ares-ka Posted April 7, 2011 Share Posted April 7, 2011 Do jednej z dziewczyn przyszedł taki mail: "[I]pies ma może dwa trzy dni życia [/I][I] pies pogryzł właścicielkę, nagle zrobił się taki, oczywiście baba twierdzi że nic mu nie zrobiła ale jaka jest prawda - pies nie powie[/I][I] pies warczy ale merda ogonem, bierze jedzenie z ręki oczywiście przez kraty [/I] [I] pies miał być dziś uśpiony ale nie został. Wyprosiłam kilka dni czasu ale w klatce metr na metr nie stanie mu się lepiej i teraz te warki to zwykły stres może być nie wiem. w schronisku nikt nie bedzie z tym psem pracował, nie da się [/I] [I]cholera szkoda mi tego psa, jest piękny[/I]" [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/_dE5zQx9AtxM/TZ28ReIOGMI/AAAAAAAABso/oKNdXRo_Ars/hannibal.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/_dE5zQx9AtxM/TZ28SAFnKhI/AAAAAAAABss/ICqey4nwRT4/hannibal_3.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/_dE5zQx9AtxM/TZ28Sv39cdI/AAAAAAAABsw/KseyX3BuSZw/hannibal_2.jpg[/IMG] Hannibal pogryzł właścicielkę. Jak dotkliwie? Nie wiadomo :shake:…nikt nie widział…dlaczego? Też nie wiadomo :shake:... pies, którego ludzie mieli trzy lata…ni stąd, ni zowąd…niby bez powodu…ugryzł Ale decyzją właścicieli psiak trafił na 14 dniowa kwarantannę, po której miał zostać uśpiony :-(. Zdecydowali: już go nie chcą !!! Kwarantanna to klatka metr ma metr :crazyeye:, taka że ponoć pies nie mógł stać z całkowicie wyprostowanymi łapami , a wyglądem przypominająca konstrukcje z czasów inkwizycji . Jak dla jakiegoś ziejącego ogniem potwora. Najbardziej łagodny osobnik może w niej oszaleć, a co dopiero pies w typie husky/malamut z ogromną potrzebą ruchu…:shake: Hannibla postanowiono uśpić!!! Psa, którego tak naprawdę nikt nie zdiagnozował, i nikt o nim nic nie wie? W ogóle o całej sytuacji niewiele wiadomo, ale chyba to sprawa grubymi nićmi szyta…:shake: Tak czy siak, wczoraj pies opuścił klatkę i trafił na hotel. Tam się go poobserwuje i zobaczy jak to z nim jest… Ale…jak wiadomo Hannibal o siebie nie zadba . Potrzebuje na opłatę, kastrację, karmę…Bardzo prosimy o pomoc w utrzymaniu Hannibala na hoteliku !!!. :-( To była jego jedyna szansa !!! :-(. Fundacja pomocy zwierzętom CHOW-CHOW ul.Parkowa 29 21-100 Lubartów konto: 21 8707 0006 0004 8738 2000 0001 [B]Koniecznie z dopiskiem: HA – Hannibal [/B]Konto Hannibala Wpływy: Dominika S. 30,00 -bazarek mimi Kamila G. 50,00 -bazarek mimi Aneta K. 20,00 -bazarek mimi Małgorzata P. 30,00 Renata N. 30,00 Jolanata G.K. 100,00 Ewa P. 50,00 Aleksandra W. 50,00 Jolanta R. 30,00 Henryka G. 30,00 (henikar) Joanna B. 30,00 Olga W. 20,00 Dominika S. 50,00 Marzena W. 50,00 Katarzyna P. 24,00 mimi 30,00 kaskadaffik 60,00 Daria G. 57,64 Elizabeth P. 100,00 Ilona J. 50,00 Ilona J. 50,00 Bazarek 231,50 Filmy 85,00 Robert L. 10,00 Bazarek Inarii 569,00 poza bazarkiem 20,00 bazarek madziak 155,00 Kamil P. 15,00 Weronika D. 50,00 Razem 2077,14 (wpłaty do 31.08.2011) Wydatki: transport 130,00 Hotel 500,00 prowizja 15,00 (przelew zagraniczny) hotel 250,00 czerwiec kastracja 150,00 hotel 250,00 lipiec hotel 250,00 sierpień hotel 250,00 wrzesień hotel 250,00 pazdziernik Razem 1545,00 Saldo: 282,14 Dziękujemy Wszystkim ogromnie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kama83 Posted April 7, 2011 Share Posted April 7, 2011 moge tylko podniesc niestety :( straszna ta klatka :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miron h Posted April 7, 2011 Share Posted April 7, 2011 [quote name='Kama83']moge tylko podniesc niestety :( straszna ta klatka :([/QUOTE] Dokładnie :( Na szczęście ta część jego życia jest już po za nim :) Miejmy nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ares-ka Posted April 7, 2011 Author Share Posted April 7, 2011 Kamo83, i za podnoszenie dziękujemy. Może ktoś wypatrzy wątek :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted April 7, 2011 Share Posted April 7, 2011 Trzeba podnieść chłopaka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miron h Posted April 7, 2011 Share Posted April 7, 2011 I do góry. Psiak na prawdę potrzebuje pomocy . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miron h Posted April 8, 2011 Share Posted April 8, 2011 I z rana zaglądnę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hankasanok Posted April 8, 2011 Share Posted April 8, 2011 i ja jestem, Hanibalku trzymaj sie , bede zagladac do chłopaka, na razie nie wspomoge finasowo bo sama mam agenta z wyrokiem,moge porozsyłać watek na razie, dobrze ze Hanibal juz w hoteliku, w tej klacie wygladał okropnie!!! trzymam kciuki za Was!!!!! :kciuki::kciuki::kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ares-ka Posted April 8, 2011 Author Share Posted April 8, 2011 Dziękuję hankasanok :) rozsyłaj wąteczek, rozsyłaj :) Zgadza się, że z tą klatka to porażka. Wyobraź sobie że pies nauczony czystości musi w tej ciasnocie załatwiać swoje potrzeby, i siedzieć w tym. Nawet normalnemu szajba odbije. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted April 8, 2011 Share Posted April 8, 2011 Zapiszę sobie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ASICAiBREGO Posted April 8, 2011 Share Posted April 8, 2011 Hop do góry! Co u niego, wiadomo coś, jak mu w hoteliku? Jakieś foty nowe? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ares-ka Posted April 8, 2011 Author Share Posted April 8, 2011 Na razie ponoć nic specjalnego. Pies jak pies, mówi hotelik. Nikogo nie pogryzł, ani nie zjadł ;) Ale jest tam dopiero pierwszy dzień, więc pewno wystraszone psisko. Myślę że za kilka dni można będzie już wstępnie coś o psiaku powiedzieć. No i fotki może też dostaniemy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miron h Posted April 8, 2011 Share Posted April 8, 2011 Podniosę sobie nocką :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted April 9, 2011 Share Posted April 9, 2011 Podniosę psiaka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ares-ka Posted April 9, 2011 Author Share Posted April 9, 2011 Dzięki za obecność :) Psiaku do góry, może ktoś wspomoże :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ares-ka Posted April 9, 2011 Author Share Posted April 9, 2011 Nowe wiadomości z hoteliku: Chlopak grzeczny, Kasia małymi krokami zapoznaje sie z Hannibalem, ale widać ze jest trochę zdezorientowany, ale póki co ani razu nie warknal ani nie pokazał zebow :) Być może okaże się że podejrzenia kierowniczki i powiatowego weta okażą się słuszne, że psiak nikogo nie ugryzł. a cała ta akcja to może sposób na pozbycie się psa :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ilonajot Posted April 9, 2011 Share Posted April 9, 2011 tzn on NA PEWNO ugryzl, ten jeden raz! Po trzech latach u tych ludzi. I na swoja "Pania" rzeczywiscie reagowal bardzo zle, na jej corke tez ... Warczal i sadzil sie na nie w tej klatce, w ewidentnie agresywny sposob. Sa swiadkowie (czyli lokalny wet i kierowniczka schroniska). natomiast innych (weta, kierowniczke schronu) traktowal juz duzo lepiej, pomrukiwal co prawda, ale bral DELIKATNIE jedzenie z reki, dawal sie glaskac za uchem, po szyi ... wiec jest ewidentne, ze "wlascicielka" musiala go prac :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ilonajot Posted April 9, 2011 Share Posted April 9, 2011 no i dziwne wydaje sie tez to, ze wlascicielka nie chciala podjac DECYZJI O USPIENIU psa. Chciala, zeby zrobil to za nia kto inny. Albo chciala, zeby pies zostal zabrany do schronu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miron h Posted April 10, 2011 Share Posted April 10, 2011 Przypomnę chłopaka :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ares-ka Posted April 10, 2011 Author Share Posted April 10, 2011 Podniesiemy i przypomnimy Hannibalka. Może ktoś jeszcze zauważy psa, który zbiera na życie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vlk Posted April 10, 2011 Share Posted April 10, 2011 o kur...de... takie klatki nie powinny zostac zabronione... horror jakis. Jak z filmu o Hannibalu wlasnie. Albo innej makabrz... kasy nie mam ale cos pomysle bazarkowo, obiecalam innym psiakom wiec albo bedzie laczony a moze cos wiecej znajde. Przepraszam, ze bez pl znakow ale kodowanie mi siadlo i musialabym kompa resetowac Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ares-ka Posted April 11, 2011 Author Share Posted April 11, 2011 Dziękuję Vlk :) A Kirys w Twoim podpisie ma ogłoszonka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vlk Posted April 11, 2011 Share Posted April 11, 2011 miał jakiś czas temu, czy są jakieś świeże to nie mam pojęcia - ogólnie psiak jest w sytuacji lekko patowej, nie wiadomo o nim nic, bo nikogo z dogo tam w okolicy nie ma, nie ma świeżych zdjęć ani nikt go nie odwiedza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dariag Posted April 11, 2011 Share Posted April 11, 2011 Witajcie!Każdy normalny haszczak w takiej klatce by sfiksował!A może by się udało załatwić miejsce w hotelu u JAMORA?On ma duże doświadczenie z trudnymi przypadkami i poświęca im ogromnie dużo swojego czasu.Wyprowadził już kilka "powikłańców" na prostą.Zajrzyjcie na jego stronę! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ilonajot Posted April 11, 2011 Share Posted April 11, 2011 piesek jest juz w hotelu :) Kasia ma rowniez doswiadczenie z agresywnymi psami ... I daje sobie z nim rade :) poza tym Hannibal, jak podejrzewalismy, i co sie potwierdza w hotelu, nie jest JAKIMS SZCZEGOLNIE TRUDNYM psem! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.