Wątek Krakowskich Zwierzaków

[karusiap]

Kto wie gdzie mozna odebrac karme zamowiona w krakvecie?
a moze ktos moglby ja odebrac i zawiesc do pewnego domku?

[Asior]

karusiap, oni mają siedzibę w wieliczce

[Foksia i Dżekuś]

[quote name='Asior']dochodzą do nas informacje , że w przyszłym tygodniu może nastąpić znowu zagrożenie powodziowe :roll:[/QUOTE]
No wlasnie ,podobno wal przy schronisku jest uszkodzony i jak zacznie znowu intensywnie lac to moze byc nie ciekawie ,moze jednak dobrze by bylo zeby jeszcze ludzie mogli przetrzxymac te zwierzaki do czasu az calkiem sie sytuacja uspokoi i kiedy waly zostana naprawione.:shake:

[ewikS]

karusiap krakvet przywozi nam karmę do domu. ALe jeśli trzeba to mogę odebrać (tylko sprawdzę gdzie...) a gdzie trzeba zawieżć?
P.s. I jeszcze jedno jak tam "nasze" utopki w B. ?

[Akrum]

[quote name='sugarr'][url]http://picasaweb.google.com/izunia26/Dziadzior#[/url]

Tutaj są zdjęcia utopka u mojej znajomej. Może na razie u niej mieszkać, ale ona nie chce żeby się przywiązywał i w drugą stronę... Dlatego proszę o ogłoszenia i pomoc w adopcji, bo nie chcę nic na siłę, ale do schroniska go pewnie nie zawiozą[/QUOTE]
jaki śliczny, to umaszczenie łaciate... :)

[Ank@]

[quote name='Foksia i Dżekuś']No wlasnie ,podobno wal przy schronisku jest uszkodzony i jak zacznie znowu intensywnie lac to moze byc nie ciekawie ,moze jednak dobrze by bylo zeby jeszcze ludzie mogli przetrzxymac te zwierzaki do czasu az calkiem sie sytuacja uspokoi i kiedy waly zostana naprawione.:shake:[/QUOTE]


Nie dam rady przetrzymać dłużej psa, nie ma szans.
Jak te wszystkie psy przeżyją kolejną przeprowadzkę do domów tymczasowych, jeśli znowu będzie zagrożenie powodziowe ???

[fizia]

O matko...znowu zagrożenie powodziowe? :(

[Frotka]

[B] [/B]

Reklama

[URL="http://www.whitewolf.eu/"][IMG]http://www.whitewolf.eu/images/banner_maly.gif[/IMG][/URL]


[INDENT] Dwa dni temu spaniel wrócił do schroniska. Niestety źle to znosi, jest nerwowy, zadziera z innymi psami. Bardzo pilnie szukamy mu domu.

W domu tymczasowym wybrał sobie jedną osobę, która mogła z nim robić wszystko natomiast innym domownikom pozwalał na wszystko, jeśli nie było tej wybranej osoby a jeśli była to warczał na nich i próbował ich odgonić. Wyje kiedy zostaje sam. Wyje też kiedy zamyka się przed nim drzwi do pokojów (być może był w stresie i jeśli zamieszka u kogoś na stałe wycie mu przejdzie). O dziwo, poza schroniskiem jest łagodny do innych psów.

Tak wyglądał w DT:

[CENTER] [IMG]http://img23.imageshack.us/img23/9983/dscn1815o.jpg[/IMG] [/CENTER]
[/INDENT]

[Asior]

[B]SŁUCHAJCIE JEDZIE DO NAS 6 tyg maleństwo.. Babka dostała go na urodziny (no comment) :roll:
Czy ktoś może go przetrzymać??? [/B]

[Akrum]

jak ja tego nie nawidzę, jak ktoś daje drugiej osobie (bez porozumienia oczywiście) zwierzątko na urodziny,imieniny,święta... jak tak można, brak odpowiedzialności i racjonalnego myślenia takiej osoby...
ja też kiedyś dostałam psa na urodziny - na 18 stkę (oh kiedy to było...) ale dziewczyny, które mi taki prezent zrobiły, to najpierw spytały (wtedy jeszcze mojej mamy, gdzie mieszkałam) czy się zgodzi na taki prezent i dopiero wtedy poszły po psiaka. ale tak bez zastanowienia i pytania - nigdy nikomu bym takiego prezentu nie zrobiła.

[karusiap]

[quote name='ewikS']karusiap krakvet przywozi nam karmę do domu. ALe jeśli trzeba to mogę odebrać (tylko sprawdzę gdzie...) a gdzie trzeba zawieżć?
P.s. I jeszcze jedno jak tam "nasze" utopki w B. ?[/QUOTE]
Nasze utopki fajnie:) Martin,ten najwiekszy zaatakowal raz tego sredniego i byla wojna.....na razie daja rade,ale nie wiem ile zostana...

[sugarr]

[quote name='sugarr'][url]http://picasaweb.google.com/izunia26/Dziadzior#[/url]

Tutaj są zdjęcia utopka u mojej znajomej. Może na razie u niej mieszkać, ale ona nie chce żeby się przywiązywał i w drugą stronę... Dlatego proszę o ogłoszenia i pomoc w adopcji, bo nie chcę nic na siłę, ale do schroniska go pewnie nie zawiozą[/QUOTE]

Wraca do schronu :(

[aisai]

[quote name='sugarr']Wraca do schronu :([/QUOTE]
Boziu, jaki on piekny!!!!

[aisai]

Mam prosbe do wolontariuszy z Krakowskiego schroniska - gdy kolezanka byla w schronisku zeby odczytac chipy swoim utopkom, jakis chlop przyprowadzil do schroniska swoja wlasna dobermanke- bo zbyt ruchliwa:angryy:

Czy ktos wie cos na temat dobermanki? umiescilam ja narazie w dobermana w potrzebie, chce ja tez zglosic do nadziei dobermana. Tylko zdjecie pewnie jakies by sie przydalo.

Sunia byla przelagodna, lasila sie do wszystkich, przykleila sie do dziecka kolezanki. Zero agresji, tylko smutek. A chlop ciagnal ja ile wlezie za kolczatke.

Musi byc teraz na kwarantannie - ktos wie o niej cos wiecej?
aisai

[karusiap]

jesli taki buc to dobrze,ze ja oddal.Teraz sie dobeczka zajmiemy.

[AMIGA]

Dostałam wielkie wolanie o pomoc od caed. Ona ma na tymczasie Juniora (imię schroniskowe to Manfred). Bardzo nie chce go oddać do schroniska, nawet byla z nim u fryzjera żeby wyglądal "jak czlowiek". Ale może go przetrzymać jeszcze tylko 2 dni :-(

[wilczyca]

[quote name='sugarr'][url]http://picasaweb.google.com/izunia26/Dziadzior#[/url]

Tutaj są zdjęcia utopka u mojej znajomej. Może na razie u niej mieszkać, ale ona nie chce żeby się przywiązywał i w drugą stronę... Dlatego proszę o ogłoszenia i pomoc w adopcji, bo nie chcę nic na siłę, ale do schroniska go pewnie nie zawiozą[/QUOTE]

on ma na imię Pirat

[Zulcia]

Kochani,
U mnie też powoli kończy się okres domu tymczasowego. Nie będę w stanie oddać Tyldy (nie reaguje na swoje imię, ale kij z tym) za kratki schroniska. Nie czuję z nią jeszcze TEJ więzi, ale kocham tak jak się kocha zwierzę, które mieszkało u nas jakiś czas. Muszę znaleźć jej nowy dom (tymczasowy lub stały) do piątku.
Ona jest starszą suczką, z początku była trochę nieufna, teraz merda swoim precelkowatym ogonkiem na mój widok, przychodzi do głaskania. Ma ponad 10 lat, waży ok. 7kg. W domu bardzo grzeczna - nie niszczy, nie brudzi, głównie śpi. W ogródku i na spacerach też grzeczna, rozumie o co chodzi w chodzeniu na smyczy. Ma problemy ze słuchem, co jednak w ogóle jej nie przeszkadza. Na brzuszku - guz, niebolesny, wielkości orzecha włoskiego. Wiem, że powinnam była iść z nią do weterynarza już w zeszły czwartek, ale do tej pory tego nie zrobiłam, przepraszam. Dlatego też nie jest jeszcze zidentyfikowana przez schronisko.
Byłaby doskonała dla osoby starszej. Nie potrzebuje dużo ruchu, a trochę ludzkiego ciepła i wyrozumiałości. Nie sprawia kłopotów, jest cicha. Grzecznie zostaje w domu. Zero agresji.
Proszę, pomóżcie!
kontakt ze mną: przez dogo, mailowy ([email protected]) albo telefoniczny: +48509939143; tu jej wątek: [B][url]http://www.dogomania.pl/threads/185996-Ma%C5%82a-starsza-suczka-z-powodzi-Krak%C3%B3w[/url][/B]

[fizia]

Na pocieszenie powiem, że niedawno wróciłam ze schroniska, gdzie byłam z Kangaroo odczytać czip Jej cudownego utopka Dextera - zapytałam pracownika schroniska ile psiaków już zostało adoptowanych i powiedział, że ok. połowa!!!
tylko przy nas, kiedy stałyśmy w kolejce do weterynarza, do domu wychodziło 6 czy 7 psiaków
piękny widok!

Była tam też sunia Shar Pei - Pandora - znacie Ją?
Jest chora, miała gorączkę, opiekunowie nie mogli Jej zabrać, bo musiałaby codziennie przyjeżdżać na zastrzyki
Została w izolatce


a tu jest Junior, o którym pisała Amiga
robiłam Mu dziś gumtree

[URL]http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-JUNIOR-po-ewakuacji-schroniska-nie-chce-juz-tam-wracac-W0QQAdIdZ207490519[/URL]

[URL="http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-JUNIOR-po-ewakuacji-schroniska-nie-chce-juz-tam-wracac-W0QQAdIdZ207490519#"][IMG]http://img1.classistatic.com/cps/kj/100526/892r9/3539310_19.jpeg[/IMG][/URL]

[krakowianka.fr]

[quote name='Asior'][B]SŁUCHAJCIE JEDZIE DO NAS 6 tyg maleństwo.. Babka dostała go na urodziny (no comment) :roll:
Czy ktoś może go przetrzymać??? [/B][/QUOTE]
[B]
napisz i nim cos wiecej. dzieki[/B]

[Asior]

[quote name='AMIGA']Dostałam wielkie wolanie o pomoc od caed. Ona ma na tymczasie Juniora (imię schroniskowe to Manfred). Bardzo nie chce go oddać do schroniska, nawet byla z nim u fryzjera żeby wyglądal "jak czlowiek". Ale może go przetrzymać jeszcze tylko 2 dni :-([/QUOTE]

od caed fretkowej???

[quote name='krakowianka.fr'][B]
napisz i nim cos wiecej. dzieki[/B][/QUOTE]

dziewczyna powiedziała, ze weekend ma wolny od studiów i zostawi go jeszcze na weekend.. namawiamy naszą koleżankę (stażystkę), żeby ją przygarnęła ;)

Co do adopcji, to dziś rano słyszałam, że ok 100 zwierzaków znalazło dom (adopcje), więc połowa to trochę zawyżona liczba ;)

[AMIGA]

[quote name='Asior']od caed fretkowej???

[/QUOTE]

Tak od niej wlaśnie

[fizia]

Może przez cały dzień jeszcze się uzbierało :)
Kolejka do gabinetu ok. 19 była bardzo długa.
O tej ilości psiaków powiedział mi pracownik, potem pytałam Pani, która wypisywała umowy i też potwierdziła, że mniej więcej tyle i pani w kolejce tez mówią, że kogoś pytała i powiedziano Jej, że ok. połowa.
ALe nawet gdyby ok. 100 to i tak wspaniale :)

[karusiap]

Czy ktos jutro po poludniu ma czas,zeby zawiesc ze mna karme z centrum z KTOZu do Gdowa i zahaczyc o wetow w Wieliczce?

[ewikS]

mogę ale dopiero po 18. tylko najpierw jadę jeszcze z karmą do Huty :) Czyli realnie ok 18.30