Jump to content
Dogomania

koszmarna rozmnazalnia w Lisowicach k/Legnicy !!!


Iza i Fidel

Recommended Posts

Dzis bylam z corka na zawodach i zbieralam podpisy na akcje Emira.
Zbieralam tez wsrod sedziow,sponsorow itd.
Dowiedzialam sie wtedy od raczej wiarygodnej osoby(publicznej),ktorej danych niestety nie moge podac,ze w Lisowicach k.Legnicy znajduje sie rozmnazalnia psow,w ktorej jest ok.70 zwierzat !!!
Wlasciciel tego wszeystkiego handluje psami w Niemczech,wyjezdza czesto na pare dni zostawiajac psy bez wody i jedzenia.Psy sa zaniedbane ,wyja z glodu....Dodatkowo nie ma tam kanalizacji,wiec smrod straszny....
Facet dostal z nadzoru budowlanego nakaz rozbioru jakiegos swojego budynku,gdyz nie mial pozwolenia na jego budowe.Byly chyba dotychczas 2 nakazy.Niedlugo bedzie musial go rozebrac.To chodzi chyba o kojce,w ktorych znajduja sie psy.Nie wiadomo co stanie sie wtedy z psami.Juz teraz jest katastrofalnie,bo psy sa zaniedbane OKROPNIE!!!
Pisze ten watek,gdyz mam nadzieje,ze jakies organizacje prozwierzece zajma sie tym tematem.
Ludzie pomozcie tym psom !!!

W tych samych Lisowicach znajduje sie tez niedoszle przytulisko.
Malzenstwo przygarnialo psy,bo mieli otworzyc schronisko.
Zgineli jednak oboje w wypadku samochodowym....
Zostalo ok80 psow !!!
Gmina wytypowala czlowieka,ktory ma dokarmiac psy.
Jednak to nie bedzie trwalo wiecznie.
Macie jakis pomysl co zrobic z tymi psami??
Tam teraz tez nie jest dobrze....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='martadela']Cos się dzieje w tej sprawie????
Jakie psy tam hodują?[/quote]

Nie wiem-nie bylam tam.Nie moge pojechac szybciej jak w piatek i to tylko wtedy,gdy znajde kogos kto sie zajmie w tym czasie moja corka.
Jesli pojade tam w piatek to wezme aparat i cykne jakies fotki.
Straz dla zwierzat odpisala-nie zajma sie ta sprawa,bo sa w trakcie ogranizowania sie ,powstali (we Wroclawiu) dopiero w czerwcu,nie maja warunkow by zajac sie zwierzetami.W czwartek bede dzwonila do TOZu,ktory jest czynny w Legnicy tylko w czwartki.
Chce zrobic jakis material zdjeciowy,zobaczyc to i wtedy przekazac moze Arce? Emirowi?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='oktawia6']niebawem powinna pojawić się tutaj ARKA[/quote]
Niestety ,nie dam rady pojechac tam w piatek :( Jestem umowiona z redaktorem na reportaz o akcji.
Hmm,czyli poniedzialek dopiero.
Wiem,ze jest watek o psach z Lisowic,tamtych,gdzie bylo przytulisko i zgineli w wypadku sam, jego wlasciciele.
Chcialam jednak zobaczyc to drugie przede wszystkim.
W poniedzialek bede w Legnicy caly dzien.Wezme kamere i aparat.Sprobuje zebrac jakis material.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Iza i Fidel']
Niestety ,nie dam rady pojechac tam w piatek :( Jestem umowiona z redaktorem na reportaz o akcji.
Hmm,czyli poniedzialek dopiero.
Wiem,ze jest watek o psach z Lisowic,tamtych,gdzie bylo przytulisko i zgineli w wypadku sam, jego wlasciciele.
[B]Chcialam jednak zobaczyc to drugie przede wszystkim.[/B]
[B]W poniedzialek bede w Legnicy caly dzien[/B].Wezme kamere i aparat.Sprobuje zebrac jakis material.
[/quote]
:crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: Legnica-tylko uważaj tam na siebie-by przez pomyłkę i Ciebie nie uśpili lub nie wyrwali aparatu:shake:

a tamto piekło obstrykaj zdjęciami-też rób podchody-dyskretnie-straszna akcja-już to widzę:nerwy:

Link to comment
Share on other sites

Ela,moze to jest ktos inny??
Osoba,ktora mi o nim mowila,osoba publiczna,powiedziala,ze facet tam mieszka,tylko znika czasem na 3-5 dni,bo psy wywozi do Niemiec.Wtedy pozostale zostaja bez wody i jedzenia.
Wiecie co,ja nie moge jednak umawiac sie na konkretny czas,ze tam pojade.U mnie wszystko sie zmienia jak w kalejdoskopie(tak jak dzis)-nie wiem ile danego dnia bede pracowac,czy nie bede musiala wracac szybko do domu,odebrac dziecko ze szkoly itd.Mysle,ze jak pojade to z biegu,bo akurat bede miala czas.Prawie zawsze mam przy sobie aparat fot i kamere,wiec jakas dokumentacja raczej bedzie.
Gdyby mi sie nie udalo zrobic zdjec,to ponoc sasiadka tego faceta(mam jej nazwisko) chetnie porozmawia.

Link to comment
Share on other sites

No, jezeli faktycznie mówimy o innych facetach, to w Lisowicach musi byc druga pseudohodowla, bo ja o jednej wiem na 100%, wiem również o pseudohodowli w (tylko nie jestem pewna) albo Krotoszyce albo Kochlice, napewno znasz obie wioski. Jeszcze jedna jest w koło Złotoryji, tam kobitka trzyma sznaucery mini yorki i shih oraz westy w kojcach :-( .

Link to comment
Share on other sites

I co Iza czy chociaż podejrzewasz kiedy bedziesz w Lisowicach ?? Naprawde chciałam się z Tobą zobaczyć w poniedziałek jesli będziesz w Legnicy, chciałam Ci coś o wecie ze schronu, o szczepionkach które jednak są przeznaczane dla naszego schronu i kilku innych dość istotnych rzeczach przez które ja straciłam ochote by walczyć z " administracja " .

Link to comment
Share on other sites

Zastanawiam sie czy jest sens,abym tam w ogole jechala? I co zrobie - przyczaje sie z aparatem i moze uda mi sie zrobic zdjecia? Po co? Co ja sama czy nawet z Toba zrobie? Ani straz dla zwierzat nie moze pomoc,ani organizacje prozwierzece widocznie nie sa sprawa zainteresowane.
Nie mam pojecia kiedy bede mogla tam pojechac.Jest poczatek miesiaca,mam mnostwo pracy,moj maz tez i nie ma mi kto pomoc w domu.Moi rodzice wyjechali ,wiec jestem zdana na siebie,bo na opiekunke do dziecka mnie nie stac.
Ela,Ty mieszkasz na jednym koncu Legnicy,a wyjazd na Lisowice jest na drugim.Aby pokonac cale miasto w korkach trzeba czasu i paliwa.
Nie mam ani tego ani tego....
Ehh,mam teraz podly humor,jestem zmeczona....

Co do wiesci nt.schronu i weta,to pisz na priva lub GG.
Jestem ciekawa co to takiego.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zalewscy']Iza dostałaś PM ?[/quote]

Ela,dostalam,ale jestem tak zabiegana,ze nie mam sily odpisywac-tylko czytam.
W temacie naszego schronu nic nie zrobie.Jak mowilas-to jest nie do ruszenia(tez cos na ten temat wiem),przynajmniej nie przeze mnie,szarego czlowieczka z chronicznym niedoborem czasu.

Co do Lisowic,to policja wie.TOZ nie wiem czy wie,ale dzis akurat jest otwarty,ale od godz.17-tej.Ja musze na 15ta byc w domu(20km od Legnicy).Tu tez nie bede lezec przed tv,wiec nie wiem czy bede pamietac.
I tak to wyglada.Jestem sama,z rodzina,dojazdami i praca.Nie podolam mimo Red Bulla.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

[quote name='Iza i Fidel']Nie wiem-nie bylam tam.Nie moge pojechac szybciej jak w piatek i to tylko wtedy,gdy znajde kogos kto sie zajmie w tym czasie moja corka.
Jesli pojade tam w piatek to wezme aparat i cykne jakies fotki.
Straz dla zwierzat odpisala-nie zajma sie ta sprawa,bo sa w trakcie ogranizowania sie ,powstali (we Wroclawiu) dopiero w czerwcu,nie maja warunkow by zajac sie zwierzetami.W czwartek bede dzwonila do TOZu,ktory jest czynny w Legnicy tylko w czwartki.
Chce zrobic jakis material zdjeciowy,zobaczyc to i wtedy przekazac moze Arce? Emirowi?[/quote]
nie wiem nie byłam tam :angryy::angryy::angryy::angryy:ale oczerniać kogoś to umiesz :stupid::stupid::stupid::stupid::stupid:najpierw pojedz zobacz i upewnij się ze tym pieskom dzieje się coś złego a potem dopiero kogoś oczerniaj

Link to comment
Share on other sites

jesli jeżdza do Niemiec to muszą miec układy bo jak wiem oni są bardzo rygorystyczni no i prawo;

. Przywóz do Niemiec lub tranzyt przez [URL="http://turystyka.gazeta.pl/Turystyka/0,81933.html"][COLOR=#810081]Niemcy[/COLOR][/URL] tego sprzętu jest możliwy bez zezwolenia, jeżeli jest on oznakowany literą F. Jeśli nie ma takiego oznaczenia, władze niemieckie żądają okazania pozwolenia na broń lub Europejskiej Karty Broni Palnej oraz udokumentowania celu podróży z bronią. Przewóz zwierząt domowych. Od 1 października 2004 r. pies, kot czy fretka towarzyszące właścicielom w podróży do Niemiec (a także pozostałych państw Unii Europejskiej) zgodnie z wymogami prawa unijnego muszą mieć paszporty. Do wyrobienia paszportu zwierzęcia z emblematem UE potrzebne są dokumenty zawierające dane o właścicielu zwierzęcia oraz informacje na temat imienia zwierzęcia, jego gatunku, rasy, płci, daty urodzenia i umaszczenia. Niezbędne jest także przedstawienie zaświadczenia o szczepieniach i przebytych chorobach. Zwierzę musi mieć identyfikator w postaci elektronicznego chipu, którego numer i miejsce umieszczenia będą odnotowane w paszporcie. Zdjęcie zwierzęcia w paszporcie nie jest obowiązkowe. Paszporty wydają lecznice weterynaryjne, których spis znajduje się na stronie internetowej Krajowej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej. Te same zasady obowiązują w podróżach z psami i kotami do państw nie należących do UE, ale mających ten sam poziom ochrony przed wścieklizną,

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

też jestem ciekawa - bo w sumie sto kilkadziesiąt psów -rozmnażalnia to jedno, ale to niedoszłe przytulisko wymaga na pewno interwencji i rozwiązania problemu - o ile to pewne...
fakycznie pomijając zdjęcia warto byłoby, żeby ktos tam pojechał do tej miejscowosci i oblukał, ile tych skupisk psich jest, jak wygląda sprawa... wywiad środowiskowy....

Link to comment
Share on other sites

Aleście archaik odkopały :razz:

O ile dobrze pamietam, to oni pozostawili po sobie część zwierząt (psy, kuce, kozy) w Buszkowicach, nimi zajął się syn tych ludzi, a kilkadziesiąt psów pozostało zamkniętych w Lisowicach i te były w fatalnym stanie, ale szcerze mówiąc nie pamietam, jak to sie rozwiązało... :shake:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...