Jump to content
Dogomania

ASICAiBREGO

Members
  • Posts

    159
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by ASICAiBREGO

  1. homeopatka nie ma prawa działać i jest pseudomedycyną, co za weterynarz podaje homeopatię(?!) i jeszcze opowiada głupoty, że można wyleczyć otwarte złamania WODĄ (tak wodą z cukrem, homeopatia, to nic innego jak woda z cukrem) Polecam, to 2 pierwsze lepsze linki, jak poszukasz więcej natkniesz się na badania itp [url]http://www.ekologia.pl/wywiady/homeopatia-nie-ma-nic-wspolnego-z-medycyna-wywiad-z-prof-andrzejem-gregosiewiczem,16564.html[/url] [url]http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53581,9078444,Homeopatia___to_naprawde_nie_dziala.html[/url]
  2. Kuba, co u psiaka? Może daj ogłoszenia do pobliskich schronisk (szkół/kościołów//sklepów/innych skupisk ludzi), że taki pies jest u Ciebie do odbioru, jak by się znalazł właściciel. Jeślinie poczytałeś o huskich, wiedz tylko, że może dusić kury i inne małe zwierzęta i kopać doły, oraz uciekać, nie nadaje się do budy, nie przypilnuje domu, za to nie pogardzi kilkukilometrowym treningiem/spacerem najlepiej będąc w szelkach/sledach Jeśli zostanie na podwórzu, zadbaj o świerzą wodę dla niego i schronienie przed deszczem. Trzymam kciuki!
  3. Piesek już jest w domku, hip hip hurra dla udanej akcji poszukiwawczej! :)
  4. Zadzwonił do mnie Pan z hodowli, z której pies pochodzi, jeśli nie znajdzie się właściciel, któremu psa sprzedano, pies wraca do hodowli. Oby więcej takich odpowiedzialnych hodowców!!
  5. Koleżanka właśnie do mnie zadzwoniła, spotkała ludzi którzy znaleźli psa na ul Morskiej (dzielnica- działki leśne, grabówek) określili go jako malamut, ja raczej obstawiam, że to samoyed ;) Pies dziś zostaje w domu tamtych Państwa, jak by ktoś szukał, kontakt przeze mnie 695208565 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/1602/6775438805c00163med.jpg[/IMG][/URL]
  6. [quote name='xxxx52']To co piszesz jest oczywiste ,ale znam przypadki ,gdzie dzieci poszly tylko po pilke bo wpadla im na ogrod sasiada,no i co wtedy?.[/QUOTE] Ogrodzenie wokół posesji powinno być tak "skonstrułowane, aby właśnie dzieci nie mogły go łatwo sforsować. + ww juz tabliczki ostrzegawcze Co do wcześniejszej sprawy z artykułu, z perspektywy biegłego sądowego także wnioskowała bym o ukaranie właściciela, dlaczego(?) "Nero był w części gospodarczej, niedostępnej dla postronnych. To był teren prywatny, oznaczony dwiema tabliczkami ostrzegającymi przed psem. Do tego pies był na łańcuchu." Teren nie było ogrodzony tylko oznaczony. Dlatego sąd wydał taką a nie inną decyzję, Jednakże(nie znając co prawda akt sprawy), myślę, że wina leży jak zwykle po obu stronach, nikt nikomu nie każe iść na prywatna posesję, z uwiązanym psem i go głaskać. Kara dla właściciela jednak była swego rodzaju lekcją i "chuchaniem na dalsze możliwe zdarzenia" skoro właściciel nie został by ukarany, nie ogrodził by posesji/ nie zamknął psa w kojcu etc Skoro 21 latka była na tyle głupia, że wlazła psu prawie do budy, każde normalne dziecko będzie na tyle rozkojarzone -> piłką, motylkiem, kwiatkiem, żabką, lub choćby chęcią głaskania ww psa, że pójdzie śmiało i może nawet stracić życie w wyniku ataku zwierzaka pilnującego posesji. Dziękuję :)
  7. Psi psycholog -> kliknij miniaturkę

    ad20f88708b9d521m.jpg

  8. Fundacja Dogtor zaprasza na kurs "Podstawy dogoterapii" [LIST] [*] [B]Termin i miejsce kursu:[/B] [B]14 - 15[/B] kwietnia 2012 r., [B]Gdynia[/B], ul. Wolności 1A (siedziba Fundacji Dogtor) [*] [B]Program kursu[/B]: Kurs podzielony jest na następujące bloki tematyczne: BLOK I - PIES - udomowienie i podstawy kynologii; - podstawy szkolenia, egzaminowania i selekcji psów terapeutycznych; - praca z psem terapeutą na co dzień; - zdrowie psa terapeuty; [*] BLOK II - CZŁOWIEK - różne aspekty dogoterapii - problemy w dogoterapii; - zespół dogoterapeutyczny; BLOK III - ORGANIZACJA I PRAWO - organizacja i bezpieczeństwo zajęć z psami; - wolontariat i prawne aspekty dogoterapii. [*] [B]Koszt[/B] kursu: 400 zł [*] [B]Zgłoszenie[/B] na kurs Ze względu na ograniczoną liczbę miejsc, prosimy o [B]wcześniejszą rejestrację[/B]. [*] W celu zgłoszenia udziału prosimy o: [B]- Wypełnienie i przesłanie[/B] formularza zgłoszeniowego na adres [B][EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL].[/B] Formularz można także[B] pobrać[/B] ze strony fundacji: [URL="http://fundacjadogtor.org/"]www.fundacjadogtor.org[/URL] -[B] Dokonanie wpłaty po uzyskaniu potwierdzenia o przyjęciu na kurs[/B]. [*] Każdy uczestnik otrzymuje: - materiały szkoleniowe - certyfikat, pod warunkiem uzyskania pozytywnej oceny z egzaminu końcowego, - osoby niepełnoletnie otrzymują zaświadczenie o odbyciu kursu. [*] Kurs ma charakter teoretyczny i odbywa się bez psów. [*] Fundacja nie zapewnia noclegów i wyżywienia. [/LIST] Serdecznie zapraszamy!
  9. Brezyl, masz rację, dzięki za poprawkę. Masz oczywiście rację, jakoś nie przywiązałam większej uwagi do skrótu. Cztery literki były, zaczynało się na "S" no i automatycznie odpisałam :) Dysleksja się kłania :)
  10. zostałam poproszona na priva o opinię o studiach SGGW - Ja ukończyłam na PAN (zostały przeniesione z SGGW) ale oprócz przenosin nic się nie zmieniło ( wnioskuję zrelacji absolwentów SGGW). Studia ukończone, zaczęłam udzielać porad w zakresie psychologii zwierząt i złożyłam dokumenty w sądzie okręgowym (jako biegły) więc, na pewno sądy traktują ukończenie tych studiów na poważnie :) Studia na prawdę sobie chwalę, dały mi bazę pod dalszą edukację, dużo jednak trzeba było kopać samemu, do tego znać biegle angielski, gdyż większość materiałów wysyłanych nam przez uczelnię jest po angielsku, wiem jednak, że u nas na roku ktos tłumaczył teksty za opłatą i wysyłał reszcie, która nie znała języka. Wracając do programu własciwie jest to obszar obejmujący wszystkie zagadnienia związane ze zwierzętami od prawa, opinii biegłego sądowego, dogoterapię, hipoterapię, zoo, historię, po rozwój układu nerwowego. Osobiście jestem zadowolona, polecam!
  11. Zgadzam się w 100% z Martens. Kmera jeśli zastosujecie się do podanych metod na pewno osiągniecie sukces. Tylko nie spodziewaj się, że wydarzy się to w przeciągu kilku dni, na wszystko potrzeba czasu :) Powodzenia! Dodam tylko 3 grosze od siebie. AK47, a słyszałeś kiedyś o zachowaniach afiliacyjnych takich jak oblizywanie wzajemne oblizywanie pysków? Komunikacja psów to nie tylko węch, oczy, uszy.
  12. Nikt się nie odzywa, to z braku laku ;) mogę dać Ci namiary na osobę po studiach w zakresie psychologii zwierząt.
  13. a_niusia, rozumiem, że również posiadasz wiedzę w temacie, zatem słucham Twoich propozycji, podziel się z innymi. Behawiorystów w każdym, większym mieście znajdziesz kilku. Ja Ci podałam autorytety. Nie mogę jednak znać nazwisk wszystkich. Znalazłam stronę, na której jest Joanna Iracka, którą wspomniałam wcześniej. Od razu mówię, że behawioryści, którzy na niej się znajdują nie są przeze mnie sprawdzeni ani mi znani, ale z pewnością nie sa to szkoleniowcy. Może warto zgłębić temat. Niestety nie mam w tej chwili na to czasu. [url]http://behawiorysci.pl/[/url]
  14. Pedigree pal się reklamuje, a każdy, kto trochę zna się na rzeczy, nigdy psa by tym nie nakarmił ;) ALE ponieważ osoby, o których myślę, są już gdzieś na necie umieszczone i przez kogoś polecane (przed chwilą sprawdzałam) to myślę, ze mogę wymienić nazwiska: Pani dr Joanna Iracka <-- jest również lekarzem weterynarii, specjalista w zakresie behawioru psów i kotów Pan prof. Tadeusz Kaleta <-- jest niepodważalnym autorytetem w dziedzinie agresji u psów - niestety jego "konikiem" stało się ZOO, zatem psami zajmuje się już mniej.
  15. [quote name='a_niusia']a moze wreszcie konkrety? rownie dobrze mozna stwierdzic, ze sw mikolaj istnieje albo wrozki. czy ktos wreszcie rzuci jakims nazwiskiem?[/QUOTE] Jak juz evel napisała, kto chce ten znajdzie :) Jeśli Ci tak bardzo zależy trzeba był mi priva napisać, nie wiem czy powinnam rzucać nazwiskami na prawo i lewo, bez uzgodnienia tego z właścicielami owych nazwisk. Do tego imie Mikołaja znasz, a z tego co rozumiem wcale w niego nie wierzysz, czy to cos zmieni jesli napiszę, Pan Kowalski czy Pani Xińska?
  16. ehh.. to już kolejna edycja, która mi terminowo nie pasuje :(
  17. Przeczytałam cały wątek, trochę mi zeszło...(pewnie przez fakt całkowicie niepotzrebnych wg mnie kłótni, których musiałam byc świadkiem, aby dojść do końca i móc się wypowiedzieć) Pragnę z całkowitą odpowiedzialnością i świadomością powiedzieć, że są w Polsce behawioryści, tylko trzeba ich rozsądnie i umiejętnie poszukać. Odrzucić tych po kursach korespondencyjnych, po kursach 1 czy 2 dniowych, czy takich którzy budują swój autorytet na podstawie wychowania/wyszkolenia jednego, w dodatku swojego psa. Nie zawracać sobie głowy szkoleniowcami, jeśli szukamy behawiorysty - szukamy osoby znającej psychikę zwierzęcia, a nie triki na siadanie, wstawanie, przychodzenie etc. Warto prześledzić "rozwój kariery" behawiorysty. Niech człowiek pochwali się jakie ukończył szkoły i studia, jakie ma doświadczenie praktyczne - skoro ma nam "naprawić" psa (bo zakładam, że po to behawiorysty szukamy - choć paradoksalnie okazuję sie, że częściej trzeba "naprawiać" właściciela, nie psa) Co pozwala mi na śmiałość stwierdzenia, że prawdziwi behawioryści istnieją? ;) Ano nic innego jak to, że sama ukończyłam na Polskiej Akademii Nauk studia podyplomowe z zakresu Psychologii Zwierząt właśnie. I broń boże, nie uważam się za behawiorystę, puki co traktuję to jako filar do dalszej edukacji w kierunku. Jednak warto zaznaczyć, że z behawiorystami miałam do czynienia - między innymi z takimi z tytułem dr czy prof. polecam z takimi konsultować w sprawach trudnych, oni nigdzie się nie reklamują, a są niepodważalnymi autorytetami w dziedzinie. Mam nadzieję kiedyś być behawiorystą przez duże B - ale wtedy, mam nadzieję, nie będę miała czasu żeby się tym pochwalić ;)
  18. Spróbuj dr Iracką, która na Państwowej Akademii Nauk prowadzi zajęcia na studiach psychologii zwierząt (nerwice, psychozy, charakteropatie) Kobieta ma olbrzymia wiedzę, wiem, że zajmuje się też "ciężkimi" przypadkami "z zycia wziętymi"
  19. Hop do góry! Co u niego, wiadomo coś, jak mu w hoteliku? Jakieś foty nowe?
  20. Skojarzyłam właśnie, że hodowla jest z Gdyni, poszperałam i znalazłam. Nawet można szczeniaka zamówić [url]http://australian-labradoodle.pl/szczeniaki/aktualne-mioty[/url] Jeden malusi minus, szczeniak kosztuje ---> 9 000 zł :diabloti:
  21. Witam, nie wiem na ile piesek nie uczula, ale wiem, że istnieje taka oto rasa: [url]http://pl.wikipedia.org/wiki/Labradoodle[/url] w Polsce były dwie hodowle tych psiaków. Pani, która mieszkała nie daleko mnie kupiła takiego swojemu dziecku z alergią. Nie wiem jak obecnie ma się dzieciak i psiak, bo rodzinka się wyprowadziła jakis czas temu, ale przez około pół roku wszystko było super. Ja sama mam huskiego, mój kolega z atopowym zapaleniem skóry i silną alergią na sierść może bez problemu przebywać w towarzystwie psa około 10-12 godzin, kiedy "normalny" pies uczula go juz po kilkunastu/kilkudziesięciu minutach. Z tym, że to może byc wyjątek, zatem nie polecam huskiego - ma bardzo obfity podszerstek, który w czasie linienia układa się w białe dywany w całym domu :)
  22. bo 70-80 kilogramowy źle prowadzony tosa moze być niebiezpieczny dla właściciela, a juz na pewno dla otoczenia. Cóż tu duzo mówić, mój pies - DOGOTERAPEUTA miał przykrość doświadczyć ataku tosy. Kompletnie bez powodu!
  23. ups, jednak nie w tym temacie wrzucałam, sorry :P oto wykaz : [url]http://www.psychpan.waw.pl/uploads/adm.studium_ippan2010.pdf[/url]
  24. Jestem po pierwszym zjeździe już, to mogę wam odpowiedzieć, że nie, nie tylko psów, gdyby była to psychologia psów, pewnie nie nazywała by się psychologią zwierząt :) Są ssaki wyższe, a laboratoryjnie przykłady najczęściej szczury, troszkę o ptakach. Zresztą wrzuciłam kilka postów wyżej wykaz bloków przedmiotowych, polecam :P
×
×
  • Create New...