Jump to content
Dogomania

Dziki Ciapek złapany, ale jeszcze nie uratowany :( Temu psu zawalił się świat...


Recommended Posts

Pewnie, że warto skorzystać z takiej akcji - szczególnie, gdy z "problemem" się człowiek boryka praktycznie sam :shake:
A wracając do lecznicy w Nowym Dworze - tam jest lecznic kilka, ale oprócz tej jednej - "Mastif" - resztę można by było zamknąć od ręki :( A i w tej tylko "zmiana Traczyków" jest godna polecenia :) Do Traczyków przyjeżdżają ludzie z Legionowa, z Pomiechówka, a nawet z Wwy. Oni są w trakcie budowy swojej własnej lecznicy, od 2 lat stoi budynek, ale czasu (i pieniędzy) na wykończenie nie ma... Strony internetowej chyba nie mają. Gdzieś trafiłam na jakieś, pożal się Boże, forum opiniotwórcze i aż się we mnie zagotowało, gdy przeczytałam niepochlebne opinie - aż się tam wpisałam :) Z tej lecznicy korzysta bardzo często fundacja astowa (Doddy i spółka :))

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Nutusia']Pewnie, że warto skorzystać z takiej akcji - szczególnie, gdy z "problemem" się człowiek boryka praktycznie sam :shake:
A wracając do lecznicy w Nowym Dworze - tam jest lecznic kilka, ale oprócz tej jednej - "Mastif" - resztę można by było zamknąć od ręki :( A i w tej tylko "zmiana Traczyków" jest godna polecenia :) Do Traczyków przyjeżdżają ludzie z Legionowa, z Pomiechówka, a nawet z Wwy. Oni są w trakcie budowy swojej własnej lecznicy, od 2 lat stoi budynek, ale czasu (i pieniędzy) na wykończenie nie ma... Strony internetowej chyba nie mają. Gdzieś trafiłam na jakieś, pożal się Boże, forum opiniotwórcze i aż się we mnie zagotowało, gdy przeczytałam niepochlebne opinie - aż się tam wpisałam :) Z tej lecznicy korzysta bardzo często fundacja astowa (Doddy i spółka :))[/QUOTE]
No właśnie wiem :) a swoją drogą to czekam, aż Doddy nam napisze czy i jakie wpływy są na Ciapka na koncie fundacyjnym :)
Czyli lecznica "Mastif" zmiana Traczyków... Będę pamiętać jak przyjdzie do wyboru lecznicy na odjajczenie Ciapka :)

Link to comment
Share on other sites

Ciapek wprawdzie nadal boi się robienia zdjęć i nagrywania filmów, ale coś udało mi się złapać zanim uciekł do klatki :)

[video=youtube;yAhwHEuCpG8]http://www.youtube.com/watch?v=yAhwHEuCpG8[/video]

a oto jak Ciapek wita się z Fąfelkiem, gdy ten wraca ze spaceru :D

[video=youtube;uqOQ9KgfCX0]http://www.youtube.com/watch?v=uqOQ9KgfCX0[/video]

Wczoraj próbowałam odczarować Ciapkowi trochę ten aparat foto i telefon. Kładłam na jednym i drugim po troszku wędlinki. Ciapek podchodził ostrożnie, ale podchodził i zjadał. Jak zostawiłam oba na kanapie to się położył obok i spoko, ale jak tylko wzięłam aparat do ręki to wstał i pośpiesznie pomaszerował do klatki. Myślę, że on nie boi się smego aparatu czy telefonu tylko błysków flesza i mimo, że flesza od dawna nie używałam to już sobie chyba zakodował, że jak się tym czymś w niego celuje to zaraz potem jest błysk :/ No i zawsze jak wyciągam aparat z szuflady lub zaczynam celować w niego telefonem to daje dyla do klatki :(

Link to comment
Share on other sites

Aaaa... zapomniałam o bardzo ważnym meldunku! Mianowicie wczoraj odwiedziła nas Aneczka&Sułtan. Ciapek oczywiście jak zawsze schował się do klatki, ale Ania usiadła przy klatce i zaczęła delikatnie nęcić Ciapasa wędlinką. Zjadł!!! i nawet zniósł jakoś głaskanie po pyszczku :) Oczy mu tak bardzo z orbit nie wychodziły :D

Link to comment
Share on other sites

[B]jaanko[/B], zapchała Ci się skrzynka pw i nie mogę odpisać. Odpowiadam więc tu:
Tak ten behawiorysta, którego się radzimy w sprawach Ciapka to Paweł od Mru :) Zachowam sobie linka od Ciebie na ten specyfik :) [URL]http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=6630[/URL] i w razie potrzeby będę pamiętać :) Paweł mówił, że w przypadku Ciapka raczej nie stosować żadnych uspokajaczy, ale może na okazję założenia szalek czy pierwszych spacerów... nie wiem. Zobaczymy co powie Paweł jak obluka sytuację osobiście.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jaanka']Już trochę odsprzątałam .
Ten syrop to delikatny jest , to taki bardziej poprawiacz nastroju nie zwalacz z łapek ( takich się obawiam ) .
Tylko tani nie jest jak na jednorazową akcję :([/QUOTE]
no właśnie :( Koszty...
Chodzi w firmie pogłoska, że dziś dostaniemy wypowiedzenia...

Link to comment
Share on other sites

z najnowszych sukcesów Ciapasa: Ciapek nauczył się jeść suchą karmę :) Do tej pory przemycałam mu po trochu w gotowanym jedzonku albo w jedzeniu z puszki, a wczoraj wieczorem i dziś rano zjadł już w zasadzie samo suche i to bez grymaszenia :) Suche je lepiej niż Fąfel, który zawsze grymasi na suche i połowę zostawia :P Ciapek zjadł do dna i jeszcze dostał dokładkę :) Przypuszczam, że tak różowo to cały czas nie będzie, bo on podobnie jak Fąfel nie lubi codziennie jeść tego samego, ale póki co je aż mu się uszy trzęsą :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kociabanda2']szkoda gadać... czym więcej wiem w temacie schronisk, hycli, bezdomności zwierząt... tym bardziej się załamuję :( To wszystko przypomina walenie głową w mur :( Gdzie się nie ruszysz tam głupota ludzka i okrucieństwo oraz cierpienie zwierząt :([/QUOTE]

Kocia ja niedawno od weta usłyszałam, że nie wykonuje sterylizacji aborcyjnej bo to nieetyczne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A zakopywanie żywych to etyczne, a nowe małe bezdomne to etyczne...?
Koszmar, kto mu dał dyplom lekarza weterynariii.........
Kocia podziwiam Was za to, co robicie dla Ciapka.
A Ciapek takie postępy poczynił, ze smyczką obie lata:-)
Taka fajna ta smyczka, króciutka:-)

Link to comment
Share on other sites

[B]Elmika[/B], dziękujemy za odwiedziny Ciapeczka (już kima na kanapie) i za pieniążki dla niego :) Dopisuję do rozliczenia :)

Po malutku, po troszeczku uzbieramy mu kasiorkę na ciachanko, szczepienia, diagnostykę i co jeszcze będzie mu trzeba :) Szczęście w nieszczęściu on postępy też robi od pewnego czasu pomalutku, co daje nam czas na uciułanie potrzebnych kwot :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Awit']Kocia ja niedawno od weta usłyszałam, że nie wykonuje sterylizacji aborcyjnej bo to nieetyczne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A zakopywanie żywych to etyczne, a nowe małe bezdomne to etyczne...?
Koszmar, kto mu dał dyplom lekarza weterynariii.........
[/QUOTE]
taaa... :( Rozumiem, że Pan doktor znajdzie maluchom dobre domki?

[QUOTE]Kocia podziwiam Was za to, co robicie dla Ciapka.
A Ciapek takie postępy poczynił, ze smyczką obie lata:-)
Taka fajna ta smyczka, króciutka:-)[/QUOTE]
Smyczka krótka wedle zaleceń Pawła :) Ma sięgać tylko pod przednie nóżki żeby Ciapek ją sobie przydeptywał i uczył się w ten sposób bodźców na obroży :) Tak też się dzieje. Gdy zaczęłam z nim pracować (pasztecik - pociągnięcie za smycz - pasztecik) już miałam ułatwione zadanie :) Nie wiem tylko kurcze co dalej, bo brak mi pomysłu na pokonanie strachu Ciapka przed założeniem szelek :(

[quote name='Kocurek']Tylko czekac kiedy mu sie suche znudzi:)Podczytuje watek i bardzo sie ciesze,ze Ciapek sie "zreformowal":)[/QUOTE]
No zreformowanym jeszcze bym go nie nazwała :) chyba, że przyjąć, że Ciapek ma być psem amerykańskim - znaczy takim co nie wychodzi na spacery tylko siusia w domu na podkłady :D

Link to comment
Share on other sites

[INDENT]Przepraszam za offa. W Warszawie w okolicach stacji metra Wilanowska zaginęła sunia mix collie, strachulec adoptowany ze schroniska. Błagam, pomóżcie!!!


[URL="http://www.dogomania.pl/threads/209511-Mix-collie-zginęła-w-warszawie-w-okolicach-Al.Wilanowskiej-Niedźwiedzia"]http://www.dogomania.pl/threads/2095...-Niedźwiedzia[/URL] [/INDENT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rudzia-Bianca']Zaglądamy z odwiedzinami i pozdrowieniami :)[/QUOTE]
dziękujemy :)


Ciapek wciąż boi się gości :( Elmikę powitał w drzwiach radośnie. Na 100% ją poznał i się ucieszył, ale chwilę potem pobiegł do klatki i nie miał najmniejszego zamiaru z niej wyjść :/ Jedzonka od Eli też jeść nie chciał... :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kociabanda2']dziękujemy :)


Ciapek wciąż boi się gości :( Elmikę powitał w drzwiach radośnie. Na 100% ją poznał i się ucieszył, ale chwilę potem pobiegł do klatki i nie miał najmniejszego zamiaru z niej wyjść :/ Jedzonka od Eli też jeść nie chciał... :([/QUOTE]
Tak myślałam, że jak tylko sobie pójdę to Ciapuś radośnie zasiądzie na kanapie, widziałam to po oczach: idź sobie, no idź wreszcie kobieto!:D

Link to comment
Share on other sites

Trudno mu się dziwić, że nie ufa ludziom. A bo to wiadomo czy go kto nie zechce zabrać z jego Kociobandowego raju?... Niech tam sobie Ciapuś postępuje w swoim rytmie - będzie dobrze :) Co jo godom?!?!? Już jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej! :)

Link to comment
Share on other sites

super... właśnie dostałam wypowiedzenie (firma jest w stanie upadłości)... na dokładkę ze skróconym okresem wypowiedzenia, a w zamian za to odszkodowanie. Tylko, że odszkodowania to mi Fundusz Świadczeń Gwarantowanych raczej nie wypłaci, a syndyk wypłaci zapewne dopiero po zakończeniu postępowania upadłościowego czyli nie wiadomo kiedy, albo nigdy (jeśli nie starczy masy upadłościowej)... super! Tylko się pochlastać :/

Link to comment
Share on other sites

tak reaguje Ciapek na szelki (słabe zdjęcie, bo bez flesza coby Ciapka nie straszyć - generalnie schował się przed szelkami za podusią :P )

[IMG]http://images41.fotosik.pl/904/6ed231313dd45ef7med.jpg[/IMG]

a tak Ciapek czeka na Fąfelka :)

[video=youtube;oJGHa-9qwEc]http://www.youtube.com/watch?v=oJGHa-9qwEc[/video]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...