Wątek Krakowskich Zwierzaków

[karusiap]

[COLOR=Red]Blagam gdyby ktos mogl dac DT choc jednemu 2,5 mscznemu szczeniakowi,prosze o kontakt bezposrednio z Aga-ta 605491538[/COLOR]

lub ze mna 507058628

Jutro musimy gdzies ulokowac maluszki.

[krakowianka.fr]

[quote name='Asior']krakowianka, zmień tam godz bo we wtorki pracujemy od 10 dopiero do 18[/QUOTE]
[B]
wywalilam godziny, zostal adres i telefony ;-)
mam nadzieje, ze ok, jak nie to jeszcze pozmieniam...[/B]

[Perfi]

[quote name='krakowianka.fr'][COLOR=Blue][B]mamy odp:

[/B][/COLOR] [COLOR=Black][B]Napisał [/B][B]zdwrdwd: [/B][/COLOR]
[COLOR=Blue][B]Po co jałowe rękawiczki?? (z ciekawości pytam)[/B][/COLOR]

[COLOR=Black][B]Napisał [/B][B]krakowianka.fr[/B]: [/COLOR]
[COLOR=Blue][B]przypuszczam, ze do dezynfekcji, bo jak ktos sie bedzie 'bawil' przy kooopce albo przy kamieniu, to moga sie przydac (to jest moja opinia...dopytam sie w Azylu i dam znac...) <img title="" alt="" border="0">[/B][/COLOR]

[B]a sa miedzy innymi po to:[/B]
[COLOR=Blue][B][FONT=Arial][SIZE=2]...do sprzątania to też, ale głównie do obsługi zwierząt (wyczesywania), sporo osób ich używa ze względów sanitarnych.[/SIZE][/FONT][/B][/COLOR]
[COLOR=Blue][B][FONT=Arial][SIZE=2]Jest ich dużo w pudełku, te rękawiczki są [/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]cienkie i lepsze przy drobnych pracach. Rozdajemy je wolontariuszom przy opiece nad psami.[/SIZE][/FONT][/B][/COLOR][/QUOTE]

a jak ja jezdzilam do schronu z rekawiczkami to sie ze mnie smiali :eviltong:

[karusiap]

[quote name='karusiap'][COLOR=Red]Blagam gdyby ktos mogl dac DT choc jednemu 2,5 mscznemu szczeniakowi,prosze o kontakt bezposrednio z Aga-ta 605491538[/COLOR]

lub ze mna 507058628

Jutro musimy gdzies ulokowac maluszki.[/QUOTE]

takie malenstwa
[IMG]http://i48.tinypic.com/f8m12.jpg[/IMG]

[Aga-ta]

Dzis rano uciekla z DT suczka Manna. Pani chciala posprzatc po suni i wyleciala jej z rak smycz automatyczna, psica wystraszyla sie huku i uciekla razem z ta smycza. Opiekunowie tymczasowi caly czas jej szukaja jednak jak do tej pory bez skutku. Bardzi prosimy o pomoc w szukaniu. Suczka uciekla na ul. Wisniowej, to osiedle kolo 29Listopada na wysokosci Rolniczej (tylko po drugiej stronie). Jeszcze raz bardzo wszystkich PROSZE aby miec oczy szeroko otwarte.
[URL="http://www.schronisko.krakow.pl/bigPicture.php?id=964"][IMG]http://www.schronisko.krakow.pl/gallery/thumbs/90a3060071fac97dcd84fce1b9ee5ab1[/IMG][/URL]

[Jagienka]

[quote name='Temida']
Mam jeszcze prośbę, czy ktoś może sprawdzić FRODO domek w Słaboszowie koło Miechowa.
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/182104-FRODO-wyrwany-ze-szpon%C3%B3w-bezdomno%C5%9Bc-DOM-LUB-SCHRON-RADOMSKO-POMOCY"]http://www.dogomania.pl/threads/182104-FRODO-wyrwany-ze-szpon%C3%B3w-bezdomno%C5%9Bc-DOM-LUB-SCHRON-RADOMSKO-POMOCY[/URL]!!!!!

Mój tel 600 297 542[/QUOTE]Przeklejam prośbę.

[__Lara]

[B]Cioteczki z Krakowa i okolic, nie wiecie kto byłby w stanie pójść/ pojechać na wizytę do Kaliny Wielkiej? 50km od Krakowa.[/B]

[fizia]

Lara - może chodzi o Kasinę Wielką?


Kochani, a czy ktoś wie może ile mniej więcej psiaków zostaje w domach? tzn. ile osób zgłosiło chęć adopcji?

[Asior]

Słuchajcie dochodzą do mnie informacje, że wiele psiaków bardzo przeżywa powrót do schronu :(
jeden nawet wylądował pod kroplówką :( najgorzej to przeżył.. aż się boję myśleć co będzie z resztą.. z psiakami, które nigdy nie miały domu...z psiakami, które np od szczeniaka są w schronisku...poczują się pewnie, u siebie, będzie im się wydawać, ze mają swój wymarzony domek, a tu bach.... powrót do schronu :shake:

[SIZE=3][B]ACHA jest prośba do osób MAJĄCYCH PSY NA TYMCZASACH, nie CHCĄCYCH ODDAWAĆ ICH DO SCHRONU, Tych co chcą im szukać domów .. ONE MUSZĄ PRZEJŚĆ PRZEZ SCHRONISKO, nie mogą być w takim zawieszeniu, bo w schronisku będzie brakować tych psów.. Trzeba je albo adoptować na siebie, i potem w razie znalezienia domu trzeba będzie przepisać na nowego właściciela, albo muszą wrócić do schroniska!!![/B][/SIZE]

[fizia]

Biedactwa :(

Trzeba się pocieszać tym, że jednak dla niektórych z Nich ta powódź to była jedyna szansa na opuszczenie schroniska, że w domach oraz w domach tymczasowych sa schroniskowi weterani, którzy być może nigdy nie wyszliby już za kraty boksów, że są historie, jak ta z odnalezioną po 2 latach zaginioną sunią, z psiamiem a łatką agresywnego, który w dt okazał się łagodny.

Ale tak żal tych pozostałych :(

[Frotka]

[quote name='fizia']

Kochani, a czy ktoś wie może ile mniej więcej psiaków zostaje w domach? tzn. ile osób zgłosiło chęć adopcji?[/QUOTE]

.................29 osób

[fizia]

hmm myślałam, ze jednak trochę więcej

Z drugiej strony 29 szczęśliwych psiaków to dużo :)

a dużo psiaków już wróciło?



zobaczcie jakiego malucha znalazłam - wysłałam zapytanie, jak dugo może tam jeszcze zostać

to jest Maja - waży pół kilo , ma 6 tygodni, małe , ostre ząbki, głos świnki , przybiega na gwizdanie, nie podaje łapy ani nie aportuje i nie ma domku - szkoda by było by wracała do schroniska .... ktoś mamożliwość , chęć przygarnięcia <?> proszę o kontakt

[URL="http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-Maja-piesek-z-podtopionego-schroniska-W0QQAdIdZ206761252"][COLOR=#4444ff]http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki...AdIdZ206761252[/COLOR][/URL]

[IMG]http://img1.classistatic.com/cps/kj/100522/652r9/9352b8f_20.jpeg[/IMG]

***********************************************************************************************


[URL]http://krakow.naszemiasto.pl/artykul/423448,krakow-psiaki-z-azylu-znalazly-przyjaciol,id,t.html[/URL]

[B]Kraków: psiaki z azylu znalazły przyjaciół[/B]

[IMG]http://img.naszemiasto.pl/grafika2/nowy/3b/16/4a93ff7a6ee1c_z.jpg[/IMG] Anna Agaciak
Wczoraj 21:53:46 , Aktualizacja dzisiaj 13:35:35
[B]Alarm przeciwpowodziowy odwołany, można więc ponownie otworzyć schronisko dla zwierząt i na nowo umieszczać psy i koty w klatkach. Okazuje się jednak, że większość krakowian, która zabrała psy i koty z azylu, nawet nie wyobraża sobie ich przyprowadzenia na ul. Rybną...[/B]
[URL="http://img.naszemiasto.pl/grafika2/nowy/57/2a/4bf987cc982cb_o.jpg"][IMG]http://img.naszemiasto.pl/grafika2/nowy/57/2a/4bf987cc982cb_k5.jpg[/IMG] [/URL]Kasia nie chce, aby Rudy wrócił do azylu. Szuka mu domu (© Wojciech Matusik)




Setki osób, które pomogły w ratowaniu schroniska przed wielką wodą, chce je przygarnąć lub samodzielnie znaleźć im nowy dom. Może się więc okazać, że z 750 zwierząt, które ewakuowano z azylu, wróci znacznie mniej niż połowa!

- Pełnej wiedzy, ile zwierząt do nas przyjedzie, jeszcze nie mam - mówi Andrzej Jaworski, kierownik schroniska. - Wiem, że wiele osób się waha. Niektórzy chcieli je przetrzymać tylko kilka dni. W tym czasie przekonali się, że zwierzaki są sympatyczne, że nie sprawiają kłopotu, że coś zmieniły w ich życiu, więc dopiero dojrzewa w nich decyzja. Zdaję też sobie sprawę, że nie wszyscy będą mogli adoptować psy i koty. Niektórzy zabrali bowiem po 8 - 10 psów i nie dadzą rady dłużej ich trzymać - dodaje.

Wielu krakowian, którzy mają psy z azylu, nie wyobraża sobie, że zwierzak, który zaznał przez kilka dni ludzkiej troski i domowych luksusów, wróci znowu do smutnych klatek. Jeśli więc sami nie mogą się nimi dłużej opiekować, chcą na własną rękę znaleźć im dom i dobrych opiekunów. Ogłoszenia o takich psiakach znaleźć już można na wielu krakowskich portalach internetowych.

[sugarr]

Mam pytanie niezwiązane z utopkami....

Czy ktoś orientuje się gdzie zrobią morfologię taką porządną pod mikroskopem, nie z automatu? Albo z którego gabinetu wysyłają do takiej analizy np do Warszawy

[fizia]

Mnie polecano gabinet diagnostyczny na Brodowicza.
To nie jest to samo, co lecznica, ale w tym samym budynku
Niestety nie wiem dokładnie, jak robią tam badania

[B][URL="http://katalog.pf.pl/Kraków/Chow-Chow-Weterynaryjna-Analityka-Laboratoryjna-F5499283G0B430-m19.html"][COLOR=black]"Chow Chow" Weterynaryjna Analityka Laboratoryjna[/COLOR][/URL][/B]


[LIST]
[*]Kraków, ul. Brodowicza 13 a
[/LIST]

[Foksia i Dżekuś]

[quote name='Asior']Słuchajcie dochodzą do mnie informacje, że wiele psiaków bardzo przeżywa powrót do schronu :(
jeden nawet wylądował pod kroplówką :( najgorzej to przeżył.. aż się boję myśleć co będzie z resztą.. z psiakami, które nigdy nie miały domu...z psiakami, które np od szczeniaka są w schronisku...poczują się pewnie, u siebie, będzie im się wydawać, ze mają swój wymarzony domek, a tu bach.... powrót do schronu :shake:

[SIZE=3][B]ACHA jest prośba do osób MAJĄCYCH PSY NA TYMCZASACH, nie CHCĄCYCH ODDAWAĆ ICH DO SCHRONU, Tych co chcą im szukać domów .. ONE MUSZĄ PRZEJŚĆ PRZEZ SCHRONISKO, nie mogą być w takim zawieszeniu, bo w schronisku będzie brakować tych psów.. Trzeba je albo adoptować na siebie, i potem w razie znalezienia domu trzeba będzie przepisać na nowego właściciela, albo muszą wrócić do schroniska!!![/B][/SIZE][/QUOTE]

No chyba to nie jest tak do konca ,bo psy wcale nie musz przechodzic przez schronisko ,wystarczy zadzwonic podac nr czipa , podadza wszystkie dane ,a z drugiej strony tylko prosza o adres ,nr dowodu , nr pesel i telefon i zapisuja ze jest na dt dany pies, nie wydaja tylko ksiazeczek .Wydadza w momencie adopcji.
wczoraj bylam w schronisku i tak informacje dostalam ,i takie wlasnie formalnosci zostawilam ,nie podpisywalam umowy tak jak zwykle jak zabieram psa ze schroniska .( i nie bylam z psami po co je mialam stresowac)

[sugarr]

[quote name='fizia']Mnie polecano gabinet diagnostyczny na Brodowicza.
To nie jest to samo, co lecznica, ale w tym samym budynku
Niestety nie wiem dokładnie, jak robią tam badania

[B][URL="http://katalog.pf.pl/Kraków/Chow-Chow-Weterynaryjna-Analityka-Laboratoryjna-F5499283G0B430-m19.html"][COLOR=black]"Chow Chow" Weterynaryjna Analityka Laboratoryjna[/COLOR][/URL][/B]



[LIST]
[*]Kraków, ul. Brodowicza 13 a
[/LIST]
[/QUOTE]
Dziękuję, już wiem gdzie. Oddawałam tam próbki i robiono mi z automatu, ale się już dowiedziałam, że manualnie pod mikroskopem też robią, tylko trzeba to podkreślić :oops:

[shaaka]

[quote name='Foksia i Dżekuś']No chyba to nie jest tak do konca ,bo psy wcale nie musz przechodzic przez schronisko ,wystarczy zadzwonic podac nr czipa , podadza wszystkie dane ,a z drugiej strony tylko prosza o adres ,nr dowodu , nr pesel i telefon i zapisuja ze jest na dt dany pies, nie wydaja tylko ksiazeczek .Wydadza w momencie adopcji.
wczoraj bylam w schronisku i tak informacje dostalam ,i takie wlasnie formalnosci zostawilam ,nie podpisywalam umowy tak jak zwykle jak zabieram psa ze schroniska .[/QUOTE]

ja w sobotę dzwoniłam do schroniska, żeby podać nr chipa psa, i spisano sobie tylko moje nazwisko i nr telefonu, pytałam czy podać może adres, ale powiedziano mi, że nie jest potrzebny.
ja z kolei powiedziałam że jeszcze nie wiem, czy będziemy mogli adoptować psa, a pani powiedziała, że np. jeśli potrzebujemy jeszcze kilku dni na podjęcie decyzji, to nie ma problemu...
nie wiem więc, czy rzeczywiście mam podpisywać umowę adopcyjną? bo jeżeli zmieniły się jakieś decyzje, to ok :)

[irenaka]

Szukamy igły w stogu siana, czyli DT dla psa który pod koniec tygodnia trafi do schroniska. Pies wymaga leczenia i ciepłego kąta. Powrót do schronu, na beton może się źle dla niego skończyć:-(.
Oto jego wątek:
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/185930-Silver-staruszek-ze-schroniska-szuka-domu-tymczasowo-w-Wieliczce[/URL].

Czy są jakieś wolne DT, czy to utopia?

[AMIGA]

Czy w schronisku są już jakieś koty? Dostalam trochę karmy kociej. Nie juest tego jakaś zastraszająca ilość, ale zawsze coś

[j3nny]

[quote name='AMIGA']Czy w schronisku są już jakieś koty? Dostalam trochę karmy kociej. Nie juest tego jakaś zastraszająca ilość, ale zawsze coś[/QUOTE]

są koteczki już

[fizia]

[URL]http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-zgubiono-znaleziono-Zaginal-Kundelek-z-nowa-czerwona-obroza-champion-W0QQAdIdZ206803857[/URL]


Uciekł nam piesek - utopek ze schroniska. Nieduzy, mieszaniec wilkowaty, średniej wielkości, mlody ok 2 letni. Piesek jest bardzo zadbany, wyczesny, ma od 2 dni nową obrożę w kolorze czerwnym z napisem Champion ( charakterystyczna, bo bardzo nowa, pies dopiero sie do niej przyzwyczajał). W schronisku wszczepiono mu chip o numerze P28/03/10. Uciekł wczoraj na Woli Justowskiej ok godz 10.00. Ktos widział go na Reymonta. Niestety nie udało nam sie go znależć. Prezentowane zdjecie, to zdjecie z archiwum schroniska.
Bardzo proszę o zwrot pieska. Czeka na niego zrozpaczona 8-letnia Basia, która pokochała go całym sercem. mailto:[email protected] 505 075 948

[IMG]http://img1.classistatic.com/cps/kj/100522/868r4/8368fjk_20.jpeg[/IMG]

[Asior]

[quote name='sugarr']Mam pytanie niezwiązane z utopkami....

Czy ktoś orientuje się gdzie zrobią morfologię taką porządną pod mikroskopem, nie z automatu? Albo z którego gabinetu wysyłają do takiej analizy np do Warszawy[/QUOTE]

na pewno robią takie na Zapolskiej

[quote name='Foksia i Dżekuś']No chyba to nie jest tak do konca ,bo psy wcale nie musz przechodzic przez schronisko ,wystarczy zadzwonic podac nr czipa , podadza wszystkie dane ,a z drugiej strony tylko prosza o adres ,nr dowodu , nr pesel i telefon i zapisuja ze jest na dt dany pies, nie wydaja tylko ksiazeczek .Wydadza w momencie adopcji.
wczoraj bylam w schronisku i tak informacje dostalam ,i takie wlasnie formalnosci zostawilam ,nie podpisywalam umowy tak jak zwykle jak zabieram psa ze schroniska .( i nie bylam z psami po co je mialam stresowac)[/QUOTE]

[B]nie wiem czy nie do końca, BO TAKIE INFO MAM OD KIEROWNIKA I TAKIE INFO UDZIELAMY LUDZIOM DO KTÓRYCH DZWONIMY!!!
I TAKIE INFORMACJE KIEROWNIK NAM PRZEKAZAŁ!!!! I TO JEST OFICJALNE STANOWISKO Z KTOZ i schroniska - kierownika schroniska, zostałam upoważniona do jego PRZEKAZANIA[/B]
Chyba na tak na chłopski rozum można przeanalizować, że to nie do końca dobrze kiedy pies nie widnieje w schronisku, ze wrócił ani nie jest adoptowany... Skąd pracownicy mają wiedzieć, czy to pies który zaginął "w akcji", czy na tymczasie..

a tak g'woli ścisłości: nie napisałam, ze psy fizycznie MUSZĄ przyjść do schronu, TYLKO, ze "muszą przejść PRZEZ SCHRON" czyli muszą zostać w nim zgłoszono, podany ma być chip, i musi się osoba określić, zostawia psa czy oddaje....

[Martyna.Dź]

Dziś wysłałam 58 puszek do Tarnobrzegu dla piesków (Mam 13 lat) , ale chce pomóc ile będę mogła.;)
Trzymam kciuki za wszystkich co ratują ;)

[AMIGA]

Brawo Martyno, takiej młodzieży nam trzeba :-)

[Andzike]

[quote name='Martyna.Dź']Dziś wysłałam 58 puszek do Tarnobrzegu dla piesków (Mam 13 lat) , ale chce pomóc ile będę mogła.;)
Trzymam kciuki za wszystkich co ratują ;)[/QUOTE]

Super :D :D :D w młodzieży nadzieja :)