Jump to content
Dogomania

OPAL / PERUN - wielkie psie dziecko. Już w swoim nowym, kochjącym domu :)


bianka0

Recommended Posts

[SIZE=4][B]OPAL [/B][/SIZE]- jest niespełna czteromiesięcznym szczenięciem w typie owczarka belgijskiego MALINOIS.

Nie wiem czy był prezentem gwiazdkowym który okazał się zbyt duży. Wiem jedno, nie dbano o niego należycie. Jest bardzo wychudzony, sierść zaniedbana, nie kąpany. Spragniony ludzkiej bliskości.

Co zrobiło człowiekowi to piękne szczenię, że zgotował mu[B] powolną, straszną śmierć, w niesamowitych męczarniach na oczach setek obojętnych osób.[/B]

Przypadek [B]OPALA [/B]wstrząśnie najbardziej twardym sercem, bo to przecież tylko małe psie dziecko , o dużych gabarytach, które chciało kochać człowieka.




[IMG]http://images38.fotosik.pl/751/472fc62c7dc2ad61med.jpg[/IMG]

Oto historia [B]OPALA :[/B]

Jechałam na szkolenie, zobaczyłam go po lewej stronie drogi, przy słupku odblaskowym, ale nie mogłam się zatrzymać.
Nie prowadziłam samochodu, więc zaczęłam analizować jego obraz, który mi na krótko mignął. Powiedziałam mężowi, że wydawało mi się że ten pies przy drodze stał w wymuszonej pozycji.
Sześć godzin siedziałam jak na szpilkach. Po szkoleniu jechaliśmy jak szaleni w to miejsce, mając nadzieję że mi się tylko wydawało. Wierzyliśmy jeszcze, że przez tyle godzin ktoś się zatrzymał.
Z daleka już wracając do Janowa po prawej stronie zobaczyliśmy go jakby leżał nieżywy, jakby go zabił samochód.
Ale on żył.
[B]Ktoś zawiązał mu bardzo ciasno sznurówkę na szyi i do tej sznurówki zaplątał drut, którym obwiązał słupek odblaskowy, mocując drut na szczycie słupka.[/B]
Psina musiała cały czas siedzieć, kiedy słabł, lub próbował się położyć sznurówka go podduszała. To był ostatni moment, on już leżał zobojętniały, zmęczony, podduszony.
Przecięłam sznurówkę , wzięłam go na ręce, a on przez 2 godziny nie dał się ode mnie oderwać. Musiałam go tak trzymać w samochodzie, nie chciał się napić, ani zjeść, tylko chciał być na rękach.
Musiałam go zawieźć do hoteliku u Murki.
Boże, żebyście mogli to widzieć jak on walczył o to żeby go nie zostawić. Objął mnie za szyję łapskami i nie dał się oderwać, nie mogłam się nawet poruszyć w samochodzie bo wpadał w panikę i silniej zaciskał mi łapki na szyi. I tak jechałam przez drogę w jego objęciach.
Mądra psina z determinacją walczyła o życie. A on ma dopiero 3-4 miesiące, jaki będzie mądry kiedy dorośnie.

[B]OPAL [/B]przebywa w Janowie Lubelskim w Hoteliku u Murki - tel. [SIZE=3][B] 503 683 050[/B][/SIZE]

Tel. do mnie[SIZE=3][B] 503 159 907[/B][/SIZE]

To film ze szkolenia Melinosa ze strony Jamora.
[B]
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=FKEF3CppmEw&feature=player_embedded[/URL][/B]

A to moje Maleństwo [B] OPAL[/B]

[IMG]http://images46.fotosik.pl/724/085f5ff068c874c4med.jpg[/IMG]


[IMG]http://images37.fotosik.pl/716/5f52a1f5820bce90med.jpg[/IMG]


[IMG]http://images40.fotosik.pl/744/3a3b2d758203bd7e.jpg[/IMG]

[IMG]http://images47.fotosik.pl/763/fbf6879992ed6fd1med.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 174
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='as_ko']Matko jacy ludzie potrafią być podli :angryy: a ten malec już tyle przeszedł :placz: przepiękny jest :loveu:
Bianko jeśli trzeba zrobię zaraz allegro.[/QUOTE]

As_ko z chęcią.:cool3:
Bardzo dziękuję :loveu:
Murka zapewne wstawi nowe fotki, bo te robiła tak na szybko.

Link to comment
Share on other sites

Kocham jamniki to psy mojego życia.:evil_lol:

Ale ten.....jest najpiękniejszym psem jakiego ,,miałam ''.
[B]To jest pies - marzenie.[/B]
Gdyby nie pewne zasady jakie mam w życiu, nigdy nikomu bym go nie oddała.
Nie umiem Wam opowiedzieć, jak on wykonał tan skok na moje ręce i przez 2 godziny nie pozwolił mi się ruszyć. Ten skok wyglądał identycznie jak na filmie szkoleniowym :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Ja wysłałam biance zdjęcia do wstawienia, a ona je pomniejszyła i dlatego są niewyraźne ;)
Ale zrobię ładniejsze, psiaczek się już fajnie ożywia, przyzwyczaił się już trochę do nas i terenu (wczoraj w ogóle nie chciał zejść ze swojego posłania i oddalić się od boksów, kiedy go wyprowadziłam na zewnątrz). Garnie się do ludzi, jest wesoły. Wczoraj zapodałam mu Fiprex i tabletkę na robale.
Jutro wizyta u weta, określimy wiek, zaszczepimy, założymy książeczkę itd.

O tu np. zdjęcie w oryginale :)
[IMG]http://img21.imageshack.us/img21/1371/35534636.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

ale miał szczęście w tym wszystkim, że akurat trafił na Ciebie, a przede wszystkim, że zdołał to przetrwać.
Jest piękny, będzie pewnie bardzo energiczny, w sam raz dla aktywnych ludzi.
Murka, a taki trochę do Kubusia podobny, który pojechał (?) do ds, prawda?

Link to comment
Share on other sites

Kuba jedzie jutro, bo dzisiaj osoba, która miała przyjechać po niego wylądowała w szpitalu :(
Ale fakt, że Opal to miniaturka Kuby :)
Opal waży ok. 10 kg :)

To Opal ma już ogłoszenia?
Bo ja właśnie dzisiaj dostałam maila i za Chiny nie mogę wydedukować o jakiego psiaka chodzi, wychodzi mi że o Opala właśnie, ale pani pisze o suni... Poprosiłam o podanie imienia psiaka lub zdjęcia. Brzmi b. fajnie :)

Link to comment
Share on other sites

ogłoszenia już ma, telefon był... jej kiedy ta kobieta zdąrzyła to wszystko porobić... fenomen.

miniaturka - a jak ta miniaturka wystrzeli w górę, a ja takie beżowo rude już z czarnym dziobem już trzy nazbierałam.

W Waszych rejonach to jakiś większy ruch w adopcjach chyba, tylko te psiaki to i tak często jadą do domów w mazowieckim... musze przyjrzeć się jak robicie ogłoszenia, bo może czegoś się nauczę dodatkowego coby zwiększyć zainteresowanie.

ale on miał szczęście...

Link to comment
Share on other sites

Opala wrzuciła Anita tutaj :p

[URL="http://www.facebook.com/album.php?aid=54398&id=173802145997344&saved#%21/photo.php?fbid=188391941205031&set=a.188391931205032.54398.173802145997344&theater"]http://www.facebook.com/album.php?ai...997344&theater[/URL]


A Isadora tutaj :crazyeye:

[URL]http://owczarki.eu/psiak/838[/URL]

I to musi być już oddźwięk z tych ogłoszeń.

As_co zrobi allegro:loveu:, a resztę porobię ja, ale jak będą te zdjęcia nie zmniejszone przeze mnie :roll:
Nie lubię wymieniać zdjęć w ogłoszeniach, to robota głupiego.

Nie zdążyłam, bo jeszcze jeden wątek cudownego maleństwa w trakcie zakładania :cool3:

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj porobiłam nowe piękne fotki :)
Wstawię potem... w każdym razie wygląda na to, że Opal znalazł już domek, ta pani co wczoraj do mnie pisała to właśnie o Opala chodziło, info znalazła dzięki Isadorze :) Domek o tyle pewny, że ta pani ma już sunię adoptowaną od missieek.
Przekazałam już informacje biance0.

Link to comment
Share on other sites

Przepraszam , ale nie miałam czasu porozmawiać dzisiaj z potencjalnym domkiem. Jutro pracuję od południa, więc zrobię to rano. Ale rekomendacja misieek jest bardzo mocna :evil_lol:

Szczerze mówiąc przez malucha nie mogłam dzisiaj pracować. Miałam ok. 20! telefonów z pytaniem o niego i jego zdrowie. Nawet ze Stanów Zjednoczonych :diabloti: Moi pacjenci przez tą kruszynkę byli wystawieni na nie lada cierpliwość.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...