Atomowka Posted October 10, 2011 Posted October 10, 2011 Ogłoszenia Otisa są na [url]http://www.przygarnijzwierzaka.pl/ogloszenia/?id=29194&n=Otis-slodki-3-msc-szczeniak-czeka-na-dom[/url] gumtree.pl [url]http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa-pies-szuka-domu,ogloszenie,40944,Lw==.html[/url] [url]http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/oddam-zwierzaka-do-adopcji/psy/Otis-slodki-szczeniak-czeka-na-dom,49437[/url] [url]http://www.morusek.pl/[/url] [url]http://www.doadopcji.pl/ogloszenie/76438/Otis-slodki-3-msc-szczeniak-czeka-na-dom/[/url] [url]http://www.oddam-psa.pl/[/url] [url]http://www.adopcje.org/[/url] Quote
Abrakadabra Posted October 10, 2011 Posted October 10, 2011 [quote name='malvaaa']a jaka jest ostateczna kwota za Sedalin? łapałysmy dziką sunie na Sedalin i zadnych komplikacji nie bylo, teren był troche mniejszy niz ten ale mysle ze warto sprobowac... dodam ze sunia jest juz w nowym domu :)[/QUOTE] Sedalin w przypadku mamusi "był już grany". NA nią to nie działa. Skutek poczęstowania jej tym specyfikiem był taki, że przestała jeść karmę, wykładaną przez osobę dokarmiającą. Zaaplikowaliśmy jej sedalin w karmie w pobliżu działki, na którą chętnie wchodziła. Zwiała na przeciwną stronę ulicy, i trzymała nas w niepewności przez godzinę, zanim po raz kolejny przekroczyła ulicę i zaszyła się w krzakach. Zośka - tak jak pisałam (kilka razy) zbieramy na Palmera. Quote
tripti Posted October 10, 2011 Posted October 10, 2011 [quote name='obraczus87']Astaroth poprosiła Kundelkową Skarbonke o pomoc w opłaceniu palmera - 250zł. Są osoby, które pomimo tych kłótni - zostały i czytają wątek. Dziekuję. Tak więc kasa na palmera jest :multi::multi: Dziekuje Kundelkowej, dziękuję Astaroth za to, że pamiętasz o suńce.[/QUOTE] Abra, ale kasa na palmera już jest. Quote
obraczus87 Posted October 11, 2011 Posted October 11, 2011 Na palmera jest 250zł, ale Abra pisała, że raczej znizki nie będziemy miec (liczyłysmy na pomoc ze strony Anouk)... dlatego musimy zbierac dalej :( Quote
Abrakadabra Posted October 12, 2011 Posted October 12, 2011 [quote name='Astaroth']czyli ile jeszcze brakuje?[/QUOTE] Dajcie mi jeszcze chwilkę. Rozmawiałam z p.G. i niestety w ten weekend jest on nieuchwytny. Negocjacje trwają. Quote
paula82 Posted October 12, 2011 Posted October 12, 2011 Wczoraj miałam jeden telefon, a dziś drugi w sprawie adopcji Otisa. Dziś ma przyjechać zapoznać się z psiakiem pani z centrum. Oczywiście poinformowałam o obowiązujących zasadach adopcyjnych, oraz o tym, że Otis był bardzo chory, że leczenie zakończone, ale wymaga specjalistycznej, lekkostrawnej karmy, aby brzuszek doszedł do siebie. Pani bardzo miła, godzi się na wszystkie warunki adopcji, jestem dobrej myśli. Trzymajcie kciuki. Quote
Abrakadabra Posted October 12, 2011 Posted October 12, 2011 [quote name='Atomowka']Ja tez zaciskam kciukasy :)[/QUOTE] W niedzielę jadę na wizytę p/a, jeśli wszystko będzie OK - Otis zamieszka na Powiślu! Quote
obraczus87 Posted October 13, 2011 Posted October 13, 2011 [quote name='Abrakadabra']W niedzielę jadę na wizytę p/a, jeśli wszystko będzie OK - Otis zamieszka na Powiślu![/QUOTE] to trzymamy kciuki :) !!!! Quote
Atomowka Posted October 13, 2011 Posted October 13, 2011 Dorota i Kamila wejdźcie proszę na bazar, który się skończył, część fantów jest od Was część ode mnie musimy ustalić jak koszty wysyłki podzielić bo np Mysza1 zamówiła jedną rzecz od Abry druga od Kamili więc musicie ustalić ile musi Mysza przesłać Napiszcie też proszę do ludzi którzy kupili od Was fanty PW z prośbą o adresy do wysyłki Abra Ty musisz napisać do : Mysza1 Megii1 Asl AniaB Kamila Ty do Litterka Mysza1 Sleepingbyday Quote
Abrakadabra Posted October 13, 2011 Posted October 13, 2011 Agata, zaraz wejdę na bazarek. Napiszę tylko krótko, że dzisiaj z p.Golańskim spędziłam 2 godziny "przed" i "na" działce. Złaziliśmy teren we wszystkie możliwe strony... Mamusia nie była łaskawa się pojawić. Zapłaciłąm 50zł za dojazd. Z p. Arkiem będę w kontakcie i może uda się dokończyć łapankę w przyszłym tygodniu. Niestety - nie jesteśmy w stanie przewidzieć migracji psów.... Quote
obraczus87 Posted October 14, 2011 Posted October 14, 2011 Trzeba trzymac kciuki, aby matka nie wędrowała... Quote
Abrakadabra Posted October 15, 2011 Posted October 15, 2011 [quote name='Atomowka']Dorota i Kamila wejdźcie proszę na bazar, który się skończył, część fantów jest od Was część ode mnie musimy ustalić jak koszty wysyłki podzielić bo np Mysza1 zamówiła jedną rzecz od Abry druga od Kamili więc musicie ustalić ile musi Mysza przesłać Napiszcie też proszę do ludzi którzy kupili od Was fanty PW z prośbą o adresy do wysyłki Abra Ty musisz napisać do : Mysza1 Megii1 Asl AniaB Kamila Ty do Litterka Mysza1 Sleepingbyday[/QUOTE] Wysłałam PW do Myszy1, Megii, Asl i AniB. Ps. Mamusia oczywiście codziennie zalega na parkingu :) pomijając czwartek, kiedy z p. G. mieliśmy czas, aby ją ustrzlić za pomocą palmera... (tzn. p.G. - nie ja.) Quote
Atomowka Posted October 15, 2011 Posted October 15, 2011 Dorota a teraz wiesz kiedy Pan G będzie miał czas żeby jechać? Quote
Abrakadabra Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='Atomowka']Dorota a teraz wiesz kiedy Pan G będzie miał czas żeby jechać?[/QUOTE] Hej! Pan G. ma do mnie zadzwonić, jeśli tylko będzie dysponował czasem i da radę przyjechać do W-wy. Po prostu - czekam na sygnał. Otis pojechał dzisiaj do nowego Domu w Warszawie. Zamieszkał z młodą parą na Powiślu. Myślę, że będzie otoczony odpowiednią opieką i miłością. Pan pracuje w domu, więc ogarnie malucha pod względem nauki czystości i innych spraw, związanych z wychowaniem. Nowi właściciele zdają sobie sprawę z faktu, że maluch został wyrwany ze szpon śmierci, wiedzą jaką chorobę przeszedł i są przygotowani na poświęcenie mu odpowiedniej ilości czasu ... Ps. Agata :) A jak Ty się czujesz? Quote
Atomowka Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 A w sumie dobrze, dziękuje że pytasz Brzuchol rośnie, więc maluch się rozwija. Jedynie mam problem we wstawaniem. Przed 11 nie ma opcji żebym się podniosła, w 2 semestrze miałozmęczenie minąć ale jak widać u mnie jest inaczej Quote
obraczus87 Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 Otiskowi zyczymy wszystkiego najlepszego w nowym domku :) A czy dług w lecznicy uregulowany zostal w calosci?? Atomowka - to odpoczywaj sobie póki możesz :) Quote
paula82 Posted October 20, 2011 Posted October 20, 2011 Dług w lecznicy jeszcze "wisi", bo p. Marzena była za granicą, a ona go podlicza. Pieniążków powinno starczyć, a nawet coś chyba zostanie. Nowi właściciele Otisa przyjechali po wizycie PA po Otiska, dostali na pierwsze dni (zanim sobie kupią) trochę karmy od Niry i Nili bo nie można jej od tak odstawić. Tak czy inaczej wiedzą o wszystkim i mają wrazie co się kontaktować, mają zgodnie z zaleceniami dbać o prawidłową dietę. Jak będę w lecznicy wezmę historię choroby, aby mieli dla swojego weta do wglądu. Quote
Abrakadabra Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 Paulina, jak już rozliczysz się w lecznicy, daj mi proszę znać. Otis figuruje na moje nazwisko. Zapraszam na wątek zagłodzonej suni z lasu: [url]http://www.dogomania.pl/threads/216514-Kto-sobie-drog%C4%99-skraca-ten-do-domu-wraca...-z-zag%C5%82odzon%C4%85-starsz%C4%85-suni%C4%85-%28-Diara-...?p=17860109#post17860109[/url] Quote
obraczus87 Posted October 24, 2011 Posted October 24, 2011 Wiadomo cos o Otisie??:) jak sie sprawuje?:) Quote
Abrakadabra Posted October 24, 2011 Posted October 24, 2011 [quote name='obraczus87']Wiadomo cos o Otisie??:) jak sie sprawuje?:)[/QUOTE] Dzisiaj rano rozmawiałam z nowymi właścicielami Otisa :) Mały szaleje jak "pijany zając w kapuście" , apetyt mu dopisuje (cały czas jest na zaleconej przez veta karmie, przybrał na wadze jakieś 0,5kg, uwielbia gryźć wszystko, co wpadnie mu w pyszczek. Szczególnie upodobał sobie skarpetki Pana :) Jest dość nieufny w stosunku do obcych ludzi, na szczęście Państwo często miewają gości (Pan pracuje w domu), więc maluch stopniowo przyzwyczaja się do innych. Jestem na etapie załatwiania odpisu historii leczenia Otiska, które jego właściciele chcą mieć w dokumentach pupila, zwłąszcza, że zbliża się kolejny termin szczepień. Quote
Zośka74 Posted October 24, 2011 Author Posted October 24, 2011 [quote name='Abrakadabra']Dzisiaj rano rozmawiałam z nowymi właścicielami Otisa :) Mały szaleje jak "pijany zając w kapuście" , apetyt mu dopisuje (cały czas jest na zaleconej przez veta karmie, przybrał na wadze jakieś 0,5kg, uwielbia gryźć wszystko, co wpadnie mu w pyszczek. Szczególnie upodobał sobie skarpetki Pana :) Jest dość nieufny w stosunku do obcych ludzi, na szczęście Państwo często miewają gości (Pan pracuje w domu), więc maluch stopniowo przyzwyczaja się do innych. Jestem na etapie załatwiania odpisu historii leczenia Otiska, które jego właściciele chcą mieć w dokumentach pupila, zwłąszcza, że zbliża się kolejny termin szczepień.[/QUOTE] Super, że kolejne " NASZE " dziecko znalazło wspaniały domek. Jednak została jeszcze sprawa mamusi, która lada chwila będzie miała kolejną cieczkę i kolejne maluchy. Czy damy radę znowu je odnaleźć ? Czy będą skazane na ........, robi się coraz zimniej. Quote
obraczus87 Posted October 25, 2011 Posted October 25, 2011 STOR zaprasza na Kabaret Starszych Kundelków :) w moim podpisie :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.