnio pani Redaktor Magda Hejda zaprasza osoby ktore maja na domach tymczasowych psy z ewakuacji schroniska. Jest jednak prosba zeby zadzwonic do redakcji pod nr 12/423-60-77 zostawic na sekretarce jak by nie było pani Magdy w pokoju , informacji na temat psiaków jakie maja przyjechac ,tz imie i ewentualnie nr czipa jezeli ktos nie ma umowy i nie ma ksiązeczki bo wtedy tak jak ostatnio przyjada ze schroniska .Prosze tez o pozostawienie do siebie nr kontaktowego .[/QUOTE] [B]dzieki za info, a o ktorej bedzie sie to dzialo?[/B] Quote
Foksia i Dżekuś Posted June 3, 2010 Posted June 3, 2010 Aukcja bedzie tak jak ostatnio od 14-do 18 Quote
Alicja Posted June 3, 2010 Posted June 3, 2010 [quote name='Marta1990']oglądał ktoś reportaż przed chwilą o powodzi chyba w sandomierzu albo krakowie? Jejku czemu ludzie są tacy okrutni? Był tam taki pies Burek jego państwo chyba odpływali łódką na tereny które nie są zalane przez powódź a psa oczywiście nie zabrali. Za to wierny pies ........ zaczął płynąć za łódką. Właścicielka zaczęła na niego krzyczeć żeby został , że jutro po niego przyjadą.ale pies nadal płynął, płynął, płynął. Ktoś bloku zaczął krzyczeć do tego państwa żeby go wzięli bo się utop jak można zostawić psa. Na to właściciel Burka no to niech się utopi , no to sami go se weźcie. Pies nadal płynął . Reporterzy powiedzieli tak nie może być psa trzeba zabrać właściciel też juź się zgodził ale właścicielka zaczęła rządzić że ona psa do bloku nie weźmie . A przed chwilą jaszecze mówiła że po psa jutro przyjadą .dziwne. Strażacy wyłowili psa i chcieli go dać na łódź właścicieli. Jednak właścicielka się nie zgodziła i pies został sam . Psia wierność nie zna granic niestety odpowiedzialność ludzka jest czesto bardzo ograniczona.[/QUOTE] ja to bym tą babe wywaliła z łódki ...wcale mi jej nie żal że straciła dorobek ...żal mi faceta ...że został pantoflarzem i poddał sie snobistycznej żonie Quote
salibinka Posted June 3, 2010 Posted June 3, 2010 Czy ktoś kojarzy psa o imieniu [B]Latino[/B]? Był na niedzielnej aukcji. Kto się nim opiekował? PODOBNO WRÓCIŁ DO SCHRONISKA. Quote
Anashar Posted June 3, 2010 Posted June 3, 2010 Mam chętną Panią na psa. Mieszka ze starszą mamą, która nie da rady się specjalnie psem opiekować, więc przez 8h jak Pani będzie w pracy pies będzie z jej mamą. Dlatego też musi być spokojny, nie zwariowany. Panie niedawno straciły kilkunastoletnią suczkę i sa gotowe na kolejną adopcję. To domek z ogrodem, psiak oczywiście do domu. Najlepiej młody 1-2letni, ale myślę, że troszkę starszego też można im przedstawić ;) Płeć raczej obojętna. Jeżeli ktoś ma coś w tym typie dajcie mi znac na pw. Wszystko co ja miałem spokojnego, już się rozeszło. Quote
karusiap Posted June 3, 2010 Posted June 3, 2010 [quote name='salibinka']Czy ktoś kojarzy psa o imieniu [B]Latino[/B]? Był na niedzielnej aukcji. Kto się nim opiekował? PODOBNO WRÓCIŁ DO SCHRONISKA.[/QUOTE] Ja tez slyszalam,ze jedna bida wrocila:( Quote
andzia69 Posted June 3, 2010 Posted June 3, 2010 [quote name='Anashar']Mam chętną Panią na psa. Mieszka ze starszą mamą, która nie da rady się specjalnie psem opiekować, więc przez 8h jak Pani będzie w pracy pies będzie z jej mamą. Dlatego też musi być spokojny, nie zwariowany. Panie niedawno straciły kilkunastoletnią suczkę i sa gotowe na kolejną adopcję. To domek z ogrodem, psiak oczywiście do domu. Najlepiej młody 1-2letni, ale myślę, że troszkę starszego też można im przedstawić ;) Płeć raczej obojętna. Jeżeli ktoś ma coś w tym typie dajcie mi znac na pw. Wszystko co ja miałem spokojnego, już się rozeszło.[/QUOTE] pies będzie spędzał większosć czasu na podwórku a nie w domu!!!- więc o tym pamietajcie, ze to nie będzie domowy pupilek tylko raczej pies podwórkowy... ta pani (na 99%) chciała od nas Barego...mówiłyśmy jej o kosztach transportu...i jak jej Erka napisała, że wyniosą ok. 150 zl (ale nie napisała, że pani ma w całości dać, tylko, ze tyle wyniosą) to pani Erce napisała, że jesteśmy niepoważne, nieodpowiedzialne i ze to oszustwo i jestesmy nieuczciwe!!!...miała dostać psa zaszczepionego, wykastrowanego i z dowozem na miejsce...no i źle było:shake: więc co bedzie gdy pies zachoruje? i do tego chce dużego psa - więc i utrzymanie też kosztuje... no i koniec końców nie dałyśmy tej pani psa... Anashar - czy p. ma na imię Basia? Quote
Anashar Posted June 3, 2010 Posted June 3, 2010 Andzia - Pani z którą rozmawiałem, przynam szczerze, że imienia nie zapamiętałem bo akurat nie miałem jak rozmawiać za bardzo, ale inicjały ma M.K. jak mi numer wysłała, wiec o kogoś innego chodzi. Mi mówiła, że pies będzie w domu i o małym piesku... Sądzę, że mówimy o dwóch różnych osobach ;) Quote
Ulaa Posted June 3, 2010 Posted June 3, 2010 [quote name='Foksia i Dżekuś']Udalo sie załatwic na najbliższa niedzielę miejsce na Krzemionkach i tak jak ostatnio pani Redaktor Magda Hejda zaprasza osoby ktore maja na domach tymczasowych psy z ewakuacji schroniska. Jest jednak prosba zeby zadzwonic do redakcji pod nr 12/423-60-77 zostawic na sekretarce jak by nie było pani Magdy w pokoju , informacji na temat psiaków jakie maja przyjechac ,tz imie i ewentualnie nr czipa jezeli ktos nie ma umowy i nie ma ksiązeczki bo wtedy tak jak ostatnio przyjada ze schroniska .Prosze tez o pozostawienie do siebie nr kontaktowego .[/QUOTE] No to nam przepada... :( Nie dam rady. Akcja nasza fundacyjna w Dni Chrzanowa... Quote
Ank@ Posted June 4, 2010 Posted June 4, 2010 Jak wygląda sytuacja w schronisku ? jak pobliskie wały ? Stan alarmowy jest przekroczony o 15 cm. Quote
Finetta Posted June 4, 2010 Posted June 4, 2010 Zalalo kociarnię na Kocimskiej toną koty. Pilnie potrzebna jest pomoc. Wątek na miau [url]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111516&start=825[/url] Wątek na Dogomanii [url]http://www.dogomania.pl/threads/186956-Krak%C3%B3w-PILNE-Pomocy-kociarnia-pod-wod%C4%85-JEDEN-KOT-NIE-%C5%BBYJE-([/url] Quote
Alicja Posted June 4, 2010 Posted June 4, 2010 [quote name='Finetta']Zalalo kociarnię na Kocimskiej toną koty. Pilnie potrzebna jest pomoc. Wątek na miau [url]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111516&start=825[/url][/QUOTE] podnoszę .... Quote
Kejsi Posted June 4, 2010 Posted June 4, 2010 [quote name='Ank@']stan alarmowy przekroczony już o 40 cm .....[/QUOTE] Jaka sytuacja na tą chwilę? Oby nie potrzebna była znowu ewakuacja...!!! Ilu teraz pokazało by serce..? I te biedne psy wożone znowu tam i z powrotem.... Quote
fizia Posted June 4, 2010 Posted June 4, 2010 To, co się działo w nocy to jakaś masakra... Mam nadzieję, że nie będzie konieczna kolejna ewakuacja Od jutra ma być słońce, może to wszystko opadnie, powysycha... Quote
Ank@ Posted June 4, 2010 Posted June 4, 2010 [B]O godz. 14.30 poziom wody na wodowskazie na Bielanach wskazywał 592 cm. [/B] czyli o 72 cm za dużo ... Quote
__Lara Posted June 4, 2010 Posted June 4, 2010 [quote name='Ank@']stan alarmowy przekroczony już o 40 cm .....[/QUOTE] Żeby nie było powtórki :( Quote
zdwrdwd Posted June 4, 2010 Posted June 4, 2010 Szlak! Kiedy to się w końcu skończy!! Schronisko, hotel w Niepołomicach, Biafra, hotel u Pana Tomka, teraz Kocimska!!!!!!!! Quote
Ank@ Posted June 4, 2010 Posted June 4, 2010 O godz. 19:30 poziom wody na wodowskazie na Bielanach wskazywał 585 cm. Quote
zdwrdwd Posted June 4, 2010 Posted June 4, 2010 [quote name='Ank@'][B]O godz. 14.30 poziom wody na wodowskazie na Bielanach wskazywał 592 cm. [/B] czyli o 72 cm za dużo ...[/QUOTE] [quote name='Ank@']O godz. 19:30 poziom wody na wodowskazie na Bielanach wskazywał 585 cm.[/QUOTE] I trzymaj tak dalej!! Byle w dół! Quote
Ank@ Posted June 5, 2010 Posted June 5, 2010 [CENTER][B]ODWOŁUJĘ[/B][/CENTER] [CENTER][B]Z DNIEM 5 czerwca 2010 r. OD GODZ. 1000[/B][/CENTER] [CENTER][/CENTER] [CENTER][B]ALARM PRZECIWPOWODZIOWY NA OBSZARZE MIASTA KRAKOWA[/B][/CENTER] [CENTER][/CENTER] [CENTER][B]Informuję, ze nadal obowiązuje POGOTOWIE PRZECIWPOWODZIOWE do odwołania.[/B][/CENTER] [CENTER] [/CENTER] [CENTER][/CENTER] [I]Prezydent Miasta Krakowa Jacek Majchrowski[/I] Data komunikatu: 2010-06-04 :) :) :) Quote
Finetta Posted June 5, 2010 Posted June 5, 2010 Z wątku dla wnerwionych:diabloti: [url]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=111908&start=915[/url] [quote name='Granula'] a ja się wnerwiłam w piątek w pracy :shake: ja nie wiem o co chodzi ludziskom niektórym wydaje się, że jak masz w domu swoje koty i bierzesz jeszcze na dt jakiegoś chorego maluszka, to znaczy, że o wszystkim wiesz co się dzieje w przeróżnych "kocich/prozwierzęcych" instytucjach mało tego jesteś ich uosobieniem takim chodzącym przedstawicielem, więc jak ktoś coś ma do jakiejś "kociej/prozwierzęcej'' instytucji to może do ciebie walić jak w dzwon ech... moja koleżanka w pracy zaatakowała mnie i zażądała ode mnie wyjaśnień skąd krakowski TOZ wziął kasę na jakieś tam ogłoszenie w gazecie - z podziękowaniami dla prezydenta Krakowa w pomocy przy ewakuacji schroniska o co chodzi to ja nie wiem - bo podziękowań w gazecie nie widziałam ale moja koleżanka ŻĄDA ode mnie wyjaśnień w tej sprawie ja mam jej to wytłumaczyć i koniec kropka i czy ja sobie wogóle zdaję sprawę z tego ile takie ogłoszenie w gazecie kosztuje i że TOZ to tak poza tym jest bezczelny, że zbiera od ludzi kasę na zwierzęta a wydaje tysiące na głupie ogłoszenia w gazecie :roll: [B]no normalnie help me - bo ona czeka na wyjaśnienia :shake: dała mi czas do poniedziałku :diabloti: [/B][/QUOTE] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.