Jump to content
Dogomania

Romek zostaje u nas na zawsze :)


romenka

Recommended Posts

Romuś grzeczny :) Codziennie wypuszczany za bramkę ale wczoraj mnie nastraszył. Pomyślałam że jakieś fatum i jeszcze brakowałaoby żeby on nawiał ! Ale przyszedł, troszkę dłużej nie było go niż zwykle ale wrócił :) Szczęśliwy, wybiegany. Muszę mu zdjęcia zrobić jak on biegnie już do domu jak go wołam :) Dla takiej radości warto go wypuszczać :)

Link to comment
Share on other sites

Ogłoszenie dla Romusia tyle że krótkie ale długich ludzie nie lubią czytać...
Romek.
Romek to ok. 2-letni psiak, który czeka na swojego człowieka. Poznałam go chyba od każdej strony, więc mogę powiedzieć o nim same superlatywy :), i jestem przekonana, że zasługuje na wyjątkowy dom i wyjątkowego człowieka! Jest mądrym, szybko przystosowujący się psiakiem, uwielbia się bawić i przebywać z człowiekiem, dla którego jest w stanie zrobić wszystko! Sprawdza się zarówno jako pies stróżujący jak i pies nadający się do domu. Potrafi kochać człowieka za uśmiech, dotyk, spojrzenie, za każdą chwilę spędzoną z nim.
Podaruj mu proszę swój kawałek serca a będziesz miał przyjaciela na całe swoje życie. On potrafi pokazać swoją wdzięczność za okazane mu serce!

Kontakt w sprawie adopcji:
Iwona:
Tel 609287476
Poczta: [email][email protected][/email]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ania shirley']Biedne dzieciaczki i Ty biedna z tymi choróbskami , Romenko!
Romek, do domu!! Na kanapę!! Nie martw już dłużej Romenki!!![/QUOTE]

Romuś Aniu naprawdę aniołek. Dzisiaj wypóściłam go za bramkę a ten nawet pięć min nie minęło jak wrócił pod furtkę. Nie chciało mu się biegać widocznie. A jakie wczoraj oczy zrobiłam. Patrzę przez okno a Romek stoi bez ruchu w takiej dziwacznej pozycji, no patrzę i oczom nie wierzę (jakbym miała aparat naładowany zdjęcie bym cyknęła :)) no i dalej patrzę a oczy coraz większe mimo że godzina koło 12-stej w nocy! No myślę niemożliwe chyba go sparaliżowała ale po jakichś 2 min ruszył nogą lewą ale dalej stoi i się patrzy w jeden punkt! Nie mogłam wyjść z podziwu! Po ok 5 min jak ruszył to jak strzała ale co dziwnego nie wystrzelił w kierunku w którym się patrzył !!!
Sąsiedzi też mi mówili że Romek nie raz jak przysiądzie to wygląda jak posąg :) Nie ruszy się tylko tak siedzi pięknie i patrzy w jedno miejsce...:) On tak ma ale w takiej pozycji jak do ataku jeszcze go nie widziałam :)aż się przestraszyłam o niego!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cantadorra']Czy macie namiarek na jakiś bazarek ogłoszeniowy?[/QUOTE]
Ja wykupiłam tutaj
[url]http://www.dogomania.pl/threads/220742-Og%C5%82oszenia-30-lub-60-dla-Dyziulka-i-Saurona-do-15.01.-do-godz.20.00[/url]
Ale tam się zakończył bazarek ...

Link to comment
Share on other sites

Takie zdjęcia wybrałam do ogłoszenia:

[IMG]http://img20.imageshack.us/img20/8103/obraz684v.jpg[/IMG]


[IMG]http://img829.imageshack.us/img829/9056/pa220261v.jpg[/IMG]

[IMG]http://img38.imageshack.us/img38/5849/img162pp.jpg[/IMG]

[IMG]http://img190.imageshack.us/img190/561/img114t.jpg[/IMG]

[IMG]http://images49.fotosik.pl/796/aa81449c089f644bmed.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Myślę że może tak ma być zanim zadzwoni ten jeden jedyny telefon. Wolę głuchą ciszę niż 10 dziennie telefonów które nie będą konkretne ;)
Romuś na razie cierpliwie czeka jednak to mnie nie martwi ale to że ja i On się do siebie przyzwyczailiśmy...I jak potem się rozstać?:(

Link to comment
Share on other sites

No teraz to już taki czysty nie jest :( Jak będzie ciepło na pewno go wykąpie i znów będzie "czyściutki i elegancki":)
Romuś dzisiaj spędził cztery godziny w ganku od 6 do 10-tej :) Wygrzał dupinkę po zimnej nocce :)
Wczoraj nie wiedziałam co mu jest bo strasznie piszczał żeby wejść do domu aż musiałam zrobić obchód. Nigdy tak się nie zachowywał prócz tamtej nocy sylwestrowej jak bo wtedy też już ok 10-tej skrobał w drzwi i okna. Bałam się że może coś złego przeczuwa ale nie, nic się nie działo na dworzu .
Dalej zjada wszystko :) Nie wybrzydza i brzuszek pełniutki :) Ależ mnie to cieszy bo wcześniej katorgę przeżywałam z tym jego jedzeniem :(
Poza tym grzeczniutki. Słucha się ale Darek widać nie pała do Niego miłością :( Wszystko mu przeszkadza co związane z Romkiem :( Ostanio mu już kilka słów powiedziałam na ten temat bo nie wytrzymałam!
Ale dzięki Bogu za dużo styczności ze sobą nie mają ;) więc nie ma się czym martwić

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mysza2']piękny psiak, te zdjęcia z malutką powalające:)
Może go ktoś dobry wypatrzy:)[/QUOTE]
Właśnie dostałam zapytanie w sprawie Romeczka:
[URL="http://www.centrumofert.pl/index.php?a=os1&id=194296"][/URL]

Zapytanie zostało wysłane z komputera o numerze IP: 89.228.36.103 2012-01-27 16:51:21

Oto treść wiadomości:

"CPzy Romek to rzeczywiscie taki wyjatkowy pies.Prosze napisac jakich jest gabarytow jaki jego stosunek do psow i kotow a takze cos o jego przeszlosci."
Za chwilkę odpiszę :)



[quote name='edek']Romenko wygłaszcz Romka od Nas :)[/QUOTE]

Wygłaskany :)

[quote name='zachary']Idą siarczyste mrozy...Romenko, czy Romek będzie mógł wtedy spać na ganeczku, coby mu doopinka nie zamarzła?....[/QUOTE]

Zachary będę mówiła D. żeby go zabrać do ganku nawet zabiorę wszystkie buty i kurtki żeby nie daj Boże nie przyszło mu co do głowy ;)
Ja nie wiedziałam że dzisiaj w nocy takie zimno było :( Jak zobaczyłam rano na termometr od razu poleciałam do niego i grzał się w ganku ze trzy godziny.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...